Agusia24

Wtedy bukiet i teściową, która zresztą miała odwiedzić nas później lecz nie wytrzymała, a później pierścionek i na rocznicę urodzin koralik z dzidziusiem do bransoletki

Też miałam cc z powodu ułożenia pośladkowego. Ja rodziłam trybem "do 3 razy sztuka" tzn. zostawałam dwa razy w szpitalu bo a to się ruszał za bardzo, a to wcale się nie ruszał, a za trzecim razem, jak poszłam na rutynowe ktg już zostałam i ... urodziłam w pierwszym dniu 38 tygodnia.

Bardzo lubię tę technikę zdobienia. Sama robię, najczęściej dla rodziny i przyjaciół, choć zdarza się też dla siebie i domowników. To dla mnie przede wszystkim relaks i odskocznia od problemów dnia codziennego. Może gdzieś wyszperam fotki...

Witam serdecznie, jestem tu na forum od niedawna. Jestem na urlopie wychowawczym i aktualnie staram się spełniać w roli matki i kury domowej, choć to drugie coraz mniej mi doskwiera. Mój skarb skończył 2 września 2 lata, a ja nadal w to nie wierzę. Choć wiele nie mówi, stara się "wytłumaczyć" o co chodzi, np. gestykulując. Ładnie śpiewa, tzn. naśladuje piosenki. Od kilku dni usiłuję go odpieluchować i mam nadzieję, że może nawet się uda. Nabyłam 4szt. gatek treningowych i co będzie - zobaczymy. Dziś już jestem po kawie. Ślubny obchodzi dziś urodziny, więc na wieczór coś przygotuję... nie będzie to nic wielkiego, bo wczoraj sama się unieruchomiłam skręcając nogę w kostce. Tak więc dziś synek pęłni rolę gospodarza. A jak wy obchodzicie urodziny w najbliższym rodzinnym gronie? Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.

Ciekawa akcja... fajnie macie. Ja jestem zapisana na streetcomie, ale jak dotąd cisza...

Głównie poczytuję blogi o sztuce i decoupagu. Swój mam - choć właśnie jest w obróbce i jak skończę to pokaże, choć rzadko zaglądam tam, bardziej z potrzeby serca.

Paweł, jako że był od początku na butli, spał książkowo, wstawał co 3h i po 3 miesiącach zaczął przesypiać całą noc! teraz zasypia max o 21:00 - sam idzie do pokoju i nakrywa się kołderką i udaje chrapanie. Wstaje trochę po 7:00 wypoczęty. Śpi w dzień ok 2h najczęściej po 13:00. Oby jak najdłużej

Paweł urodził się przez cesarkę w pierwszym dniu 38 tygodnia, jako że ułożył się pośladkowo wiercił się i wywiercił Ważył 2700g przy 56cm, ale po upływie 1 miesiąca podwoił wagę - niestety na butli był leń.

Właśnie - wiek jest tu istotny. Co do malowania ścian, preferuję kolory stonowane, spokojne, ze względu na to, że dziecko, duże czy małe, ma zabawki, które świetnie same sobą zdobią pokój. Jak robiliśmy pokój młodego myślałam o szablonach czy naklejkach, ale na szczęście zrezygnowałam, teraz mimo pudeł, koszy, szafek czy półek wszędzie jest kolorowo właśnie przez zabawki.

W Łodzi idąc z dzieckiem do Manufaktury można odwiedzić plac zabaw, karuzele czy zjeżdżalnie, choć jest też sala gdzie dziecko można zostawić na czas (osobiście wolałam bawić się z dzieckiem, niż zostawić). Co do pokojów do karmienia, to cóż pozostawiają ciut do życzenia, bo mama chcąc korzystać z wc musi iść do damskiego z małymi kabinami, więc jak jest sama z bobo to jest problem. Sama przez to korzystam z inwalidzkich (o zgrozo) ze względu na miejsce na wózek z dzieckiem i możliwość normalnego skorzystania. Pozdrawiam,

Pawełek (miała być Gabrysia ) hih

Witam serdecznie, jestem tu nowa, a już czuję się jak w gronie bliskich. Poczytałam o Waszych brzdącach i aż się serce raduje widząc jak dzieciaczki rosną. Mój Pawełek drugiego września skończył dwa latka, mówi niewiele, głównie jak chce (mam na myśli zrozumiałe dla mnie wypowiedzi ;) ) ale po swojemu serwuje nam dłuuugie wypowiedzi na temat hm... nam mało znany. Na szczęście reaguje pięknie na to co się mówi do niego, więc słyszy i rozumie. Jak coś chce to zaprowadza za rękę i pokazuje, więc jakoś tam się dogadujemy. A pieluchy - no cóż... w zasadzie ten temat sprawił, że znalazłam to forum. Zamierzam nabyć pieluszki wielorazowe - czy możecie coś polecić na ten wiek i w danym celu? Pozdrawiam serdecznie,

Witam, mam na imię Agnieszka,jestem z Łodzi. Obecnie spełniam się w roli szczęśliwej matki i żony. A jestem tu, bo spontanicznie gdzieś w tv śniadaniowej usłyszałam o wielorazowych pieluszkach i tak tu trafiłam. Wygląda na to, że już wsiąkłam na dłużej Pozdrawiam gorąco,