niespokojnanew

inka a moj jakos uparcie w domu siedzi i nie chce wychodzic. powiedzial mi ze chcialby pojsc do klubu nocnego czy go go zobaczyc jak to wyglada na zywo bo jak byl mlodszy to zawsze o tym marzyl i pwoiedzial mi ale chcialbym pojsc z toba :) eh boi sie ze dalby sie skusic beze mnie? ja to sie zastanawiam czy jakby byl w sytuacji gdzie bylby po alkoholu i z laska ktora totalnie na niego leci i chce z nim uprawiac sex czy by sie skusil :) tylko ja tak sobie mysle nie to ze sie tego obawiam :) gadalam z nim na ten temat i mi powiedzial " w zadnym wypadku" heh ale jak to powiedzial ktos z facetami nigdy nic nie wiadomo !

isabela ty to masz genialne pomysly z tym placzem i hormonami ale kurde musze to wyprobowac raz na swoim :) nie moge no a co do ogladania golych dup to nie o to chodzi ze je oglada tylko sie bedzie mi tu kurwa umawial niedlugo na spotkania w realu !! juz dostal jakies zaproszenie do spotkania! oj wie jak mi podniesc cisnienie ale ja tak podchodze ze jesli ma zdradzic i tak to zrobi chocbym nie wiem co robila a jesli to juz nastapi to bedzie sie trzeba wam wyzalic pozbierac i tyle. wszystko da sie przezyc azzkolwiek nie wyobrazam sobie ze on by mnie zdradzil....chyba brakloby mu odwagi a wchodzi na takie strony zeby mnie zdenerwowac :) mam nadzieje hehe

widzisz u ciebie jego matka go rozpuscila a u mnie mojego m. babcia. matka to miala inne zajecia niz wychowywanie:( i tez zbieram zniwa ja :( jego babcia zawsze mu powtarzala aby znalazl sobie dziewczyne z "dobrego domu" i ze kobieta w domu robi wszystkie porzadki jak pranie sprzatanie gotowanie itd. nawet jesli pracuje. ale na szczescie moj m. nie wymaga ode mnie gotowania, sprzatania i prania! sam tego tez nie zrobi ale jak przychodzi weekend to on sie bierze za gotowanie i sprzatanie oczywiscie nie zawsze :) a ze ja nienawidze syfu to tak sprzatam codziennie ale np jego ubran roboczych ktore czesto zostawia na podlodze a musi tylko zniesc na dol nie ruszam! niech sobie leza dopoki on sie nie pokwapi i je zbeirze! ale jak np pracowalam to lukasz nigdy mi nie pow dlaczego nie ma obiadu?! i ma szczescie bo bym juz jazde zrobila :) zreszta nawet teraz jestem w domu a nie zrobie obiadu bo mi sie nie chce nie powie mi ze jestem len czy cos tylko powie kochanie nic sie nie stalo zamowimy pizze czyy burgera i po sprawie :) oj ten moj m. mozna tyle gadac o jednej stronie gdzie go zabilabym ale z 2 potrafi kochac. eh wlasnie sobie sprawdzilam gdzie on siedzial na kompie i co sie okazalo? ze sobie wchodzil na portale sex on line :( troche mi humor to popsulo ale z 2 strony wiem ze to robil jak sie poklocilismy ale wiem tez ze nie powinien tam byc ! hm zapytam go jak wroci po co czemu i w ogole ....

madziu widzisz jak nie moj to twoj albo czyj inny m. jak zawsze faceci i te ich zagrywki wrr:36_2_49::36_2_49: no u mnie si eulozylo tak a nie inaczej ale pokoiku i tak nie robi. a twoj m. dowalil z tym ze jestes wredna. ale jak prosisz o cos jego to on sie moze wypiac i powiedziec zdaze... ale madziu coz mam nadzieje ze wkoncu i on pojdzie po rozum do swojej glowki wiecie co musimy wymyslec na nich jakies antidotum a raczej na ich takie zachowania i wykrety typu zdaze zaraz pozniej jutro itd... tylko jakie? ma ktos jakies pomysly? moze ktoras z nas "wyrobila" faceta w ajkis sposob?

hehe dokladnie :) nie no ja sie tam gole juz od kilku dobrych lat ale teraz juz nie siegam :) wczesniej sie golilam sama i nie dogolilam i to troche zabawnie wygladalo :) a m. juz raz nurkowal z maszynka bo depilatorem czy maszynka elektryczna go nie dopuszcze :) i tez nie dogolil haha ale zgolil wiecej niz ja sama jestem w stanie :) a myslalam ze tu tez gola.... eh moja dzidzi ma wlasnei czkawke :) no to jeszcze troszke ci zostalo do porodu. a jak masz nudnosci i inne typy dolegliwosci ciazowych?

no to faktycznie przykre ze nie mozesz na nim polegac w takich sytuacjach :( ale jak napisalas dobrze ze sama sobie umiesz poradzic. wiesz nie zrozum mnie zle ale wychodzi na to ze on jest troche dwulicowy skoro nie mowi prawdy w oczy tylko za plecami. nigdy tego nie umialam zrozumiec .... ale osobiscie znam takich osob pare... moj m. za mna stanie w obronie to wiem i czasami wydawal mi sie hipokryta i w sumie nim byl bo innym nie pozwolil nawet wlosa z glowy wyciagnac a za drzwiami sam to robil. ale teraz ju ztego nie robi a jak ktos nawet na mnie krzyknie to on od razu panikuje i sie stawia jak kogut :)

tak gratuluje :)

isabela eh to czy dobra to byla decyzja okaze sie w praniu :) poczekamy zobaczymy :) dzwonil do mnie po 12 bo sie zamartwial czemu mu na esa nie odpisalam a ja po prostu spalam :) i normalnie mowi do mnie a moze kapiel ci naszukuje wieczorkiem ? i cie ogole? normalnie w szoku bylam ale sie prosilam o ogolenie juz chyba od 3 tyg bo ja juz nie siegam :) a dzidzi moze przyjsc w kazdym momencie i wole jednak byc "tam" ogolona niz one maja mnie golic :) no ja wiem ze masz juz doswiadczenie bycia w ciazy :) ale kazda wyglada inaczej i bardzo fajnie ze znowu jestes zafasolkowana bo bedziesz miala kolejnego czlonka rodziny :) a na ktorego masz termin? ja mam jutro wizyte u poloznej i tak sie poje nadzieja ze to juz ostatnia i wkoncu malenstwo "wyjdzie" :)

daje 2 literke pa

margolcia wiesz moze twoj m. sobie pomyslal "mi nos zmasakrowala to innym da rade " ? ale wierze ze jest to nieprzyjemne i raniace bo jednak miloby bylo miec faceta ktory zawsze i wszedzie stanie po twojej stronie. ja w sumie z moim mialam pare takich glupich sytuacji gdzie mnie popychal czy podniosl reke i zawsze to bylo po alkoholu i pewnie do teraz by tak postepowal gdybym sie nie odwazyla i mu sie nie postawila ! a mianowicie kiedys mnie tak popchnal na sciane ze az mi sie gwiazdki pokazaly to sie wkurwilam wyjechalam mu z reka w pysk i w dodatku dostal ode mnie stolikiem. ale dostalam wtedy takiej piany ze sama siebie nie moglam uspokoic. od tamtej pory chlopak 2 razy pomyslal zanim zaczal mnie dotykac. i zreszta powiedzialam mu ze jesli jesczze raz tak zrobi to niech zapomni o moim istnieniu! i jak do teraz chlopak sie zastanawia jak zaczynamy se klocic i idzie to w zla strone on wychodzi aby sie ochlodzic. ni epowiem mam z nim przeszlosc i wiele przez niego wycierpialam i to najgorsze co nienawidze ale chyba mialam nadzieje ze jestem w stanie go zmienic zrobic z niego lepszego czlowieka. niestety nie jest to az tak latwe bo wiele takich zachowan wyniosl z domu :( nie mial zadnego przykladu... ale sie rozpisalam

isabelko sylakdalam mu te szanse bo na biedaka patrzec ni emoglam jak blagal o przytulenie i przygarniecie go spowrotem :) taki slodki misiu :) no i wieczorem wrocil do lozka :) zaznaczam ze sam sie z niego wyniosl :) sylak to widze ze sama z uczuciem bolu glowy i niewyspania nie bylam :) albo i :( ale pisze bylam bo poszlam spowrotem do lozka i od 10 spalam az do teraz. pije wlasnie slabsza kawke i wezme sie za jakas prace jeszcze nie wiem za co moze ta praca bedzie ....lezeniem na sofie ...:) isabelko wazne ze czujesz dzidzie a nie ma tak latwo ze bedzie ciagle grzeczna :) musi troszke porozrabiac :) co do tych ziemniakow tutaj to sie zgodze ze sa inne i juz tak fajnie kopytka nie wyjda aczkolwiek moj maz je robil nie raz i dalo sie je zjesc :) ale ja np znowu robilam kluski slaskie i dalo sie zjesc ale wiele im brakowalo do tych "polskich" :)

margolcia zgadzam sie z toba :) piszesz ze nie ma mezczyzn idealnych ale kobiet tez nie :) ale to sie wytnie :) ale taki watek byl naprawde potrzebny :) i dzieki za jego stworce :) ja ponarzekalam i ulzylo :):) madziu no masz racje z tym zmienianiem :) a moze po prostu ludzie po slubie czuja sie pewniej ze niby papierek zwiaze na zawsze ?? np u mojej siostry bylo tak ze jej jescze nie maz wtedy przed slubem byl bardzo fajny wszyscy go lubili i uwazali juz za czlonka rodziny a tylko byl slub i chlopak pokazal swoje prawdziwe oblicze :( zaczal ja traktowac jak przedmiot do pracy i w ogole kaszana. niby jest teraz lepiej albo siostra nie mowi polowy.... nie wiem! w kazdym badz razie doszlo kiedys do takiej sytuacji ze glupek rzucil sie na mojego tate z nozem i w ogole koszmar mowie wam :( a w ogole mialyscie przeszlosc gdzie facet was udeerzyl? maz czy chlopak?

isabela bardzo mi przykro z powodu bojki twoje serduszko musi pekac na pol :36_2_18::36_2_18::36_2_18: zapewne zadne slowa tu nie pomoga bo wyobrazam sobie jak mozesz sie czuc! ale naciesz sie Bojeczka dopoki jest aby czula te milosc i wiem ze na pewno ja czuje i pomysl moze w ten sposob ze jesli ma sie tu meczyc bedzie jej lepiej tam....mam nadzieje ze rozumesz o co mi chodzi... i jak tylko bedziesz czula potrzebe "wygadania" sie my tu jestesmy i czekamy ! pamietaj o tym i nie mysl ze nam trujesz tylko pisz do woli. :36_4_13::36_3_9::36_3_9: a teraz tak o mnie troszke... wczoraj m. przyszedl skruszony przeprosil i obiecal poprawe... eh tylko zobaczymy na jak dlugo ... poza tym znowu czuje sie do niczego. glowa mi peka nie moge spac :( a jak u was magdaloza inka ? jak sie czujecie??

fajnie ze ktos zalozyl taki watek gdzie mozna sie wyzalic na swojego mena :) ja nie bede sie rozpisywala za wiele ale ogolnie ze swoim m. jestem poltora roku po slubie a wczesniej sei znalismy 4 lata i wiecie co? tez bylam pewna ze slub nic nie zmienia ale sie pomylilam. zmienia i to wiele niestety :( gdybym miala ten rozum co teraz to inaczej bym do tego podeeszla ale troche za pozno teraz:):( eh ale jak ktoras powiedziala papierek nie zatrzyma jesli ktos nei jest szczeesliwy w zwiazku ....

magdaloza tak masz dobry pomysl zadzwon z rana do nich i "popraw" im humory na dzien dobry :) a nastepnym razem upewnia sie ze ktos sie zjawi ( choc lepiej aby nie bylo nastepnych razy ) prezenty? hmm... jeszcze nie mam ani jednego ani nawet pomyslu na nie :36_2_52::36_2_52: a pasowaloby mi juz zakupic teraz bo pozniej po porodzie czy czekajac na niego ni ebede miala glowy. wiec jak macie jakies pomysly na prezent dla swojego mena to nie 3majcie ich dla siebie tylko sie podzielicie plz eh mezusiek wrocil i spi juz :36_2_49::36_2_49: pewnie zjechany bo jak sie siedzi do 24 a pozniej wstaje o 5.45 to meczy nie?! eh idiota :36_5_2: tylko go palnac :)

inka zebys wiedziala ze sie nie dam :) haha co do lecenia tych ku.... i h.... to sie zgodze ! naprawde irytujace to jest. az uszy schna, ale to taka wiesz grupka "dresiarzy" ktorzy maja sie za kroli wyspy a w rzeczywistosci nawet nie maja zasobu slownictwa ani wiecej niz reszta. znam osobiscie pare takich osob i w tym nawet kobiete ale to juz "niz". kiedys widzialam na you tube eh sie usmialam bo to fakt bylo zabawne jak koles dzwonil do jakies agencji czy cos i mowi cos takiego " u didnt kurwa send me kurwa tych kurwa pieprzonych work papers " myslalam ze padne :):)

radosc dziecka - smiech - ubaw

nie mam masz wibrator?

tampony krew czy wino

wibrator co suszy?

musiscie wybaczyc nie mam polskich znakow prostopadloscian prosto pada stop sciana plot splot lopata ciasno osci ciasto nad pod bezinteresownosc

magda zapewne nie jest to dla ciebie mile tzn to obgadywanie ale nie przejmuj sie co gadaja. czesto Polacy obgaduja innych z zazdrosci i zawisci. ja osobiscie mam tylko paru dobrych znajomych Polakow na ktorych moge liczyc i ktorzy kumpluja sie ze mna bezintereswonie. ile razy trafilam tylko na "biznesmenow" nie zlicze i wy zapewne tez nie prawda? wielu za to mam znajomych Angoli z ktorymi dobrze sie dogaduje i dobrze sie z nimi czuje. co do opini o Polkach to sie zgodze ze nie mamy za fajnych, ale jak to madzia napisala kurestwo jest wszedzie i sie go nie wytepi.... ja dzisiaj tez nie gotuje zreszta powiedzialam sobie ze ja tez mam wszystko w du... i tez nic nie bede robila a co....:) ?! mojemu sie nie chce np pozmywac czy tym podobne a mnie ma sie chciec? jak na kompa czy ps to siedzi godzinami wiec powiedzialam sobie dosc bycia sluzaca sprzataczka i dbajaca o wszystko. nienawidze syfu ale mam dosc tego ze chodze tylko i sprzatam po nim bo jemu sie nie chce :)

sylak witam cie na naszym watku :) ja jestem juz w anglii od 3.5 roku jestem w manchester. milo cie poznac. rowniez bardzo mi przykro z powodu aniolka ale dobrze ze dajesz rade no i ze jestes juz zafasolkowana :) mam nadzieje ze u nas bedzie ci dobrze a isabeli dzikekujemy za reklame :) madziu dzisiaj mi jest o wiele lepiej :) wczoraj mialam gorszy dzien ale sie wygadalam i juz mi lzej :) nie spalam chyba do 4 tak sie namyslalam a dzisiaj czuje sie ....zmeczona :( ale jakos dzien zleci... a jak u reszty dziewczyn? jak samopoczucie i jakie plany na dzisiaj? isabelko jakies wiesci o bojce? sciskam was mocno w mroznu poranek

isabela dziekuje ci :) i taki mam zamiar skupic sie na dzidzi. gdyby nie bylo jej i gdybym jej nie oczekiwala to nie wiem jakby to wygladalo.... ale wiem ze jest i tylko czekam na jej przyjscie na swiat do ramion moich :) a teraz ide juz do lozka jestem juz zmeczona ty wszystkim i czas na relaks i odpoczynek z jakims filmidlem :) dziewczyny nie martwcie sie o mnie dam rade :) i iza napisz co i jak z Bojka a ja sobie juz jutro poczytam. w kazdym badz razie pwoodzenia i bede trzymala kciuki aby zyla dluuugo :) pozdrawiam dobranoc kochane

isabela w sumie my sie juz nie szarpiemy slownie bo do niczego to nie prowadzi. ja nie jestem jeszcze gotowa na rozmowe z nim i sluchanie kolejnych klamstw. mysle teraz o dzidzi i nei chce jej przy tym denerwowac ani siebie. odsunelam sie a jak tylko probuje zagadac to go ucinam bo wiemjak sie ta rozmowa na tym etapie skonczy....