martusia2222

olenka współczuję bardzo przy drugim tez trochę leżałam bardziej z wyczerpania organizmu i przedwczesnych skurczy. Synek dał mi popalić; ) i jedyną rzeczą o jakiej myślałam to powrot do domu. Mam nadzieję że szybko i bezpiecznie wrócisz. linda kurcze może Ty też tak masz jak pisze soraya. Napewno choć to ttrochę dziwne, jakby mało zmartwień było jeszcze strach o dzidziusia:( Ja też miałam dziś przygodę zrobiliśmy dzieciakom niespodziankę i pojechaliśmy pociągiem na Hel (to całe 17 min) a dla nich frajda pierwszy raz w pociągu;) Wracając mega ścisk plus upał nie do wytrzymania pot zaczął spływać po nogach i powiem wam to było najstraszniejsze 17 min w moim życiu pierwsze o czym pomyślałam to że to krwawienie..Prawie sie popłakałam wychodząc..i to uczucie szczęścia jak okazało się że to nie to. Nieprędko wsiądę do pociągu tego jestem pewna.

zabka olenka dzięki za informacje-porady;) linda polowkowe mam 22 sierpnia strasznie późno biorąc pod uwagę wasze terminy:/ To będzie 2 mce od ostatniego usg, moja gin uważa ze nie ma powodu wcześniej skoro nic się nie dzieje:( teemin mam między 3 a 8 stycznia bardziej ten 8 za każdym razem inaczej mi wychodzi:/ 40 stopni szczerze ci współczuję nasze 25 to już dla mnie hoho trzymaj się kochana już polowa lata za nami;)

wolcia tez tak miałam na dzień dzisiejszy jest lepiej ale bywało tak że cały czas coś jadłam żeby tego nie czuć..pomagało ale tylko na chwilkę. Nie wiem od czego to zależy samo przeszło, trzymam kciuki żeby i tobie przeszło!

No i mnie spiekło:( mam czerwoniutkie plecki a tak się starałam uciekać do cienia i smarować, 30 to zdecydowanie za słaby filtr;( linda olenka ja też mam ten sam termin a przynajmniej na suwaczku się zgadza:) zabka czy Ty się opalasz? Ja staram się nie za dużo ale tak całkiem się nie da:/ trochę sie stresuje czy można czy nie:(

Dziewczyny Jastarnia w tym tygodniu jest idealnym miejscem do odpoczynku. Super ciepło i ten przyjemny wietrzyk..nie spodziewałam się że będzie tak cudnie. Oczywiście oszczędzam się i uciekam do cienia ale zawsze troszkę się opalę;) oby tylko brzuszek nie ucierpiał:/ zauważyłam że w ostatnich kilku dniach brzuszek bardzo mi urósł nie da się go już z niczyn pomylić:/ehh strach się bać a do finiszu jeszcze tak długo. kolorowych snów

lindastrasznie mi przykro że się tak męczysz, a to "plamienie" miałam podobne na finiszu 1 ciąży gdy czop się odklejał ale u Ciebie to na pewno nie to-za wcześnie. Też mam problemy z zaparciami ale bez plamień, nie wydaje mi się żeby miały z tym coś wspólnego;( a bierzesz magnez? Moja lekarka mówi że branie go na czczo pomaga przy zaparciach a przy bólach brzucha jest konieczne.. A jeśli chodzi o chorobowe po dwóch ciazach mogę Ci powiedzieć że ostatni miesiąc to jest masakra ból pleców niemożność pochylenia się, wyspania a nawet poruszania sie,stres i strach przed porodem..ja szczerze polecam i radzę wcześniejszy pobyt w domu. Trzymam kciuki żeby Ci się udało zorganizować to tak żeby było jak najlepiej dla Ciebie. To odrobina czasu żeby odpocząć i przygotować się do macierzyństwa później już zawsze będziesz się martwiła jak nie poród to karmienie szczepienie kolki ząbkowanie. .i tak do końca życia; )

marti84 mój lekarz to był raczej z przypadku nowe miasto i medicover w którym mam wykupione ubezp. Niestety nie trafiłam zbyt dobrze pani dr nie pracuje w żadnym szpitalu i jest raczej mało zainteresowana jak prosiłam o nr tel w razie gdyby coś się działo spławiła mnie..już z nią rozmawiałam będę przychodziła do niej po skierowanie na badania a znajdę sobie lekarza ze szpitala w którym chce rodzić

marti wszystkiego najlepszego gratuluję zamążpójścia!! Jeśli chodzi o lekarza to można zmienić ja też będę zmieniała. Moje ostatnie badanie-prenatalne trwało prawie godzinę..mały nie chciał pokazać noska;) mój też miał owiniętą szyjkę pepowina zmierzyła przezierność nad i poniżej i wyszlo 1, 8.

Hej dziewczynki trochę mnie tu nie było..ale starałam się Was czytać w wolnej chwili.lindadzięki za troskę to miłe:** Moja nieobecność spowodowana była dość poważnym wypadkiem taty i ppbytem u niego w szpitalu przez prawie miesiąc. Już jest lepiej więc wracam:) I cieszę się że u Was wszystko dobrze:) marlesiadziewczynka;) gratuluję cieszę się razem z Tobą. Mam to samo ustawienie tylko córka jest najstarsza. A Twój synek przesłodki:) Ania19 gratuluję studiów pracy Wam obojgu! żabka piękny brzuszek ach jak ja Ci zazdroszczę. Mam pytanie jeśli dobrze pamiętam jesteś trenerką(?) Uda się wrócić (przez cwicznenia)rozciągniętym mięśniom brzucha do formy? To moja trzecia ciąża i trochę się martwię tym bardziej że sporo tyję w ciąży:( daguciitrzymam kciuki żeby wszystko było ok z maleństwem... napewno tak będzie! Jutro mam wizytę u gin niestety bez usg, a w piatek w nocy jedziemy nad morze..o ile nic się nie zmieni:) dziś mój mężuś ma urodzinki więc zaraz robimy torcik a dzieciaczki ciasteczka..obiadokolacja i winko a dla mnie soczek:) Ostatnio jakoś mega pod denerwowana jestem i stresuję się wszystkim nie wiem czy to ciąża czy cuś:( Brzuszek mam już duży(choć przytyłam 1,5kg a wyglądam co najmniej na 5:(od razu uda pupa ehh) nie to co wasze, spróbuję wrzucić później fotkę. A tak w ogóle to kilka dni temu robiłam badania i krew ok ale za to mam zapalenie pęcherza;( i jak do tej pory nie miałam problemów tak z drugim trymestrem zaparcia miewam;(Troche intymnie ale ktoś ma jeszcze ten problem? Kochane co fajnego można obejrzeć nad naszym morzem jadę tam po raz pierwszy i w obecnym stanie plaża hotel plaża hotel mało satysfakcjonujące:/ jadę do Jastarni ale samochód będę miała więc może macie już coś fajnego sprawdzonego?

inaa20 Nadia to super imię. Moja siedmiolatka ma tak właśnie i powiem Ci że w przedszkolu nie było innej Nadii niby zwyczajne proste a trochę inne;) Natomiast synek ma na imię Bartuś(mąż sie uparł) i tu jest większy problem gdy go wołam w parku kilku chłopców się odwraca..

Witam wszystkie nowe mamusie! Próba generalna:)wreszcie udało mi się usiąść na kompie i ustawić suwaczki o ile będą działały:)

Nie wiem co mówi się w takiej sytuacji;( tak bardzo mi przykro myślałam że na tym etapie to już nam nie grozi..;(

leaka Ariana cudnie bardzo mi się podoba. Niestety nie jestem z Wawy ale trzymam kciuki żeby udało Ci się znaleźć jakiś przytulny kącik.

linda moja córcia miała identyczne chyba z nextu, kokardke miały jeszcze z tyłu. Ale jak miała ok 4-5lat, nie widziałam takich malutkich. Słodziutkie

bumblebee umarłam;) też chcę takiego tasiemca. kamiol te czerwono niebieskie miejsca to przepływy krwi między serduszkiem albo pempowiną a resztą ciałka. U mnie też długo je badała a ponieważ mały się odwracał robiła to kilka razy (zeby sprawdzić właśnie te szmery) ale na koniec powiedziała że oki. Łożysko mam za nisko więc też muszę uważać;( ale dzieciaczek rośnie więc nie martwię się. marlenek z doświadczenia powiem Ci że najważniejsze w staniku ciążowym to podtrzymywanie. Ciężar piersi jest ogromny i już po wszystkim po karmieniu, wyglądają nie ciekawie jeśli "swobodnie"sobie zwisały. Ja kupowałam trochę droższe z wyjmowanymi wkładkami. Najpierw nosiłam z wkładkami a później (jak piersi urosły) je poprostu wyjmowalam;) A brzuszek no u mnie już ciążę widać..kuleczka jak się patrzy.

linda24 te okrponie dobre słodycze:) ta wiem o czym mówisz:)

6agatka6 Dziękuję zaraz to sprawdzę; )

A tak w ogóle tydzień temu byłam na weselu i było świetnie (jak już dzieciaczki podrzuciłam do mamy) bawiliśmy się do 5 rano;) ale całą niedziele przespałam i dopiero w poniedziałek wróciłam do życia;). 19 wyjeżdżamy nad morze do Jastarni i powiem Wam, ze trochę się stresuje jak to będzie,długa droga(wyjeżdżam z Krakowa) a później słońce (o ile dopisze) plaża i biegajace dzieciaki..chyba mniej zmęczyłabym się w domu; ) Tyle chciałam Wam napisać ale obawiam się że to mało interesujące;) A tak w oogóle czy któraś z Was ćwiczy troszkę? Ja zaczęłam w piątek delikatnie same rączki i nóżki jakieś 15 min mięśnie troszkę bolały ale samooczucie dużo lepsze. Dziś stanęłam na wadze i 1, 5kg do przodu a już prawie 14 tydzień, oby tak dalej bo powiem Wam że bardzo ciężko zrzucić kg ciążowe zwłaszcza jak się ich za dużo nazbiera(tak jak ja w 2 ciąży; )) Oki już nie zanudzam. Miłego dnia dziewczynki

Witam wszystkich w ten piękny dzionek;) Dawno nic nie skrobałam ale czytam Was namiętnie;). Jeśli chodzi o imiona to wojan Laura i Aleksander są super zawsze chciałam dać tak swoim dzieciaczkom, a mam Nadię dla której imię wybraliśmy wspólnie. Nie jest ono zbyt popularne ale też nie zbyt wymyślne, tak jak chciałam:) Natomiast syn miał mieć na imię Aleksander i upieralam się przy tym do samego porodu (mąż nie chciał na to przystać) a jak już urodziłam było mi już wszystko jedno jakie imię będzie miała ta mała kruszynka i jest Bartuś..imię które wybrali z córą. Jedno z imion które było na mojej czarnej liście;) Bartuś jest małym cudnym rozrabiakom, ale jak wołam go po imienu w parku 10 innych chłopców się odwraca.. Tym razem gdyby okazało się że będzie dziewczynka miała być Laura:) tak dla mnie choć mąż i córka wybrali Anita. A chłopiec hmm nie mam pojęcia myślałam o Olafie ale pomysł nikomu się nie spodobał więc dalej niewiadomaa..na szczęście jeszcze dużo czasu;) A będzie chłopak; ) A właśnie ktos wie czy jest możliwość stworzenia suwaczka wstecz dla moich starszych skarbów?

I wszystko jasne będzie chłopak; ) badanie trwało prawie godzinę mały nie chciał noska pokazać, łobuziak wtulił się w kosmówkę i ani mu w głowie było się wychylać;) ale za to wyniki przeszły moje oczekiwania wszystko pozytywnie niuniu zdrowiutki ma wszystkkie organy i działają jak trzeba. Szczęśliwa zmeczona zmykam spać po weekendzie wkleję moje piękne zdjątko. A już jutro weselisko miłego weekendu dziewczyny buziaki

Udało się :) powiedziałam córce i o dziwo nie było tak źle jupiii. Strasznie się tego bałam wiem wiem głupia jestem;) A teraz tylko jutrzejsze badanie i rodzinka została do ponformowania..Mam nadzieję że będzie ok jutro trzymajcie kciuki ok 15. Dobranoc dziewczynki zmykam spać

Głupie szybkie pytanie dla dziewczyn po b.prenatalnych one są robione przez powłoki-przez brzuszek tak? Chcę zabrać córkę jutro i zgupłam:/ Wydaje mi się że tak ale już nie pamiętam help

anytsuj biedna, mocno trzymam kciuki! Napewno wszystko będzie dobrze

lewel Dziękuję:* Ania19 jak na swoją "sytuację" i młody wiek jesteś niesamowicie dojrzała i super zabawna:) podziwiam i zazdroszcze, fajnie się Ciebie czyta:) klalaa Nadia 7 lat, Bartuś 2, oj wesoło nam będzie niedługo;) marlesiato chyba jedyny i póki co najskuteczniejszy sposób; ;) moje dzieciaki kochają bajki.Trochę duża różnica wieku między nimi więc trudno je zmusić do wspólnej zabawy a nawet jak sie to udaje szybko kończy się płaczem lub krzykiem;/ W sumie to mam do Ciebie pytanie powiedzieliscie już dzieciakom o ciąży, jak to przyjęli? Jutro mam prenatalne chciałabym je zabrać więc wypadało by dziś powiedzieć małej. Choć ona nie chce już rodzeństwa i mocno się przy tym upiera..W drugiej ciąży leżałam trochę w szpitalu tak się wystraszyła że do dziś jak wspomina o dzieciach rodzeniu to płacze i już mnie informuje że dzieci miała nie będzie chyba że adoptuje.. eh ciężka sprawa. No to się rozpisałam, a teraz zmykam zrobić małemu śniadanie;) Miłego dnia dla wszystkich; ):*

Hej dziewczynki;) uwielbiam czytać Wasze wypowiedzi, przypominają mi pierwszą ciąże;) To jak nie możecie doczekać się brzuszka..w pierwszej ciąży pojawił się u mnie dopiero początkiem piątego mce, a i tak dłuuugo trwało zrzucenie go;)Teraz już jest widoczny zwłaszcza wieczorem, strach się bać co to będzie; ) Mam takie pytanie właśnie wkroczyłam w 12 tydzień i jak do tej pory miałam sporo energii, tak teraz mogłabym spać cały dzień:( No moje szkraby mi na to nie pozwalają ale mega zmęczona jestem. A jak u Was to wygląda? Może jakaś osłabiona jestem:/ Za dwa dni mam b.prenatalne i tak się zastanawiam płeć będzie już widoczna? Czuję że to będzie dziewczynka..jednak do tej pory przeczucia się nie spełniały i wychodziło na odwrót:) A Wy macie jakieś przeczucia? Sorki że tak piszę o wszystkim i o niczym ale jak na razie nikt nie wie o ciąży i nie bardzo mam z kim pogadać; :/