malgensita
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez malgensita
-
Po wizycie teściowej OK, wszystko się jej bardzo podobało. Ja od kilku dni stale mam twardy brzuch i mała kopie okrutnie, aż boli czasami. Mam nadzieję, że nie jest jeszcze gotowa na przyjście na świat - bo ja jeszcze nie jestem gotowa! Precelek tyle wytrzymałaś, że w sumie możesz rodzić :) Chociaż życzę Ci urodzenia troszkę później - wiadomo im bliżej 40 tyg tym lepiej.
-
Strasznie cichutko się zrobiło na tym naszym forum. Mam nadzieję, że u Was wszystko OK dziewczyny. Ja właśnie uspokajam hormony po wczorajszej kłótni z mężem i leczę zapuchnięte oczy po godzinie płaczu - ech. Na szczęście wyjaśnione i wybaczone. Szkoda gadać. W czwartek idę do lekarza więc zobaczymy co u dzidzi i czy się już nie pcha na ten świat. Dzisiaj wizyta teściowej - przyjdzie obejrzeć co mam dla małej - mieszka 10 min drogi na nogach od nas, ale coś się zebrać nie mogła od ponad miesiąca. Lecę ukręcić jakieś ciacho. Precelek nie szalej - szczególnie, że takie straszne duchoty mamy na dworze. Chyba, że U Ciebie pogoda nastraja do sprzątania.
-
Widzę że mamy to samo precelku :) Ja też dzisiaj nastawiona sprzątająco: okna, odkurzanie, mycie podłóg - zmęczona jak diabli jestem. Jeszcze się muszę za jakieś 2 tyg zebrać i wyprać firanki, żeby już o tym nie myśleć jak się Lena urodzi. Z tymi pieluchami się zastanawiam - bo w rossmanie wyczaiłam huggiesy małe za rozsądne pieniądze, czy kupić 1 czy 2. Prognozowana waga małej z USG sprzed 2 tyg to było ponad 2 kg więc raczej na pewno do narodzin wrośnie i chyba kupię 2 od razu. Jak Wy myślicie?
-
Ja właśnie wróciłam z wycieczki u znajomych z malopolski. Ode mnie to troszkę ponad 200 km. Chyba wiem o czym mówisz precelek bo moja psiapsiółka ma 2 synów 5,5 i 2 latka. Niezły sajgon ! Z moim mężem stwierdziliśmy, że ta "najgorsza opcja" - czyli dwóch synów już nam przynajmniej nie grozi. Bez obrazy precelek, ale order Ci się należy za tę gromadkę testosteronu Powiem Wam że gdybym wiedziałą jak źle zniosę podróż powrotną to pewnie bym się nie zdecydowała - mała się wierciła, niewygodnie, pić się chce i ciagle siusiać. MASAKRA Druga znajoma ma za to 2 msc córcię - fantastico, cud malina. Płakałam jak bóbr jak ją miałam na rękach i sobie uświadomiłam że zaraz swoje maleństwo będę tak przytulać. Strasznie ckliwa jestem. Moja kuzynka rodzi we wt lub śr mojego pierwszego chrześniaka. Trzymam za nią kciuki.
-
Czesc dziewczynki. Ja po wizycie i USG. Dzidzia odwrócona do gory nogami i trenuje na mnie swoje kopniaki. Waży prawie 2200 :) Dzięki za rady co do kocyków i okryc. Dzisiaj sie wybralismy do IKEI i też cos tam pokupilam - frotowe ochraniacze na przewijak i taki kocyk z ceratka pod spodem. Pod koniec miesiaca reszta zakupów, na razie czekam na to co zamowilam pod koniec tygodnia. Zebralam sie na odwage i cytam o porodach i to chyba nie byl najlepszy pomysl z tym samouswiadomieniem. Poryczalam sie jak glupia i tyle z tego bylo. Moze im wiecej poczytam to sie uodpornie. Czeka mnie jeszcze wizyta u dentysty i okulisty. Z zebami prosil na zgloszenie sie do kontroli w 7 msc a ja juz w 8 wiec nie ma co zwlekac - chociaz licze ze nie bedzie nic do roboty. Wade wzroku mam bardzo mala, ale polozna cos mowila ze i tak warto pojsc zeby wykluczyc powiklania przy porodzie i takie tam. Zobacze zy mi starczy czasu. marzena Ja nie mam zadnych skurczy, za to siara mi leci troszke czasami. Szczegolnie wieczorem po kapieli jak juz wetre krem - cialo jest cieplejsze i sobie wycieka - generalnie strasznie dziwne uczucie :/ Dzieki wszystkim za rady o pieluszkach - szkoda ze nie ma zestawow probnych - np po 5 szt - byloby o wiele prosciej.
-
obyLaura Ty to się na pewno nie nudzisz Gratuluję w takim razie. W sumie to Ci zazdroszczę, ja ciągle narzekam, że chciałabym to przeżyć jeszcze raz, a Ty będziesz mieć za rok huczną poprawkę. Trzymam kciuki, żebyście ze wszystkim zdążyli i się świetnie bawili. Muszę to opowiedzieć mężowi - to się nazywa spontan :) U mnie bez zmian. Dokupują ciągle coś a tu końca nie widać. Jednak przy pierwszym dziecku skompletowanie wyprawki to masakra - ciągle stwierdzam, że czegoś mi brakuje. Podpowiedzcie dziewczyny jakiej firmy wybrać okrycie kąpielowe - i czy ma to jakieś znaczenie - na pewno wezmę 1 kocyk i jedno okrycie stąd MAMO-TATO KOC / KOCYK POLAROWY Z UROCZYM HAFTEM (1641323869) - Aukcje internetowe Allegro, a o drugim komplecie myślałam z firmy BOBAS, np BOBAS KOCYK mikrofibra koc NOWE WZORY najtaniej (1637852398) - Aukcje internetowe Allegro i okrycie BOBAS Okrycie kąpielowe ECO z KAPTUREM MYJKA 76x76 (1647883994) - Aukcje internetowe Allegro. Lepiej kupować okrycia 100x100 czy mogą być mniejsze? Wszystko mi się podoba albo białe albo ecru :) A kosmetyki dla dziecka? Nivea czy hipp? czy inne jakieś? Słyszałam od położnej, że Johnson strasznie uczula i lepiej nie ryzykować na początku. A pieluszki jakie? Chodzi mi o te pierwsze bo później każdy wypróbowuje - Pampersy czy np. Huggiesy? Któreś mają podobno wycięcie na pępek. HELP!!!
-
Ja mam wizyte w czwartek wiec tez zobaczymy co i jak. Na razie wszystko ok. W szkole rodzenia dostalam lalke do domu. Mamy sie uczyc kapac, przewijac i ubierac. Na zajeciach moj M jest prymusem - dla mnie szok! A ja bylam beznadziejna :( wiec musze pocwiczyc. Tez strasznie sie ciesze ze zmiany pogody bo mozna bylo zdechnac. asik Powiem Ci ze ja do dzisiaj pamietam traume jak moj brat pojawil sie w domu - jest miedzy nami 3 lata roznicy. Strasznie dlugo to przezywalam, ale wynikalo to chyba z tego, że zawsze mial jakies zdrowotne problemy i chba dlatego mamy bylo dla niego wiecej. Nawet jak dzisiaj o tym rozmawiamy to moja mama nie moze uwierzyc, ze tak to odbieralam, bo ona sadzila ze ja zawsze potrzebowalam wiecej niezaleznosci - a to byl moj sposob na poradzenie sobie z ta sytuacja. Na pewno jakos sobie poradzisz. oby Laura No to pozazdroscic warunków precelek Oby wszystko dobrze sie skonczylo, w sumie od poczatku z ta szyjka bylo nie fajnie wiec naprawde dajesz rade kobieto
-
Gratulacje oby Laura za zorganizowanie się :) Tzn że nic Cie juz nie zaskoczy, i bardzo dobrze. Do mnie doszlo lozeczko i juz pieknie zlozone stoi przy naszym lozku, wiec zamowic jeszcze posciel i dzidzia ma gdzie i w czym spac. Codziennie znajduje kolejna niezbedna rzecz do kupienia wiec chyba zbankrutujemy :/ Ile tego potrzeba !!! A jeszcze dla mnie jakas koszula do szpitala, zeby jak czlowiek wygladac i staniki do karmienia - w ktorych cycki wygladaja jak uszy spaniela. Tez musze sie zabrac do spakowania torby, zeby w razie czego nie biegac i sie nie stresic niepotrzebnie. Dziewczyny co najlepiej kupic do prania ciuszków niemowlaka? Proszek, czy płyn?
-
Cześć dziewczynki. Ja od wczoraj jestem uczennicą Szkoły Rodzenia - trochę z tym zwlekałam i powinnam się zapisać jakieś 2 tyg temu ale położna mów że nie szkodzi. Ogólnie strasznie fajne zajęcia - ktoś mi kiedyś powiedział, że to strata pieniędzy bo to same pierdoły, ale przynajmniej na razie widzę że jest to bardzo sensowne. Sama bym się np nie zmusiła do ćwiczeń, a teraz sobie piszę i oddycham inaczej i mięśnie kegla ćwiczę - nie zaszkodzi:) To moje pierwsze dziecko więc już nie będę się czuła jak ostatnia lebiega tylko jakoś się przygotuję. Położna jak zobaczyła mojego M to tylko zapytała, czy wiem, że wyprawkę na początek mam kupić na rozm. 62! No na to nie wpadłam :/ I mam trochę mniejszych ciuszków, a po moim chłopie to faktycznie może być mała olbrzymka - zresztą teraz to już wiem, że żadnych maluszków kupować nie będę. precelek Mam nadzieję, że Ci się uda dotrzymać jak najdłużej, rzeczywiście z tą szyjką masakra jakaś od początku. oby Laura Mój M jak jest burza jest najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, macie chyba coś wspólnego. Jego marzeniem jest pojechać do USA w polowaniu na tornado marzena Ja też w takim razie trzymam kciuki za Roksanę. Moja jeszcze się nie odwróciła, ale kopie niemiłosiernie asik Gratuluję zakupów. Ja też mam problemy ale nie z zasypianiem tylko później się wybudzam na siku - jakieś 3-5 razy i mam problem z zaśnięciem. Zapytaj lekarza, ale ja fantastycznie zasypiam jak łyknę Persen 30 min przed snem, a rano jestem wyspana i fajnie się wstaje. Buziaki
-
gmonia jakos musicie dac rade, uszy do gory, szkoda sie stresowac jak i tak nie macie na to wplywu. marzena Wam tez zycze duzo cierpliwosci bo remonty zawsze ciesza zanim sie zaczna, a wtrakcie to czlowiek dostaje wqwicy i ma ochote krzyczec. Tez trzymam kciuki za ujawnienie płci. precelek No to ladnie Cie mama wystawila,na szczescie jeszcze jest troche czasu wiec rozloz na raty i jakos wyrobisz. Ja sie dzisiaj rozpuszczam. Wczoraj dostalam ponowne wezwanie do skarbowki wiec rano na 8 pojechalismy z M na kontrole. Okazalo sie- oczywiscie po 30 min czekania zeby wejsc do pani naczelnik, ze wzywaja nas znowu z powodu niewplacenia naleznego podatku. Tak sie wscieklam bo 1,5 tyg temu tez mnie wzywali i poszlam z dowodem wplaty i mialy te zasrane urzedniczki odhaczyc, ale oczywiscie po co. Na szczescie dzisiaj wszystkie byly bardzo mile i bardzo przepraszaly - co nie zmienia faktu, ze dwa razy trzeba sie bylo fatygowac i stresowac. Sierpniowa Gonia Co u Ciebie?
-
SUper pomysł na zamieszczenie tych historii :)
-
Dzisiaj pogoda dobijająca, od rana ziewam i sikam co 5 min - DRAMAT!!! Mam takiego lenia, ze az mi glupio, a tyle mialam zrobic. Ale trudno, w koncu troche leniuchowania tez mi sie nalezy. Ja czekam na paczkę z ciuszkami - koleżance oddała jakas znajoma, bo ma blzniaczki i kupila wyprawkę przez allegro więc jednak cos dostanę. Ja znow wietrzę pokoik dziecięcy - szczególnie szafa śmierdzi nowością i nie mogę jeszcze przenieść rzeczy dzidzi do niej tylko wisi wszystko w naszej szafie która peka w szwach:( obyLaura Na nas też mocno działało czeskie piwko przez cały pobyt :) Ode mnie też najlepsze życzenia na nowej drodze zycia - nie wazne kiedy w koncu sie zdecydujecie asik Ja tez odstawilam kawe, ale dzisiaj musze sie napic chociaz jakies lury bo zasypiam na stajaco. Nie przejmuj się chlopem, oni zawsze wszystko spychaja na nas ale jak cos to oni na pewno znalezliby taniej lepiej. Moj mnie tylko popedza z kupowaniem, ale jak mu pokazuje co wybralam to jakos entuzjazmu nie widze iwona dzieki za komplement, czekam na Wasze wszystkie brzucha :)
-
marzena ja mam to samo. W jednej chwili smieję się do rozpuku a za chwilę łzy - masakra. Czasem z sama sobą wytrzymać nie mogę. Na szczęście ostatnio mam lepsze dni. Zrobiłam dzisiaj zdjęcie brzucha więc zamieszczam.
-
Czesc dziewczynki. W piatek mialam wizyte u gina i z dzidzią wszystko OK. Nie przekrecila sie jeszcze ale wierzga jak najęta. Waży 1,3 i długa na 27 cm. Asik i ObyLaura nasza dzidzia zostala poczeta w Pradze. Wybraliśmy się na rocznicę ślubu przyjaciół którym świadkowaliśmy oboje i mamy piękny prezent teraz :) Lekarz pytał o samopoczucie i jak mu powiedziałam o poziomie mojego wq... na wszystko i wszystkich kazał kupić persen i brać w razie potrzeby i na noc na lepszy sen - ale jakos nie zauważam różnicy więc chyba sobie odpuszczę. A humor nawet mi wrócił więc oby tak dalej. Jestem 5 kg na plusie, ale brzucho mam wielkie. Zdarzają mi się napady głodu tak raz, dwa na tydz. że jem bez opamietania. Jutro zrobię aktualne zdjęcie brzucha to się pochwale. Buziaki.
-
Jaki nam się ruch zrobił na forum Marz1enka ja też przeczytałam i chciałam Ci bardzo podziękować za założenie wątku bo w tym pierwszym okresie naprawdę pomagało poczytanie o tym, że się nie jest jedyną w tej sytuacji, a teraz nie wyobrażam sobie żeby nie zajrzeć raz na jakiś czas i poczytać co u dziewczyn. Tajemnicza 20 Bardzo Ci współczuję przeżyć i trzymam kciuki za spełnienie marzeń Kejko Uważaj na siebie - z tymi omdleniami nie ma żartów. gmonia współczuje problemów zdrowotnych, miejmy nadzieję, że już po wszystkim precelek Ja też już wietrzę, piorę, prasuję i układam, ale łóżeczka jeszcze nie mam :( obyLaura Super pomysł na zamieszczanie fot bębenków jak uaktualnię to na pewno zamieszczę. Mi trochę przeszły jazdy i stałam się bardziej potulna. Wystraszyłam się trochę, że urodzę totalnego nerwusa jak nie spauzuję więc się staram nie przesadzać - za to płaczę nadal.Boję się tych upałów co mają nadejść - będzie ciężko. Idę do lekarza w dzień matki więc w końcu zobaczę Lenkę w pełnej krasie i już nie mogę się doczekać. Apetyt nadal mam ogromny więc zobaczymy w przyszły czw ile przytyłam - ale coś czuję, że znaznie się zwiększyło. A co tam. Wczoraj na dodatek dostałam upomnienie z Urzędu Skarbowego - dziewczyny tak się wystraszyłam, że szok. Okazało się, że wg nich nie zapłaciłam 109 zł podatku dochodowego i już mi naliczyli odsetki! Więc znalazłam dowód wpłaty - na szczęście był porządek w papierach i poszłam z awanti. A przemiłą pani stwierdziłą, że skoro mąż widnieje jako pierwszy w zeznaniu podatkoym to na przelewie powinno być też jego imię oraz jego NIP, a nie tylko mój. Tak się wq.... że na do widzenia odparłam, że może czasem należy ruszyć głową a nie fatygować ciężarne do US do wyjaśnienia bo pracować się nie chce. Byłam z siebie bardzo dumna Kończę dziewczynki, wkrótce się odezwę.
-
Ja przez ostatnie dni zdążyłam się ze wszystkimi pokłócić, a później wylałam morze łez - jakaś masakra! Mój poziom wqrwienia osiąga chyba zenit. Trochę już dzisiaj lepiej i wracam do normalności ale strasznie się z tym czuję. Dzisiaj jestem strasznie senna - chyba ta pogoda, ale zakończyliśmy remont i jak teraz widzę efekt i pokój mojej córeczki to strasznie jestem szczęśliwa. Jeszcze brakuje paru drobiazgów i dywanu ale i tak cieszy oko więc może ta potworna chandra pójdzie precz. Buziaki.
-
Witam oby Laurę i fajnie, że się znowu pokazujecie wszystkie :) Oprócz gmonii chyba. Ja nadal walczę mopem i szmatką i już się nie mogę doczekać końca. Poziom mojego wqrzenia niebezpiecznie wzrasta za każdym razem gdy fachowiec chce mi udowodnić, że nie mam racji, ale nie odpuszczam - poziom mojej asertywności wzrósł znacząco w czasie ciąży to na plus. Apetyt mam straszny więc moje 3,5 kg na plusie zaraz znacznie się zwiększy coś czuję, ale trudno - ze wszystkim walczyć się nie da. Moje maleństwo też strasznie wierzga w moim brzuchu więc puszczam jej czasem muzyczkę ze słuchawek i tańczy sobie jak tralala. Lecę, buziaki.
-
Hej. U mnie remont aż huczy :) Moja upierdliwość doprowadza mojego M do szaleństwa, bo ostatnio przez godz. kombinowałam z kolorem farby No bo dziewczyny jak już kupiłam gotową farbę, a ona okazała się cholera inna niż ja ją sobie wybrałąm to szlag mnie trafił! Więc wymyśliłam, że trzeba rozjaśnić i wyszedł piękny groszkowy na ścianach sypialni A w pokoiku dla dziecka fiolet był za niebieski więc dokupiłam różowy pigment, dolałam bieli i jest jak tralala W KOŃCU! stelka WItam nową koleżankę. Generalnie mnie też wqrza straszliwie wpieprzanie się wszystkich w sprawę imienia. Nie wiem jak ktoś może wykazać się tak małym wyczuciem, że mówi CI, że to imię to ohyda! Po to mamy różne gusta żeby świat był kolorowy. Jak tylko Twój facet się zgadza i jemu się podoba to opiniami innych się nie przejmuj. Ja mam ostatnio takie ssanie że szok. Ciągle jestem głodna i strasznie mnie ciągnie do słodyczy! Na szczęście mogę sobie pozwolić na trochę rozpusty bo przytyłam dopiero 4 kg a u mnie to już 27 tydz. Coraz bardziej jestem przerażona wizją porodu i nadal staram się o tym nie myśleć.Zauważyłam, że szybciej się męczę i łapią mnie kolki Buziaki dla Was i piszcie. Całusy. P.S. SierpniowaGonia, gmonia co u Was?
-
Cześć dziewczynki. Strasznie musiałyście się rozleniwić po świętach bo nie ma ani jednego wpisu od początku weekendu majowego :) I dobrze leniuchujcie U mnie przygotowania do remontu, więc przeglądam sterty rzeczy, wyrzucam, sortuję i wynoszę na strych. Roboty cała masa, ale w sumie to przyjemnie zrobić w końcu porządek w szafkach. Dzisiaj część dalsza zabawy Lenka zaliczyła już z nami 80-kę dziadka i rozwierzgała się na dobre. Rośnie mi w brzuchu smakosz. Ja też rosnę... Waga dla mnie jest jeszcze łaskawa, ale brzuch mam solidny. Pozdrawiam i piszcie
-
Cześć dziewczynki jeszcze świątecznie. Muszę Wam powiedzieć, że moja Lenka brzuchatka zwariowała na punkcie potraw świątecznych i kopie jak szalona :) Matka niestety rośnie od obżarstwa Od jutra jem więcej warzyw i mniej mięsa :) Na szczęście mam motywację do długich spacerów b o wybieram farby przed malowaniem, a w piątek jedziemy po wózek i może po łóżeczko też. Mam syndrom gromadzenia rzeczy, takie chyba budowanie gniazda. Ja również życzę Wam wszystkiego najlepszego z okazji świąt i szybkiego dochodzenia do siebie po nich :)
-
Ja mam dzisiaj głodomora ze szok ! Wpierdzielam sledzia i zagryzam lodami słodkimi - zgaga jak nic murowana - chociaz do tej pory jakos sie obeszlo bez zgagi w moim przypadku. Urobilam sie przed swietami jak dzika swinia, ale teraz leze i odpoczywam czekajac na jutrzejsze pyszne sniadanko :) Zycze Wam wszystkim wesolych, spokojnych i pogodnych swiat. Usmiechajcie sie duzo i duuuzo piszcie na forum :)
-
sierpniowagonia mnie tez ostatnio naszlo na truskawki i sie objadlam porzadnie ale nic mi nie bylo, nawet nie wiedzialam ze nam nie wolno. O malinach slyszalam, ze moga powodowac skurcze ale o truskawkach nic Odnosnie kompletowania wyprawki to mam juz sporo ciuszkow, ale poza tym to nic. Natomiast juz zdecydowalismy sie na wozek Lonex| producent wózków dziecięcych i zamowilam ten sliwkowy. jeszcze lozeczko bym chciala troche wczesniej, a reszte zdaze skompletowac. Po weekendzie majowym ruszamy z malowaniem wiec potem mozna juz wszystko ustawiac, mam to szczescie ze mam gdzie i nie musze czekac do konca bo finansowo byloby nieciekawie, a na raty tak nie zaboli. W czerwcu mamy zaproszenie na wesele i generalnie to raczej nie pojdziemy bo ja mam termin na 5 sierpnia wiec pewnie nawet nie wysiedze, takze nici z tancow
-
gmonia Proponuje zaopatrzyc sie w cala mase ksiazek i czytac i odpoczywac, lezec i pachniec. Zycze powodzenia i wytrwalosci. Kejko Moje legginsy po pierwszym praniu w kroku rozeszly sie calkowicie, ale pozszywalam i nawe nie widac wiec pewnie jeszcze troche pociagną Powiem Wam ze moja pannica tez sie duzo wierci. Czasami tak nagle i mocno, ze kilka razy sie przestraszylam. Ogolnie lubi klimaty koscielne, jakies dzwonieczki i spiewy sakralne bo kreci sie niemozliwie - na co moj malzonek odpowiada ze to pewnie dlatego bo chce uciekac stamtad Czyzby diablica?
-
Kejko Kupiłam u innego sprzedawcy wiec moze twoje beda OK. Moje po praniu sa troche lepsze, a te haremki super - ja mam takie krótkie - bardzo wygodne. Wspolczuje tego bolu zeba, bo teraz cialo jest jeszcze wrazliwsze wiec kazdy bol moze byc nie do zniesienia, ale dentysta na pewno zaradzi. Gmonia Dobrze ze masz za soba to badanie, mi na razie nic lekarz nie zlecil, ale przy nastepnej wizycie go o nie zapytam. SierpniowaGonia Ja tez chcialam strasznie zeby juz bylo widac a teraz chcialabym sie juz zatrzymac na takim etapie a tu przeciez jeszcze duzo czasu pozostalo do sierpnia. Ja wygladam jakbym polknela piłke W pn bylam na USG potwierdzajacym plec, bo ostatnio zobaczyl, ale tylko przez chwile wiec powiedzial zebysmy przyszli jeszcze raz. Tym razem nie mial watpliwosci - kamien z serca bo kiecek juz tyle nakupowalam - mala wystawila sie wszystkimi wdziekami do pana doktora i nawet ja to zobaczylam, takze raczej o pomylce nie ma mowy. Czekam na sloneczko caly czas bo wtedy chce mi sie cos robic, a bez niego to cala rozlazla jestem. WYbralsmy meble do pokoju dla dziecka, takze w maju ruszamy z remontem :)
-
Kejko Gratuluję zakupów. Ja niestety kupiłam na allegro legginsy ciążowe i już wiem, że nosząc M trzeba kupować mniejsze :( Moje bardzo się rozciągnęły i po tyg noszenia już widać prześwity w kroku, więc generalnie badziewie niewarte ceny. Może Twoje będą lepsze. Trzeba przyznać, że są super wygodne i ten panel jest świetny. Precelek Ja miałam wczoraj naleśniki z pieczarkami serem, a dzisiaj ogórkową i pierogi z serem. Ja dzisiaj znowu beczę bez powodu a mój mąż powinien dostać order Lenina za to że to wytrzymuje Ale popłakałam i już mi znacznie lepiej. Czekam na zmianę pogody jak na zmiłowanie. Dzisiaj prawie łeb mi urwało jak poszłam na zakupy więc wróciła czapka i szalik zimowy - najgorsze że w płaszczu zimowym wyglądam jak kawał powiązanej szynki ale co zrobić jeszcze trochę muszę wytrzymać.