Skocz do zawartości
Forum

Felimena

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Felimena

  1. kochane a po co Wam juz te podgrzewacze i sterylizatory????? ja zakładam ze bede karmic wiec kupiłam tylko jedna butelką tak w razie "w" Humor ciagle podły- nie chce wychodzic z domu i straszyc ludzi wyglądam i ciagle bym ryczała
  2. Tasikczku kochany serdeczne Gratulacje Mam nadzieje ze wszystko poszło gładko bez zadnych komplikacji Kurcze Tasik, Czwarty jak ja Wam zazdroszcze ze macie juz to wszystko za sobą. Ja dzis wstałam tak spuchnieta ze szok- twarz okropna, oczy prawie niewidoczne, nogi jak balony, palce jak parówy. Normalnie sie poryczałam. Ja mam juz dość i chce juz urodzic a przeciez małemu by sie jeszcze przydało kilka tygodni. Psychicznie jakos sie fatalnie czuje. Całą ciąże dobrze znosiłam i fizycznie i psychicznie a teraz mnie coś dopadło Nie umiem sobie z tym poradzić ciąża to przereklamowany stan
  3. Gmonia- kapusniaczek pierwsza klasa- zapraszam:) widze że Ty z młopolski więc kto wie może mieszkamy za przysłowiowym płotem Mummy- mój mały też konkretnie ruchliwy choc ostatnio jakby miał mniej miejsca Czwarty- Bartuś jest taki sliczniutki- masz pieknego aniołka:) A ja zaczynam panikować- kolezanka w niedziele urodziła- dopiero dzis sie odezwała. Po głosie słychac ze konkretnie wymeczona. Oczywiiscie relacje z porodu były w telegraficznym skrucie "masakra- nigdy wiecej" Miała podobno bóle krzyżowe i wymeczyłam sie konkretnie. Trafiła do szpitala w ktorym były trzy porodówki- stanowiska a w ten dzien urodziło sie az 14 dzieci (mała miejscowość). Kurcze a ja tak pozytywnie byłam nastawiona do porodu naturalnego i to bez znieczulenia
  4. O kurcze ale się dzieje Tasik- trzymam kciukasy dziewczyny zaczynam się bać - wiem że ja mam jeszcze troche czasu bo dopiero zaczełam 36 tydzien ale jakos czuje ze wnet urodze- nie wiem czemu ale tak czuje i zaczynam się bać bo nie czuje sie gotowa. Przez te remonty u tesciów i elewacje domu która jeszcze trwa w domu jest okropny bałagan którego nie ma sensu sprzatać. Każde otwarcie okna powoduje za moment i w całym domu mam pełno styropianu i jakiegos syfu. Okna okropnie brudne. Boje sie ze nie zdąże doprowadzic domu do jakiego takiego stanu Poza tym wróciłam do żywych:) uszy jeszcze bolą ale znośnie. Wstałam dziś po 5 i póki co nadrobiłam zaległosci domowe- zrobiłam pranie, napiekłam kotlecików z miesa mielonego, narobiłam pulpecików- bedzie jak znalazł do zamrażarki. Ugotowałam MEGA gar kapusniaczku (kurcze co ja teraz z tym zrobie ale tak jest jak sie gotuje na oko- tescią sie dostanie i najwyzej zamroże. Agak- pozdrów Tasika od nas wszystkich
  5. A i któras mi tu narobiła ochoty na draże ale cholerstwo takie słodkie ze po kilku mam juz dość
  6. kochane ale naskrobałyscie- od razu widac ze pogoda kiepska Kochane mamusie jest juz lepiej- koło 6 rano udało mi się zasnąć i pospałam do godziny 13. Po tylu nieprzespanych nocach te 7 godzin snu było zbawienne. Uszy mniej bolą- byłam dzis na kolejnym zakrapianiu i mam nadzieje ze juz jutro bedzie dobrze. Wycierpiałam sie niesamowicie. Limit bólu juz chyba wyczerpałam tylko kto w takim razie za mnie urodzi Piotrusia Raz jeszcze wszystkim Wam dziekuję za slowa otuchy wspacia- to naprawde pomagało mi przetrwac te ciezkie bezsenne, bolesne chwile. Martyna kochanie trzymamy kciuki- bądź dzielna Dziewczyny co do czopa- na szkole rodzenia mówili ze odejscie czopa wcale nie musi oznaczac rychłego porodu. Czasem odchodzi nawet na kilka tygodni przed wiec nie panikujmy:) Gmonia- "faljdana" sąsiadka- współczuje oki to ja nadrabiam zaległosci w czytaniu i zaraz wracam
  7. I znowu bezsenna noc. Prawe ucho wyraźnie mniej boli- za to lewe ma pukt kulminacyjny:( Pocieszam się jednak iż na 3 dzien prawe juz zelzało co oznacza ze jutro zelży i lewe Kurcze strasznie sie wycierpiałam i czuje ze to jeszcze nie koniec Ale co najważniejsze udało mi sie przespać 2 godziny- oranizm juz bardzo zmeczony tym cierpieniem i niespaniem. Dziewuszki widze ze Wam sie juz brzuszki obnizają i już ty pujecie która pierwsza urodzi. Tasiczku czy możesz przypomniec nam naszą tabelkę???? Ja póki co nie widze aby mi sie brzusio obnizył ale dzis zaobserowałam dziwna wydzielinę i nie wiem czy to nie czop. Poza tym Piotruś tak napiera jak by mu sie strasznie spieszyło na ten swiat. I zaczynam panikowac ze mamusia nie jest jeszcze gotowa
  8. Witajcie kochane padam z nóg, jestem umęczona tym bólem który nie ustaje nawet na moment. Mam za sobą 3 wizyty u lekarza- ogólny, laryngolog i gin. Najgorsze jest to że każdy mówi co innego. Gin mi zmienił antybiotyk na silniejszy- twierdzi ze przy takim ropnym zapaleniu moze byc niebezpieczne dla maluszka i musze koniecznie to wyleczyc. Laryngolog w sumie nie wiele pomógł- zakropił uszy jakims roztworem i kazał jutro przyjsc na kolejne zakrapianie jesli pomoże- jeśli nie to w czwartek do kontroli. Póki co od 10 rano nie czuje róznicy- nadal boli jak diabli. Spac nie moge bo leżenie na którym kolwiek boku odpada- uszy tak bolą że dotknąc go nie moge nie mówiąc o leżeniu na nim Mały wazy juz 2600- nie przybiera juz tak jak przybierał wiec poprzednie przewidywania że urodze smoka raczej sie nie sprawdzą. Ale mały straszne napiera na szyjkę i jest juz podobno bardzo nisko (dziewczyny czy czujecie takie napieranie jak by sie dziecko pchało?????) Jednak jeszcze z 3 tygodnie powienien spokojnie posiedzieć. (dziś skonczyłam 35 tydzien wiec jeszcze troche mi zostało) Kurcze napewno te moje sensacje nie pozostają bez wpływu na Piotrusia- cała ciaze nie brałam nic poza witaminami a tu prosze Waga na szczescie stanęła w miejscu- nie przytyłam ani kg od ostatniej wizyty ale jakby nie patrzec 15 in plus:( ze miałam te cholerne skoki wagi związane w wodą- tak było by całkiem znośnie. Miejmy nadzieje ze do konca nie bede juz tak tyc. Dziewczyny- wybaczcie ale poczytam Was jak mi przejdzie i odnosę się do Waszych postów. Raz jeszcze dziekuję za troskę- to naprawdę miłe. Strasznie się z Wami zrzyłam przez te kilka miesięcy. Mam nadzieje ze to sie nie zmieni po urodzeniu naszych maluszków.
  9. A wszystkim Wam kochane dziękuję za kojące słowa pociechy dziękuję jestescie takie kochane
  10. kochane jest gożej jak było. Wczoraj zaczeło bolec drugie ucho. Ani apap ani antybiotyk nie działa póki co. Nie moge próbowac nawet lezec na zadnym boku bo oba ucha obolałe. Wczoraj w akcie desperacji zaczełam nawet nacierac uszy weglem (jakies dobre rady ciotki pielegniarki) niestety tez nie pomogło. Teraz tylko nie moge domyc tych uszów. Trafiłam wczoraj do centrum medycznego niedaleko moich rodziców- był akurat jakis piknik rodzinny byli lekarze- tata załatwił że jeden mnie obejrzał. Okazało sie ze oba uszy mocno zapalone z ropą (to drugie co wczoraj według lekarza na pogotowiu było jeszcze zdrowe dzis jest mocno chore). Lekarz kazał zwiekszyc ilosc antybiotyku do 2 razy dziennie ale po dwie tabletki- podobno przy takich bólach 1 tabletka nie pomoze. Dostałam jakies krople i zwiekszona ilosc apapu do 3 razy po 2 tabletki. Apap nawet w tej dawce nie działa albo działa dosłownie na chwile. Całą poprzednią noc i wczorajszy dzien wyłam dosłownie z bólu- wyłam nie płakałam. Jutro musze isc do lakarza po skierowanie do laryngologa i na czyszczenie uszu- oba mocno zatkane prawie nic nie słysze. Kurcze dziewczyny ja juz chyba limit bólu wyczerpałam Mały przy tym był bardzo niespokojny- jak by czuł ten ból razem ze mną Za chwile zazyje antybiotyk- Boziu niech mnie juz przestanie bolec bo zwariuje
  11. kochane do tej pory nie zmrużyłam oka- ból jest nie do wytrzymania- po prostu wyję już z bólu. Od wczoraj od 14 zażyłam juz 6 tabletek apapu który działa na bardzo krótko. Antybiotyk biorę bo skonsultowałam z gin. Dwie tabletki juz wzięłam ale nic nie ustępuje Mały cały czas niespokojny jakby odczuwał ten ból razem ze mną
  12. dziewczyny kochane ten ból ucha jest nie do zniesienia. Juz po godzinie od zarzycia apapu ból powrócił- pomeczyłam sie jeszcze dwie godziny i zarzyłam druga tabletke ale jeszcze przede mna cały wieczór i noc nikomu nie życze takiego bólu
  13. Witam kochane ja tylko na moment- własnie wróciłam z Pogotowia. Wstałam rano z okropnym bólem prawego ucha. Normalnie ból nie do wytrzymania. Zjeździam okolice celem znalezienia prywatnego laryngologa ale niestety bez rezultatu. W koncu trafiłam na Pogotowie- wystałam się w kolejce bo przecież w Polsce kobiety w ciąży są niewidoczne albo przeźroczyste i jak weszłam do lekarza do chciał mnie wyprosic bo jestem zapisana do centrum medycznego który ma swoja własna całodobowa opieke w odległym mieście. Normalnie myslałam że padne- mówie gosciowi- "Panie Doktorze jestem w 35 tyg ciąży, boli mnie ucho okrutnie, wystałam się w kolejcie i Pan chce mnie odsyłać???"" Facetowi zrobiło sie glupio i przyjął mnie. Dostałam antybiotyk Duomox, apap, jakies osłonowe na zołądek. Kurcze całą ciąże nic nie brałam a tu na koniec antybiotyk. Skonsultowałam jednak z moim gin i kazał mi go brać. Nie mniej jednak jakos mam obawy. Póki co zazyłam apap i jakos ból zelżał. Dziewczyny ile mozna tego apapu brac??? lekarz zalecił 4x dziennie. Nie za dużo?? Ide się położyc - moze na chwile usnę Kochane a Wam zycze zdrówka, pogody i wszystkiego czego Wam tam trzeba buziaki
  14. Justi- dziękuję ale na wykazie nie mam HDL i LDL:( sa tylko nastepujace wskazniki: WBC, GRAM, GRAN, LYM, LYM%,MID, MID% RBC, HGB, HCT, MCH, MCHC,MCV, PLT, MPV-hymmmmmmmmm
  15. kurcze tyle się napisałam a tu net mi wywaliło i wszystko poszło- ale jestem zła Justi24- Ty nasz specu od interpretacji wy ników i inne specjalistki:) odebrałam wyniki badan swoje i męża i mąż przy badaniu morfologfi ma jedną pozycję która mnie niepokoi- mianowicie MID%- norma 1,0-6,0 a on ma 10,3%- nie wiem co to za wskaźnik i co oznacza- pomożcie? A i ostatnio męzulek miał wysoki cholesterol- chce sprawdzić jak to teraz wygląda ale nie wiem na jaki skrót patrzeć:( ona- witaj- ale się usmiałam z tych majtek ale powiem ci ze mi sie kiedys tez zdarzyło wyjsc i niezapłacić. Morrwa- daj znac jak po usg Martyna- dobrze że ciagle jestes z nami w dwupaku:) marzycielka- nic straconego z tym prawkiem- co sie odwlecze to nie uciecze- moja tesciowa robiła prawko jak miała 55 lat- szaleje teraz swoim tico że szok Gunia- Karmii polecam- ja bardzo lubie MAlinową Pasję i Karmii Poema Di caffe- warunek- mocno schłodzone wspominałam Wam kiedys że są szpitale które po porodzie matką w ramach diety serwują szklaneczke KArmii- nie powiem żebym nie była zadowolona bo biznes piwny sie kręci a to znaczy że będę miała do czego wracać po urodzeniu Tasik coś cię dzisiaj tutaj mało:( mam nadzieje ze wszystko ok (nie mogłam chyba przeoczyć twoich wpisów) A mnie dzisiaj coś kurcze brzuch pobolewa- całą ciąże mnie nic nie bolało i nie wiem teraz czy to mnie brzuch boli, czy skurcze mam, czy może mały napiera. To takie dziwne- nie cały czas ale w odstepach czasowych trwajace kilka dosłownie sekundy. No nie wiem. W pon ide do gina- zobaczymy czy mały się juz cos nieco szykuje czy widać jakies sygnały porodu. Marzy mi sie urodzić koło 38 tygodnia- ale czuje ze jeszcze się pomęczę (w pon koncze dopiero 35 tydzien)
  16. Witam kochane Widze ze spac nie możecie- ja tez tyle że ja usypiam średnio koło 3-4 i wtedy do 9-10 pospie. Wole tak jak pobudke o 3-4 rano. Ja wpadłam sie tylko przywitac- nadrobie zaległosci w czytaniu później a póki co zmykam na zakupy buziaki
  17. Witam Po pierwsze: Czwarty: jak to witano Ojcieca Świętego - Witojjjjjjjjjjjjjjjjjccccccccciiiiiiiiiiieeeeeee[/B Mummy- GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!- nie mogło byc inaczej- mądra z Ciebie dziewczyna wiec jak mogła bys nie zdać oblej egzamin koktajlem z truskwek bądź piwem karmiitasik- dobrze że jesteś w domu- ale dbaj tam o siebie- zero ekscesów kochana zero justi- Ty tam głupot nie opowiadaj że sama urodzisz- zaciskaj nogi i czekaj Agak gratuluje ukonczenia 34 tygodnia:) Zanna- oj widze że rodzinka Wam sie konkretnie powiększa moja bratowa tez jest w ciązy z drugim- ma termin na koniec października. jak długo moi rodzice narzekali na brak wnuków tak teraz im się sypnie No a co do szalonej alegrowiczki- zablokowałam ją, zgłosiłam do administratora alegro. Mam nadzieje ze sie kobieta uspokoi bo ewidentnie widać że jakaś wariatka Wyniki posiewu odebrane- wszystko ok tzn opis jest nastepujący: cyt. W warunkach zwiekszonej ilości dwutlenku wegla Gardnerellii vaginas- nie wyhodowano Trichomonas vaginalis- nie wychodowano grzybów drożdżopodobnych- nie wychodowano W warunkach tlenowych flory bakteryjnej patogennej nie wychodowano Rozumiem iż to oznacza że wszystko jest ok Kochane dla tych co wyjeżdzają zycze udanego weekendu- dla tych co niestety spedzają ten psełdo długi eekend w domu zycze jak najmniej zgag, dobrego samopoczucia i powrotu nadal w dwupaku
  18. I znowu miałam po spaniu. Zasnęłam o 1 a o 4,30 juz po spaniu:( buuuuuuuuuuuuuuu dziewczyny wiecie ze ta babka z alegro mnie dreczy psychicznie???? nie mozna inaczej tego nazwać- wypisuje obraxliwe emaile- pofatygowała się aby przestudiować moją historię zakupów na alegro, majac moje dane osobowe odnalazła mnie chyba na naszej klasie i komentuje mój wygląd. I jak twierdzi pomeczy mnie psychicznie bo dostała negatywa za nic i to mnie może czegoś nauczy- SZOK Scarletj mam nadzieje ze Ty sie u niej nie naciełas- bo widac ze babka nienormalna to mało powiedziane Czwarty- to dziś Wasz wielki dzień- zyczę Ci wiele wspaniałych emocji związanych z tak cudowną chwilą jak przywiezienie maluszka do jego nowego domu. Będzie mu napewno wpsaniale mając tak wspaniałych rodziców- zwłaszcza mamusię Morrwa- ja wczoraj w koncu odebrałam zdjęcia od fotografa- zalegały prawie od roku- jeszcze z wakacji i takie tam. Zrobiłam z nimi porzadek- wkładałam do albumu i podziwiałam siebie o kilka rozmiarów mniejszą zreszta same ocencie Mam nadzieje że OWA i HBS nie trzeba robic na czczo bo własnie wsunęłam kromkę - tak mnie ssało- lece na badania. Miłego dzionka ps a ja dzis chyba zrobie pierogi z truskawkami
  19. Morrwa no nie wiem czy któras mnie przescignie- ja również chłonę wodę jak gabka
  20. czwarty trzymam trzymam i nie puszczam
  21. Ojjjjjjjjj ale tu dziś ruch jak w ulu fajnie dziewczyny z wagą nikt mnie nie pobije- mam juz 84kg wiec 14 kg na plus co do tesciowych- moje jest przeagara- ma 60 na karku- od 2 lat jest na emeryturze (pracowała 42 lata jako nauczyciel matematyki) ma mega energii- potrafi po drzewach na bosaka latać, wykopywac drzewa, zrywac tynki.Ciagle cos robi a jak szaleje na drogach swoim małym tico to byscie padły. I chyba jest wyjatkiem od reguły. Mieszkamy z tesciami 5 lat i złego słowa na nia nie moge powiedziec- nie wtraca sie nam do niczego- poprostu anioł kobieta (odpukać)
  22. Witam kochane dzis pospałam konkretnie do 10:) miałam isc na badania ale zwlec sie nie mogłam- pójde jutro. Tasik- ja tez sie boje co bym jakiejs bakterii nie miała- jutro odbiore wyniki to sie przekonam Lidiaro- mój mały od dawna był juz główką na dół ale mógł sie jeszcze obrócić- teraz to juz raczej nie bo główka za duża Gmonia- ale ci dobrze- nie każdy może jesc tyle ile chce i co chce. Ja całe zycie na dietach ale w ciąży niczego sobie nie odmawiam ale mimo wszystko nie ide na zywioł. Kurcze a dzis znowu wstałam z palcami jak parówy- tak mi strasznie puchną- juz mnie to meczy okropnie
  23. Ja polecam krem Fissan dostepny w aprtekach- jest doś tłusty i cięzko sie go rozprowadza ale ja stosuje go na wyoliwkowana na mokro skórę co ułatwia jego rozprowadzanie. Póki co nie pojawił sie ani jeden nowy rozstep (niestety stare rozstepy -dobytek po okresie dojżewania są ale nowych brak co cieszy)
  24. czwarty- trzymamy kciuki, modlimy się. Wszystko będzie dobrze i już za pare dni wszyscy będzicie razem
  25. zanna no ja kupiłam dwa pokrowce z froty na przewijak- ale nie powiem ci czy sie przyda bo ja pierworódka:) życie pewnie zweryfikuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...