Skocz do zawartości
Forum

siupka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez siupka

  1. siupka

    Majóweczki 2011

    Hej :) Magart - dzieki. To dobre mialas przeczucie Aguska - bedziemy trzymac kciuki :) Kacper dzis o 6 wstal. Ciagle kupy strzela... Wczoraj az 3 byly.. az dziwne. We wtorek idziemy do dermatologa, ciekawa jestem co wyszlo w tych badaniach...
  2. siupka

    Majóweczki 2011

    aguska - no to super :) napewno dasz rade:)
  3. siupka

    Majóweczki 2011

    marlesia.nieobliczalna - dzieki :) Ja tez musze kupic spacerowke, ale nie zamierzam wydac duzo na nia. Tez myslalam o takiej cos ala co marlesia pokazala. Po wyplacie teraz jeszcze fotelik musimy kupic, jakas kurtke na wiosne dla mlodego i ogolnie pokupowac mu troche rzeczy. I kurde przydaloby sie teraz drugie auto, no ale to nie tak hop siup.. heh
  4. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - dzieki :) Nie lubie takich sytuacji, jak przychodza w odwiedziny a ktos jest chory.... Oby sie nie zaraził... U nas dzis niezla mgla..
  5. siupka

    Majóweczki 2011

    Hej ! Zdałam! Zdałam! Zdałam! Nawet nie wiecie jak się cieszę. :) Trafiłam na fajnego egzaminatora ( tzn. nie nerwowego, nie chamskiego.. byl poprostu spokojny, taki cichutki ) I dopiero na koniec skomentował moją jazdę. Wiec calkiem inaczej sie jezdzilo :)) Wczoraj z tego wszystkiego aż się piwem spiłam, a dzis mam mega kaca.. ehh. I zjadłam pizze, i jestem wsciekla na siebie.. bo ładnie szlo z dieta w ostatnich dniach. Mama wczoraj stwierdzila ze widac ze chudne.. Magart - no idzie wiosna pelna para. Oby jak najszybciej bo mam dosc tego zimna hehe :) W ogole chamsko na niedziele mi sie tescie wepchali, bo niby prawo jazdy trzeba oblac, i na obiad chca przyjsc, a ja na nd juz z rodzicami moimi jestem umowiona, i ciekawe jak to zrobie ;/ Wzielabym ich ze soba, i pojechalibysmy do moich rodzicow czy cos, ale oni sie nie nawidza
  6. siupka

    Majóweczki 2011

    Hej :) Ja wczoraj mialam 2 godziny jazd, maz zostal z malym ale oczywiscie mu sie upieklo bo dzieciatko spalo ladnie. Dzis egzamin mam.... Wczoraj na jazdach mi wysmienicie szlo, ale dzis juz sie denerwuje strasznie.... Pewnie zas mnie stres zje ;/ Nie wiem czy Kacper nie ma biegunki czy cos... 3 kupy w ciagu jednej nocy i to takie smierdzace, wodniste.... a ostatnio byla 1 kupa na 2 dni...
  7. siupka

    Majóweczki 2011

    Mnie sie udalo Kacpra jakims cudem uspic wiec ide robic na szybko jakis obiad. Dzis zostawiam meza wieczorem na 2 godziny samego z malym.. Pierwszy raz, ciekawe czy sobie poradzi... Az mnie brzuch boli jak o tym pomysle hehe ale musze, bo mam 2 godziny jazd. A i tak czuje ze zamiast skupic sie na drodze to bede myslala czy maz sobie radzi. No ale coz. Aguska - ty bys ino piekla hii :)) Ja wole gotowac cos niz piec. U nas tez snieg ciagle pada.. i nawet na spacer nie chce sie wychodzic w taka pogode.
  8. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - zazdroszcze Ci ze tyle mozesz zrobic... Ja aktualnie nic nie jestem w stanie robic. Obiad zaczynam gotowac o 17 - bo Kacper o tej idzie spac na noc. I mam swiety spokoj. W ciagu dnia musze byc non stop przy nim, bo inaczej ryk nie z tej ziemi. W krzeselku nie chce siedziec, tylko na jedzenie. Na podlodze bron boze. Usiedzi z 5 min gora. Na hustawce lubi ale musze byc przy nim. Sam sie nie pobawi, w lozeczku tez nie chce bo zaraz ryk. Wiec zostaje mi go nianczyk, i trzymac bo on chce chodzic. Masakra totalna. Dzis kompletnie nic nie zrobilam. A teraz ledwo na oczy widze. Ale poszedl spac to biore sie by cos posprzatac, bo przeciez balagan sie zrobil wszedzie. Zaczyna mnie to wszystko przerastac dlatego tak bardzo bym chciala by raczkowal bo choc troszke moze by sie zajal....
  9. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - no cudne te ciuszki he :) Dziewczynki podpowiedzcie mi bo nie wiem.. Kacper przybiera poze do raczkowania i stabilnie tak sie trzyma na czworaka, ale nie potrafi zrobic kroku w przod, ani nic. Probowalam mu pokazac co i jak ale nie moze zalapac. Sam sobie da rade, i wkoncu zalapie o co chodzi? Czy dalej mu pokazywac??
  10. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - nocniczek juz macie? hehe ja widzialam ostatnio taki grajacy w ksztalcie kaczuszki z muzyczka Ja bym chciala napewno by ktos mlodemu kupil autko takie do prowadzenia by go wozic w tym. Sama nie wiem, brakuje pomyslow na te prezenty. A sesje tez bym chetnie zrobila ale brak kasy. Nieobliczalna - piekne te ciuszki. Duzo kosztuja takie? Dziewczynki to mozna cudnie wystroic Kacper zasnal, to ide cwiczyc, a co ;D hehe
  11. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - do 21 sie meczylam, a pozniej przespal bez zadnych pobudek do 7 :) wiec super:) dzis sie mega slini,... Ach.. Magart - szybko ida, ale z drugiej strony, niech wyjda i bedzie po sprawie :) Dzis dzionek nam fajnie minal, obiad u moich rodzicow, pozniej zostawilismy malego pojechalismy do meza babci bo jest po 2 udarach i lezy w szpitalu juz miesiac. I jeszcze drugi miesiac bedzie lezec. Rodzice nam zaproponowali pewny uklad apropo mieszkania ale jutro Wam opowiem bo nie mam nerwow dzis do tego. Magart - no mysle o tych 1 urodzinach mlodego... Napewno chce zrobic mu urodzinki w domu. Zaprosic hm dziadkow, chrzestnych, meza babcie, moja ciotke i wujka ktorzy byli na chrzcinach i tyle. A co dalej to jeszcze nie wiem...... Zastanawiam sie od kilku dni, czy da sie nauczyc dziecko zmuchac swieczke
  12. siupka

    Majóweczki 2011

    I tak dziewczyny dlugo karmilyscie :) nie to co ja niestety.. ale nie z mojej winy. Myslalam ze sobie odpoczne.. polozylam Kacperka spac przed 18, i myslalam ze jak zwykle przespi cala nocke ladnie. Niestety, mam podejrzenie ze idzie nam dolna 4... eh. Caly dzien sie slinil, a teraz budzi sie co pare minutek. Od 20 do 21 obudzil sie z 13 razy o ile dobrze naliczylam. :( I co przychodze do niego to siedzi i placze, i nie umie normalnie pospac, tylko kreci sie, wierzga, odkopuje, w poprzek prawie spal. A brzuszek go nie boli bo kupke ladnie dzis zrobil, wiec pewnie nieszczesny kolejny zabus. Jak bedzie tak sie budzil non stop to czopka najwyzej mu dam.. Dobranoc :)
  13. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - to udanych imprez :) Ja wyzywam od samego rana. MAM DOSC!!! Nic nie moge w domu posprzatac. Sajgon totalny, obiad nie zrobiony, dlaczego?? Bo Kacper spiacy jak cholera, marudny, a usnac nie moze, i co zrobie krok od niego to ryczy. Łeb mi peka.... Mam juz takie nerwy... eh szkoda gadac.. ;/
  14. siupka

    Majóweczki 2011

    Kaszkiet - eh bedzie dobrze, trzeba byc pozytywnej mysli... musi byc dobrze, nawet jesli teraz bedzie musial sie urodzic. A mowil CI lekarz cos jeszcze? ? Aguska - czekamy na zdjecia :)
  15. siupka

    Majóweczki 2011

    Dokładnie Aguska. Gratuluje kolejnego ząbka :))
  16. siupka

    Majóweczki 2011

    No coz widac kazdy ma wladne podejscie do spraw. Ja kiedys tez zawsze wszystko oddawalam. Wiadomo, ze jak pani mi za duzo wyda - to zwracam zawsze. Ale w takim wypadku jak recepte, ze z wlasnej winy sie pomylila mimo ze z 10 minut patrzyla na recepte to juz nie moja wina.
  17. siupka

    Majóweczki 2011

    Marlesia - na zdjeciach nie widac az tak. Policzki ma czerwonne i szorstkie, a cala reszta kryje sie pod broda, no i plus reszta cialka.. Choc fakt musze przyznac ze jest 80 razy lepiej niz bylo... Moze faktycznie to mleko wkoncu cos zaczelo dzialac, no i wreszcie kremami go smaruje, mam nadzieje ze szybko nam to poschodzi. Magart - ja wiele razy pracowalam, ludzie oszukiwali na prawo i lewo i jakos nikt sie nie cofnal, nie upomnial, i zawsze wszystko szlo z mojej kieszeni. Babka patrzyla ponoc na recepte z 20 razy, a ze sie nie dopatrzyla to nie moja wina. Nie zamierzam sie smucic z powodu ze mi sprzedano taniej.
  18. siupka

    Majóweczki 2011

    Marlesia - calkiem mozliwe ze od zebow. Wspolczuje.. Ale dobrze ze juz nie sa bole takie silne. My dzis na badaniach bylismy. Pobierali mu krew i tak go pokluly ze szkoda slow. Juz mialam z tamtad wyjsc wrrr... To Kacper jak mial szczepionke czy zastrzyk to nie plakal, a tu glupie pobranie krwi, z 10 razy sie wbijaly phi. A on wyl strasznie, juz nie moglam na to patrzec. Ale jakos sie udalo. 6 mArca dopiero wizyta u dermatologa wiec wtedy sie wszystkiego dowiem. Wczoraj maz pojechal kupic mleko Kacperkowi i bylo na 100% ale babka sie machnela i przypadkiem sprzedala na 30 % hehe. W ogole ciagle caly czerwony jest w bablach yh. Ciekawe jak dlugo. Magart - nie slyszalas przypadkiem o tym ze mozna na allegro kupic taniej u pewnego goscia rzeczy ktore sprzedaje w aptece i odebrac je w plejadzie?? hm. Bo mama mi cos takiego mowila, ale zapomniala nazwy tego goscia.
  19. siupka

    Majóweczki 2011

    Magart - a czemu nie daje rady ze spacerami? A w jakim wieku jest ta Wasza niania? Przesadza troche.. Marlesia - no zebys wiedziala, duzy chlopak :) Rosnie w tempie blyskawicznym. Dzis u lekarza spotkalam kolezanke ze szkoly rodzenia i ona urodzila prawie miesiac wczesniej a jej malenstwo jest dwa razy mniejsze od Kacperka hehe :)
  20. siupka

    Majóweczki 2011

    aaaa i kilka zdjec.. Babeczka od bioder, kazala mi lezec, siedziec z nim na podlodze caly dzien, zeby zaczal raczkowac, ale kurcze ciekawe jak.. jak ja go na chwile dam na ziemie i jest placz zaraz... eh.
  21. siupka

    Majóweczki 2011

    Hej. My dzis mielismy ostatnie badanie na biodra - wszystko ok. I w miedzy czasie Kacperkowi wyszly wielkie bąble na buzi, czerwono białe, wiec korzystajac z okazji ze bylam w szpitalu poszlam do jego dermatologa, i co sie okazalo. Kacper ma uczulenie na antybiotyk ktory dostawal. I dostalismy kolejne krople, syrop... Eh sz,koda slow... Same uczulenia ;/ Jutro idziemy na badania czy jest uczulony na to mleko.. az jestem ciekawa co wyjdzie... Wnerwila mnie zas ta baba... ten dermatolog, mowie jej ze jestem pewna ze to skaza, bo jak dalam kiedys jogurt, to zaraz po nim tam na drugi dzien byl obsypany... A ona do mnie z pretensjami ze dzieci do 1 roku zycia nie moga jesc takich rzeczy. hehehe napewno... wrrr.. az mi sie cisnienie podnioslo. Zaczela gadac, ze pewnie sobie ubzduralam to ze ma skaze itp itd, duzo by pisac. Wariatka nie lekarz. Ale zrobie badania, i ide do innej, nie bede sobie szargac nerwow u niej.
  22. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - hmm ok. a jaki ty masz model i firme?? Marlesia - jak Karolek? Wszystkiego Najlepszego dla niego na skonczone 10 miesiecy :*:* duzo zdrowka :)
  23. siupka

    Majóweczki 2011

    Marlesia - ja bym poszla na Twoim miejscu... bo dziecie sie meczy dalej... Pojsc nie zaszkodzi. Powiedzcie mi.. jakie macie foteliki samochodowe dla dzieci?? Bo zamierzam kupic ale nie wiem jaki, i czy do 25, czy 36 juz lepiej od razu? Zupelnie nie mam w tym rozeznania...
  24. siupka

    Majóweczki 2011

    Marlesia - oj wspolczuje. Moze jakos przespi nocke... Duzo zdrowka dla Karolka. Nieobliczalna - tez myslalam nad kupnem kojca, ale jestem pewna ze Kacper nie bedzie tam siedzial. Jestesmy na etapie takim, ze mlody juz nie chce siedziec, co go posadze na tapczanie, lozku, to odrazu chyc na kolana i juz wstaje. Radzi sobie coraz lepiej. Przybiera pozycje do raczkowania tez. Zaczal szczypac i gryzc, szczegolnie w moje cyce hehe. A dzis sie tak smiesznie bawil rano. wzialam go do naszego lozka, i obrocil sie na brzuszek, glowe wkladl pod poduszke jakby i kopal nogami, i jak glowe podnosil to sie smial w glos na calego, i tak chyba z 10 min. he. Pozniej latal po calym lozku jak szalony. Dzis sie caly dzien zachowywal jakby mial ADHD. Dobrze ze juz spi.... uff. Meczacy dzien, nie powiem... Caly bozy dzien sie trzeba nim juz zajmowac.
  25. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - moze i kiedys u nas to laskawie nastapi. Heh. Dzis jest tak marudny, ze ja juz nie mam sil. Padam. A jeszcze musze podlogi pomyc, pranie wstawic, glowe umyc, wlosy wysuszyc, wyprostowac. W dodatku mlody spac nie chce ;/ Sama w domu jestem a o 17 goscie maja wpasc. Super. Napewno sie wyrobie ;/ eh.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...