-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anieok
-
Mi jako tako gardło przeszło katar niby też, tylko od środka mi cały czas cos spływa, ale dzisiaj sie tak czuje jakby od nowa miało się zacząć :///
-
Witam Odnosnie kotow ja mam dwa koty w domu, ale oba sa typowo domowe i nie sa w ogole wypuszczane na zewnatrz. A mam siostre weterynarke, ktora tak samo jak moja gin mowi ze zeby sie zarazic tokso od kota to trzeba zjesc ich kupe albo miec z nia kontakt doustny i to w okresie kiedy kot akurat wydala te wirusy. I ze 90% zarazen toksoplazmoza jest wlasnie z nieumytych owocow, lub surowego miesa. Ja osobiscie nie badalam nawet tokso, ale chyba zrobie w najblizszym czasie dla swietego spokoju te badania. Ja tez nie wiem jak to jest z tymi slodyczami, ale jesli jest tak jak mowicie to bede miala chlopca, bo w ogole mnie nie ciagnie do slodkiego, wrecz moglabym same kwasne rzeczy jesc. W ogole pol dnia dzisiaj przespalam i dalej czuje sie padnieta, oczy mi sie same zamykaja. Nie wiem czy to taki dzien czy znowu cos mnie bierze? Co do USG ja miałam pierwsze w 4/5tyg drugie w 7 tyg i wtedy w ogole w szpitalu nie bardzo chcieli mi zrobic tego usg bo lekarz (bardzo starej daty, ordynator ktory tylko na lapowkach jedzie) stwierdzil ze USG nie jest dla dziecka obojetne i pacjentki ktore czesto mialy robione na tak wczesnym etapie to wracaja z plamieniami i obumarciami, bo to promieniowanie jest szkodliwe. To mu sie w twarz rozesmialam i powiedzialam ze nawet mnie w szkole uczyli ze usg to fale, a nie promieniowanie, i ze pewnie te jego rzekome pacjentki mialy czesto robione bo mialy zagrozenia i logiczne ze nie zawsze z zagrozenia sie wychodzi. W kazdym badz razie był to jedyny przypadek ktory mi mowil jakie to usg jest szkodliwe i ze najlepiej robic po 11 tyg kolejne polowkowe po 20 i kolejne po 35 i tyle starczy. Tyle ze ja z moim miesniakiem musze przeciez monitorowac jak on sie zachowuje czy rosnie czy zmienia polozenie, takze zupelnie sie nie martwie tym ze to bedzie moze 3cie USG.
-
Cześć Dziewczynki :) lusitano gratuluje chłopaka, ja też bym chciała synka :)))) chociaż ostatnio wszyscy mowia, ze ładnie wygladam i przewiduja, ale w tych wszystkich chinskich wrozbach mi dziewczynka wychodzi. No nic, czas pokaże, a najwazniejsze coby było zdrowe :) Dunia Witamy :) Ja robiłam policealne studium fryzjerskie (wiec teoretycznie z zawodu jestem fryzjerka) ale nie praktykuje, w kazdym bardz razie, w szkole zawsze nam mowili ze niema jakichkolwiek przeciwwskazan medycznych do farbowania, natomiast nie powinno się ze względow tego że hormony wplywaja na wlosy i one roznie sie zachowuja pod wplywem farby, natomiast szmaponetka rozni sie od farby tylko tym ze nie ma amoniaku, ale wszystkie inne "chemikalia" ma poprostu w innych proporcjach, tak czy siak ja bym jednak poczekala do konca 1go trymestru, zawsze to bezpieczniej. Alis Badanka wyszly mi super a swedzawki poprawily sie jak zupelnie przestalam uzywac lenora i oliwki. Czasem swedzi ale nie tak szalenie jak wtedy. Moje mdłości chyba wracają powoli z urlopu bo znowu mnie nawiedzaja :) juz nie tak jak na poczatku bo mialam moment krytyczny od 5 do 9 tyg, ze w ogole jesc nie moglam pozniej coraz slabsze, a teraz od nowa. Ale przynajmniej czuje że cos sie dzieje. Nie lubie nie mieć objawów wtedy zaczynam sie martwic. Ciekawa jestem kiedy poczujemy pierwsze ruchy. Czasami jak tak mi sie przelewa w brzuchu to zastanawiam sie czy to podobne uczucie i czy bede umiala rozroznic. Juz nie moge sie doczekac tak samo jak tego USG. Oby bylo dobrze. :)
-
Dzieńdoberek :) Magda "Podstawowa stawka VAT, wzrośnie z 22 na 23 proc. Stawka 7 proc. zostanie podniesiona do 8 proc. , a stawka 3 proc. do 5 proc. Zmiany VAT wpłyną na ceny wielu produktów i usług." Czyli na 8% a nie na 23, przynajmniej tak jest napisane praktycznie wszedzie, tak czy inaczej i tak bez sensu że wzrośnie. Ela Czyli jak na suwaku, zmieni mi się na 12 tc tzn ze 12 sie skonczyl i zaczynam 2 trymestr? Monia Ja też mam ciągle dziwne sny, niektóre sa straszne, niektore cudowne, niedawno mi sie snilo że urodziłam synka i był cały Tatus, a dzisiaj mi sie snilo że miałam córeczke. Więc nawet płci nie zinterpretuje z tych snów :) lusitano Ja takie plamienia miałam od 7 do 9 tygodnia, taki śluz zabarwiony czasem na bardziel zolto czasem na brazowo, lekarze mi wytlumaczyli ze skoro na USG jest wszystko dobrze serduszko bije i nie ma śladu odklejenia kosmóki, to możliwe, ze to z przemęczenia pekaja naczynka krwionosne w macicy i czasem to lekko zabarwia sluz. A moje przemeczenie bylo jedynie takie ze zaczelam wstawac z lozka i costam sprzatac, prac albo gotować, bo wczesniej caly czas plackiem leżałam, na szczescie chyba ten etap mam już sa sobą. A ogolnie powiem wam że włączył mi się jakiś taki dół sylwestrowy, że musze sama w domu siedzieć. Wczesniej wydawalo mi sie że to najlepsze rozwiązanie. Teraz wręcz przeciwnie. Dobrze że chociaż mam te koty bo chyba bym zwariowala.
-
Witam Wszystkich :) Dzięki za gratulacje :* W końcu udało mi się zarejestrować do lekarza na 7.01 do tego dnia muszę uzbroić się w cierpliwość i cieszyć się razem z wami waszymi wizytami. A propo czemu nie dodajecie zdjęc na forum??? Fajnie by było jakbyście wrzuciły wasze Maleństwa. Ja jak już będę po wizycie i uda mi się skądś dorwać skaner to napewno wrzuce. To chorubsko mi żyć nie daje jak nie gardło to zatoki i na zmiene. Dobrze ze juz nie gorączkuje chociaż. Kiedy to sie odemnie odczepi?? amithia ja z moim ostatnio ciągle mam jakieś ciche dni, tzn ja mam takie humory że nawet jego anielska cierpliwosc jest nie raz wystawiona na probe a wtedy to lepiej zebysmy sie nie odzywali niz odzywali bo bysmy sie tylko klucili. W ogole straszne mam humory dzisiaj plakalam na reklamie po czym smialam sie przez lzy z samej siebie ze jestem taka głupia, że płacze na reklamie. A teraz mam etap że mnie wszystko wkur... Moj siedzi na zmianie do 18 ja sama w domu to od rana porządeczki sobie zrobiłam a tu tesciowa przyszla i w buciorach mi na pol przedpokoju włazi no myslalam ze mnie szlak trafi! alis ja zawsze chciałam mieć 3, ale co z tego wyjdzie sie okaze :) monia83 ja biore normalny folik do tego magnez i luteine na podtrzymanie poza tym praktycznie chyba ani jednego dnia nie mialam zeby nospy nie brac dzisiaj jest pierwszy dzien kiedy jeszcze jej nie wzielam bo mialam przepisana poczatkowo na podtrzymanie 3x1 albo doraznie gdyby tylko jakis najmniejszy bol sie pojawil, na szczescie bole zwiazane z rozciaganiem macicy sa inne niz te skurczowe, bynajmniej mi sie wydaje ze jej rozrozniam bo skurczy na poczatku mialam bardzo duzo czasami musialam brac 6 tabletek nospy na dobe (maksymalna dawka) a i tak nie pomagalo, a te zwiazane z rozciaganiem pojawily mi sie dopiero kolo 8 tyg. curry obawiam sie ze w marcu moge juz wygladac jak slonica i nie zmiescic sie w kadrze :) aniusia992 wspolczuje braku ogrzewania ja na szczescie mam w pelni sprawne centralne, chociaz ostatnio co i rusz slysze ze jakies rury gdzies pekaja mam nadzieje że u mnie na osiedlu sie to nie przytrafi. A dzisiaj moje drogie mam za oknem -12 stopni, od rana nie ruszylam sie na krok z domu, nawet zakupow na obiad nie zrobilam, ale mialam zamrozone pierogi i barszczyk do przepicia w torebce wiec na dzisiaj musi wystarczyc bo mam lenia okrutnego. Chociaz wstalam o 5 i juz zasnac nie mogal. Pozdroweczki :) A na nowy rok jakbym przypadkiem już nie wchodzila życze wszystkim w tym też sobie ROŚNIJMY DUŻE OKRĄGLUTKIE! :) I Tobie Aniołku również obyś jak najszybciej znowu zobaczyła dwie krechy :)
-
Witam, ja niestety dalej choruje, kuruje sie na dwie strony bioparoxem i gardlo i zatoki ale zero poprawy. Byliśmy dzisiaj w USC i ustaliliśmy date ślubu na 26.03.2011 Aniołku ja miałam psinke która dosłownie wszystkie dolegliwości miała zaczęło się od arytmi, skonczyło na nowotworze płuc i niewydolnosci serca, ale była z nami 15 lat a zachorowala w wieku 5. Takze napewno bedzie dobrze. 3 mam kciuki za Twojego psiaka. Monia u mnie identycznie moj idzie na nocke od 18 do 6, a chora bede lezec z kotami i spedzac sylwestra przed telewizorem, ale nawet nie mialabym sil nigdzie isc. Alis super gratuluje, ja mam iść na usg w przyszłym tygodniu ale nie moge sie dodzwonic do gina zeby sie zarejestrowac. Serce Tobie również gratuluje kurcze jak ja bym chciała już podzielić się taka wiadomoscia z wami i wiedziec ze wszystko jest w porzadku. Normalnie zazdroszcze wam :)
-
opisałam się taki długi post i mi sie usunal juz 2 razy :( zaraz mnie szlag trafi. W każdym razie chciałam się wytłumaczyć, że chyba nie dokonca dobrze mnie zrozumialyscie. Bo mi nie chodzi o zmienianie facetow, o to ze nie jestem odpowiedzialna itp. Ja jestem pewna że to jest właśnie facet mojego życia i niczego w zyciu nie byłam tak pewna jak tego. I tak samo jestem pewna że to dziecko jest dla nas obojga najwiekszym Skarbem jak najbardziej chcianym i zrobimy wszystko żeby nasze dziecko było szczęśliwe. Tylko poprostu zaczelam sie bac sama nie wiem dokladnie czego. Bo od dluzszego czasu bylismy na to przygotowani. Tylko poprostu czasem za duzo mysli sie pojawia i niewyjasniona przyczyna strachu. Ajjj nie wiem czy mnie zrozumiecie.
-
Dziendobry po świętach. Wy się obrzerałyście a ja dostałam jedzeniowstrętu (przez to chorobsko). Serce ja od początku schudłam 3kg, a po dzisiejszej wizycie już się okazało że 1kg odrobiłam od zeszłego tygodnia i brzuszek mi urósł o 2cm, także jakoś mniej się martwie. U mnie to pierwsza ciąża, a jako że nie jesteśmy jeszcze małżeństwem, ani nawet nie mieszkamy razem, to mojej mamie powiedziałam odrazu jak dowiedziałam się że jest zagrożenie bo stwierdziłam, że gdyby coś się zdażyło to byłoby jej przykro że nie wiedziała. Natomiast reszcie też dosyć szybko, chociaż jak już było wiadomo, że jest lepiej. Ogolnie to powiem wam, że mam swoje mieszkanie, dosyć duże, w którym wynajmowałam dwa pokoje koleżanką, żeby było mi łatwiej z rachunkami itp. A moj Skarb mieszka dosłownie 2 bloki dalej więc było nam tak wygodniej bo i tak prawie zawsze byl u mnie. A teraz wlasnie dziewczyny sie wyprowadzają od Stycznia i Miś się wprowadza. Plus jakiś ślub cywilny na szybkiego bedziemy brać. I zaczynam to troche przezywac jak my ze soba wytrzymamy juz tak na stale :P tzn nie ze nie jestem pewna tylko poprostu mimo mlodego wieku (jestem chyba najmlodsza na forum) bylam juz kiedys zareczona i zerwalam zareczyny wlasnie dlatego ze zamieszkalam z chlopakiej i wszystko zupelnie inaczej wygladalo. Ale w tym przypadku przeciez i tak widujemy sie codziennie. Chyba szukam sobie problemow na sile :P Normalne takie wątpliwosci ? a moze moge zwalić wine na hormony i w tym przypadku?
-
A ja swieta spedzilam w lozku bo dopadla mnie angina. Kuruje sie tamtum verde ale skutki marne. Na szczescie jutro mam wizyte, wiec poprosze o bioparox i bedziemy walczyc. Chociaz coraz bardziej zle przeczucia mam przed nastepnym usg, no ale staram sie o tym nie myslec. Aniołek ja termin mam na 10.07 z ostatniego usg. Pozdrawiam was cieplutko :)
-
Witam :) U mnie z tymi mdłościami było tak że do 8 tyg nie byłam w stanie prawie nic jeść mdliło mnie na sam zapach jedzenia, ale ani raz nie wymiotowałam a teraz jakby zupełnie przeszło. Co do opryszczy antivir ma w sobie acyklowir, który podobno przenika przez łożysko i może powodować wady układu nerwowego chyba. Z tego co mi lekarka mówiła to tylko maść cynkowa, albo jakieś domowe sposoby, ja już 3 razy miałam opryszczke odkad jestem w ciazy, a przed ciaza to moze z raz na pol roku. Takze odrazu widac jak ciaza obniza odpornosc. Co do wagi ja poki co schudłam 3 kg, chociaz brzuch mam wiekszy, wiec nie wiem skad mi ucieklo to 3 kilo. Dziewczyny a jak jest z macierzynskim? tzn jesli ja nie pracuje i załatwie sobie lewa umowe o prace ale i tak bede na l4 to tez bede dostawac? Do tej pory studiowaam, ale przez miesniaka i inne przygody musze lezec i nie mam mozliwosci chodzic na zajecia. A dodatkowe pieniazki by sie przydaly, zebym nie byla na lasce mojego M :)
-
Witam wszystkie Lipcóweczki. Jak tak piszecie o tych usg to az sama mam ochote biedz odrazu. Mam pytanie jak z waszymi mdłosciami? Przechodzą? Bo zaczyna mnie martwić to że praktycznie już mi przeszly, żadko kiedy zrobi mi sie niedobrze. No ale może przeczulona jestem. Alis jak tam te wszystkie badania, próby wątrobowe itp? Ja tez mam nadzieje że to tylko jakieś uczulenie chociaż w życiu na nic uczulona nie byłam. Ale w ciazy tez nigdy nie bylam. :) Curry super że z Maleństwem wszystko dobrze. Zazdroszcze Ci tej swiadomosci na święta. Oby tak dalej. A szefową sie nie przejmuj, niestety skoro jest kobietą powinna myśleć jak kobieta, ale widać są wyjątki. Dona77 Nie gorączkujesz a to jest najważniejsze, uszy do góry będzie dobrze napewno. Dziewczynki jak się wstawia podziękowania do postu?
-
Witam wszystkie lipcóweczki :) Na szczesci dzisiaj już humor lepszy, jeśli chodzi o mame stwierdzila ze jak tak ma byc przez cale 9 miesiecy to nikt ze mna nie wytrzyma :) A moj przyszły mężulek akurat jako jedyny sie spisuje i nie poddaje moim humorom, jeszcze nigdy nie był tak wyrozumiały. Chociaż ostatnio sie smial ze ma nadzieje że to zaraz po ciazy minie bo jak on wytlumaczy dziecku ze mama jest nienormalna. :P Alis mnie początkowo swedzialo tak troche, ale ze mieszkanie mam w bloku centralne grzeje to suche powietrze jest i myslalam ze pewnie dlatego, bo mialam strasznie suchą skóre, kupilam oliwke johnsona i smarowalam sie nawet po 3 razy dziennie i zero poprawy. A wrecz powiedzialabym ze jeszcze gorzej. Jeszcze sprawdze jak bedzie z oliwka bambino bo podobno johnson uczula. A z tym swedzeniem jest tak, że praktycznie caly czas mnie cos swedzi ale tak raczej nie bardzo uciazliwie. Natomiast wieczorem jak klade sie spac to jest po prostu tragedia. Najpierw same piersi mnie swedzialy no to stwierdzilam ze to akurat normalne bolec przestaja to swedziec zaczely. Ale teraz to doslownie wszystko chociaz najbardziej to uda, plecy w okolicach łopatek ramiona i wlasnie piersi. Lekarka póki co mowila zebym odstawila wszystkie zele pod prysznic balsamy itp. Myla sie mydlem bambino albo jakims innym mocno tlustym dla dzieci i uzywala oliwki no i najlepiej chodzila w bawelnianych rzeczach. Bo moze to akurat jakies uczulenie, bo w ciazy bardziej podatne jestesmy. A poza tym dala mi skierowanie na mocz morfologie, proby watrobowe i jeszcze jakies dwa hormony, ale nie pamietam jakie, a dzisiaj je robiłam i nie mam karteczki. Kazała koniecznie przyjsc w poniedzialek i obserwowac caly czas skóre i białka w oczach czy nie pojawia się żółtaczka. A co do tych prob watrobowych to wlasnie slyszalam ze chodzi o to ze w ciazy hormony powoduja ze zolc zalega w watrobie i przed ciaza moga byc zupelnie inne niz podczas ciazy. No ale to zazwyczaj w pozniej ciazy od 25 tyg w gore. Ale powiedz koniecznie lekarzowi o tym swedzeniu.
-
Ela ja już mialam 2 razy USG w 4 tygodniu i drugie w 7 w szpitalu dlatego też nie chce z tym przesadzać bo niby szkodliwe nie jest ale napewno jakieś tam skutki tego są. Narazie jeszcze się twardo trzymam wersji że pojde po nowym roku. Co do lekarki w przychodni to USG tam nie mialam bo zawsze pokazywalam jej wynik z prywatnego ze bylo robione. Ale jesli chodzi o jej podejscie no to poki co jest w porzadku dzisiaj jak mi dala pliczek skierowan, kazala przyjsc w poniedzialek na kontrole bo wyniki beda i odrazu powiedziala ze nie musze dzwonic i sie rejestrowac bo ona mnie i tak przyjmie i mam wchodzic bez kolejki, bo to jest wazne. Takze narazie nie mam jej nic do zarzucenia, a zawsze to mam konsultacje dwoch niezaleznych lekarzy pracujacych w dwoch roznych szpitalach i moge sobie porownac. Tymbardziej ze u mnie w miescie niestety ciezko znalezc kogos konkretnego. Przez 3 lata zaden lekarz ( a schodzilam wiekszosc) nie byl w stanie okreslic dlaczego moje cykle maja 45-60 dni. Jedyne dobre to to że podobno ten lekarz do którego chodze prywatnie jest specjalista od plodnosci i ciąż wysokiego ryzyka. Jest ordynatorem w szpitalu i jest na tyle w porzadku ze jak jego pacjentka rodzi to zamyka prywatna przychodnie i jedzie, nie pozwala zabardzo innym odbierac porodow jego pacjentek. Wiec chyba bede sie go trzymac. A tak poza tym dzisiaj dzien mialam okropny. Mama dwoma slowami doprowadzila mnie do takie placzu ze to wlasciwie to spazmy byly chyba z godzine nie moglam sie uspokoic. Pojechalam do siebie wylaczylam telefony i stwierdzilam ze nie mam ochoty z nia juz dzisiaj rozmawiac. Wszystko jakos dzisiaj na mnie działa dołująco.