Skocz do zawartości
Forum

martusia2222

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez martusia2222

  1. Dziękuję dziewczyny za trzymanie kciuków!!!! Niestety nie mam dobrych wieści zmiana jak była tak jest, choć nie powoduje żadnych komplikacji u synka ale nie to jest najgorsze...okazało się ze mam dużą zmianę na łożysku (1/3 łożyska). Nie wiadomo co to jest czy to odklejanie łożyska czy naczyniak..;( prawdopodobnie to pojawiło się w ciągu 2 tygodni. bo 2 tyg temu tego nie było a jest to spora zmiana więc pewnie by ja zauważyli. Załamana jestem bo nie wem co to i co dalej. Pani od echo ma się skonsultować z jakąś docent i być w kontakcie z moim lekarzem. Pani dr stwierdziła ze jak mały nie będzie przybieral na wadze to ciążę trzeba będzie szybciej rozwiązać nawet za 2 tygodnie..na razie jest dobrze mały waży 2074kg i to jest w normie..nie wiem co dalej i jakiegoś doła złapałam wybaczcie ze nie odniosę się do waszych postów teraz, jadę po córkę na basen i chyba położę się spać może uda mi się przez chwile nie myśleć.:(
  2. Dzień dobry wszystkim;) ja tylko na sekundę bo dziś ten dzień echokardia trzymajcie kciuk, żeby moje serduszko miało zdrowe serduszko..boję się jak...bardzo, ale staram się być dobrej myśli.:) Powiem tylko wow skąd Wy macie takie talenty pokoiki firaneczki pompony literki i inne cuda ja się zastanawiam nad własnoręcznie zrobioną ozdobą na stół na przyjazd gości ale jakoś brak mi pomysłu. Ehh zmykam później się rozpisze miłego,:)
  3. Daria ja pierwsze prania starszym dzieciakom robiłam w płatkach mydlanych. A później proszek dla dzieci i gdzieś od roku zwykły. Raczej nie miały problemów choć córce jak miała ok 3 lata wyskoczyła jakaś wysypka i dermatolog stwierdziła ze to od proszku. Zaczęłam kąpać w emolium i dalej normalny proszek, wszystko przeszło. Wydaje mi się że to zależy od skóry dziecka jak coś ma zaszkodzić to i tak zaszkodzi, a póki nie spróbujesz nie przekonasz się- nie pomogłam; )
  4. *Fotelików do karmienia miało być...buuu no obudź się Marta;)
  5. Wybaczcie ten brak interpunkcji czasem ciężko ogarnąć co napisałam, ale pisze z tel i przerzucanie tych ekraników, no leń jestem:) Mam jeszcze pytanie odnośnie fotelików do jedzenia wiem wiem dużo czasu na to jest, ale przeglądając smyka zauważyłam sporą promocje na fotelik 3w1 chicco magic coś tam(jakoś tak się pisze)wygląda świetnie i może służyć od narodzin, co o tym myślicie? Nie dam rady wrzucić linka (pisze z tel) ale na stronce smyka jest na początku w promocjach.
  6. Witajcie moje panie;) jeden dzień i ponad 20 stron, w życiu was nie ogarnę. Styczniowa ania biedna ty. Najgorszy moment na choroby dość że ciężko się poruszać w nocy i w ogóle to jeszcze boli.Nie wiem już co Ci poradzić skoro nic nie działa:( ja też męczę się z zatokami, cała twarz mnie boli; ( może gin ci coś da, powodzenia. Ale Wy macie małe śliczne brzuszki i jak któraś napisała (wybaczcie mój ciążowy mózg nie zakodował) takie jędrne:) ciekawe jak będą wyglądać po porodzie:) Marlenek nie do zdarcia jesteś! Impreza w domu i jezcze gotowanie podziwiam ja to bym pewnie katering zamówiła, choć lubię urządzać imprezy teraz bym tego nie ogarnęła. Coś fajnego prostego w menu masz?w week mam gosci i muszę cos wymyślić:/ Brunetka nie martw się, mój mały też miał taki okres, rzucał się tak jakby chciał mi się przez brzuch przebić i to z kiku stron naraz. Lekarz uspokajał choć mi się wydawało że jeszcze trochę i worek owodniowy przebije..od kikku dni przestał i teraz zdecydowanie mniej się rusza i powiem Ci że martwię się jeszcze bardziej, zaczęłam ruchy liczyć:) paranoja ja to zawsze muszę się o coś martwić. Olenka a co tam chłopak w różowych ubrankach teraz to norma, tylko imię musiałbyś wymienić :) Klalaa no to najważniejsze rzeczy już masz. Myślę że jak cię kurier zobaczy w takim stanie to napewno wniesie mój jak przywiózł łóżeczko i materac i mnie zobaczył wniósł wszystko oby i u Ciebie tak było a wysoko mieszkasz?Ciekawa jestem tych waszych stanowisk/pokoikow dla dzieciaczków u nas póki co to będzie łóżeczko w sypialni, komoda na ubranka i tyla:( Jeśli chodzi o rożki myślę że jeden Ci spokojnie wystarczy. To tylko kwestia pierwszych 2 max 3 mce. Ja mam rożek i otulacz i zastanawiam się co zabrać do szpitala jakieś pomysły? Dagucci weź jeden więcej zestaw pamiętam że syna przebieralam czasem 2-3 razy dziennie nie mogłam się przyzwyczaić że jak ma mokro i ściągam pampersa to z reguły sika jeszcze trochę. Tyle razy co mnie osikał przy ściąganiu pampersa zdarzało się nawet w twarz:) mamusie synkow miejcie to na uwadze i nie pochylajcie się za bardzo;) daria padłam przy pierwszym zdjęciu;) stu procentowa kobietka:) Madzia nareszcie jakaś wiadomość, super że Ninka przybiera na wadze..kilogram to musi być kruszynka. Cały czas karmisz ją swoim mleczkiem czy coś dokładają? Fajnie że możecie ją kangurować napewno dzięki temu czuje się lepiej, choć powiem szczerze że bała bym się takiego kruszka wziąć na ręce. A są już może jakieś prognozy kiedy wyjdziecie? Ile musi ważyć żeby ją wypuścili? Linda ja mam większy:( a ty w ogóle pupę i nogi masz mniejsze ode mnie-kuleczka proszę cię. Gdybyś mnie zobaczyła...ehh Dziś mam spotkanie z panem od stolarki i powiem Wam ze zestresowana jestem na maksa niby wszystko wiem a jak się z nim spotykam to zawsze z czymś jest problem. Trzymajcie kciuki żeby poszło ok. Miłego dnia
  7. Witajcie!! Ania olenka dobry dzień. Cieszę się że obie już w domku. Teraz tylko lezing i czekanie na święta;) Daria ja w sobotę umówiona jestem z panem od stolarki, musimy ogarnąć temat szaf wnekowych do łazienki i garderoby i az Się boję, gość jest mega oporny choć super fachowiec..u nas juz ciut bardziej zaawansowana budowa ale pamiętam tamten etap,masakra. Marlesia no właśnie tego się boję.miedzy nadia a bartkiem było 5lat różnicy i było chyba łatwiej bo ona już rozumiała co nie co a jak będzie teraz to nie wiem.. chodziła do przedszkola i do południa byłam z małym sama a teraz Bartuś będzie z nami cały czas, nie wiem czy zrozumie że mama musi być więcej z maluszkiem. Ale jakoś to będzie; ) Dagguci muszę luknac na tego smyka jakiś tydzień temu potrzebowałam na prezent pajacyków i nic nie było kupiłam za 70zl 3pak. Marti oj tak zegar tyka szybko zbliża się godzina zero. Mała duża Nina już tuż tuż;) fajnie że wszystko z nią ok.a tobie przeszło trochę?ja przepukałam wczoraj zatoki i trochę świństwa z nich wpłynęło,ale męczą mnie cały czas, a dziś to w ogóle mnie rozkłada..gorąco mi głowa mnie boli i oddychać nie mogę..buu Anetterainbow jak tam dziś się czujesz, przeszło? Marlenek jak tam twoje wiazadla?dajesz radę? Aleksandra mi dziś mają przywieźć lozeczko i materac jeszcze tylko wanienka z grubszych rzeczy i trochę drobiazgów i już. A gdzie ty zamawialaś? Luizkano a czym leczysz tego grzybka ja ciągle łapię i mimo leków zaraz wraca:/ lekarz powiedział mi że nie da sie do konca w ciąży wyleczyć tego cholerstwa. Linda zrezygnowana dajcie znać jak po badaniu. Czyli nie dowiesz się dzis linda ile kacper waży, szkoda mój synuś powinien być zbliżony wagowo. To czekamy do poniedziałku ile mój waży. Jeśli chodzi o lewatywe to ja miałam dwa razy nie jest to przyjemne ale lepiej weźcie jak się prze czlowiek się trochę stresuje że pójdzie drugą stroną też więc tak ciut spokojniej. Zaraz po wlewie bądźcie przy wc w życiu nie myślałam że to tak szybko działa za pierwszym razem 10 min nie mogłam zejść z toalety masakra ale pozniej trochę lżej było.
  8. Ja też mam problemy z zaparciami..raz lepiej raz gorzej. Co mi pomaga- piję rano 2szkl wody ciepłej z połową cytryny, do tego pije magnez na czczo podobno działa rozwalniajaco. Plus jabłko kefir i czasem jest ok,ale bywa też nieciekawie. Lewel anetterainbow mam nadzieję że z mamami będzie ok trzymam kciuki. Lewel dzieciaczki duże choć z reguły dziewczynki silniejsze i większe są spodziewała bym się że bianka będzie większa,ale grunt ze wszystko z nimi ok. Nie martw się na pewno jest ok lekarz by ci powiedział gdyby cos bylo nie tak,wiem coś o tym Luizkanoo podziwiam Cię ja bym nie umiała tak sie pilnować i jeszcze wszystko zapisywać, szacun!
  9. Kurcze to się zmieniło od rana:/ olenka myślałam, że wyszłas już na prostą, jedyny pozytyw tego wszystkiego to to, że w razie w dostałaś sterydy i Hania jest bezpieczna. Choć trzymam kciuki żeby jeszcze wytrzymała. Z tymi wyciekami, u mnie nic pewnie znów mam kanaliki poprzytykane i będzie trzy światy na początku ehh Piszecie o depilacji kurcze ja już jej nie ogarniam raz na tydzień gole się cała choć nie raz z poprawkami, brzuch zasłania mi cały dół a w lustrze nie wiele widać :/ 10 + chciałabym u mnie już koło 13 i 8 tyg do końca. .wyglądam jak mały baleronik; ( Ja nie dam rady z tą Cebulą nie moge Się przemóc ale u mnie to głównie zatoki choroba sezonowa wracająca co rok. Jestem już zabezpieczona na to i mam taką specjalną butelkę i środek do tego i przeplukuje je dwa razy dziennie( dostępne w aptekach).a na gardło dobre są płukania z wody+sól (obrzydliwe) albo z wody utlenionej 3% połączonej z zwykłą letnią wodą. Trochę zazdroszczę Wam oczekiwania pierwszego potomka, przy kolejnym jest już trochę inaczej..teraz martwię się o te skarby, które juz mam jak przyjmą maleństwo, czy będę miała dla niego i dla nich wystarczająco dużo czasu..eh Od jakiegoś czasu mam tak dużą zgage że ledwo wytrzymuje, macie może jakiś sposób na to?
  10. Witam wszystkich po weekendzie:) olenka nawet nie wiesz jak się cieszę, że już lepiej, no to teraz tylko na wypis czekać:) Dziękuję wszystkim mamusiom za mile komentarze odnośnie mojego skarbka, jak już tyle kobiet go chwali co będzie za parę lat:) luizka ja też mam brzuch prawie cały czas twardy zwłaszcza jak chodzę a jak idę na wizytę i położę się na kozetce gin twierdzi że jest ok bo wtedy brzuch miększy się robi;/ostatnio próbowałam jej to wytłumaczyć a ona mi na to to proszę leżeć, ależ się wku...gdybym mogła leżeć to bym leżała,ale jak się ma jeszcez dwójkę w domu to jak? marti ja używałam kiedyś kołyski, fajna była jaka mała marudziła to się ją bujało i zasypiała,polecam zwłaszcza przy kolkach się przydała..a kosz to nie wiem jakoś kołyska bardziej do mnie przemawiała. Kuruj sie kochana ja tez mam zatoki przytkane i coś mnie migdałki bolą z rana..spróbuję to ogarnąć herbatkami. daria z tym głodem to mam tak samo, mogłabym od jedzenia nie odchodzić najgorsze ze po każdym posiłku muszę zjeść coś słodkiego..i już widzę te słodycze odkładające się wszędzie:( styczniowa aniaja też myślę że to infekcja,niestety uważaj na siebie! lewel mamę do szpitala?coś mi się obija że o tym pisałaś, ale mój mózg ostatnio mało koduje;/wszystko w porządku? linda ty sie nie wygłupiaj tylko zasypiaj wcześniej, gwarantuje że przy Kacperku co druga noc do roku będzie niedospana, więc śpij na przyszłość:) słoneczkoo granatowy zdecydowanie, też mam granatowy tylko graco symbio kolorek superr i dość uniwersalny:) a imię Pola gdybym miała dziewczynkę tak bym dała na imię, Lena też ładnie, ale Pola super. Poprzeczne wow myślę że do 34 tyg może się jeszcze obrócić. Ja do nie dawna miałam małego po prawej stronie uciskał mi na nerw i nie mogłam chodzić, ale kilka dni temu cos się chyba zmieniło bo łatwiej mi się poruszać ale to dowiem się dopiero w poniedziałek na wizycie. A czy mała waży za dużo zdecydowanie nie mój mały w 28,3 ważył 1,5kg i wyprzedzał o tydzień tabelkę. Cukrzycowe dziewczyny współczuję Wam bardzo z tym jedzeniem a z drugiej strony zazdroszczę dzięki temu że musicie mieć dietę na pewno nie dotrzecie do takiej wagi jak ja;/ ale-k-sandra,linda gotowe pokoiki..super my póki co czekamy na łóżeczko i wstawiamy je do sypialni..a co do pokoiku to dopiero jak się wprowadzimy do swojego domu, czyli koło wakacji. zrezygnowana wolałabym śnić twoje sny ja ostanio miewam sny że mąż mnie zdradza,albo że uprawiam seks z kims obcym ostatnio nawet byłam żoną jakiegoś Pana..paranoja klaa to ty już wyprałaś wszystko? ja mam dziś mocne postanowienie się za to zabrać choć za dwie godzinki muszę jechać po córę do szkoły i znów mi pewnie zejdzie;/ Jeśli kogoś pominęłam wybaczcie, następnym razem się poprawię:) Kurcze mam tak twardy brzuch że masakra chyba pójdę po nospę..
  11. udało się jupi:) nie widać tyłu główki ale ma dość długie włoski zwinięte w loczki taki aniołek mały:*
  12. MARTI ty to jesteś mega aktywna dziewczyna:) kuruj się kuruj. ale-k-sandra dzięki bardzo za informację odnośnie łóżeczka chyba jednak muszę podjechać je zobaczyć bo to latte na fotce wygląda ślicznie, ale skoro mówisz że nie bardzo to muszę luknąć:) żabka i co masz już termin cc?jak maleńka?aa właśnie doczytałam że wieczorem masz wizytę;/ linda no powiem Ci że zaczyna być groźnie kurcze a o ani19 dalej nic nie wiadomo?czy może znów coś przeoczyłam? madziamiała wrzucić fotkę, nie wrzuciła pewnie zajęta jest. może mi się uda w końcu:) Miałam jechać do tego lidla ale jakoś nie mam sił albo inaczej lenia mam, może w środę jeszcze coś będzie:)
  13. Dzięki za radę mi jakoś automatycznie ręka w dół leci przy każdym mocniejszym ruchu małego.. trzymam kciuki oj mocno trzymam, powodzenia
  14. napisałam długi post i mi tel padł przed wyslaniem buuu. olenka wspólczuję Ci bardzo. A masz już jakieś rozwarcie? Miałyśmy rodzić w tym samym czasie:( nie wybijaj się bo martwię się coraz bardziej. A tak poważnie to mam nadzieję że uda się powstrzymać poród jak najdłużej. Znam takie przypadki że wydawało się że już nic nie da się zrobić, a kobieta urodziła po terminie. Trzymam kciuki żeby i u Ciebie tak było. Dziękuję Wam wszystkim za informacje odnośnie materacy, dziś muszę kupić i łóżeczko i materac. ktoś ma może takie? http://www.smyk.com/klups-zyrafka-lozeczko-dzieciece-drewniane-120x60-cm,p1045552992,swiat-niemowlaka-p albo to http://www.smyk.com/klups-lozeczko-dzieciece-paula-z-pojemnikiem-60x120-cm-natura,p1100075037,swiat-niemowlaka-p okazuje się że coraz bardziej się wykruszamy, a mi jeszcze tyle rzeczy brakuje.. Pranie tez muszę zaplanować w tym tygodniu. Ostatnio coraz częściej zwłaszcza wieczorem twradnieje mi brzuch tak się stawia i zaraz puszcza, myślałam że to mały się obraca, ale coraz bardziej to boli i dochodzi do tego ból jajników kajzerki i pleców..trochę mnie to przeraża. Wiem że powinnam być już zaprawiona w boju i wiedzieć co i jak, ale powiem Wam szczerze że takiej ciąży jeszcze nie miałam. pierwsze dwie były idealne wręcz książkowe(z małymi odstępstwami). A teraz czuję się jakbym pierwszy raz w ciąży była:( A okrycia kąpielowe ktoś ma może bambusowe?warto je kupić? Są dość drogie i zastanawiam się czy faktycznie są fajne. Skusiłyście mnie na te ozdóbki z lidla i choinki piernikowe i jak tylko W. wróci z pracy zabieram córke i jedziemy na zakupki:) marti to ja już nie kumam w sobotę byłam na tych dniach otwartych i stąd moje informacje odnośni banku krwi. I jeszcze oglądałam w tv śniadaniowej, o tym publicznym banku i o tym że ludzie mają małą świadomość, a lekarze nie informują, a powinni bo jak nie sobie to komuś można pomóc. Jeszcze się w to nie zagłębiałam więc stu procentowej pewności nie mam, ale jak tylko poczytam coś więcej to dam znać:) daria13gdzieś w necie znalazłaś ten komplet?jeśli tak wrzuć linka. linda olenka w szpitalu ja też coraz trudniej znoszę końcówkę uważaj na siebie bo wszystkie trzy miałyśmy ten sam termin;/ kurcze jakie duże te dzieciaczki w 28,3 tyg jak była mój ważył 1500gr a u was juz ponad 2.. Ja dopiero za tydzień poznam aktualną wagę a w poniedziałek echokardia..
  15. Dziewczyny jaki materac kupiłyście do łóżeczka? Z czego? Ja miałam wcześniej grykę kokos ale teraz podobno są lepsze:/
  16. A I jeszcze jedno jak się nie zdecydujecie na przechowywanie krwi to jest coś takiego jak publiczny bank krwi czy jakoś tak. Wystarczy ze powie się lekarzowi przed porodem ze chce się oddać i oni pobierają płaci za to nfz. Ty się zrzekasz a wykorzystać może każdy potrzebujący. Fajna sprawa można komuś pomóc nic nie tracąc
  17. Miał być cdn i jest tylko ciut później:) Byłam dziś dziewcxyny na dniach otwartych w szpitalu w którym będę rodzić. I trochę lekkie rozczarowanie, prywatny szpital spodziewała bym się lepszych warunków no ale cóż, za to świetny oddział neonantologiczny i to najważniejsze. Była pani z banku krwi i chyba się zdecydowałam na pobranie krwi. Ktoś jeszcze będzie bankowal krew? U nas to koszt ok 2500tys pobranie i przechowywanie ok 560zl rocznie na 10 lat wychodzi taniej coś kolo 3000 tys. Mąż zabrał dzieciaki do teściów, istne wariactwo nie wiem co ze sobą zrobić ;)
  18. Olenka współczuję, spróbuj wytrzymać jeszcze troszkę i tak bardzo dzielna jesteś. A sprawdzali ci długość szyjki i takie tam badania ginekologiczne? U mnie za każdym razem jak mówię że mam twardy brzuch lekarz bada mnie ginekologicznie i mówi że szyjka ok więc wszystko w porządku jakoś snie zwraca uwagi na twardy brzuch:/. więc i ja sie nie martwię, a tu jednak może być z tym problem. Leaka twarda z Ciebie babka;)Jeszcze troszkę i będziesz tęskniła za samotnością. Klaa dasz radę kochana, wszystkie damy teraz już nie ma wyjścia :) Na filmach wygląda to dużo gorzej mi nacinali krocze i nawet nie wiem w którym momencie (położna mnie nie poinformowała ) robią to na skurczu więc oprócz bólu skurczu tego nie czuć to zszywanie później jest dużo gorsze. Jeśli nie będzie konieczności poście o nie nacinanie ciężko z tymi szwami się później ruszać. Rudamama witaj. Ja też mam kombinezon 68 tylko mam taki grrruby misiek nie wiem czy to nie za mało :/ przywiozłam w nim syna ze szpitala i było ok zależy jaka teraz zima będzie. Mój mały jak się urodził miał 59cm wzrostu plus ubranko więc wcale nie był jakiś duży ten kombinezon. Marlenek pozazdrościć takiego faceta my ostatni raz wyszliśmy na rocznicę ślubu..ale żeby tak bez okazji, mój mąż mało domyślny jest niestety. Marti ja też się skuszę na choineczki moja córcia będzie zachwycona. Muszę tylko kupić jakieś posypki. Dzięki za link do foremek. Ponieważ nie robiłam jeszcze pierniczkow mam takie glupie pytanie jak cienko trzeba je rozwałkować żeby się nie połamaly a pięknie wyrosły? One są polane czekoladą ze tak wszystko sie przykleiło? Jeśli jest to w przepisie nie musisz pisać nie zdążyłam go doczytać jeszcze. luizka ta waga..nie wiem jak Wy to robicie dziewczyny. Ja to nawet staram się jeść nie dużo ograniczać słodycze a co wejdę na wagę to plus 1 albo2:( cdn
  19. Ja też mam super zdjęcie z usg ale mam problem z wrzuceniem go ze wzgl.na rozmiar jak tylko będę miała chwile na kompa to wrzucę. Synek jest na nim ewidentnie podobny do taty choć jeszcze bardziej do brata,kopia jego gdy się urodził a i jeszcze z usg wiem że ma dużo włosków i takie pokrecone, pewnie czarne jak Bartuś; ) Czy któraś z Was ma może konflikt serologiczny? Ciągle mi jakieś badania robią chyba ze wzgl.na to, nie skarze się tylko co 2 tyg pobieranie krwi po 5,6 ampulek to dość dużo? A teraz mam zrobić jeszcze wymazy z pochwy i cewki moczowej kurde nie pamiętam żebym przy tamtych dzieciakach też tak miała. Za większość płacę bo kobieta z medicoveru mówi że tu źle robią i nie warto (a tu miałabym za free). Dziewczyny korzystające z medicoveru zadowolone jesteście z opieki i badań?
  20. lewel ja też mam już dość kopniaków zwłaszcza ze mały kopie boleśnie, uciska nerw i czasem jak wstaję rano to na kolanach chodzę. Marzy mi się żeby już być samą sobie. Karmienie to koszmar (jak dla mnie) najgorsze że nawet jakbym nie chciała karmić bo i do tego dochodziło to coś z tym mlekiem muszę zrobić bo piersi rozsadza i samo od siebie nie znika; ( Pierwsze 2-3 mce po porodzie to ciągłe problemy Stres i bezsilność,nie wyspanie a nawet jeśli uda ci się zasnąć budzisz się z każdym mocniejszym oddechem albo jego brakiem z każdym gwaltowniejszym poruszeniem się dziecka..a bywają jeszcze kolki nie daj Boże choroby i inne płacze niewiadomego pochodzenia..a mimo to kochasz swoje dziecko najbardziej na świecie to miłość której nie umiem wytłumaczyć. Bywało że beczałam i prosiłam żeby już nie płakali że już nie mam siły,ale nie pozwoliłam wziąć ich na ręce nikomu innemu tylko mężowi(dopóki nie przestali płakać ). Macierzyństwo to cholernie trudna sprawa jak dla mnie mega wyzwanie..
  21. marti no właśnie nie wygląda to do końca tak fajnie przy młodej karmiłam przez takie silikonowe kapturki i tylko 3 mce bo nie miałam pokarmu a ona nie bardzo chciała ciągnąć z piersi zwłaszcza jak z butelką wyskoczyłam. U małego było już trochę lepiej ale miałam tak strasznie dużo pokarmu że nie mógł pociągnąć musiałam trochę odciągnąć laktatorem a później go przystawiałam i tak za każdym razem wytrwałam pół roku, choć każde karmienie to męka była. Kiedyś tam był temat laktatorow ja mam oba i elektryczny (medeli)i ręczny (jakiś zwykły apteczny za ok60zl)i polecam ten drugi szybciej ciszej i w ogóle bardziej mi przypadł do gustu. A odnośnie sterylizatorów do butelek bo chyba ten temat też był podnoszony nie polecam tego dużego parowego z aventu(mam prawie nie używany mogę oddać jeśli ktoś się jednak zdecyduje na niego), u mnie najlepiej sprawdziły się te woreczki do mikrofali bodajże medeli miałam. anna.lee super podejscie do Życia ja tez mu hołduje;) Kurcze nie wiecie co z Ania19 trochę się martwię mi jak czop odszedł urodziłam na drugi dzień fakt faktem to 39tydzien był, oby jej się udało jeszcze trochę wytrzymać. Powiem Wam że moja macica pracuje non stop mam takie skurcze że masakra w sensie nie takie bolesne tylko dziwne tak spina się puszcza i takie tam, ale jakoś nie boję się że wcześniej urodzę.ostatnio gin mi powiedziała ze mam szyjkę jak u żyrafy. .ok 3 cm wiec chyba full. Glupie pytanie bo pewnie już było ale nie udało mi się doczytać, czy Wy już pierzecie ubranka? Sama nie wiem czy już zacząć czy nie za wcześnie:/ dużo przybrałyście na wadze bo ja prawie 12kg:/ a z tym brzuszkiem to po pierwszej ciąży wrócił mi do formy właściwie bez ćwiczeń sama dieta.po drugiej (+22kg)nie był już taki jędrny ale w miarę ok nic mi nie wisiało a teraz obawiam się że bikini juz nie założę :/ Dobra nie zamęczam Was już bo i tak nie w tematach piszę; ) miłego wieczoru
  22. Muszę pisać na raty bo z tel., cały czas mi coś ucina:/ Blizniaczkowe mamusie a ja to Wam zazdroszczę trzecia ciąża i boję się coraz bardziej, a Wy dwa maleństwa za jednym razem przy drugiej ciąży strasznie chciałam bliźniaki. Gdyby miało się na to wpływ na pewno zdecydowałabym się na nie. Pewnie ciężko by mi było na początku bo mało zorganizowana jestem ale może wtedy by się udało tego nauczyć:) Jeszcze jedno chciałam Wam napisać znajoma urodziła kilka dni temu bliźniaki (mając już prawie 2 latke w domu) też miała cesarke planowana plus dużą cukrzyce dziewczynki urodziły się w 36tyg są śliczne zdrowe i ważyły po 3kg prawie jedna 2.9. Ona była olbrzymia bardzo dużo przytyla i była pewna że nie dotrwa nawet do 30tyg ale udało się i to bez szpitala i zbytniego oszczędzania wierzę że i Wam się uda. Trzymam kciuki. lewel współczuję ja też mam problemy ze spaniem przez tą rwe kulszowa i stresuje się że młodego zgniatam na boku zwłaszcza jak mi rączkami macha po jajnikach. To mam wrażenie że w ten sposób chce mi powiedzieć żebym zmieniła pozycję bo mu krzywdę robię i jak zmieniam przestaje..chyba popadam w paranoje. daguciiuwielbiam takich ludzi, mój mąż nadzoruje budowy i nieraz słyszę jak to ktoś kogoś podkablowal, nie ogarniam co to kogo obchodzi co ja na swojej działce robię. My mamy na szczęście dużą działkę 30 arów i niezbyt blisko sąsiadów więc liczę że nie będę miała problemów z sąsiadami. linda trzymamy trzymamy:) Jeśli chodzi o kapanie to też nie do końca to kumam, jak urodziłam nadie 7 lat temu kąpało się ją codziennie, a pepuszka nie zamaczało wtedy się go wysuszało takim fioletem (nie pamiętam jak sie to fachowo nazywa)- odpadł jej kikut po ok8 dniach ale wyglądał okropnie taki fioletowy:/, przy młodym dwa lata temu kazali nam go wykąpać 2 tyg po porodzie dopiero a do tej pory myć chusteczkami..umylam go jakoś w 5 dobie dłużej nie wytrzymałam (od razu lepiej spał) pepuszka też miałam jakoś szczególnie nie zamaczac tylko normalnie umyć i tyle a "przemywalam" go octeniseptem. Genialny farmaceutyk mając dwoje dzieciaczków i ciągłe obtarcia stłuczenia i takie tam polecam! Coś jeszcze miałam napisać i zapomniałam :/
  23. No dobra dziewczynki ja dziś w lepszym humorze, udało mi się wyspać. Zadania z córką odrobione..luz, wreszcie ;)No i nie byliśmy dziś u żadnego lekarza, ostatnio zdarza mi się to co drugi dzień jak nie ze sobą to z synem. A dziś wreszcie spokój. marti smacznego;) ja polecam makarony;) moniqq zazdroszczę, tak jak piszesz ciąża powinna być łatwiejsza, ale co zrobić;)a z tymi skurczami dziś pierwszy raz złapał mnie skurcz stopy i to przy zabawie z małym:/ zabolało ale zaraz przeszło uff myślałam że po takiej dawce mg jak ja pije nie ma szans na skurcze a jednak. kamiol z tym lejącym się mlekiem to farta masz, ja za każdym razem miałam problemy z karmieniem i teraz też się spodziewam..to dla mnie jedna z gorszych części macierzyństwa -karmienie_full mleka zbyt duże piersi i za małe sutki dzieciaki nie mogły sobie poradzić z złapaniem sutka bo tak miałam przepełnione piersi, masakra.
  24. Dziewczyny czy któraś cierpi na rwe kulszowa czy tylko ja mam tą przyjemność? Już nie daję rady wpadłam tylko złożyć życzenia lindzie i idę męczyć się dalej. Sto lat kochana spełnienia marzeń tych nie spełnionych jeszcze;) dużo dużo zdrówka szybkiego szczęśliwego rozwiązania i trochę więcej tulasków od męża; ) Jutro postaram się Was poczytać i odpisać troszkę, a tym czasem kolorowych snów.
  25. Witam wszystkich;) właśnie wróciłam z kolejnych badań pod tytułem niedomykalnosc zastawki trójdzielnej i powiem Wam że spodziewałam się lepszych wiadomości :( no niestety ta niedomykalnosc jest i trzeba zrobić echo serduszka i sprawdzać na bieżąco czy mały będzie dobrze rósł czy się nie będzie pogarszało i takie tam.. Dla wszystkich którzy zastanawiają się nad 3 prenatalnym ja właśnie na nich dowiedziałam się o tych problemach z zastawką wcześniej wszystko było ok ..nie wiem czy to zachęca do tego badania czy nie..sama nie wiem czy chciałabym o tym wiedzieć.. Marlenek super że wizyta tak szybko i miło przebiegła :) Ania19 kurcze ja ostatnio miałam schiza że mi wody plodowe się sączą normalnie kilka razy pociekło mi po nogach okazało się, że to nie wody,ale w sumie nie wiem co. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Daria13 ja też mam problemy ze snem ostatnio coraz bardziej się męczę.A jeszcze ta rwa kulszowa nie do wytrzymania boli,nie pozwala na normalne funkcjonowanie ledwo chodzę..ehh Ja też już czekam końca choć nie powiem boję się i porodu i tego jak sobie poradzę z moją bardzo ruchliwa trójeczką;)biorąc pod uwagę, że najbliższą rodzinę mam ok150km od siebie i męża który pracuje dość długo; )hardcor olenka ja to bym chciała żeby mały zrobił sobie kilka godzin przerwy bo póki co daje mi mega popalić czasem to czuję się jak w filmie obcy w scenie gdzie potworek wykluwa się z człowieka;) Linda leniuchowanie jest cudne choć już zapomniałam jak to jest za to mam dużo caluskow,tulaskow i foszkow też; ) No dobra zmykam do lekarza z synem a później na basen po córe. Milego dnia Wam życzę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...