ja wam opisze krótko moją "historię" :)
pies u mnie w domu pojawił sie 3 lata temu, jak jeszcze nawet nie myślałam o małżeństwie a nawet o dzieciach...
później ślub... teraz dowiedziałam się, że jestem w ciąży...
problem jest tego typu, że mój pies - został zaadoptowany w wieku 10ciu miesięcy ze schroniska - nie znamy jego przeszłości (chyba musiał być krzywdzony)
na początku kochał wszystkich - dorosłych i dzieci...
po około pół roku u nas zaczął się dziwnie zachowywać... mamy problem - ponieważ jest agresywny w stosunku do innych ludzi a szczególnie nie lubi dzieci (toleruje tylko domowników)
boję się jak będzie zachowywał się w stosunku do naszej pociechy... co prawda jest jeszcze dużo czasu ale już zaczynam o tym myśleć... :( mam nadzieję, że jakoś przyzwyczai się do dziecka...
postanowiłam, że jak wyjdę ze szpitala pozwolę psu powąchać, polizać dziecko... żeby go nie odtrącać od dziecka.. pies będzie mógł leżeć obok dziecka jak będzie leżał w łóżeczku czy też obok jeśli będzie leżał ze mną na łóżku... chcę maksymalenie jak tylko będę mogła nie odganiać psa od dziecka (oczywiście pod moją obecnością) co Wy na to?
macie jakie rady?
może miałyście już taką sytuację albo słyszałyście od kogoś??? pozdrawiam