niespokojnanew

mamma szybkiego powrotu do zdrowia. ja sama dzisiaj zlapalam katar i oby tylko moja mala nie zlapala no i oby sie tylko na nim skonczylo. na pewno dacie rade do wszystkiego da sie przyzwyczaic :):) ewcia no to palnelam:):) hehe nie czytalam co pisalyscie wczesniej i myslalam ze to twojej malej:) wybacz:):) no to ciesze sie ze byla grzeczna. biedactwo nie mialas dostepu do jedzenia a ty pewnie na glodzie pojechalas :):) ( zartuje )

tuska :) co do zabkowania to obylo sie bez wrzaskow ale mrudzenia troche bylo. teraz ma cale dolne dziaselka spuchniete wiec pewnie zaczna sie wyzynac na dole. zobaczymy:) dzisiaj pojechalismy odebrac krzeselko do karmienia kupione na ebay i jestesmy zadowoleni:) no i od jutra niunia bedzie juz z nami siedziala przy stole tzn na naszej wysokosci:) bede zagladala czesciej i dluzej chyba ze mnie jakis dol dopadnie..... a dzisiaj cos mnie katar zlapal ale jak zauwazylam wiele osob go ma i mam nadzieje skonczy sie tylko na nim aczkolwiek cos mnie glowa rozbolala i moze byc gorzej ale wypije fervexa moze pomoze:) no nic zycze wszystkim powrotu do zdrowia!! i sama ide sie kurowac:)

inka no to widze troche ci sie pokomplikowalo :( mam nadzieje mimo wszystko ze wkoncu sie pouklada Tobie i bedzie lepiej. przykro mi z powodu corki ze ma problemy i oby okazalo sie ze jednak sie myla i wszystko ze sluchem w porzadku. u mnie jako tako. cos dzisiaj kataru dostalam :( oby moja mala nie zalapala. nienawidze kataru ale widze coraz wiecej osob go ma. oby pozostalo na katarze. poza tym jade w czwartek do jcp sie "odhaczyc" wiec musze powypelniac te druki od nich. szukam pracy ale jak pisalam wczesniej nie tak latwo bo maz konczy o roznych godzinach i ani tak ani tak.......:( isiaostatnio wiele osob lapie katary przeziebienia itd wiec i pewnie wy zlapaliscie:( moze powinnas isc do lekarza bo zapalenie ucha to nic milego. w kazdym badz razie szybkiego powrotu do zdrowia!!!

rottweiler jest rasa grozna ale trzeba umiec go wychowac:) jesli chodzi o moja Niki to suka reaguje do niej bardzo pozytywnie:) cora byla pierwsza w domu wiec suka zna swoje miejsce w hierarchi. rowniez lize mala po raczkach i buzi:) zwlaszcza jak mala jest po jedzeniu to Shira ( suka ) ja podlizuje:) i rowniez mamy ten problem w postaci siersci ale staram sie za kazdym razem jak mala zlapie sunie od razu umyc raczki. a i jeszcze jak Niki lapie sunie za oczy nos i w ogole ja tarmosi suka nie reaguje zloscia tylko lezy cierpliwie:) suki maja inne instynkty niz psy wiec pewnie bedzie w porzadku. a z czym ja nie daje rady z moja sunia to gryzienie rzeczy ktorych nie powinna:) jak wyciereczki itd. nie wiem jak ja tego oduczyc bo ma pelno swoich zabawek....moze jakies porady?

och dziewczyny cos sie nie staracie....ja nie wiem:) izus Mia jest przesliczna i te jej slodziutkie minki:) buzia sie sama usmiecha jak sie patrzy na takie slodkie istotki:) a ty jak si eczujesz? isia bedzie dobrze:) nie zamarwtiaj sie ile przytyjesz tylko ciesz sie ciaza:) a po ciazy zrzucisz to co przytylas. madziu no i jak tam weekend minal? odpoczelas troche?

czesc Wam dziewczyny:) pamietacie taka niespokojna?? pisze na innych watkach i totalnie zapomnialam ze kiedys z Wami pisalam:) nie nadrobie was kiedy ja tu ostatni raz bylam ale mam nadzieje przyjmiecie mnie milo jak kiedys):):) ?? moja mala ma sie ok. jest juz duzia:) i ma dwa zabki:) no i wrzeszczy i gada po swojemu:) a jak u was kochane?

mamma po prostu musisz sie nauczyc nowej rutyny i dasz sobie rade:) na pwno bedzie dobrze. powodzenia! no i szybkiego znikniecia katarku dla Alanka. ewcia i jak tam chrzciny sie udaly? jak Zuzia sie zachowywala?

witajcie:) littlemum POWODZENIA z mieszkaniem! no i z praca dla meza ogolnie aby wam sie ulozylo po waszych myslach!! mam nadzieje ze za rok bedziemy swietowac wasza przeprowadzke:) sabina klocicie sie pewnie o jakies glupoty nie? czesto tak jest w zwiazkach ale na urlopie badzcie dla siebie mili i nadrobcie czas stracony na klotnie:) powodzenia!! ja z mezem musze przyznac jest poprawa od jakiegos czasu. chyba nauczylismy sie klocic :) nie ma juz krzykow ani nic takiego wiec moze musi na to przyjsc odpowiedni moment. ewela zdjecia no no trzeba przyznac fajne:) minka synka tez extra:) i jaki on juz duuzy:) a u nas ok. maz pojechal dzisiaj na kurs i wroci zapewne dopiero ok 7 i jutro to samo. ale jak trzeba to trzeba. mala ma cale dziaselka popuchniete i jest strasznie marudna. a pogoda tez sie popsula ale coz trzeba przezyc. HANIU DUUUZO ZDROWKA I MILOSCI !!

redberry witaj witaj:) no zapewne sie nie znamy ale juz sie znamy:):) u nas pogoda pochmurna ale nie pada i nie jest az tak zimno:) a ja sie szykuje na imprezke dzisiaj i nic wiecej nie mam zamiaru robic:) a tobie zycze powodzenia wiem jak to jest miec sterte prania i prasowania:(

dzien doberek:) ranko gratulacje pierwszego zebolka:) no i jak pisaly nie boj sie wizyty kontrolnej na pewno wszystko bedzie dobrze!! troche optymizmu:) magan gratulacje:) mamusia powrot do pracy to stres ale z drugiej strony relax:) daj znac jak bylo w pierwszy dzien:) powodzenia! newania szybkiego powrotu do zdrowia Darii:) i NAJLEPSZE zyczenia dla Michalka duuuzo zdrowia!!!!

jejki ale tu puuuusto..........:( kobitki troche wiecej czasu dla nas i was:) isia 10 tydzien to juz 2.5 miesiaca wiec juz czas na maly brzuszek:) jak pisalas wyzej kazda kobieta tyje inaczej tak samo kazda ciaza wyglada inaczej:) sprobuj jakies dietki to moze nie przytyjesz? :) ja to zarlam ile i co sie dalo i stad tez moja waga byla:( milego wieczorku

tinka oczywiscie ze o was pamietam:) no to gratuluje postepow Hani:) pewnie jestes dumna z niej jak tak siedzi co? mamusia ja nie wiem co do takich sytuacji ale jesli cie niepokoi to pewnie ze idz do lekarza. siostra moze i ma racje ale to wkoncu Twoje dziecko i Twoj niepokoj wiec idz idz. milego wieczorku wszystkim!! ja zaraz lapie lampke winka z mezem:)

poza tym wielkie brawa dla maczetki ty to masz glowe pelna pomyslow:)

po zapisaniu do klubu przysla probki jedzonka i jakies inne pierdolki dla twojego szkraba:) Cow & Gate - From pregnancy signs to baby feeding

witam was po znowu dluuugiej nieobecnosci. co u was wszystkich? moze kiedys was nadrobie:) tak szybko piszecie:) u nas ok. Nicole rosnie gada po swojemu ma juz dwa zabki i dolne dziaselka cale popuchniete. siedzi juz sama i ogolnie roziwja sie w porzadku. pozdrawiam wszystkie mamuski i ich pociechy!

witajcie kochane marcysiowa sunia przesliczna:) my tez mielismy kupic amstaffa ale mamy rottweilera w zamian. czy ktos ma psa tej rasy ( rottweiler )? ja juz z nia nie daje rady:) potrzebne jakies rady :) dzieki z gory

witajcie blondyneczki :) pamietacie mnie jeszcze?? :) zajeta jestem ostatnimi czasy i tak schodzi ze czasu brak:( jak u was kochane?

margo wkoncu wrocilas:) nie martw sie ta baba diabet. bo kazda kobieta tyje inaczej! ja np przytylam baardzo duzo bo az 25 kg ale mialam duuzo wod w sobie i stad ta waga. nogi mi puchly jak balony:( a sa kobiety co tyja jak ty po 10-12 kg. jestes w normie wiec sie nie zamartwiaj:) pewnie smiechu masz z malej jak ci tak buzuje w brzuszku:) tylko ty sie juz nie przemeczaj nam tak bardzo! jeszcze troche i bedziemy pisaly jak tam malenstwo spi czy nie ile je itd:) ech sie doczekac nie moge:) inka ja tam juz nie wiem jak z tymi paszportami jedni mowia to drudzy co innego a pojdziesz do okienka i tez ci powiedza co innego. najlepiej to poczytac sobie na stronie konsulatu jak to dokladnie jest i juz. patrzylam gdzie mieszkasz i no jest kawalek ale jak juz sie zbiore i bede gotowa to dam ci wczensiej znac:) cos pisalas o jcp i jak z ta praca? ja dostalam dzisiaj odpowiedz z job centre o jobseeker's allowance i przyznali mi:) z racji ze nie mam ukonczonych jeszcze 25 lat co tydzien ok 50£ a pozniej po 1 grudnia wzrosnie:) takze jakis zawsze grosik wpadnie :) troche mi ulzylo ze mi przyznali. teraz trzeba popisac troche w karcie od nich co robilam itd. a tak poza tym to leci dzien za dniem:) pozdrawiam was wszystkie!!

hejka wszystkim tylko ze wszyscy gdzie pogineli...:( madziu ja wyrabialam teraz malej akt urodzenia i z tego co wiem to nie wyrobisz tego bez meldunku dziecka w Polsce ( przynajmniej u nas tak jest ). pani w urzedzie najpierw stawiala problemy ze nie da sie jej zameldowac jesli mieszkamy w Uk ale jak powiedzielismy glosno ze zalatwimy sprawe w Konsulacie od razu zmienila ton i zalatwila nam wszystko w jeden dzien:) na akcie urodzenia a raczej papierach do niego musi miec adres w Polsce. nie wydadza ci aktu polskiego na adres zagraniczny. i ile dobrze pamietam pani w Konsulacie mowila ze dziecko musi miec pesel. co do twojej malej to uwierz mi ze przyjdzie taki czas ze sama zacznie siadac:) moja mala jak nie lubila lezec na brzuszku tak teraz ciagle na nim lezy:) i patrzy na wszystko:) i zauwazylismy wczoraj z lukaszem ze juz zaczyna sama siadac:) a ja dzisiaj robie jej obiadek do sloiczkow bo wkurza mnie wydawanie kasy na ze sklepu ale ciekawe jak dlugo bedzie mi sie chcialo je robic:) zycze powodzenia w rehabilitacji no i oby sie okazalo ze Amelka jest tylko leniwa:) u nas nie ma wiekszych zmian. byla u mnie kolezanka i sie denerwuje wyjazdem do Pl autem:) hihi a ja sie nie moge doczekac jak wroci aby zaczac dzialac z interesem naszym:) strasznie si eboje ale bardzo chce. co do pracy to juz nie wiem co robic bo maz czasami wraca po 6pm. wiec jak moge szukac od 6 kiedy czasami moze sie spoznic?! tak bez sensu ale bede szukala czegos moze w domu? czy ktoras z was ma lub miala swoj interes albo znajomcyh ktorzy mieli? bo tak szczerze nie wiem od ktore strony to ugryzc ale pojedziemy z Patrycja do tego Advice Berau i nas na pewno nakieruja ale chcialabym tez jakies rady od ludzi ktorzy juz mieli albo maja cos swojego. dzieki z gory:)

aleksandro sto lat sto lat niech zyje zyje nam!! duzo zdrowka dla Amelki! i duzo usmiechow!!!! ale ten czas leci co nie? isia jesli chodzi o przedszkole to ja nie jestem w stanie ci pomoc no bo moja ma dopiero 9 miesiecy i jest pierwsza wiec nie mialam z tym do czynienia. a co do jezyka to dzieci bardzo szybko chlona jezyki wiec po pary dniach tygodniach da sobie z tym rade. zobaczysz jak pojdzie i jak sie bedzie czula bo teraz nie jestes w stanie przewidziec. al powodzenia!! przekonaj ja zeby sie nie martwila i byla otwarta na inne dzieci. nie daj poznac ze sie martwisz i obawiasz ona to szybko wyczuje. a u nas nic nowego. milego dnia kochane!!

witajcie kochane agie powitanie:) milo ze mamy wiecej osob do pisania:) ja rowniez karmilam swoja mala butelka od samego poczatku i zaczelam dawac jej stale pokarmy od 4 miesiaca:) a teraz je uwielbia:) i powiem ci jedno gdyby twoj maly nie chcial jesc i za duzo by mial jedzonka to dalby ci o tym znac:) jesli nie boli go brzuszek pod koniec dnia i nie marudzi przy jedzeniu to nie masz sie czym martwic:) jesli je tak duzo i chetnie to dobrze:) wprowadzaj mu co tydzien jakis nowy skladnik do diety i juz:) wiem ze powinien miec na pewno ok 500ml mleka dziennie ( dokladnie nie wiem bo moja ma juz 9 miesiecy i moze sie to roznic ) a reszta to stale pokarmy. jak pisala Ola dodawaj jej o co ty jesz ale uwazaj ze sola nie powinien jesc soli do 12 miesiecy ani smazonego. a wiecej mozesz poczytac zapewne gdzies w watkach u nas na portalu na pewno ten temat byl walkowany:) a jak masz wiecej pytan to pytaj postaramy sie pomoc:) a tak ogolnie jak sie rozwija? ile wazy itd? opisz cos tez o sobie wiecej:) inka jak bylismy w Pl to my wyrobilismy malej polski akt urodzenia i juz go mamy:) teraz poczekamy na pesel jak wysla do moich rodzicow:) ja wiedzialam od razu ze tak trzeba bo jak wyrabialam malej tymczasowy to pytalam ich o 5letni. ale dzwon do nich wczesniej moze go wyrobia wczesniej. wiesz jak oni zalatwiaja:) co do wizyty to juz pisalam ze chetnie pojade do ciebie:) tylko w tygodniu:) teraz jak maz zmienil prace to mam auto do swojej dyspozycji codziennie:) tylko napisz mi na priva swoj adres i sie zgadamy dokladniej co kiedy i jak:) co do dzidzi to ja narazie mowie zdecydowanie wiecej dzieci nie i jak kazdy mam swoje powody do tego ale moze kiedys sie zmieni i bede chciala. zobaczymy:) aleksandro zazdroszcze takiego meza ale z 2 strony nie bede sie uzalala ciagle bo to nie zmieni sytuacji... moj jest jaki jest ale stara sie od czasu do czasu wiec...........:) my wczoraj pogrillowalismy i chyba to juz byl ostatni grill w tym roku ale kto wie moze i nie:) hihi wieczorami juz zimno ale trzeba korzystac poki slonce na niebie. bylam w jobie i czekam teraz na decyzje . milego dnia wszystkim!!!

jejki jakie tu pustki...........................:( madziu kochana Amelka zacznie siedziec sama wkrotce. sama zreszta o tym wiesz:) i twoja ksiezniczka tez jest juz duza:) ech niedlugo bedziemy sie uzalaly ze poszly na randke i jesczze nie wrocily:):) moja rosnie rosnie ale ja tak tego nie widze jak ludzie z boku. ale jest jak narazie zdrowa i to jest wazne:) bylam przed urlopem u nurse i wszystko z Nika w porzadku. wazy 8.8 ma 73cm i reaguje jak powinna reagowac wiec jest ok:) a nie wiem kiedy do was zajrzymy wiesz o co chodzi ale na pewno w tym roku:) a moze wy wpadniecie:):) isia ja z innych powodow zmienilam zdanie. wczesniej zawsze marzylam o dwojce i od zawsze chcialam dwojke ale teraz pozostaje przy jednym. zobaczymy jak sie zycie potoczy a moze i upragnione drugie tez przybedzie? zobaczymy..... bylam dzisiaj i wczoraj w job centre no i maja mi przyznac jobseeker allowance ale musze czynnie szukac pracy co i tak robie. tzn mam zamiar bo narazie to tylko internet ale od poniedzialku zaczne wozic cv. mam ograniczone mozliwosci bo moge pracowac od 6-9 albo 5-9 a trudno taka prace znalezc. ale zobaczymy dzisiaj dopadla mnie jakas handra i mam dola:( nie wiem sama czemu ale pobolewa mnie brzuch wiec pewnie bedzie okres:( dziewczyny gdzie wy jestescie??

isia no i widzisz ze niepotrzebnie sie stresowalas:) gratuluje w ogole fasolki a na ktorego masz termin? no trzeba byc optymista:) ja narazie trzymam sie przy decyzji ze zostane przy jednym dziecku.

witajcie izus juz dczytalam sie co sie stalo i tak mysle kurcze bylo szczescie w nieszczesciu. nawet nie chce myslec co by bylo.... ale lepiej pojdz do lekarza bo troche za dlugo to trwa. ja nie mam doswiadczenia z takimi rzeczami ale pamietam jak moja babcia na spuchniete nogi zawsze robila oklad z rozcienczonego octu i pomagal. ale to juz pewnie stare modyfiki:) w kazdym badz razie powodzenia ! isia nie stresuj sie wizyta niepotrzbnie. nie jest to nic strasznego. co do pobierania to az tyle jej nie zabiora:) bedzie dobrze:) ja tez mialam cesarke z zastrzykiem w kregoslup i pamietam to zajefajne uczucie nie czucia nic:) ech faktycznie tu cicho i w ogole. ciekawe gdzie ta majeczka jest!!

olu coreczka super:) widac ze lubi aparat:) hihi slodziak maly:) no to dobrze ze macie juz nowy wozek a co sie stalo z tym starym? na ebay mozna super fajne rzeczy za male pieniazki wyciachac:) no to dzielna dziewczynka ze tylko ze 4 sek plakala. ciekawe jak moja zniesie:) ale to jeszcze 3 miesiace:) moja na szczescie sama usypia i nie mam zamiaru tego zmieniac. aczkolwiek przez ten urlop i dziadkow i pradziadkow troszke protestuje ale czas na powrot do naszych norm. a co ma siostrzenica? chlopca czy dziewczynke? i jak znosi ciaze a raczej jej koncowke?