monis1609

Hej dziewczyny:-) Trzymajcie się jakoś i dużo odpoczywajcie!!! Żebyście jak najdłużej wytrzymały!! J|A póki co czuję się dobrze:-) Mały się rozpycha,że tchu brak ale jak tatuś przyjdzie i pogłaska to od razu się uspokaja:-) Dobrze,że chociaż przed kimś ma respekt:-) Jestem ciekawa ,która się pierwsza rozpakuje:-) My dzisiaj zrobiliśmy przemeblowanie i już mamy ustawione łóżeczko i komodę dla synusia:-) Ciuszki większość popranych i poprasowanych, spakuję się na dniach i czekamy:-) Byle do nowego roku:-)

:Młoda trzymajcie się w dwupaku jak najdłużj. A jak masz obawy co do odstawienia leków to skontaktuj się ze swoim lekarzem prowadzacym. Dziewczynyu właśnie mi uświadomiłyście,że ja też nie spakowana więc chyba dzisiaj to zrobię! Chociaż mam nadzieję,że jednak wytrzymam do tego 11 stycznia kiedy mam mieć tą planowaną cesarkę! Ja tez mam sny ,że rodzę! Ostatnio miałam taki,że urodziłam zdrowego synka... 7kg Masakra jakaś

Witam się wieczornie:-) Co do octeniseptu to poleacno nam tą większą butelkę bo na wszystkie rany go się daje! Na rany po pęknięciu i po szyciu jak i na te po cesarce! I ponoć goi się po tym jak na psie:-)

Karska wytrzymajcie w dwupaku jeszcze trochę! Leż i odpoczywaj !! Chapicha Ty też się trzymaj! Dziewczyny śliczne brzuszki Ja może wstawię przez weekend bo póki co mam problemy z kompem i siedzę na mojego M służbowym.

Hej dziewczyny:-) Przepraszam, że nic nie piszę ale jakoś cały czas brak czasu... Nawet mi sie nie chce do kompa zasiadać! Myślę już tylko o świętach które szybki przeminą i nastanie najweażniejszy dzień w moim życiu! \Jeśli wszystko pójdzie dobrze to za 38 dni (wg obliczeń mojego M) będzie Nas trójka! A my dzisiaj jedziemy do mojej doktorki na herbatkę! Zaprosiła Nas bo była na wkakacjach w ||Indiach i chce nam trochę poopowiadać! Już nie wspomnę o tym,że nie pamiętam kiedy za wizytę skasowała! Kochana doktórka:-) A Wy już się denerwuujecie na myśl o porodzie??

A ja mam wizytę we wtorek i już sie nie mogę doczekać! Zwłaszcza że nie widziałam mojej Rybki od 5 tyg. I pierwsza wizyta na którą pójdę sama bo mój M musi wyjechać na kilka dni:-(

I ja się witam:-) Dawno mnie nie było ale jakoś po śmierci mamy nie mogę sobie znaleźć miejsca w domku i latam:-) No i troszkę jeszcze pracuję - zawsze parę groszy wpadnie ! A czuję się przy tym dobrze i nie myślę za dużo... Wiem,że powinnam się oszczędzać ale tak mi lepiej! Co do włosków to moje w ciąży lepiej kondycyjnie, już się zapisałam do fryzjera przed świętami na farbowanie i ścięcie :-) I przepraszam że nie piszę za często ale na bieżąco Was czytam:-)

Witajcie:-) Dziewczyny, które po wizytach super,że jest ok! Mosiu odpoczywaj i trzymam kciuki ,żebyście jak najdłużej w dwupaku wytrzymali:-) Śliczny maluszek:-) MadziulkaPM ja niestety też nie pomogę! Najlepiej zapytać w aptece , na pewno pomogą.

Witam poniedziałkowo:-) U nas zimno, mróz od rana i aż się nie chce wyjść! A już nie wspomnę,że nie dopinam kurtki zimowej:-( Ale z pomocą przyszła siostra i dała swoje poncho ,które narzucam na kurtkę więc póki co jest ok:-) Żałuję,że mnie ominie poród naturalny... Zawsze wyobrażałam sobie jak to jest... No cóż wszystko dla dobra mojego i mojego dzidziolka:-)

I ja się witam:-) Ale naskrobałyście, przynajmniej mam co robić od rana i zajmować myśli:-) Dzięki Wam dużo się dowiaduję heheh A w przyszłym tyg chyba zaczynamy szkołę rodzenia więc i ja będę się mogła podzielić nowymi informacjami! A ja na 100% cc więc mnie ominie szycie bez znieczulenia :-)

I ja się witam:-) Ja też muszę liczyć ruchy dziecka ale mój synuś tak się rusza,że nie jestem w stanie wszystkich ruchów zliczyć:-) Ona śliczny brzusio:-)

Hej:-) Mosiu śliczny brzusio i faktycznie urósł ostatnio:-) Nasze dzieciaczki teraz powiększają swoją masę więc i brzuszki większe:-) Ja w przyszłym tyg też zamierzam resztę zakupów zrobić! Czapeczki mam póki co bawełniane na cieplejsze jeszcze przyjdzie czas. Z najważniejszych zostało mi jeszcze koszula do szpitala i resztę kosmetyków dla maluszka :-) Łóżeczko będę miała na początku grudnia , wóziczek już mam! Chustę kupuję w grudniu a pieluszki wielorazowe już kompletuję:-)

Hej Dziewczyny:-) Śliczne brzuszki:-) Ja niestety nie mam siły wstawuić i weszłam dzisiaj na forum tylko dlatego by nie zaprzątać sobie głowy problemem który na mnie spadł! W poniedziałek zmarła mi mamuśka moja najukochańsza na świecie! Nie wiem jak sobie bez niej poradzę... A była taka młoda i już nie pozna swojego wnuczka...

I ja się witam w końcu:-) Od rana nadrabiałam czytanie bo mnie tu nie było kilka dni a naskrobałyście,że miałam co czytać:-) Przede wszystkim śliczne brzuszki! Ja dzisiaj poproszę mojego M żeby też mi zrobił i wstawię wieczorkiem:-) Ilka śliczne pieluszki, ja póki co zamawiam na allegro po parę sztuk bo sama mam dwie lewe ręce do szycia i pewnie nic by mi z tego nie wyszło:-) Co do siary to ja już mam o jakiegoś miesiąca i moja doktorka mówiła,że to norma:-) Więc nie ma się co martwić! Ja w czwartek miałam wizytę no więc wstępnie 11 stycznia ( środa) będę miała cesarskie cięcie! Niestety z powodu mojej choroby nie mogę rodzić naturalnie, a szkoda... Ale najważniejsze jest w tej chwili moje dzieciątko:-* Będzie mnie ciąć mój Gin więc jestem spokojna zwłaszcza,że to przyjaciółka rodziny i zrobi wszystko,żeby nacięcie nie było zbyt duże:-) Co do bóli to mi się zdarzają bóle kości ogonowej a dzisiaj w nocy miałam potworny ból żołądka pewnie Mały uciskał:-)

Mosiu śliczny ten Twój brzusio;-) Ja mam dzisiaj wizytę u Gina więc pewnie wstawię wieczorkiem! póki co obiad zrobiony, placuszek upieczony i już odliczam do wizyty:-) Teraz zabieram się za porządkowanie ciuszków bo tyle ich,że szok... A Wam życzę milego dnia:-)

Witam:-) mlodamama19 najważniejsze,że się nie pogorszyło więc spaceruj ale mało i się oszczędzaj! Dużo odpoczywaj! A ja właśnie przywiozłam resztę ciuszków dla maleństwa!!! Nie wiem gdzie ja to pomieszczę tyle tego jest...

Witam dziewczyny:-) Ja mam lekarza w czwartek i już odliczam godziny:-) Już tak dawno Go nie widziałam a pewnie urósł od tamtego czasu:-) Co do chust to MAdziu dziękuję za podpowiedź:-) Dużo mi to dało a chcę już w przyszłym miesiącu sobie zamówić , bo chyba nie chcę fatygować mamuśki - ona i tak ma dużo na głowie! Co do pieluszek wielorazowych to też chcę ich używać! Już zaczęłam kompletować tak,żebym nie musiała od razu kupy kasy wydać! Przez pierwszy miesiąc pieluszki typu pampers a później wielorazowe:-) ŁÓżeczko dostanę na początku grudnia także z przemeblowaniem poczekam! Ciuszki już powoli kompletuję ale jakoś nie mogę się zabrać za pranie i prasowanie! Może po Wszystkich Świętych... Jeszcze tylko jakiś kombinezonik ale z tym się wstrzymuję do porodu i wyślę mojego M i moją mamę do sklepu:-) Większość kosmetyków już mam:-) Buteleczki też... Tylko nad smoczkiem się zastanawiam?? A Wy macie jakieś typy smoczków??

Moje maleństwo też kopie bardzo mocno:-) A i ja mam gina w czwartek i już się nie mogę doczekać:-) Zobaczę znów moje maleństwo

OnaM193 super ,że już w domku:-) Teraz dużo odpoczywać!!!

A mnie niestety chyba czeka cesarka:-( Mam problemy z uchem i moja doktorka ma obawy co do porodu naturalnego w moim wydaniu:-( No cóż skoro ma być to mniejszym złem dla mnie to jestem za!!

MadziulkaPMMaziu, ja bym Ci polecała elastyczną chustę;) Swojej się pozbywac nie zamierzam, bo wiadomo;) rodzinka sie powiększa. o tyle łatwiej- że trudno ją źle zamotać;) mogę Ci instrukcję na email wysłać do takiej chusty. Tkana niby na dłuzej służy, ale moim zdaniem trudniej ją dobrze podociagac i zawiązać. Wiesz, mozesz z powodzeniem kupić chustę używaną, lub później - jak ci sie spodoba noszenie, to elastyczną sprzedać, a kupić tkaną;) Jeśli używaną kupsz, spredaż ją w podobnej cenie, z nóweczką troszkę wiadomo zawsze sie jest stratnym. Ta moja wynosiła nie wiem ile dzieci w stanach ( siostra jakoś nie miała weny do motania- chustę dostała) potem wyladowała ona u nas, chodzilismy z nią 10mc, potem jeszcze odwiedziła 2 domki z maluszkami- noworodkami i jest jak nowa;) Taka chusta jest świetna, bo maluszek ma ciepluśko przy mamie i mama widzi/ czuje co sie z dzieciulkiem dzieje. Ja to uwielbiam synek też;) A i psinka pewnie Wasza pokocha. Do tego wspaniały trening po ciążowy:) Jeśli Masz przy sobie kogos kto potrafi szyć, to wystarczy troszkę bawełny ( ja kocham do tego flanelki bo sa mięciuskie i miluśkie) i poprosić o uszycie poucha. Mogę ci instrukcje na PW przesłać- to dosłownie jedno popołudnie;) najlepiej na wymiar szyć. Przydatna sprawa baardzo i łatwa. Tak samo kółkowa można samemu uszyć;) Wszak nasze prababki motały chustowo.. w tym co utkały, a nie w bambusach, konopiach czy innych diagonkach;) i było oki;) taką instrukcję też Ci mogę podesłać- do kółkowej oczywiście. Oj fajnie,że tak na chusty się dobrze zapatrujesz Madziu ja poproszę na priv info o chustach do szycia bo sama chcę nosić dziecko w chuście a mama mamuśkę krawcową więc na pewno mi uszyje:-)

Co do brzuszka to mój też już ogromniasty i nie chcę wiedzieć jak będzie za np 2 miesiące! Mam już problem z ciuszkami, nie mieszczę się w swoje bluzki:-( Hehe a Malutki taki ruchliwy ,że szok! Co iczór z tatuśkiem oglądamy brzuszek i mówimy do niego:-) A dzisiaj mam spotkanie ze swoją położną:-)

I ja się witam:-) Mosiu super ,że z krążkiem wszystko ok:-) Madziulka odpoczywaj dużo i się nie denerwuj a na pewno będzie wszystko dobrze! I tak jak napisał Mały Hipek Błażejkowi musi wystarczyć przytulanie:-* kamcia.r witaj i zaglądaj do Nas jak najczęściej:-)

Hej dziewczyny:-) I ja się witam w ten zimny dzień! Jak nigdy obudziłam się dzisiaj dopiero o 10.30!! Masakra! Hehe pewnie cały dzień będę chodzić do tyłu:-) Karska trzymam kciuki !Zobaczysz,że będzie wszystko ok! mosiu daj znać jak po wizycie! Ja mam dopiero w przyszłym tyg i już się nie mogę doczekać!! Życzę dużo słoneczka

I ja się witam przelotem:-) czytam Was codziennie ale jakoś brak chęci na pisanie także wybaczcie! W przyszłym tygodniu mam spotkanie z moją położną właśnie dzisiaj potwierdziłam:-) U nas też zimno, już mój M musiał skrobać szybki w aucie A ja zaraz lecę na spacerek i do mojej mamuśki bo ma dzisiaj wolne więc chcę ten czas wykorzystać! Może jakieś zakupy?? Życzę wszystkim dziewczyną zdrówka i dużo słoneczka