-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gorzata
-
kilka zdjec
-
gorzatama-mmimadzialskaHejka, wywalili nas juz z noworodków :)Co do imprezki to zrobię po swojemu, przekonam go. On zawsze we wszytskim musi być przeciwko mnie... Ciekawe ile osob na roczek przyjdzie. Mówię o tym w niedzielę-jedna koleżanka z synkiem napewno, nie wiem jak jej mąż. Druga ma szkołę i najwczesniej może być o 16, ale jak sie cos opózni... A trzecia jedzie dziś do tesciow pod Płock, bo zostawiają maluszka u tesciow i idą na Andrzejki. I chcieli posiedziec tam caly weekend, wiec nie dala odpowiedzi czy będą czy nie... A tesciowa jak zwykle mnie musiała wnerwić wczoraj. Małż zasnął przed tv, a oni pisza na jego gg. Więc odpisuje, ze S. śpi. To zaraz panika, ze chory. Potem zaczeli pytac, czy cos sie stalo, bo malo sie do nich odzywamy. Ale najlepsze na koniec-pyta czy z chrzestną Maciejki gadalismy ( to ich synowa ). A ja pytam-o czym. No o roczku, bo wypadałoby. No ale co mam z nimi gadac-mowilismy, ze roczek chyba w swieta jak byslimy miesiac temu. Dopóki nie bede na 100% wiedziec to co mam sie dogadywac z nimi. Ehhh... ech do tej twojej tesciowej to brak slow.... Gosia ja to bym puscila pare krotkich dlugich i by sie skonczylo...ale kazda z nas ma inna tesciowa i inaczej do niej podchodzi... a powiem wam anegdotke z pierwszego malzenstwa... jechalam pierwszy raz do nich i jakies 20 minut przed spotkaniem moj przyszly ex pyta gdzie ja bede palic papierosy (jego bratowa 10 lat po slubie pali po kryjomu- pewnie do dzis)- a ja mowie jak to gdzie? a gdzie twoj ojciec pali?.... no mowi: czasem w domu czasem przed domem.... no to co sie pytasz? ja tez no i zeby jeszcze zagotowac atmosfere to po przywitaniu zlapalam za fajka, a moj przyszly ex tesc mowi... no to bede mial z kim palic hehehe moj byly myslal ze ja tez bede sie chowac ... no ale ja taka zolza jestem i uwazam ze jestem dorosla i robie tak jak ja uwazam wracamy do rzeczywistosci.... moj malz wczoraj mowi do mnie ze co roku mama mu robila kalendarz ten swiateczny (norwegowie to tacy tradycyjni i najlepiej wlasnorecznie) i juz 3 rok nie bedzie go mial (czyli odkad sie zaczelismy spotykac i byc razem)....kurde wczoraj akurat wczoraj jak ja dzis bez auta (no wsiadl mi chlop na ambicje i jak tylko wstalam to przekopalam cale biuro z czego moge go zrobic i.... i wyszedl taki widze ze lubisz robotki reczne ja jak palilam to tez sie krylam ale przed rodzicami(10 lat)a przy tesciach normalnie jaralam.ale juz prawie 4 lata jak nie pale
-
ma-mmimadzialskaHejka, wywalili nas juz z noworodków :)Co do imprezki to zrobię po swojemu, przekonam go. On zawsze we wszytskim musi być przeciwko mnie... Ciekawe ile osob na roczek przyjdzie. Mówię o tym w niedzielę-jedna koleżanka z synkiem napewno, nie wiem jak jej mąż. Druga ma szkołę i najwczesniej może być o 16, ale jak sie cos opózni... A trzecia jedzie dziś do tesciow pod Płock, bo zostawiają maluszka u tesciow i idą na Andrzejki. I chcieli posiedziec tam caly weekend, wiec nie dala odpowiedzi czy będą czy nie... A tesciowa jak zwykle mnie musiała wnerwić wczoraj. Małż zasnął przed tv, a oni pisza na jego gg. Więc odpisuje, ze S. śpi. To zaraz panika, ze chory. Potem zaczeli pytac, czy cos sie stalo, bo malo sie do nich odzywamy. Ale najlepsze na koniec-pyta czy z chrzestną Maciejki gadalismy ( to ich synowa ). A ja pytam-o czym. No o roczku, bo wypadałoby. No ale co mam z nimi gadac-mowilismy, ze roczek chyba w swieta jak byslimy miesiac temu. Dopóki nie bede na 100% wiedziec to co mam sie dogadywac z nimi. Ehhh... ech do tej twojej tesciowej to brak slow.... Gosia ja to bym puscila pare krotkich dlugich i by sie skonczylo...ale kazda z nas ma inna tesciowa i inaczej do niej podchodzi... a powiem wam anegdotke z pierwszego malzenstwa... jechalam pierwszy raz do nich i jakies 20 minut przed spotkaniem moj przyszly ex pyta gdzie ja bede palic papierosy (jego bratowa 10 lat po slubie pali po kryjomu- pewnie do dzis)- a ja mowie jak to gdzie? a gdzie twoj ojciec pali?.... no mowi: czasem w domu czasem przed domem.... no to co sie pytasz? ja tez no i zeby jeszcze zagotowac atmosfere to po przywitaniu zlapalam za fajka, a moj przyszly ex tesc mowi... no to bede mial z kim palic hehehe moj byly myslal ze ja tez bede sie chowac ... no ale ja taka zolza jestem i uwazam ze jestem dorosla i robie tak jak ja uwazam wracamy do rzeczywistosci.... moj malz wczoraj mowi do mnie ze co roku mama mu robila kalendarz ten swiateczny (norwegowie to tacy tradycyjni i najlepiej wlasnorecznie) i juz 3 rok nie bedzie go mial (czyli odkad sie zaczelismy spotykac i byc razem)....kurde wczoraj akurat wczoraj jak ja dzis bez auta (no wsiadl mi chlop na ambicje i jak tylko wstalam to przekopalam cale biuro z czego moge go zrobic i.... i wyszedl taki widze ze lubisz robotki reczne
-
oj widze madzia ze twoja tesciowa to ciezka sztuka.moze by ja tak troche "na przyjaciela"sprobowac osfoic. jak ona ci mowi zebys z chrzesna pogadala to powiedz jej , ze wlasnie o tym myslalas, wtedy przestanie ci truc, a ty i tak mozesz zrobic jak chcesz.nie ma co stawac okoniem jesli to nic nie daje moja tesciowa na szczescie nie szaleje i jakos sie dogadujemy.u mnie natomiast jest tak ze moj tata(dziewczynki go uwielbiaja i nie moge narzekac bo jak jestesmy u nich to dzidek daje im 200%siebie i zasypia razem z nimi bo nie ma sily)nie kuma ze ja jestem dorosla i ze to sa MOje dzieci i ze to JA decyduje o sposobie ich wychowywania i karcenia.i tak na przyklad bylimy razem na spacerze z rodzicami i dziewczynkami.ja mam wozek a marysia szaleje i biega , wchodzimy na droge ,a moja gwiazda nie chce sie uspokoic i dac mi reki tylko ucieka, wiec lapie ja i mowie ze za takie zachowanie nie ma dziaiaj lodow(marysia uwielbia, moj tata zreszta tez)na co Rysio mowi do mnie przy malej gosi ale po co te zakazy przeciez jest goraco a mnie szlag na miejcu trafia i mowie mu ze nie moze mi zwracac uwagi przy dzieciach bo podwaza moj autorytet,mam a mu tez to mowi a on sie usmiecha tylko.a nastepnym razem robi to samo.noz rece opadaja.na szczescie mieszkamy dosc daleko hehh.uwazam ze jest najlepszym dziadkiem na swiecie (chyba nawet lepszym niz byl tata)ale tym tak mi dziala na nerwy ze az.
-
u nas dzisiaj kolejna przespana nocka wiec ja tez pospalam i zaraz lece na silke zeby ta energie spozytkowac
-
mychaa5Ma-mmi, Gorzata - zagłosowane Ale historia tych dziewczynek bardzo przygnębiająca... no niestety nie jest to radosna historia i niestety najpewniej nie bedzie happy endu z tego co mowila monika (mama)nie ma wielkich nadzieji
-
madzialskahejka, dziewczyny, co za pogoda u nas...Leje jak z cebra. Idę dziś do fryzjera, wrócę jak zmokła kura. A muszę wczesniej wyjsc na zakupy na ten roczek w niedziele... przynajmniej juz wiesz kiedy bedzie imprezka mam nadzieje ze wyjdzie super
-
Norwegia: nastoletnia Polka nominowana do prestiżowej nagrody - Polonia - WP.PL dziewczyny jak macie ochote zaglosowac to link jest na pierwszej stronie kometarzy. to jest historia zaprzyjaznionej rodziny i ich coreczki ktora jest w wieku mojej marysi.niestety smutna historia.
-
witam z rana ja juz wrocilam z marysia od dentysty juz wszystko poleczone i mamy czekac az reszta powypada karolcia wczorajsza noc super przespala to mila odmiana po wczesniejszych kilku nockach , mloda budzila sie w srodku nocy i myslala ze to juz rano.no i poja wil sie nowy zabek , wiec pewnie to spanie mialo cos wspolnego z zebem.
-
Migotka5Zyjecie? ja jestem ale nie bede sama do siebie pisac.
-
cholercia ciezko cos doradzic w tej sprawie madzia, bo z jednej strony nie ma co sie klucic o pierdoly a z drugiej strony zalatuje mi tu brzydkim szantarzem.ja bym SWOJEMU powiedziala ze jak mu sie nie podoba to niech sobie sam szykuje.a co do przekasek to szukalam troche w necie i mozna superowe zeczy znalezc , wiec moze akbys mu kilka fotek tego co mozna na szwedzki stol postawic , pokazala to by odpuscil.z reszta na szwedzkim stole tez mozna podac cos na cieplo np zapiekanke jakas i postawic na stole na podgrzewaczu.
-
madzialskaGorzata, będzie maksymalnie 8 dorosłych osób i 3 dzieci-Maciuś, patryk 3 tygodnie starszy od Maciusia i Antoś z lipca :)Muszę własnie poszperać za jakimiś przekąskami. Tylko lipa, bo mąż jest przeciw mnie-chce stol przestawiac, a to będzie do niczego. jakby ława była to co innego, ale ten wielki stół... Powiedział, że jak zrobie szwedzki stół to on nie przyjdzie na impreze... Migotka, jakie spody od babeczek? to moze pozwol mu zrobic to tak jak on chce ale niech on to zrobi
-
Kulinarne Szaleństwa Evity: Jeżyki w Majonezie :-)
-
mozna tez tradycyjnie jajka z majonezem i szczypiorkiem , mozna ladnie przystroic(na jeża),koreczki owocowe arbuz i winogron a dla doroslych koreczki ser+oliwki ewentualnie szaszlyki owocowe.a na ile osob chcesz robic imprezke i czy wiekszosc to dzieci czy dorosli?
-
nelson oczywiscie ze chce 3 po angielsku u nas karolke brzuszek meczy wieczorami i talie baki sadzi ze stary by sie nie powstydzil.ida jej 2 zeby na raz. sniegu dosypalo jakies 8 cm teraz jest.
-
niezle u nas tylko okolo 3 cm ale ciagle pada wiec jest szansa na cos wiecej
-
ma-mmia u nas sypie u nas tez niesmialo podsypuje
-
ma-mmi wyglada na to ze tylko my na posterunkach.moj pan maz z marysia jeszcze spia leniuchy jedne, a na 12 maja hokeja wiec pewnie zaraz bede ich budzic. uwielbiam szwedzkie stoly na imprezach, najfajniesze w nich jest to ze jesli to twoja impreza to sie nie nalatasz przy obsludze wszystkich gosci indywidualnie.
-
madzialskaMa-mmi, jak zrobic takie galaretki? przekrawasz pomarancz na pol (od gory do dolu tzn.od ogonka)wyjmujesz miasz i wlewasz galaretke(tylko zrob gestsza ja rozpuszczalam w 300ml wody a nie 500 jak w przepisie i do lodowy a jak zastygnie to kroisz i gotowe. karolce tez robilam na roczek, mozna powrzucac pokrojone banany. na cala tacke bedziesz potrzebowac 3 moze 4 pomarancze
-
WP_20121124_114433Z.mp4 | Facebook a tu moja gwiazda mierzy buty
-
oj cos tu dzisiaj pustkami swieci
-
najlepszosci dla solenizantów buziaczki od cioci i karolcia rownież przyłącza się do życzeń
-
Nelsonprzepraszam, przepraszam, przepraszam!!! Jezu nie wiem kiedy mi zleciał kolejny tydzień, w pracy młyn, wieczorami czytam Greya (juz 3 czesc, ale po ang bo do strycznia się nie doczekam;) ) Zaraz może uda mi się nadrobić, ale na początek spóźnione ale szczere i z serca życzenia dla: Wojtusia, Adasia, Milenki, Kongena i wsyztskich pozostałaych jubilatów, których ominęłam! Szczęscia i zdrowia!!!!!!!!!! Bo my znów (albo wciąż) z glutami!!! Sto lat! OSTATNIO PODRZUCILAM MOJEJ MAMIE 1 CZESC "GREYA" I WCZORAJ MAMUSIA DO MNIE DZWONI I MOWI ZE WYCZYTALA W NECIE ZE JEST WIECEJ CZESCI I CZY JA JUZ MAM, BO ONA CHETNIE POCZYTA WIECEJ NO COZ ................. I TAK MI SIE PRZYPOMNIALO , CZY WY JAK MIALYSCIE NASCIE LAT TO TEZ MYSLALYSCIE , ZE WASI RODZICE NA PEWNO JUZ NIE UPRAWIAJA SEXU, A PRZECIEZ ONI MIELI WTEDY NIE WIELE WIECEJ LAT NIZ JA TERAZ
-
Migotka5Gosia ja trzymam. Adaś zasypia u siebie i tak koło 1-2 już u nas.A jak próbowałam go dzisiaj ok 2 odłożyć to wyczuł skórkowaniec i awanti robiła ja w końcu na siłownię dotarłam na zajęcia crossfitobiecałam sobie,że co czwartek będe chodziła.Na początek choć raz w tygodniu+na bieżnię jak się rano zwlekę. moja gwiazda tez humorki ma i potrafi sie niezle wkurzyc.i ma taka jedna naburmuszona mine, groznie zciaga brwi i wypycha dolna warge do przodu zlosnik maly.
-
odnieslismy maly sukces w samodzielnym spaniu.karolcia do 3.30 spala u siebie potem sie na cyca obudzila i chcialam ja odlozyc do niej po karmieniu , ale zasnelam i do rana spala juz u nas.dzsiaj znowu sprobujemy. karolcia dorwala bidon marysi (taki z rurka do picia)i lata z nim po calym mieszkaniu Zdjęcia użytkownika Malgorzata Chiciak-galuszka | Facebook