-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez flor
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 19
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
KOCHANE MOJE !!!!!! Bardzo Was prosze.... czy mozecie tez sie podpisac? ::::::www.petycje.pl::::::Apel do mediów, Rzecznika Praw obywatelskich i Rzecznika Praw Dziecka o obronę praw człowieka BEDE WAM BARDZO BARDZO WDZIECZNA!!!! :* -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
TRZYMAM BARDZO MOCNO!!!!!!! Dziekujee :*:*:*: Milion razy bede to pisac !!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
MoniQ Kocham Cie!!!!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
MoniQ napisalam @ i sms do Ciebie !!!!! :P dzieki dziewczyny:*:*: -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
No kochane... prosze za mnie trzymac kciuki... w grudniu podchodze 2 raz na swieta dzieciaczka sobie zrobie -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
O nie kochane!!! co tu tak cicho !! az wattek na 2 stronke wszedl :(:( wracac!!! -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
bebe gratuluje chlopczyka !!!! :) :) Ja chyba w koncu dostaje okres... :) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Jestem i zyje... juz sie w sumie pozbierałam porzadnie do kupy ale przeziebienie mnie meczy jak cholera wiec walcze z nim... siostra juz wyszla ze szpitala wszystko ok, dochodzi do siebie, dzis jade do szpitala po wyniki.. buu :( wcale tam nie chce jechac. Buziaki dla Was wszystkich kochane :*:* -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Agha.... Czy Ty pisalas do mnie ostatnio jakies maile?? bo dostalam 3.... z czyms dziwnym, linkami i cos tam po angielsku... hmm -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
nie mam czasu, siostra moja w szpitalu dzis ma operacje bo duza torbiel jej sie w jajniku zrobila, za godzinke bede do niej jechac... bidulka moja :( ehhh :( -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
agatko jak sie ciesze ze oparacja sie udala... :) Monik nie ma sprawy.... mi sie nie spieszy mam spokojnie 4 miesiace... wiec jak bedziesz miala chwilke wolnego.. :) :* -
Mi on dał siłe i wiem ze moje malenstwo jest tam w gorze i patrzy na mnie i bedzie sie mna opiekowac... i napewno jest mu smutno jak ja sie smuce... dlatego musimy byc silne... dla tych naszych aniołków aby ich skrzydełka byly cały czas silne.
-
U mnie dzis mija tydzien po poronieniu w 6 tyg.... zbieram sie do kupy powoli ale sie zbieram i to jest wazne. Cos dla Was mam... bedziecie plakac czytajac ale to mi bardzo pomogło... List Aniołka do Mamy "Kochana mamo, wiem, że mnie nie widzisz, nie słyszysz i nie możesz dotknąć. Ale ja jestem...istnieję ...w Twoim życiu, snach, Twoim sercu...Istnieję. Kidy byłem tam na dole ,w Twoim ciepłym brzuchu godzinami zastanawiałem się, jak to będzie kiedy będę już przy Tobie, w tym miejscu o którym powiadałaś gładząc się po brzuchu wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć. Ja wsłuchany w Twoje opowieści i kojący głos chłonąłem każde słowo ,każdą informację, a potem cichutko, że by Cię nie obudzić, kiedy wreszcie zasypiałaś...marzyłem. Wyobrażałem sobie te wszystkie cudowne miejsca i Ciebie ,jak wyglądasz... Patrzyłem na swoje dziwne nóżki i rączki u których nie wiem czemu było po dziesięć palców i zastanawiałem się czy jestem do Ciebie podobny. Chyba nie – myślałem – bo Ty pewnie jesteś piękna, a ja taki dziwny.. pomarszczony...no i po co mi te dziesięć palców? A potem się wszystko jednego dnia zmieniło. Płakałaś głośno głaszcząc brzuch i już nie było opowieści. "To nie może być prawda" -mówiłaś godzinami. Słuchałem teraz jak płaczesz, krzyczysz, prosisz i błagasz.. A ja nie wiedziałem o co i dlaczego? Chciałem Cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś poczuła, że ja tu jestem i Cię kocham. Ale wtedy ty płakałaś jeszcze bardziej. A potem nadszedł tez straszny dzień. Zobaczyłem, że ktoś świeci mi po oczach, straszne światło wpadło w głąb Ciebie. I nagłe wszystko zrobiło się czarne. A mnie coś wyciągnęło. I zrobiło się cicho. Ktoś trzymał mnie na rękach, ale to nie byłaś Ty. A potem usnąłem i kiedy otworzyłem oczy, wszystko wokoło mnie zalewał błękit we wszystkich odcieniach. Byłem ten sam, mały pomarszczony, z dziesięcioma palcami u rąk. Ale Ciebie nigdzie nie było. Obok mnie siedział mały rudy chłopczyk. Witaj – powiedział i uśmiechnął się do mnie. Gdzie moja mama? - zapytałem. On wtedy opowiedział mi wszystko. Że nie każde dziecko trafia do swoich rodziców. Że to nie ma związku z tym jak bardzo mnie chcieli i kochali, że teraz tu jest moje miejsce, pośród innych małych Aniołków. Że będzie mi teraz Ciebie Mamo, brakowało, ale musimy oboje nauczyć się żyć bez siebie. I musiałem nauczyć się tak żyć. Nie, nie było mi łatwo. Płakałem tak jak Ty. I cierpiałem tak jak Ty. Ale jest mi tu naprawdę dobrze. Mam tu wielu przyjaciół, wiele zabawy i radości. Ale nie szalejemy całymi dniami na łące, mamo. Pomagamy starszym ludziom przeprowadzić ich na spotkanie tu w niebie. Znajdujemy ich rodziny, mężów, dzieci, żeby mogli się spotkać tu w niebie. Możesz być ze mnie dumna, mamo. Jestem grzecznym Aniołkiem, naprawdę. No...czasami tylko robimy sobie psikusy i troszkę rozrabiamy.. Wiesz kiedy się tu znalazłem jeden Aniołek ,mój Przyjaciel wytłumaczył mi że nie mogę się skontaktować z Tobą osobiście. Czasem tylko wolno mi pojawić się w Twoich snach ...nic więcej. Ostatnio jednak zacząłem się robić przeźroczysty. I skrzydełka mi nie działają tak jak kiedyś. Mój Przyjaciel popatrzył na mnie smutny i...zabrał mnie na ziemię. Usiedliśmy na białym krzyżu i nagle Cię zobaczyłem. Wiedziałem że to Ty. Poznałem Twój głos. Stałaś tam w deszczu i płakałaś. Powtarzałaś ze bardzo cierpisz...tęsknisz... Przyjaciel popatrzył na moje skrzydełka i powiedział że musimy coś z tym zrobić, bo nie możesz tak dalej cierpieć. Musisz żyć, bo wobec Ciebie jest jeszcze wiele planów. Bo są gdzieś dzieci którym musisz pomóc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielką, jak tą która powoduje teraz Twój wielki ból. Więc piszę, mamo ten list. Pierwszy i ostatni. Musisz wziąć się w garść, uśmiechać ,żyć. Ja Cię bardzo mocno kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można. Każda Twoja łza powoduje, że moje skrzydełka znikają. Kiedy Ty się poddasz, ja też zniknę. Tu na górze istnieję dzięki tobie i Twoim myślom o mnie. Ale tylko tym dobrym myślom. Mamo uśmiechaj się częściej. Każdy Twój uśmiech to dla mnie radosna chwila. Dzięki Tobie mogę jeszcze zrobić tyle dobrego. Proszę, mamo, żyj dalej. Nie jesteś sama ...pamiętaj o tym. Nie smuć się bo smutek powoduje, że znikam. Pamiętaj, że ja jestem cały czas przy tobie. Kocham Cię mamo..."
-
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
wykasowano -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
dziewczyny poprosze Was o zajrzenie do podziemia... bede miala wielka prosbe do Was. ( o ile wiem nie wszystkie sa w podziemiu , wiec te ktore nie sa niech sie na mnie nie gniewaja ze pisze tam ) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
ehh powoli sie juz z tym godze.... stało sie i widocznie tak musiało byc... teraz bede odpoczywac ja dostane okres pojde do lekarza swojego pogadac co i jak, i po nowym roku podejdziemy jeszcze raz do in vitro,,, bo nic innego mi nie pozostało tylko walczyc dalej... dzieki Wam dziewczyy za wszystko :* -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
juz wrocilam do domu .....eh az niewiem co pisac jak by mi serce wyrwali... pol godziny i po wszystkim wszystko wyleciało :( -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Bry no wiec u mnie w sumie ok, plamienia ustepuja powoli bo w sumie nic ie robie tylko ciagle leze.. a jak zaczne wiecej chodzic to znow sa... bylam na usg jest jeden dzieciaczek i ma dopiero 2 mm za tydzien znow ide na usg zeby uslyszec serduszko :) zaczynam miec mdłosci.. ale calkiem znosne sa :) wiec spoko loko :) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Ja tylko na chwile.... mam plamienia od wczoraj.... wiec leze plackiem z lozku :( uczulenie na zastrzyki wiec mi zmienił dr na inne do łykania.... mam nadzieje ze pomoga... Jak tylko mi zniknal plamienia to poczytam i popisze wiecej Buziaki kochane :* -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
i cycolki... ale to mnie bola od poczatu barania lekow do in vitro wiec juz wiekszego wrazenia ten bol na mnie nie robi ;) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Ja dzis mialam i siłe i checi na szał w galerii :P kupiłam 2 spiochy za 15 zeta ...wiec dlatego kupiłam, 2 pary spodenek i rajstopki ;p wszystko neutralne spodnie po 7 zeta...tez dlatego kupiłam... przeszlam kilka sklepow i zmeczona bylam jak mops no teraz to juz tak bedzie ::P nie ma sie co łudzic ;p z ciazowych objawow poza bolem glowy apetytem nerwowoscia z byle powodu i rozpychaniem sie dzieci w macicy nic mi nie jest.. no i jeszcze to spanie niecodziennie ale coraz czesciej... :) jutro juz 5 tydz -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
no wczoraj spalam ale pozniej jak wstalam to czulam sie jak by mnie tir przejechał wiec dzis tylko troszke lezalam troche porobilam w domu teraz czekam na emka jak wroci i jade na zastrzyk, pozniej zrobie obiad i sie poloze :p to bedzie koniec wysiłków na dzis :P ale jeszcze emka pogonie niech odkurzy bo od psa siersci strasznie duzoo!!! juz mnie dooopa boli od zastrzykow hahahaha ale spoko loko... na zmiane robie :P raz jeden posladek raz drugi :P -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Bry laseczki mamo sloneczka czujemy sie dobrze.. mam bole glowy ... bardziej zmeczona jestem i jak wstane zjem sniadanie to potem musze jeszcze troche dospac ale tak to jest ok :) jeszcze wszystko przedemna... haha mam nadzieje ze mnie ominie najgorsze.. ale wszystko zniose ;) odliczam terraz do 1 usg -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Deva ja tez moge czytac Twoje ciazowe zapiski?? ;) -
Związki mieszane czyli mężowie obcokrajowcy:)
flor odpowiedział(a) na monikouette temat w Kącik dla mam
Bebe Ty sie tak bardzo nie stresuj....wiem łatwo mowic bo mialam to samo ale jakos sobie radze.... bo przy tym in vitro podowiadywalam sie takich roznych rzeczy ze w pewnym momecie stwierdzilam ze strach miec dziecko... ile jest chorob etc... ale nie dalam sie zwariowac i nic o zlych rzeczach nie czytam nic a nic!!! ttylko jak dbac o siebie, o diecie jakie badania trzeba robic etc... Im czlowiek mniej wie tym dluzej zyje ;) ok 25 wrzesnia ide na 1 usg... Niestety do tego czasu musze codziennie brac zastrzyk w pupe... no ale jak trzeba to trzeba... dla moich serduszek wszystko dziekuje Wam bardzo za cieple słowa wsparcie i w ogole za wszystko!!!!! kocham Was Normalnie mam objawy ciazowe juz dzis wstalam rano zjadlam sniadanie i poszlam znow spac... normalnie ciagle bym spała... boli mnie glowa.. tez objaw :P i ciagle bym jadłaaaaaaaaaaa co mnie najbardziej przeraza... ale teraz nie bede sobie zalowac bo teraz sie wszystko u dzieciaczków rozwija wiec na co tylko beda mieli ochote to jem... ;) unikam slodyczy.... czasami mi ciezko wiec ciastko zjem ale jak mi sie chce to atakuje owoce... a grejfruty to moge kilogramami jesc zreszta jaaa ta ktora kocha czekolade... niby mam na nia ochote ale jak wezme kawaleczek to mi nie smakuje wiec w sumie lepiej... ciekawe czy bede miala mdlosci... normalnie codziennie jak sie budze to powoli z lozka.. i tak jak bym czekala na ten pierwszy haft hahahaha wybaczcie ale teraz napewno bede Wam ciagle pisac o takich pierdolach :P a Wy doswiadczone mamy bedziecie mi dawac rady aaa i tak sobie pomyslałam... ze jak bym miala mdłosci... wysłała by mi ktoras ta opaske na reke?? Ty kata chyba o niej pisałas... ja tez o tym slyszalam ale w PL to nie ma tego... albo ja nic w tym temacie nie znalazlam ;) Ojj popisalam... no mam nadzieje ze teraz juz bede wiece pisac z Wami :P bo i mam o czym buziolki :*:*:*:*
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 19