Skocz do zawartości
Forum

marika98

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Gdynia

Osiągnięcia marika98

0

Reputacja

  1. AnnDWygląda śmiesznie i słodko. Ciekawe tylko czy praktyczne u Maluchów... Myślę, że moją córcię by zaciekawiło. Tylko na jak długo... A jaka cena...Nigdy w życiu nie dałabym aż tyle za smoczek z zabawką. No zgadzałoby się, że swoją cenę ten produkt ma nie mniej jednak muszę stwierdzić, iż do zasypiania i uspokajania mojej małej jest niezastąpiony, działa jak jakiś amulet ;) i dla mnie wydatek tego rzędu za święty spokój, który mamy przez zdecydowaną większość nocy jest bezcenny :] A podzielę się jeszcze przypadkiem mojej dobrej psiapsióły, której niedawno urodził się mały słodziak - Adaś, prześliczny i ważył ponad 3,5kg!! i mierzył 63 cm, ale jak się okazało straszny maruda - chyba po jej mężu przejął ;) - postanowiłam, że na babyshower podaruję jej właśnie misio-smoka. Cóż na początku stwierdziła, że "oryginalny" prezent i śmiała się z tego, ale spróbowała mimo wszystko no i cóż teraz używa regularnie, bo bez słonika Adaś tylko marudzi :]
  2. Mi właśnie ten smok bardzo podpasował bo jest z silikonu, jest dość twardy i widzę, że mała go ostro miętosi w buzi, ale o dziwo zwierzak tak jej podpasował, że nie ląduje jak reszta rzeczy na podłodze, co mi również się spodobało. Np gryzak ta żyrafa sophie albo taki drugi z kukurydzy mam ze Stanów to lubią latać po pokoju ;)
  3. a ja to tak nietypowo przeszłam ciążę, bo jak to mąż mój stwierdził najpierw było ze szedł brzuch a potem dopiero gdzeiś daleko ja - jak mięsień piwny haha ;-) - bo nigdzie indziej mi nie przybyło tylko właśnie na brzuszku. Teraz wróciłam do sylwetki sprzed ciąży... no prawie :P
  4. krawatekjak dla nas, gadżet bezużyteczny- moje Dziecię nie toleruje żadnych smoczków;) ale pomysł fajny;)tylko jak to jest z praniem?? bo maskotki piorę wszystkie, a smoczka nie bardzo przeciez.... a no widzisz, a moja mała bez smoczka poki co ani rusz. Można w pralce dokładnie tak jak inne maskotki, tylko włożyć to w taki "pokrowiec" na delikatną bieliznę i na małych obrotach prać. Tak widziałam na stronie producenta no i tak robię. Czekam na więcej opinii :-)
  5. nie mogę wstawić linka - chyba za mało gadatliwa jestem ;) mam nadzieję, że dobrze wstawiłam jako załącznik :)
  6. Hej laski! Widziałam dziś w Dzień Dobry TVN owieczkę ze smoczkiem Zbigniew Urbański prezentował. Oglądałyście może? Zwróciłyście na to uwagę ? Co sądzicie o takim rozwiązaniu ? Nie ukrywam, że ja taki wynalazek w domu mam - w Anglii to bardzo popularne - i mi i mojej małej bardzo podpasował. Natomiast nie wiedziałam, że zawitało to do Polski, więc chętnie poznam Wasze opinie skoro jest to już ogólnie dostępne i u nas. Czekam na Wasz odzew.
  7. Mama_Monikahelenaamarika98też miałam z tym trochę kłopotu, ale da się znaleźć na pewno w necie tego typu smoczki. Ja akurat mam smoczek Soothie z przytulanką, który w prezencie dostałam, pewnie jak poszukasz w necie to znajdziesz. Widziałam też inne chyba Canpol dla maluchów właśnie. Trzeba się trochę za tym rozejrzeć, ale idzie znaleźć. :) Canpolu widzialam ale nadal to nie to.. To ma byc w ksztalcie sutka..Taki jak ten z canpolu mam teraz. Tej drugiej firmy nie znam. A smoczki z Fisher Price? Szczerze mówiąc to smoczków FP w ogóle nie znam, pewnie przeoczyłam. Miałaś jakieś doświadczenie z nimi ? Helenaa ten smoczek Soothie to Philipsa jest, tylko nie jest znany w Polsce chyba, z tego co mi się kojarzy. Wydaje mi się, że to właśnie taki jak szukasz - przypomina kształtem sutek. Wydaje mi się, że jak zajrzysz na stronę Philipsa to powinnaś go znaleźć tam.
  8. realne - ja mam takie podejście bardziej jak to nazwać "ekologiczne" do wychowania dziecka, zatem właśnie stąd moje "zamiłowanie" do wyrobów bambusowych, kukurydzianych itp. Mój mąż pływa to mam dostęp do niektórych rzeczy, których u nas w kraju się nie dostanie może stąd mój lekko odchylony od normy pogląd. Magnuna - świetna garść informacji - jak można podziękować na forum za to ? - uważam, że bardzo przydatne te artykuły!
  9. helenaaJa na razie uzywam smoczka MAM ale właśnie mi lekarka powiedziała że najlepsze są takie zupełnie przypominające kaształtem sutek a takiego nie mogę nigdzie znaleźć. Może znacie jakieś? też miałam z tym trochę kłopotu, ale da się znaleźć na pewno w necie tego typu smoczki. Ja akurat mam smoczek Soothie z przytulanką, który w prezencie dostałam, pewnie jak poszukasz w necie to znajdziesz. Widziałam też inne chyba Canpol dla maluchów właśnie. Trzeba się trochę za tym rozejrzeć, ale idzie znaleźć. :)
  10. Jeśli chodzi o moje doświadczenia to rzeczywiście te pieluchy z rossmana są ok - chyba w przypadku Aniulki najlepiej sie sprawdziły z jednorazówek, natomiast wielorazowe też używam, ale tylko te z włókien bambusowych.
  11. solange63marika98 Jeden logopeda mówi tak, a drugi mowi inaczej. Ja co prawda z wielkim zainteresowaniem przyglądam się temu wątkowi, bo też niedługo czeka mnie podjęcie takiej decyzji. Wiem na pewno żeby ograniczać rolę niekapka tak jak wspomniałaś i sama uważam to za słuszne. Co do smoczka mi doradzono by małej dawać również smok nieprofilowany - bo bardziej pozwala wykształcać narząd mowy i ma kształt najbardziej zbliżony do sutka. Samo odstawienie smoczka lekarz mi zalecał zależnie od uznania ale już od 6 miesiąca ponoć można próbować odzwyczajać.Może Wy macie jakieś doświadczenia z nieprofilowanymi smoczkami ? Podzielcie się opinią proszę. Ja tez uzywam nieprofilowanego, zwykły okrągły taki malutka dostała w szpitalu, by rozwijać odruch ssania (miała problemy z oddychaniem i nie dostałam jej od razu do cyca, przez to nie potrafiła łapać jak należy), wcześniej zaopatrzyłam się w płaskie smoczki, ale tymi młoda pluje. w zasadzie to nie przepada za smokiem i chyba już od 2 tygodni nie dostawała (wcześniej, żeby wzięła smoczka, smarowałam go swoim mlekiem). Pytałam położnej, które są lepsze, ona powiedziała, że większość dzieci woli okrągłe, ale w zasadzie kształt nie ma znaczenia, jeśli w odpowiednim czasie odstawimy smoka. Co do odstawienia smoka to lekarz ma rację. Do 6 miesiąca dziecko ma najsilniejszy odruch ssania i wtedy smok może pomagać. Po tym czasie to już uzależnienie. Pewnie narażę się wielu mamom, ale mnie przeraża widok chodzącego dziecka ze smokiem w buzi- według mnie to gruba przesada. U mnie smok był używany tylko w celu uspokajania, gdy dziecko przestawało płakać wyjmowałam dysia. Ha widzę, że możemy się trochę doświadczeniami powymieniać w tym temacie. Jak mi lekarz opowiadał o tych smoczkach nieprofilowanych to w sumie jakoś wyleciały mi z głowy, bo dopiero tak sobie uzmysłowiłam, że one też istnieją jak mój mąż przywiózł z Anglii właśnie taki smoczek nieprofilowany złączony z przytulanką - byłam zadziwiona, tak przy okazji, że On o tym fakcie pamiętał, a mi kompletnie uciekło z głowy - i u Aniulki się ten smok sprawdził i póki co pomaga jej usnąć. Mam zamiar właśnie po 6 miesiącu odzwyczajać małą od tego. Zobaczymy ile siły będę musiała w to włożyć :)
  12. gaga1805no jak zasypia to przy cycusiu, przy butelce albo sam tylko musi być smok w buzi.... Moje dzidzi tak samo zasypia, z tym, że mój mąż przywiózł z Anglii takiego pluszaka ze smoczkiem i Aniulka z tym bardzo ładnie śpi - a szczególnie jak wcześniej coś podje, ale staram się jej też dawać samego zwykłego smoka. Jak czytałam wyżej to muszę przyznać, że mam szczęście, że mała tak łatwo mi zasypia :-)
  13. solange63Dziewczyny uważajcie z tymi niekapkami. Ostatnio oglądałam wywiad z logopedą, który przestrzegał przed nadmiernym i zbyt długim używaniem niekapków. Tego rodzaju kubki powinny być stosowane w podróży lub na spacerze. W domu dziecko powinno uczyć się pić ze zwykłej szklanki lub kubka. Z przeprowadzonych badań wynika, że przez niekapki dzieci mają wady wymowy oraz wady zgryzu (podobnie jak po zbyt długim okresie używania smoczka). Jeden logopeda mówi tak, a drugi mowi inaczej. Ja co prawda z wielkim zainteresowaniem przyglądam się temu wątkowi, bo też niedługo czeka mnie podjęcie takiej decyzji. Wiem na pewno żeby ograniczać rolę niekapka tak jak wspomniałaś i sama uważam to za słuszne. Co do smoczka mi doradzono by małej dawać również smok nieprofilowany - bo bardziej pozwala wykształcać narząd mowy i ma kształt najbardziej zbliżony do sutka. Samo odstawienie smoczka lekarz mi zalecał zależnie od uznania ale już od 6 miesiąca ponoć można próbować odzwyczajać. Może Wy macie jakieś doświadczenia z nieprofilowanymi smoczkami ? Podzielcie się opinią proszę.
  14. jestem... optymistką nie lubię... braku szacunku i przyzwoitości wzgledem ludzi męczą mnie...pyłki traw i drzew :( nie żałuję... ani chwili :-) zawsze... szukam pozytywów w każdej sytuacji planuję... zrzucić 5 kg nigdy... nie mów nigdy chcę... znaleźć dużo znajomych na tym forum kłamię... kiedy nie ma innego wyjścia nie życzę nikomu... utraty kogoś bliskiego denerwują mnie... politycy :P boję się... wysokości czasami... podjadam czekoladki wieczorem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...