Bettyy

i u mnie również upalnie

Zgadzam się Jak piszą dziewczyny Też karmię na żądanie i nie patrzę na zegarek ...

Ja też się cieszę że Kuba tak dba o swoją siostrzyczkę Kiedyś mi nawet powiedział "Dziękuję mamo że mi Laurunie urodziłaś " te słowa to zapamiętam na dłuuugo Też miałam wczoraj taki koszmarny dzień a dzisiaj już lepiej .

Lasagne

Jak pięknie wygląda ! i na pewno pysznie smakuje !

gorąco

A ja trochę pomarudzę Wczoraj miałam kiepski dzień od samego rana Dzieci wyspać się dały ale i popalić dały potem w obiad jeszcze przypaliłam jeszcze małej zupkę ,Kuba dokuczał Usłyszałam wczoraj pierwsze "mama jest głupia" :((( A jeszcze najgorszy wieczór kiedy tatuś zadzwonił a Kuba chciał żeby wyszedł przez słuchawkę i płacz do samego momentu uspania Musiałam go nosić jak dzidziusia ! Głowa myślałam ze mi pęknie ! W domu nas było dużo Jedna siostra z mężem wyjechała Druga siostra też wyjechała na całe wakacje ,mama moja w pracy ,dziadek w pracy i sami siedzimy Może czuje się jeszcze bardziej opuszczony ...Są spokojne dnie a czasem takie jak wczoraj ... Mamaola - dzielnie sobie radzisz ze wszystkim Aśku - udanych zakupów Dokończę później bo wstały te moje szkraby i szaleją !!!

ogórkowa

Tak się szybciej domku dorobimy ,pocieszające że jak już będziemy mieszkać to wtedy sobie pozwolimy na wakacje

dzisiaj zaczyna się trochę pochmurnie

W sumie ja to się nie zmieniam ,może jakbym się w końcu odważyła zrobić coś z fryzurą to bym coś inaczej wyglądała a tak Z Liceum by mnie bez problemu poznali :)

Śpiące dzieci jaki to śliczny widok :) Jak aniołki :)

gorąco...

Makaron z brokułami

Agaluk -Dzielny Oskar jak ładnie sobie radzi . Ulla- jeszcze trochę i się wyśpisz Początki najgorsze i ja już się wybieram do łóżka Dobranoc

I jeszcze nasz uśmieszek :)

gratulacje

Limonia- i jak super wakacje się Wam zaczeły z tyloma atrakcjami (oprócz kraksy na rowerze) i zapowiada się wam fajny weekend. Piknik ,wycieczki rowerowe,zabawy ,jezioro ale Majka musiała być zachwycona I wy też się zrelaksowaliście. a przeprowadzka mam nadzieje że w 2 lata się wyrobimy ze wszystkim Oby ... Mamaola- ja też śpię ze swoją dwójką i śpię jak sardynka w puszce bo trzeba uważać. Kubę i tak nie przekładam do swojego łóżka bo zaraz przechodzi a małą po pierwszym przebudzeniu biorę do siebie I mi czasem ciężko szczególnie jak widzę jak Kuba siedzi zamyślony i grzeczny i pewnie myśli o tatusiu I przyznam że mąż chciał nas wziąć do siebie na 3 tygodnie w sierpniu ale zrezygnowałam z tego ,bo jak się dowiedziałam ze kolega męża też zabiera żone z 3 dzieci to pomyślałam że za dużo nas będzie i to w obcym domu (bo szef z rodziną jadą do Polski ) i nasze wakacje jak zwykle w domu :/

Ulla - piękne zdjęcie i piękną pamiątkę macie :)

A ja tak swojemu mężowi mówiłam kiedyś "wyjedzmy gdzieś póki dzieci nie ma i sami możemy się rozerwać" ale wakacje zawsze pracowite mąż wtedy najwięcej zarabiał bo dużo pracy a teraz Ja z dziećmi ,mąż za granicą i z wakacji nici .

ja jeszcze nigdy pierogów z truskawkami nie jadłam ale mama mówi ze ma ochotę na pierogi z jagodami więc pewnie wkrótce będą A dziś barszczyk biały

i dziś ma być upał a w piątek ma się ochłodzić Zobaczymy Dziś dalszy ciąg opalania :)

mika_152 Bettyy dla twojego 3 latka również gratulacje za samodzielne ubieranie Dzięki :)

u nas nie ma problemu ,oczywiście pije czasem soczki ale woda jednak króluje Mały nosi ze sobą butelkę i nawet do obiadu musi mieć przy sobie wodę .jak od małego nauczy się to już tak wejdzie w nawyk

malinki są ,dzisiaj też pójdziemy podjadać do babci Piękny ogród piękny... Mąż teraz ma mi przywieść drzewko laurowe mam nadzieję że u nas będzie rosło Myślę że w jesieni z mężem posadzimy coś na budowie aby już rosło .