-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez siupka
-
No wiecej tam nie pojde. Z paluszka powiedzialy ze nie beda pobierac. Ale fakt na drugi raz wole isc zrobic odplatnie pobranie krwi tak by go nie bolalo, niz za darmo a zeby tak cierpial. A ja dzis nocke nieciekawa mialam, wstawalam do Kacpra co godzine doslownie... ;/ picie smoczek i spal. Ale co zasnelam to trzebylo juz leciec. Eh.
-
Magart - dzis robilismy a wyniki i wizyta u dermatologa w srode. Podziwiam ze masz sile wieczorem cwiczyc :) Ja jak cos to tylko i wylacznie rano. Wieczorem to ledwo na nogach stoje i padam. Dzis Kacpra zapisalam na srode tez do pediatry, niech go oslucha, bo ciagle slychac charczenie ;/ W dodatku na poczatku wyszly mu 3 krosty na lapce wiec sie nie przejelam, a dzis juz na polowie buzki te krosty.... i to bardzo brzydkie.... :( eh. watpie by to jakas alergia byla, chociaz sama nie wiem... A dzis jak bylismy na tym pobraniu krwi to myslalam ze te baby rozniose. Mowie im ze ostatnio bylo sie ciezko wbic w lewa raczke, to gleboko gdzies to mialy, i musiala sprobowac. Z 15 razy w jedna sie wbijala potem w druga. Kacpus plakal jak nigdy dotad. Zreszta wcale mu sie nie dziwie, jak probowaly na chama za wszelka cene krew pobrac. Powiedzialam ze wiecej tam nie pojde, ani mi sie sni. I wiecie skad pobraly? szkoda slow. Z nogi. Jeszcze kretynki sie dziwily ze go boli. Jak to najtwardsze miejsce. ;/ Jak sie okaze ze zas cos nie tak, tak jak ostatnio, to juz nie bede robila kolejny raz, ani mi sie sni.
-
Aguska - no Kacper strasznie slonca nie lubi, myslalam ze tylko on tak ma hehe. Moj maz ma w czw. isc zlozyc. A czemu nie 1000 zl? slyszalam ze na dziecko tyle sie dostaje.
-
Hej :) Magart - ale Dareczek sie zmienil :) slodziak maly :) Marlesia - super foty :) My tez dochodzimy do siebie po wczorajszej imprezie. Siedzielismy do 3.30 a pobudka o 6.45... niewyspana totalnie jestem. Zjemy obiad, i idziemy na spacer. A o 16 wpada kolega meza i chrzestna Kacpra.
-
No pogoda cudna! :) szkoda ze tylko weekend taki.. potem ma byc ciut chlodniej. Ja jestem u rodzicow, tata ma imien. skonczylam salatke robic, a mama usiluje Kacpra uspic. A przed 19 sie zwijamy do domu, bo maja chrzesni Kacpra wpasc, i troszke sobie pewnie posiedzimy :) Udanego weekendu :) Magart - Kacper najpierw mowil mama, potem baba, na samym koncu tata, caly dzien tatuje sobie teraz hehe. Nic innego od niego nie uslysze teraz. No chyba ze w nocy, to sie drze mama, albo jak chce jesc to tez mama.
-
Nieobliczalna - no moze masz racje, skoro mowisz ze tamte wytrzymuja, to sprubuje tak zrobic
-
Aguska - szkoda ze nie spytalas, ja mam cala paczke tych slip&play, dziadostwo totalne.. My tez uzywamy Dada i nie chca wytrzymac, ale moze faktycznie cos sie podwinelo i dlatego... dzis byl mokry prawie caly, ale to dlatego ze bardzo duzo w nocy pil, i do tego kupa, i pampers byl napompowany totalnie.
-
kikarika - falbanki ma zawsze wywiniete, ewentualnie mogl sie poluzowac, sama nie wiem, bo zapinam dosc ciasno by nie przesiaklo.. Dzis na spacer wreszcie poszlismy, a ja wczoraj usnelam bez koldry i przy otwartym oknie i sie nabawilam zapalenia pecherza i sikam co 2 minuty po kropelce, i kluje mnie w kroczu ;/ ehh ciekawa noc sie zapowaida yh
-
kikarika - zazwyczaj mokry jest po lewym boku, albo cale plecy ma mokre. Aguska - my to bedziemy miec problem z kupnem butow pewnie bo Kacper ma przed palcami nozke grubiutka i nie kazde buciki wchodza. Ale to dopiero kolo lata pewnie bo narazie jeszcze nie umie stac bez trzymania a co dopiero chodzic Ale Brawa dla Michasia, bardzo szybciutko zaczal smigac :)
-
Marlesia - zdjecia super :) Aguska - no my dawno na 5 przeszlismy, bo im wieksze tym bardziej chlonne, i bylo ok, ale ostatnio i te nam przesiakaja strasznie szybko. Nie wiem czy tyle sika czy o co chodzi... Dzis zas mu nowe jakies plamy powychodzily w okolicy szyi, tylu plecow, na raczce... juz nie wiem totalnie od czego to moze byc eh ;/ Wreszcie sloneczko dzis u nas. Weekend ma byc ponoc bardzo ladny. W sobote mial chrzestny z chrzestna wpasc do nas. A wczoraj mama przyjechala i oznajmila ze w sb tata imieniny wyprawia.. kocham takie sytuacje normalnie, jak ktos w ostatniej chwili cos mowi.
-
Hej. Ja tez dlugo, nawet bardzo po cesarce dochodzilam do siebie... Szczerze mowiac, to do tej pory odczuwam jakies dolegliwosci przy wiekszym wysilku fizycznym. Ale ja mialam problemy z rana, bo mi sie paprala i takie tam, wiec moze dlatego, sama nie wiem. A dolu brzucha do tej pory nie czuje ;/ Co do odchudzania, to nawet ostatnio mi wychodzi. Przestalam jesc obiady, jem raczej tylko zupy, bo mezowi gotuje raczej rzeczy smazone. A jak juz cos zjem to bardzo malutko. Kolacji przestalam jadac. Duzo wody pije, juz szczerze mowiac patrzec po malu na nia nie moge. Ale na wage narazie nie wchodze. Po za tym mam @ wiec pewnie jest wyzsza. Polozylam Kacpra spac o 18, a o 21 z rykiem sie obudzil calutki mokry, nie wiem czemu przeciez nie pil az tyle.... Ostatnio w ogole to go w nocy przebieram z 2 razy, bo taki mokry jest. Jaki numer pampersow teraz uzywacie? Dzis go probowalam zwazyc i wyszlo mi ze wazy ok. 9000 - 9500g. Czyli waga stoi, bo w styczniu wazyl 9500.
-
Magart - no salatka wydaje sie byc pyszna. Wartstwowa, tak? Musze sprobowac :) Ja doslownie cala chodze w nerwach. Od 17 non stop usilowac polozyc spac Kacpra. I dopiero teraz laskawie w wozku zasnal ;/ nie mam juz sil..........
-
Magart - maz wsciekl sie, pogadal z nia ponoc porzadnie i ma wiecej tak nie gadac. Ale mowil ze ona czasem tak ma, i najlepiej sie nie przejmowac. No ale fajnie tak mowic, bo to ja wszystkiego wysluchuje, nie on. Aguska - zazdroszcze sloneczka :) U nas niestety pochmurno.. eh. Tez chce miec 2 dzieci :) i bardzo bym chciala by byla to dziewczynka :)
-
Kaszkiet - super ze wszystko ok. Gratulacje kochana :*:) Czekamy na relacje, jak juz dojdziesz do siebie. Aguska - Michas jest boski !
-
No pusciutko tu ostatnio strasznie. Nieobliczalna - To fajnie ze na kawke idziesz. Do mnie po poludniu kumpela wpada. Wieczorem troche sniegiem sypnelo u mnie. Heh i chlodno dzis nieprzyjemnie. Kacper zaczyna troche wiecej gadac tata hehe. Jejku zaczal sie etap ze tylko by pod raczki chcial chodzic i skakac, moje plecy juz nie wyrabiaja heh.
-
Marlesia - juz zapowiedzialam mezowi, ze jeszcze raz mi wyjedzie z taka rzecza i nie bedzie miala wstepu. Wczoraj maz wrocil po 21. Ale sie naczekalam eh. Kupil kwiaty i zrobil sam pizze. Nie bylo wyboru musialam zjesc, nie dosc ze pizza to o 23 zjedzona A Kacperek na sam koniec dnia wczoraj jeszcze po raz 1 powiedzial 'tata'.
-
ok :) U nas tez dzionek minal normalnie, Kacper szybko sie wymeczyl, raz tylko w ciagu dnia spal, godzinke, i padl mi o 17 na noc. Ale budzil sie co chwilke. A dzis szaleje chodzi w lozku, i ciagle placz bo sie glowa uderza hyh. Dzis pilotem sie uderzyl w glowe hehe. Na sobote sie umowilam z kolezanka na spacer. Dzis tez pogoda ladna, to sie przejdziemy ale na krotko, bo dlugo nie wychodzilismy przez te choroby cale. Tesciowa byla wczoraj u nas, i tak mnie wnerwila, ze o malo jej z domu nie wyrzucilam. Zaczela gadac ze to moja wina ze Kacper jest alergikiem, ze ciagle chory, w du.. to miala ze ma zapalenie oskrzeli alergiczne, stwierdzila ze klamie itp. ze zle sie malym zajmuje dlatego taki jest, ze gdybym dala mu szczepionke ochronna to nie bylby zadnym alergikiem ;/ A pozniej jak pytala o masci itp. to jak jej powiedzialam ze jedna masc 50 zl. a mamy ich 3, do tego priobiotyki dla alergikow, i ze duzo kasy idzie, to powiedziala mi ze moglam nie wciskac sie jej synowi do lozka ;/ chamstwo nic wiecej. Ed. Ale tu pustki heh. Kacper chyba ma skok rozwojowy. Dzis nauczyl sie mowic 'daj' , zaczal machac i mowic ,pa pa, no i probuje dreptac trzymajac sie lozka, mebli.. :) tak sie zmeczyl ze wlasnie padl :)
-
ok tak wiec juz Ci podaje :) Manualnia - to jej blog z różnymi robótkami tam też juz jest jej mail magdamano@tlen.pl również galeria tutaj (trochę starszych robótek: CentrumRekodziela.pl - galeria uĹźytkownika: magda0504
-
Aguska - ja znam taka dziewczyne tez z forum ktora robi sliczne czapeczki. MOge Ci dac namiar do niej jak chcesz.
-
nieobliczalna - no w tym tez jest problem, nie dadza nam na raty, bo maz w pracy podpisuje umowe co miesiac a wtedy na raty nie chca dawac ;/ Wczoraj chrzestna Kacpra do nas pisala ze moze by pomogli z tym fotelikiem, ale sama nie wiem..... Magart - no myslalam ze mnie szlak trafi. Ze wzgledu na Kacperka, bo zas beda musieli go kluc ;/ Marlesia - No chociaz tyle.. Fajne te obrobki :) I za ta cene wysylacie zdjecie na maila, czy drukowujecie i A4 wysylacie?
-
Hej. My dzis bylismy u tego dermatologa, ale niestety nic sie nie dowiedzialam, bo jakis skrzep powstal w krwi czy cos tej pobranej i musimy powotrzyc badanie na te alergeny mleczne ehh. Ale dzis Pani doktor uprzejmie mila byla i nawet wypisala recepte na mleka ze znizka jakis cud normalnie, do tego potwierdzila ze te zapelenie oskrzeli to alergiczne, ma czarny jezyk to tez jest alergiczne i ma takie plamy od szyi do sutkow i to tez sprawa alergi.. takze moje cale dziecie to jeden wielki alergen :( Przepisala masci, mala tubka 50 zl... eh. Ciekawe na ile starczy.. Wujek trafil do szpitala dzis. Zatrzymal mu sie od niedzieli mocz... I nie jest ciekawie, siadly mu nerki,watroba i do tego wszystkiego ma bardzo zla krew, eh. Mial isc za tydzien do szpitala na rehalibitacje, bo mial proteze do nogi wstawiana.. i pewnie nic z tego nie bedzie. Ten to ma pecha ehh. Ciagle cos. W dodatku moja mama co miesiac nam finansowo pomagala, zawsze dala jakies tam 300 zl. A dzis dzwonili do niej, bo dawno temu podzerowala znajomej z pracy kredyt. 8.000 zl. i przestala placic. Wkladu wlasnego niby 6.000 miala, wiec mama musi splacic jej 1.000 zl. Jak jej z pensji to sciagna to ciekawie nie bedzie, bo tata nie pracuje.. u nas tez. A mielismy fotelik sam. kupic... no widze to w czarnych kolorach.
-
Ja dzis padam, przez 10 miesiecy mnie Kacper nie wymeczyl tak jak dzis.. eh. Oczy sie same zamykaja i ide zaraz spac. W ciagu dnia nie spal ani razu, chodzil w takich nerwach jak nigdy, obiadu nie zrobilam, nie posprzatalam nic, sajgon nie z tej ziemi, maz przyszedl to polozyl malego spac i pozmywal. Ide jeszcze pranie powiesic a reszta jutro. Idziemy jutro do dermatologa pozniej mama wpadnie, to mi troszke pomoze. Wiec jutro ogarne wszystko. Ehh.. Kacper dzis uderzyl sie w panele glowka, potem nie utrzymal rownowagi i w lozeczku polecial i tez na glowke i na koniec jeszcze przytrzasnal sobie 3 paluszki, wystraszylam sie, myslalam ze mogl zlamac czy cos, ale zsinial paluszek, ale juz jest dobrze. Jutro jakies rzepy zamowie czy cos, no i zabezpieczenia na lawe bo zaczyna byc coraz grozniej. W dodatku jestem wkurzona bo w niedziele mielismy jechac do moich rodzicow na obiad, tak posiedziec, opic prawo jazdy i w ogole, ale nagle zadzwonil tesciu i chamsko mi sie wepchal na obiad. No to stwierdzilam ze trudno ze zjemy obiad i oni pojada do domu, a my do rodzicow. Powstawialam wszystko na obiad, specjalnie wczesniej wstalam, bo jeszcze podlogi musialam pomyc itp. Nie wyspana, a oni do mnie dzwonia ze zmiana planow i ze zostaja w domu ;/ myslalam ze ich rozniose. Wieczorem wydzwaniali to powiedzialam tesciowi prosto z mostu ze dziekuje za uroczy obiad, i ze kolejna okazja sie nie nadarzy taka z mojej strony. A dzis tesciowa wydzwania od samego rana. Niech sie wypcha! Nie odebralam ani jednego polaczenia wrrrr.. Aguska - jak tam praca?:)
-
Hej. Aguska - nam lekarz powiedzial ze teraz nie mamy po co isc do alergologa. Dopiero po skonczeniu 2 lat. Magart - tam na koscielnej tez slyszalam ze jest alergolog ale kolejki sa takie ze na ten rok wszystko zajete ;/ Nieobliczalna - super ze wyjazd sie udal :) Ja nie wyrabiam ze zmiana pampersow, bo Kacper ma biegunke.. hyh. W nocy nawet do 4 kup.. i trzeba przebierac i myc, dziecko sie rozbudza, no tragedia jednym slowem heh.
-
Wiecie co? Istna paranoja. Pojechalam prywatnie do pediatry. I co? jestem załamana!!!! :( Kacper ZNOWU ma zapalenie oskrzeli - z tym ze na tle alergicznym. Powiedzial ze do ok. 2 roku zycia bedzie mi non stop chorował :( bo jest alergikiem. Golym okiem stwierdzil ze ma skaze bialkowa, a nie tak jak ta walnieta dermatolo co ciagle problemy robi ;/ Aha i moze dojsc do astmy oskrzelowej :( oby nie.... ehhhh.. Ja nie wiem skad te alergie sie u nas wziely skoro nikt alergii nie ma... Zostalam zmuszona do kupienia natychmiast tego inhalatora calego... 200 zl... No ale przyda sie.. wiec ok. A w tym miesiacu krucho z kasa, bo musimy jeszcze fotelik sam. kupic, nie wiem jak wydolimy finansowo. Dalej ma brac Zyrtec, do inhalacji sol fizjologiczna i Pulmicort, do lykania stodal, a jak kaszel bedzie mokry to mucosalvan do inhalacji jeszcze... Maz pojechal po mleko, i zas ze znizka pani sprzedala. Ja nie wiem o co chodzi, przeciez tam na recepcie nie pisze ze 30%... ale tez nie pisze ze 100... Dziwne. Ale nie mozliwe by 2 raz sie pomylili, specjalnie do innej apteki pojechal by to sprawdzic. Mama kupila Kacperkowi kurteczke na wiosne taka niebieska w smerfy :) i 2p. bodow. Mialam zamowic na allegro ten inhalator ale nie bylo czasu bo na juz potrzebny... ciekawe czy bedzie dobry, w aptece kupilam bo nighdzie dostac go nie moglam.
-
nieobliczalna - udanego wyjazdu :) A mnie od wczoraj mlody kaszle, i dalej ma chrype.... jakby ciagle mu gdzies tam cos siedzialo... w pn ide do lekarza niech go obejrzy, bo nie podoba mi sie to. Cala nocke latalam do niego, cos spac nie mogl, i tylko krzyczal mama i mama eh.