basia140678

Każda chwila spędzona z moją córeczką uczy mnie spojrzenia na różne sprawy na wesoło.

Moja czteroletnia córka wyjatkowo szybko przetestowała zestaw Piramidonek. Jako przedszkolak, czasami łapie infekcje, pokasływanie, narzekanie na bolace gardełko, katar, i ospałość. To znak, ze trzeba wkroczyć z pomocą. Niestety domowe specyfiki nie smakują córce, dlatego kurujemy się aptecznymi. Pierwszy raz mieliśmy doczynienia z Piramidonkiem, córka syrop piła bardzo chętnie, zadowolona, bez krzywienia się, powiedziała, że trochę smakuje miodem. Bardzo jej smakował. Karmelki do ssania również jej smakowały, jednak my na razie jednak nie bedziemy stosować produktów do ssania, ponieważ moja córka je po prostu gryzie, co może się odbić na jej ząbkach, typowo na bolące gardło będziemy nadal stosować syrop,chociaż jeśli ten produkt jest w postaci syropu, to napewno go kupie.J eśli chodzi o przeziębienie, to polecam serdecznie właśnie Pyramidonka, ponieważ smakuje dziecku, bardzo szybko rozprawia się z infekcją, ale też co najważniejsze dla mnie jest jego skład jest kompleksowy, zioła takie jak tymianek, dziewanna, peralgonia, prawoślaz, jak i dodatek miodu wraz z mleczkiem pszczelim, oraz witaminy A, C oraz cynk. Z tego typu produktów dostepnych na rynku, Pyramidonek wyróżnia się bogatym składem oraz szybkością działania. Polecam na przeziebienie.

A my samodzielnie sprzątamy, choć tylko wybrane tereny.

Ela84 zgadzam się z Tobą całkowicie miałam na myśli,że to jest wszystko pop... bo wychowawczego się dostanie jakieś 400 zł i do tego około 40 zł rodzinnego więc nie pozostaje nic innego jak wracać do pracy bo inaczej będzie ciężko -za takie ochłapy to się płakać chce. Nie ma sensu się denerwować tą sytuacją bo i tak się nic nie poradzi.

oby Laura -nie martw się wszystko przed Tobą to napewno maluszek się kręci ja moje maleństwo poczułam w 19 tyg,ale to dlatego ,że jestem szczuplutka,teraz jestem w 21 i dopiero czuję konkretnie,że to Ona puka. A teraz coś na pośmianie się:M wczoraj wrócił taki zadowolony ze sklepu-bo pani się do niego uśmiechała i taki dumny chodził,że jeszcze się podoba kobietkom,tylko,że dziś się okazało,że kupił zepsute ziemniaczki-minka mu troszkę zrzędła jak się zaczęłam śmiać z niego,że pani owszem -miła była,ale żeby nie zauważył co mu sprzedaje hi hi !I tak właśnie w prosty sposób można zagrać mężulkowi na nosku hi hi

Witam po obiadku z placuszków ziemniaczanych i barszczu -zakup super robota kuchennego Kasia się bardzo opłacił:tarcie pyrek 10 min -całe paluszki -bezcenne hi hi . Z tego co dowiadywałam się wstępnie to rzeczywiście ELA84 macierzyński jest tak jak piszesz natomiast żeby iść na wychowawczy będzie się liczyło na szczęście tylko wynagrodzenie męża{twoje liczy się jako utracone} wtedy idzie sie na 2 lata płatnego, ale rzeczywiście dochód nie może przekroczyć 504 zł na osobę nie wiem tylko czy to liczą netto czy brutto-tak mi własnie tłumaczyła sąsiadka,która jest na wychowawczym

Dzięki za miłe powitanie.Nie mam jak na razie syndromu wicia gniazdka jak inne koleżanki,raczej mam potrzebę pogadania z kobietkami w ciąży bo u mnie to obecnie bardzo leniwy czas nastał-jestem na chorobowym,pewnie już do końca,ale fajnie bo wreszcie się wysypiam,mam czas pobuszować w necie ,tylko do ludzi daleko hi hi .A teraz pomału czas się zabrać za robienie obiadku ,marzą mi się placki ziemniaczane i barszczyk

Witam mam nadzieję ,że dobrze trafiłam-mam termin na 5 lipca więc chciałabym do Was dołączyć.Mieszkam w małej miejscowości 50 km od Bydgoszczy,jestem mężatką od 10 lat więc jak się domyslacie -ciąża po 10 latach to dla nas Największy Cud Świata-jesteśmy z M. przeszczęśliwi Myślę,że miło spędzimy wspólnie czas,pozdrawiam

Witam miło mi Was poznać Mieszkam w małej miejscowośći w kujawsko pomorskim ,na razie muszę sobie wszystko poukładać w ustawieniach ,mam jednak baardzo wolny internet więc troszkę mi to zajmie Pozdrawiam