Skocz do zawartości
Forum

wyrodna mama

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    wróżnych miejscach Polski

Osiągnięcia wyrodna mama

0

Reputacja

  1. Ja niestety zauważyłam, że mój mały odsiedzi swoje minuty w kącie, przychodzi i nawet mnie przeprasza, ale po chwili robi to samo co przed karą, może jest jeszcze za mały i nie rozumie...czywiście za każdym razem tłumaczę mu dlaczego ma karę itp
  2. Co myślicie o tej karze dla dziecka, czy jest ona poprawna? Zdarzało się, że ją stosowałam, uważałam to za lepszy sposób od klapsów oraz krzyków, ale dzisiaj przeczytałam artykuł mówiący o tym, że jest dużo argumentów przeciw np: "dziecko, które siedzi na jeżyku bądź stoi w kącie, rzadko odczuwa skruchę i chęć poprawy. Dużo częściej czuje się skrzywdzone i niezrozumiane." Chyba coś w tym jest, co sądzicie?
  3. Polecam Cafe Bajarka w Toruniu, przemiła obsługa, super książki, wspaniałe warsztaty.
  4. Watek założony z ciekawości, kto i ile osób zna ten "Apel...". Ja przeczytałam go wczoraj, być może kiedyś w szkole czytałam, ale teraz wywarł na mnie duże wrażenie, zwłaszcza jego uniwersalność na przestrzeni lat. Co o tym sądzicie? Poza tym mój rocznik to 81, mam rozbrykanego dwulatka, który obecnie przechodzi etap buntu i mamusiowania, zapraszam :)
  5. U mnie dzisiaj kurczak pieczony z szałwią, rozmarynem i cytrynami, przepis zaczerpnięty z programu rewolucja na talerzu, co prawda nie przepadam za Paniami, które prowadzą ten program, ale niektóre przepisy sa naprawdę dobre. Dzisiaj sprawdzam kuraka :)
  6. Witam wszystkich :) jestem...mamą dla syna, żoną dla męża, przyjaciółką dla dwóch najwspanialszych dziewczyn na świecie, córką dla najukochańszych rodziców, pracownikiem dla szefa, czasami sędzią w sporach rodzinnych, czasami leniem, czasami pracusiem nie lubię...głupoty, kłamstwa męczą mnie...ludzie nie słuchający innych nie żałuję...nie, nie żałuję, przeciwnie bardzo Ci dziękuję...że mi odejść pozwoliłeś po to bym żyła tak jak żyje zawsze...cieszę się widokiem zza okna planuję...tylko czasami, życia nie da się zaplanować nigdy...nie chce byc samotna chcę...realizowac swoje pasje kłamię...zdarza się nie życzę nikomu...by przeżył swoje dziecko denerwują mnie...ludzie, którzy dużo mówią, mało robią boję się...pająków od zawsze, horrorów od ciąży czasami...jestem romantyczna, czasami rozważna, a czasami zwariowana
×
×
  • Dodaj nową pozycję...