bogdanka2

No, w tym tygodniu kolejna wizyta. MOŻE uda mi się zobaczyć Kropka... Chociaż teraz to już Plamka/Plamek bardziej O ile Lubemy sprawy pozwolą to może jutro... Powiem Wam, że doczekać się jakoś nie mogę Bo tak śladem Niewiernego Tomasza bez USG jakoś ta ciąża wydaje się nierealna nadal;)

Grochówa-gęściora-że-łycha-staje

mkm254Witam serdecznie :) Mam na imie Magda i jestem po 1 usg termin porodu mam na 19 pazdziernika. Mam 9 letniego syna i jestem po 3 poronieniach. Mam nadzieje, ze tym razem wszystko pojdzie ok, choc juz jestem na podtrzymaniu niestety. Dzidziak sie ulozyl nisko i kanal mi sie domknac nie chce. Kolejna wizyta za 2 tygodnie zobaczymy wtedy :) Pozdrawiam Witam, gratuluję i z całych sił trzymam kciuki za Was!!!!!!!!

Barszcz czerwony na słodko z ziemniakami

marzenka13Hello . Ja mam następne USG prenatalne 24 marca juz się nie mogę doczekać jak zobaczę Swoja kruszynkę . A wracając do słodkości to ja też się dołączam , ponoć to na córeczkę ciągnie do słodkiego ( ja tak miałam przy Kingusi). Oczywiście życzę zdrowych córeczek i synusiów . Dla każdej coś co sobie wymarzyłyście. Taaaaaaa...... Przy Szczepanie na widok Snicersa dostawałam ataku euforii a bez tabliczki czekolady dziennie marudziłam, przy Samborku żarłam (bo nie jadłam) wszystko co słodkie, na dodatek wszyscy jak stara płyta "wyglądasz inaczej niż w pierwszej ciąży" "to ewidentnie będzie dziewczynka - bo nie obraź się, ale cerę masz gorszą" "na słodkie to tylko na dziewczynkę!!" obecnie nadal mam pęd do słodkiego, wyglądam inaczej niż w dwóch pierwszych ciążach, cerę mam chyba najgorszą ze wszystkich trzech ale dopóki nie zobaczę na USG a potem osobiście nie sprawdzę po porodzie W NIC JUŻ NIE DAM SIĘ WKRĘCIĆ!!!!!

Bitki wieprzowe w sosie z parawdziwków, ryż i ogóras kwaszony:P

Najbardziej żałuję że w przychodni bo nawet fotasa nie dostanę;(;(;( Moje chłopaki mają całe fotoalbumy z USG a teraz lipa;(;(;(

carmen_44Kobiety ja może z innej beczki ale na forum nie mogę nigdzie dojrzeć wątku poświęconego fotelikom samochodowym :( przyszła pora, że nosidełko jest już za małe i musze kupić fotelik. Dylemat jest straszny, fotelików multum i który wybrać? Upatrzyłam sobie coś takiego: allegro.pl/fotelik-samochodowy-air-force-eurobaby-nowosc-9-25-i1489771570.html do 25kg z regulowanym oparciem do spania i drugi z tej samej firmy ale od 9-36kg z również regulowanym oparciem allegro.pl/fotelik-samochodowy-f-16-9-36kg-eurobaby-atest-fv-i1484893407.html Może używacie jednak jakiegoś innego z którego jesteście zadowolone? Kiedyś przeczytałam o foteliku firmy Ramatti i jego innowacyjnym rozwiązaniu tzw "pasów krzyżowych" - wg mnie to najlepszy wybór w kwestii bezpieczeństwa. My kupiliśmy Chicco i młody notorycznie (jak mocno nie byłby zapięty) wyplątuje się z szelek czyli jedyne co go w foteliku trzyma to pasy na udach:/ Bliższe info pod linkiem - Pasy KrzyĹźowe-Innowacja na skalę światową

Barszcz czerwony zakwaszany z pasztecikiem

panterkabogdanka a kiedy masz usg tak wogle ? Za tydzień - CHYBA bo doktor mówi pod nosem i do siebie...:)

bursztynkabogdanka2ewelka73Sylawia79 moja Weronika w kwietniu skończy rok.A zęby już ma 4 na górze jedynki i na dole :) najpierw jej wyszła prawa jedynka na dole a później 3 następne od razuSamborowi niebawem stuknie rok i 1 m-c a w kwestii uzębienia jak mu do 9 miesiąca wyszły jedynki i dwójki na górze oraz jedynki na dole tak teraz zastój:) Śmiesznie wygląda więc ucieszyłabym się z dodatkowych kiełków MOja Hanka jutro kończy 10 miesięcy a wychodzi jej 8 ząbek Pogratulować:) Ja mam narazie wiewiórzaste maleństwo:):):)

ewelka73Sylawia79 moja Weronika w kwietniu skończy rok.A zęby już ma 4 na górze jedynki i na dole :) najpierw jej wyszła prawa jedynka na dole a później 3 następne od razu Samborowi niebawem stuknie rok i 1 m-c a w kwestii uzębienia jak mu do 9 miesiąca wyszły jedynki i dwójki na górze oraz jedynki na dole tak teraz zastój:) Śmiesznie wygląda więc ucieszyłabym się z dodatkowych kiełków

carmen_44Widzę, że nie tylko mnie nie odpowiadają Sleep&Play. Totalna porażka u mnie nawet jednej pozytywnej opinii nie ma. Moja Julia nawet jednej nocy mi nie przespała w nich więc teraz dla mojego świętego spokoju i jej spokojnego snu zakładam jej S&P w ciagu dnia a na noc Bella Happy. Tym razem Pampers się nie postarał. Z Active Baby jestem strasznie zadowolona tylko cena mogłaby być niższa :( Generalnie Active, Premium Care i pielucho majtki z Pampersa są super - szkoda że ze S&P zrobili badziew. Mam wrażenie że to taki "ochłap dla ubogich" - szkoda Ci pieniędzy na inne linie to masz Pampersy w "odpowiedniej" cenie ale jakością się nie pocieszysz bo za jakość Pampers się płaci:(

Rolady schabowe z serem i szynką, ryż, duszone pieczarki

mag349Dziewuszki kochane - od jakiej temp. się ją zbija :( Miluś taki lejący, że aż mi go szkoda :( 38 i wzwyż

paczangagraz1974kampania z telefonem? nic nie miałam... a szkoda... a co do Sleep&Play raporty same negatywne.... pisze prawdę nie naciągam... więc pewnie już do niczego mnie nie wybiorą :-(ilu osobom rozdałaś próbki? ja tylko 1. a nawet jak dam próbkę to jakoś głupio mi o tych pieluchach rozmawiać. to mi pachnie strasznie akwizycją czemu się te pampki nie podobają? Podejrzewam że to kwestia chłonności (przynajmniej u mnie)- oj, nie postarał się Pampers. Ale co zabawniejsze ja kiedyś używałam S&P - jakiś rok temu i DAM SOBIE GŁOWĘ UCIĄĆ tak kiepskie nie były!! Ja nie czuję się jak akwizytorka, bo większość znajomych wie że jestem w Street, a tych co nie wiedzą atakuję tekstem "wiesz jestem testerem i głupio mi tak wciskać, ale jednym z moich obowiązków jest rozdawanie próbek... Pomogła byś??"

Kamaja2007Byliśmy dziś na 1 USG serduszko bije jak dzwon :) już jestem spokojniejsza oby tak dalej :) pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę spokojnej ciąży Gratki!! My jeszcze przed... Ale zaczyna mnie senność męczyć... No i zabiłabym za każdą słodkość w zasięgu ręki;)

majajulaBogdanka 2 Ty chcesz dzieci na S a moi rodzice dzieciom nadawali imiona na M Monika Michał Marta Milena Maciej Magda Jak w M jak Miłość - słodko:) Tylko że u nas tylko chłopcy na S a dziewczynki na A:):):)

kasiulka 71Witajcie.Czytałam co pisałyście i macie troszkę racji za dużo powiedziałam jej o swoich problemach ale myślałam ze potrafi zrozumieć i nie będzie mnie obarczała winą za wszystko co jest nie tak z naszą rodziną.Po tym co usłyszałam o czym rozmawiała ze swoim ojcem a nie mieszkamy ze sobą już 10 lat to wiem że postanowili razem że ona taka będzie dla mnie.Córka też przy wczorajszej kłótni ze mną powiedziała ze przeze mnie mieszkają z dala od ojca i nic nie pomogła rozmowa z nią że oboje jesteśmy winni tego że nie mieszkamy razem.Bardzo słucha tego co mówi jej ojciec i jest tak jak on tego chce.Po tym co teraz napisze to możecie uznać że jestem wyrodną matką ale ja już dłużej nie mam zamiaru znosić jej pretensji o wszystko i powiedziałam jej że jeżeli tak dalej ma się zachowywać i obarczać mnie winą o wszystko co jest złe jeśli uważa że ojciec jest lepszy i lepiej będzie miała z nim to mieszka ze mną tylko do skończenia gimnazjum a to już tylko do czerwca.Ja mam jeszcze trójkę młodszych do wychowania a nie użerać się z nią-bo zawsze będzie miała pretensje.Chciała w styczniu pieniądze na buty to dałam jej 100 zł i miała kupić takie żeby trochę pochodzić-byłam zdania że jak kupi sobie sama to będzie lepiej niż ja jej wybiorę,ale pomyliłam się kupiła takie w których pochodziła parę razy i teraz żąda pieniędzy na kolejne buty bo ona w tamtych chodzić nie będzie i co ja mam zrobić znów dać? Postanowiłam że nie dam jej i że tym razem jak będę coś jej kupować to sama żeby potem znów nie było tak jak z butami.Ostatnio usłyszałam od niej że może pomagać mi w domu ale jak będę jej płacić.To już szczyt bezczelności z jej strony.A co do pomocy starszym osobom niestety proponowałam jej to żeby spróbowała to mi odpowiedziała sama sobie idź.Także ja już postanowiłam i zdania nie zmienię -albo się poprawi albo idzie mieszkać z ojcem. Szczerze - popieram. Skoro ma czelność obarczać Cię winą za wszystko, a tatuś jest taki wspaniały i tak doskonale ją rozumie, wspiera, itp, itd, to niech pomieszkają razem. Miałam w podstwówce koleżankę z podobną sytuacją - na matce nie zostawiała suchej nitki, ale z tatusiem wytrzymała półtora miesiąca i jednak wróciła do mamy... Może będzie to też lepszym rozwiązaniem bo skoro masz jeszcze gromadkę młodszych to przynajmniej nie będą brały siostry za wzorzec, a dzieci szybko łapią jak okazywać brak szacunku. W zw z butami - polecam Twojej córce allegro. Za ile sprzeda - tyle ma na inne buty i ani grosza więcej. Po za starszymi osobami można zatrudnić się w McDonalds'ie lub innym fast barze - posieka cebulę kilka tygodni i może zacznie doceniać pieniądze.

Daffodilewelka73Na email dostałam wiadomość o ankiecie Portale społecznościowe 2011 i niestety nic nie mam ani na facebooku ani na streetcom :( o co to chodzi???U mnie dokładnie to samo. Mail był, a ankiety brak. U mnie podobnie. Szczerze to nawet się ucieszyłam bo ankietę o portalach 2011 musiałabym wypełniać już chyba 3 raz!! Bałagan mają ostatnio straszny!!

A tak jeszcze sobie myślę - czy my aby nie żyjemy w czasach kiedy istnieje możliwość dorywczej pracy dla nieletnich w godzinach nie kolidujących z nauką?? Dlaczego młody człowiek nie może sobie sam zarobić na swoje wydatki pracą np w weekendy?? Coś za coś co prawda, ale kiepska sytuacja finansowa jest wspólnym problemem w rodzinie!! Nie użyłabym tych argumentów gdyby nie postawa "żądająca"....

kasiulka 71bogdanka2kasiulka 71Wszystkiego najlepszego dla Zuzi z okazji roczku:)) Witam was kochaniutkie.Ja jestem już bez pracy prawie 16 lat jak tylko urodziłam pierwszą córkę i wiecie co teraz bardzo bym chciała wrócić do pracy bo mam dość siedzenia już w domu i dogadzania każdemu bo niestety mi nikt nie pomaga tylko słyszę A CO TY MASZ DO ROBOTY? siedzisz w domu i nic poza tym,tak powiedziała mi córka którą poprosiłam o pomoc w domu.Także z chęcią wróciłabym do pracy ale teraz nie ma nawet gdzie.Pozdrawiam serdecznie.Szczerze powiedziawszy, też obawiam się podobnych tekstów z tytułu "siedzenia w domu". Z drugiej strony jednak myślę, że MY - Domowe Kurki - też swoją wartość mamy. Może pokaż córce CZEGO MOŻESZ NIE MIEĆ DO ROBOTY poprostu tego nie robiąc, a niewykluczone że Twoje życie przestanie się jej jawić jako sielanka bezczynności?? Przepraszam, że ośmielam się na formę doradzania, ale nie ma nic gorszego niż ktoś oceniający z pozycji czerpiącego korzyści... Przykłady?? Moja teściowa "bo skoro mam takie grzeczne dzieci to czemu się za jakąś pracę nie wezmę (kiedyś - potem dostała chłopców pod opiekę na dzień lub dwa i jakoś skończył się tekst) albo Mój Luby "cały dzień w domu (dzieci chore) a na obiad ziemniaki z jajkiem??" (okazało się że świetnie mu wychodzą schabowe i surówka z marchwii - potrzeba matką wynalazku czy dla chcącego nic trudnego). Nie daj się Kochana tłamsić - dzieci nawet w trudnym wieku powinny szanować to co mają. Pozdrawiam!! Witaj Gosiu. Ja już dużo rzeczy próbowałam nawet tego jak zrobiłam pranie to odzież starszych dzieci tj córki 16 lat i syna 15 lat składałam i zanosiłam im do pokoju aby powiesili to leżało 3 dni az poszło do kolejnego prania. Ja już nie mam siły z nią rozmawiać dotychczas mówiłam jej o kłopotach i większość o sprawach finansowych ale wiem że ona chyba jeszcze nie dorosła do traktowania jej po przyjacielsku.Wypomina mi wszelkie problemy szczególnie finansowe-ostatnio nawet wypomniała mi coś takiego że skoro nie mogę jej kupić tego czego ona chce to po co ją urodziłam?Czy ona się kiedyś zmieni?Wie że mam bardzo trudną sytuacje finansową odkąd jej ojciec nie płaci alimentów i mam trudności z wyjścia z długów bo co z tego że oddam dług w sklepie jak dalej muszę brać na zeszyt,to potrafi tak zdołować że odechciewa mi się żyć.Mam nieraz ochotę zostawić to wszystko i odejść jak najdalej. Wybacz, ale naprawdę mam wrażenie że powinnaś zrzucić na dzieci jakieś obowiązki - ja w tym wieku po powrocie z LO odkurzałam mieszkanie, zmywałam i robiłam obiad dla całej rodziny, ponieważ moi rodzice pracowali do późna. Nie sądzę aby w moim przypadku było to kwestią dojrzałości ale z góry ustalonych zasad. W zamian weekendy miałam dla siebie i raz w miesiącu bonus na jakiś zakup. Czysta umowa - Ty dajesz coś z siebie a my (rodzice) możemy się zrewanżować. A pytałaś córkę czy ona zdaje sobie sprawę że jeżeli pójdziesz do pracy ABY MIAŁA NA SWOJE WIDZI MI SIĘ to na nią spadnie duża część kieratu domowych prac?? I na narzekanie też będzie miała znacznie mniej czasu. Naprawdę przepraszam, ale ja już tak z natury jestem wredna....:)

Kamaja2007Mam na imię Magda to moja 2 ciąża , 4 letni synek w domu. Termin mam na 17 października. Samopoczucie jak na razie kiepskie męczą nudności i wymioty. USG jeszcze nie miałam, mieszkam aktualnie w irlandii więc przysługuje mi pierwsze USG bardzo późno w moim przypadku 3 maja, ale idę prywatnie w tą sobote już się nie moge doczekać, marzy mi się dziewczynka :) Pozdrawiam Gratulacje!! Mnie pp czeka USG za 2 tygodnie - pp bo gubię się w tym co mówi doktor i nie do końca go rozumiem (ma naprawdę kiepską dykcję;))

raas27raas27mineralkaja też miałam tą ankiete za 12 tysięcy i gdzieś przy samym końcu mężowi wyświetlił się napis że przepraszają ale pojawił się błąd techniczny na stronie - no i po ankiecie i 12 000u mnie dokładnie ta sama sytuacja :( a tak w ogóle, to u mnie ta ankieta się zawiesiła w trakcie, więc odpuściłam. Następnego dnia ponownie kliknęłam link z maila i mogłam kontynuować, aż pod koniec wypełniania męża wywaliło błąd. Jak teraz klikam link z maila, to mam komunikat "Dostęp do ankiety jest ograniczony. Musisz posiadać token, aby ją wypełnić. Wprowadzony numer tokena jest albo nieprawidłowy, albo był już wykorzystany. W celu uzyskania informacji skontaktuj się z (info.en@toluna.com)" Miałam to samo - w efekcie olałam.

kasiulka 71Wszystkiego najlepszego dla Zuzi z okazji roczku:)) Witam was kochaniutkie.Ja jestem już bez pracy prawie 16 lat jak tylko urodziłam pierwszą córkę i wiecie co teraz bardzo bym chciała wrócić do pracy bo mam dość siedzenia już w domu i dogadzania każdemu bo niestety mi nikt nie pomaga tylko słyszę A CO TY MASZ DO ROBOTY? siedzisz w domu i nic poza tym,tak powiedziała mi córka którą poprosiłam o pomoc w domu.Także z chęcią wróciłabym do pracy ale teraz nie ma nawet gdzie.Pozdrawiam serdecznie. Szczerze powiedziawszy, też obawiam się podobnych tekstów z tytułu "siedzenia w domu". Z drugiej strony jednak myślę, że MY - Domowe Kurki - też swoją wartość mamy. Może pokaż córce CZEGO MOŻESZ NIE MIEĆ DO ROBOTY poprostu tego nie robiąc, a niewykluczone że Twoje życie przestanie się jej jawić jako sielanka bezczynności?? Przepraszam, że ośmielam się na formę doradzania, ale nie ma nic gorszego niż ktoś oceniający z pozycji czerpiącego korzyści... Przykłady?? Moja teściowa "bo skoro mam takie grzeczne dzieci to czemu się za jakąś pracę nie wezmę (kiedyś - potem dostała chłopców pod opiekę na dzień lub dwa i jakoś skończył się tekst) albo Mój Luby "cały dzień w domu (dzieci chore) a na obiad ziemniaki z jajkiem??" (okazało się że świetnie mu wychodzą schabowe i surówka z marchwii - potrzeba matką wynalazku czy dla chcącego nic trudnego). Nie daj się Kochana tłamsić - dzieci nawet w trudnym wieku powinny szanować to co mają. Pozdrawiam!!