Skocz do zawartości
Forum

gdanszczanka_27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gdanszczanka_27

  1. bry! ja na momencik Dzidzius wstydzioch,ale lekarz wskazuje raczej na babolka :) chociaz ja wyraznie widzialam tam jajeczka :) Ma cale 14 cm i 17 dkg wagi i jest wieksze od rozmiaru wg OM o 5 dni - termin wg usg - WALENTYNKI
  2. Patusia!! zdrowka dla Zuzanki!! a skoro moja to tak skromnie: ZA WSZYSTKICH NASZYCH CHOROWITKOW,ZEBY WRACALI DO SIL JAK NAJSZYBCIEJ!!
  3. Anulka na chlopaka :) znaczy mam taka nadzieje :) ale co ma byc to bedzie i tyle
  4. Anulkakurde a gdzie są VeAnn, Dominika, Gda, Mineralka, Paula, Bloomoo????? Reszta przynajmniej na chwilkę wpadła a Wy dziewczynki gdzie????? bry! ja Was podgladam co jakis czas,ale ciezko z pisaniem wczoraj mojej babci wycieli 10cm nowotwor z jelita... 3 godziny operacji i babcia taka malutka na tym szpitalnym lozku, podpieta do tysiaca rurek,aparatur... ehhh kiepski widok... w poniedzialek mam usg i moze sie w koncu okaze,kto tam mieszka w brzuchu Bobas kopie na potege, Zuza kochana gadula Buziole!!
  5. na szczescie u mnie lekarz jest calkiem niezly w przychodni,ale nie ma sprzetu zwyczajnie,wiec czy tego chce czy nie,to musze np. usg robic prywatnie
  6. rzadko zdarzaja sie gabinety prywatne, ktore maja podpisana umowe z nfz o refundacje. Ja prywatnie szlam tylko na usg i jak mi raz lekarz nie mogl wystawic zwolnienia,bo byl na urlopie. wszystkie badania mialam ze skierowania z normalnej przychodni. nawet usg mozesz zrobic bezplatnie z nfz,ale trzeba bardzo dlugo czekac w niektorych miastach,jak u mnie np.
  7. Angelaa89 Pewnie pójdę zapisać się do innej przychodni, by mieć te badania za darmo bo prywatnie się płaci za badania prawda?? Wie któraś jak to wygląda kiedy chodzi się i tak i tak?? i do takiego lekarza i do prywaciarza?? hmmm... badania zlecone przez prywatnego lekarza sa platne, tylko te z przychodni refunduje nfz... i tez nie wszystkie. nie zrobia Ci bezplatnie Cytomegalii i Toxoplazmozy np.
  8. raczej dodatkowe usg nie bedzie konieczne,bo to raczej dziala w odwrotna strone. jak przeziernosc wyjdzie kiepsko,to wtedy pappa.... natomiast zdarza sie tak,ze kobietom po 30tym roku zycia robia szczegolowe badania,zwlaszcza jesli do tej pory byly trudnosci z utrzymaniem ciazy
  9. a przepraszam,ze spytam- ile masz lat? ja ide prywatnie,wiec sobie zadzwonie i w przeciagu 2-3 dni mam usg. w poprzdniej ciazy badali mi przeziernosc na slabiutkim sprzecie do usg, takim zwyklym bez bajerow... na takie profesjonalne z doplerem i 3D bylam dopiero w 20 tc
  10. oczywiscie, przeziernosc to badanie rutynowe w tej chwili i gdziekolwiek nie trafisz i tak beda ja badali,bo ta falda moze wykazac ryzyko downa i wtedy dopiero mozesz sie martwic o takie testy jak Pappa
  11. ja druga wizyte u gina mam dopiero w 12 tygodniu,a nawet jeszcze nie dostalam skierowania na badania krwi itp.,wiec coraz luzniej podchodza do badan. Usg tez bede robic prywatnie,bo z nfz dostalabym sie pewnie w grudniu
  12. o ile dobrze pamietam to przeziernosc karkowa robi sie tak 11-14tc
  13. Italy u nas przeziernosc jest obowiazkowa,a wlasciwie naturalnie juz przez lekarza robiacego usg badana... natomiast jesli chcesz dobre usg to polecam Ci prof. Preisa. Wizyta kosztuje wprawdzie 200 zl. ale z doplerem i naprawde wybitny specjalista. Plus badanie nagrane na plytce. Gabinet ma we Wrzeszczu
  14. dzien dobry!! dawno tu nie zagladalam :) moze troszke zdziwilo mnie czucie ruchow dziecka w 8 tygodniu ciazy (z partnerem wlacznie) hmmm - no ewenement na skale swiatowa.... pozdrawiam wszystkie lutowki!!
  15. dzien dobry! wpraszam sie w watek :) wczoraj sie wytestowalismy i dwie krechy :) wychodzi mi termin 19 luty :) takze 6tc :)
  16. Radosc na razie jeszcze nie dociera :) chociaz fizycznie juz od pewnego czasu czuje zmeczenie i bol w krzyzu, dlatego zdecydowalam sie na test,bo sama @ to mi sie czesto rozregulowuje,wiec dla mnie zaden powod do testu :)
  17. bry! ja to nie moge miec za duzo szczescia naraz :( mielismy sie przeprowadzac na wieksze we wrzesniu,ale sie sypnelo :( no ale to moze lepiej.. moze nas to zmobilizuje,zeby wziac wreszcie swoje ehhh ja wpadam tylko smecic, chyba sie tu nie nadaje
  18. no to koniecznie musimy sie spotkac Ann :) masz moj numer?? jak bedziecie ruszac w naszym kierunku to dawaj znac!
  19. dziekuje, dziekuje,dziekuje :) wychodzi,ze 6 tydzien :) Ann nawet nie wiesz jak sie ciesze na taka mozliwosc :) baaaardzo chetnie!!
  20. dziekuje :) hihi Katia,bo dopiero wpadlam na to,ze cos sie dzieje i ze mi sie @ spoznia :) przy takiej Zu nie tak latwo sie polapac w tym co sie dzieje :)
  21. bry! wpadam sie tylko pochwalic,ze dzis zobaczylam dwie kreski na tescie :)
  22. dobry wieczor! bylam niedobra, przepraszam :( wszystkim swietujacym w ostatnim czasie najserdeczniejsze zyczonka!!! ZDROWKA POTRZEBUJACYM!! u nas wlasciwie wszystko ok, tyle,ze jestem obecnie slomiana wdowa. Zu robi sie lobuz. Wyjechalismy na domek na dlugi weekend i moje dziecko zaliczylo krew z nosa,bo przydzwonila w stol.... usiedziec na miejscu nie idzie... Gada tak,ze uspokoic sie nie da... Uslyszala ostatnio jak ktos mowi: cholera i co sie potknie,albo cos upadnie to jest OLELA!! i jak tu sie nie rozesmiac niewychowawczo? chyba szykuje nam sie przeprowadzka na jakis normalny metraz,bo niedlugo bede spac w koszu z zabawkami.... a teraz troche nas: dzien dziecka dlugi weekend zamienmy sie BLABTAMI :) ciezko pracowalam i na koniec brudni ale szczesliwi
  23. Naszym Magdalenom zdrowka,spokoju i szczescia!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...