mama2

DaffodilEwciaaKamidiankaNo to ładnie nocka minęła :) A jak w pracy? Zadowolona jesteś? A nie tęsknisz do Zuzi? Ja wiem, że to tylko kilka godzinek, ale jestem ciekawa, jak to odbierasz. z pracy ogólnie jestem zadowolona, bo to lubie męczą mnie te dojazdy, co do zuzki to starsznie tęsknie ale cały czas mysle że nie jest jej źle że wszyscy koło niej latają i robią wszytsko by było jej dobrze...ale jak wracaam autobusem to jak myśle o tym wszytskim to czasem mam łzy w oczach że tak musze postępowac zostawiać małą i dojeżdzać, dlaczego niemoge być z nią...myśle o różnych rzeczach dlaczego młodz ludzie musza tyle pracowac bo kupić mieszkanie i zsiąć je na kredyt na całe życie....wtedy jakas depresja mnie dopada Ewcia pocieszaj się tym, że nie ma Cię tylko parę godzin, a Zuzią zajmują się najbliższe osoby. Ja jak pójdę do pracy w listopadzie, to będę wychodzić o 8, a wracać w najlepszym wypadku o 16.30 (jak uda mi się załatwić zaświadczenie, że karmię), więc tak naprawdę to przez cały dzień nie będę Kuby widzieć. A jeszcze się w pracy u M. pokomplikowało i raczej nie pójdzie na pół etatu, więc na parę godzin będziemy musieli wziąć opiekunkę. Słabo mi się robi na samą myśl, ale po prostu innego wyjścia nie ma. Jak nie wrócę do pracy, to kasy nie wystarczy. to ile godzin bedziesz w pracy? nawet jak godzine wczesniej wyjdziesz to skonczysz o 16.30??? dlaczego ? opiekunke? wspolczuje Klaudia mial 3 opiekunki i wiem jak to jest , zycze wam z calego serca zebyscie dobrze trafili ale kasa znowu pojdzie na nia nie mała:(( eh;;;

Maks spi wiec jdnak nie pojde po Klaudie , niech sprobuje sama pokonac droge do tej pory nigdzi jej samej nie puszczałam tylko z psem pod okno ale zawsze musi byc ten pierwszy raz maks przed chwila jadł z tej piersi ktora boli i jak jadł to myslałam ze z bolu w kosmos wylece , kuzwa co jest? ani nie mam poranionej brodawki ani zastoju b piers miekka...niech to ges kopnie. dzis juz rozłozylismy nowa wykładzine u maksika ale bedzie mial frajde jak sie bedzie na niej bawil samochodzikami ..tyle ulic i drog:)

e2e2mama2e2e2pewnie polecisz pod szkołę!!!daleko macie szkołę do której chodzi klaudia???pierwsze zebranie jak to fajnie brzmi!!! trzeba przejsc przez boisko i długosc przedszkola jak fajnie tak bliziutko! no własnie bliziutko i na dodatek widze ja z balkonu jak przejdzie juz 1/4 drogi

gunia43Wiki20plelwiraDziewczyny kiedyś pisałam ze chyba dostała miesiączki ale to był fałszywy alarm ................ natomiast teraz to już 100% , jak to cholerstwo boli:((((((((((((((( po 13 miesiącach spokoju znów te męki Mi się wląśnie kończy 3 okres tylko ja mam bezbolesne okres ja to nawet nie wiem ze cos mam A mnie sie skonczyl niedawno pierwszy. NIc nie bolalo, a ze sie zaczol zorientowalam sie po bieliznie. Przed ciaza az tak kolorowo nie bylo. Trwal 5 dni czyli tak jak u mnie normalnie ani krocej ani dluzej. a ja jeszcze nie mialam okresu

Ewciaaa mama jak pójdzie taka zgrabna laska jak ty na zabranie i będa jacyś tatusiowe to napewno nie będą słuchac wychowawczyni tylko patrzeć na ciebie dziekuje bardzo

e2e2mama2Klaudia ma wrocic dzis sama ze szkoly troche sie boje , zobaczymy czy nie zmiekne i nie pojde pod szkole, i dzis mam pierwsze zebranie o 17.00 :))Pewnie polecisz pod szkołę!!!Daleko macie szkołę do której chodzi Klaudia???Pierwsze zebranie jak to fajnie brzmi!!! trzeba przejsc przez boisko i długosc przedszkola

daffodilmama2daffodilale cudnie lenka śpi, jak dorosła panna :) kuba niestety jeszcze jedną pobudkę zalicza i to o tak różnych porach, że coś strasznego. Przed wakacjami ładnie się budził przed 6 dopiero, a teraz mu się wszystko poprzestawiało i raz budzi się o 5, czasem o 3, a nawet o 1 mu się zdarzało. Dzisiaj może spróbuję z nim powalczyć i zapchać smokiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie, czy da się oszukać, bo w nocy całą butlę wciąga. Będzie ciężko :) mysle ze moze byc ciezko a to dlatego ze mowisz ze czesto nie zjada calej kaszki na dobranoc bo zasypia i potem głodny jest w nocy na szczęście zasypia w połowie dość rzadko. Ale nawet jak opędzluje całą to się budzi. Zresztą nie raz było tak, że zasypiał po paru ciamknięciach cycka i budził się przed 6, a np zjadł całą kaszę i budził się o 2. Więc to raczej nie głód go budzi. No nic, dzisiaj zobaczymy. czyli cyc mu bardziej suzył :d

DaffodilKamidiankaWitajcie,Lenka, ku mojej uciesze, coraz regularniej przesypia noc od 20:30 do 8 rano. Prawie 12 godzin snu ciągiem. Niekiedy obudzi sie, bo coś jej się śniło lub zorientowała się, że nie ma smoka. Wtedy podam jej smoczka i śpi dalej. Wczoraj zrobiłam z nią tany tany, krzyczała z radości, jeszcze jej takiej nie słyszałam. Aż się zakrztusiła od śmiechu Oj, lubi to moje dziecko dzwięki i taniec. Nie powiem już, jak reaguje na błyskotki wszelakie. Gdy tylko pokażę jej swój kolczyk, to aż mruczy z zadowolenia. Oj, czuję, że moje rzeczy będą w poważnym zagrożeniu, gdy podrośnie. Dla zainteresowanych: ciasto wyszło glanz pomada, a z lodami i bitą śmietaną, mniiiiaaaam. W konsekwencji poszła cała forma ;) Ale cudnie Lenka śpi, jak dorosła panna :) Kuba niestety jeszcze jedną pobudkę zalicza i to o tak różnych porach, że coś strasznego. Przed wakacjami ładnie się budził przed 6 dopiero, a teraz mu się wszystko poprzestawiało i raz budzi się o 5, czasem o 3, a nawet o 1 mu się zdarzało. Dzisiaj może spróbuję z nim powalczyć i zapchać smokiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie, czy da się oszukać, bo w nocy całą butlę wciąga. Będzie ciężko :) mysle ze moze byc ciezko a to dlatego ze mowisz ze czesto nie zjada calej kaszki na dobranoc bo zasypia i potem głodny jest w nocy

gunia43KamidiankaDaffodilAle cudnie Lenka śpi, jak dorosła panna :) Kuba niestety jeszcze jedną pobudkę zalicza i to o tak różnych porach, że coś strasznego. Przed wakacjami ładnie się budził przed 6 dopiero, a teraz mu się wszystko poprzestawiało i raz budzi się o 5, czasem o 3, a nawet o 1 mu się zdarzało. Dzisiaj może spróbuję z nim powalczyć i zapchać smokiem. Zobaczymy co z tego wyjdzie, czy da się oszukać, bo w nocy całą butlę wciąga. Będzie ciężko :) Moja pewnie by też wciągnęła w nocy, gdybym dała, bo znam jej cug do jedzenia, ale nawet nie biorę pod uwagę takiego rozwiązania. Daj smoka albo coś do picia, podobno tak trzeba, żeby jednak dziecko się przyzwyczajało, że w nocy się nie je. Na kwietniówkach dziewczyny pisały, że jeśli dziecko się budzi w nocy z głodu, to czas przechodzić na mleko następne, więc jak skończysz karmić w ogóle cycem, to może właśnie tę 2-kę podawaj? Cos w tym jest. Ja intuicyjnie jakos przeszlam, bo tak czulam, ze juz czas. NO akle ja mialam mleko Pre czyli poczatkowo do dokarmiania a teraz przeszlam na 1 a na noc kaszka 2 lyzki conajmniej. Jeszcze poltorej miesiaca i znow zmiana :-) No a dzisiaj u nas premiera Maly bedzie jadla spagetti Bolognese wolowinka ze sloiczka. Ciekawe czy mu posmakuje czy tez plul bedzie. Daffodil - pisalam juz o tym, ze Maksio powoli traktuje warzywka jak posilek. No to teraz jeszcze dodam, ze wczoraj to zjadl warzawka 200 ml o 13.00 a potem bawila sie do 15.00 i zasnal. Spal do 17.10. Wiec chyba swiadczy to o tym, ze juz serio traktuje inne posilki niz mleko Mysl, ze Kubusiowi tez tak stopniowo sie zrobi. MOze to zalezy od tego,ze jelitka sie przyzwyczajaja do stalch pokarmow i dzieci coraz lepiej te warzywka trawia i wtedy dluzej sa syte. No lece, bo juz jednak moj smyk sie domaga mamy :-) Piszczy i mowi Loooo, looooo i jak na niemca przystalo Nein, nein . Skad mu sie to wzielo.... brawa dla Maksia i zdaj relacje jak tam spagetii smakowalo!

Ewciaalutka to w jakiej pozycji wkońcu Szymuś zasypia?wiki brawa dla mężą daffodil śliczny awatarek mama katarek przechodzi, oddycha wiele lepiej ale wieczorkiem jakby wszytsko powraca i słychać że coś w nosku jeszcze siedzi mama gratuluję awansu, a u lekarza byłaś z tą piersią?? cudne masz dzieciaczki, mam nadzieję że i ja kiedyś doczekam się tak radosnych dzieci ( no jedno już mam:) no wlasnie z cycem ide jutro do lekarza

Kamidiankamama2[attach]14052[/attach][attach]14053[/attach] [attach]14054[/attach] Dzieci wyjątkowo udane!! Klaudia śliczna! A Maksio jest ogromny!! Widać, że mu służy cyc :)) Ile on już waży? 9 kg

Kamidiankamama2KamidiankaO rany, współczuję tego bólu, nawet nie umiem go sobie wyobrazić :( Byłaś u lekarza z piersią? Będziesz pracować do 14? Od której? Bo chyba 7 godzin, jeśli karmisz, prawda? a czym się zajmujesz zawodowo? do 14 od 7 rano tak siedem godzin, jak wroce to przejmuje nowe stanowisko - Kierownik kadr i płac do tej pory specjalista ds.kadr iplac O kurka, to fantastycznie, od razu awans, fju, fju, to rzadkie, gdy sie wraca po macierzyńskim. Gratuluję. widocznie jestem tak dobra

Kamidiankamama2KamidiankaO rany, współczuję tego bólu, nawet nie umiem go sobie wyobrazić :( Byłaś u lekarza z piersią? Będziesz pracować do 14? Od której? Bo chyba 7 godzin, jeśli karmisz, prawda? a czym się zajmujesz zawodowo? do 14 od 7 rano tak siedem godzin, jak wroce to przejmuje nowe stanowisko - Kierownik kadr i płac do tej pory specjalista ds.kadr iplac O kurka, to fantastycznie, od razu awans, fju, fju, to rzadkie, gdy sie wraca po macierzyńskim. Gratuluję. dziekuje takie ustalenia juz byly przed moim pojsciem na l-4 w 7 miesiacu ciazy

Klaudia ma wrocic dzis sama ze szkoly troche sie boje , zobaczymy czy nie zmiekne i nie pojde pod szkole, i dzis mam pierwsze zebranie o 17.00 :))

Kamidiankamama2Kamidiankamama2 jak nocka upłynęła?dziekuje Maks spał niezle ale od 4 tak bolała mnie piers ze znow gryzłam kołdre z bolu i tak do 7.30 O rany, współczuję tego bólu, nawet nie umiem go sobie wyobrazić :( Byłaś u lekarza z piersią? Będziesz pracować do 14? Od której? Bo chyba 7 godzin, jeśli karmisz, prawda? a czym się zajmujesz zawodowo? do 14 od 7 rano tak siedem godzin, jak wroce to przejmuje nowe stanowisko - Kierownik kadr i płac do tej pory specjalista ds.kadr iplac

KamidiankaO, Lenka znowu śpi. Wykopała świnkę zza ochraniacza, cudów dokonuje z nogami. Arkobatka, mówię Wam. A teraz leży na stłamszonej śwince, oczywiście w poprzek łóżeczka, z nogą opartą o szczebelki. słodko to musi wygladac

Kamidiankamama2 jak nocka upłynęła? dziekuje Maks spał niezle ale od 4 tak bolała mnie piers ze znow gryzłam kołdre z bolu i tak do 7.30

elwiraMama2 masz racje każde dziecko jest inne i jedne łatwiej inne trudniej odstawić od cyca i dla mnie to niesamowita przyjemność dlatego nadal mimo bogatego menu Adaś cyca dostaje, Kingę karmiłam pół roku, Gabi ze względów zdrowotnych tylko 3miesiące.......... mimo niesamowitej więzi i przyjemności z karmienia uważam ze co za dużo to nie zdrowo bo nie tylko mama powinna budować związek z dzieckiem , tatuś tez powinien i najlepszym sposobem jest kąpiel i butla , poza tym przy karmieniu jest dużo wyrzeczeń ze strony mam a my nie jesteśmy tylko mamami ale tez kobietami:)podziwiam twoje zaparcie i super ze mimo psychicznego zmęczenia nadal znajdujesz siłę by to robić chylę czoła ja wiem ze w końcu wrócę do pracy(jak ja znajdę) i ktoś będzie musiał przejąć moje obowiązki czy to M czy opiekunka a oni cyca Adasiowi nie dadzą oj dziekuje bardzo fakt sprawia mi to ogromna przyjemnosc . Ja tdo tego podchodze tak: klaudie karmilam 5 m-c i odstawilam bo chcialam wlasnie wrocic do normalnego zycia , przesypiac noce, zwrocic zone mezowi... Dzis mam inne podejscie mi napewno dlatego ze mam w psychice zadane ze to moje OSTATNIE dzieciatko , chce sie nim nacieszyc ...kazdym miesacem ciesze sie jak głupia , nie przeszkadza mi ze usypia przy cycu ze lubi podoic ze nie ma mnie kto zastapic..to wszystko bardzo szybko sie zmieni , sama wiesz jak szybko czas leci ani sie nie obejrze a bedzie dreptal do przedszkola i cyc, i nieprzespane noce, wszystko pojdzie w niepamiec . teraz mu chce dac siebie jestem dla niego ..M to popiera , mowimy sobie ze jeszcze czas dla nas nadejdzie teraz Maksio najwazniejszy . A jak pojde do pracy to cyc bedzie rano potem zupki deserki kaszka i od 14 .00 znow cyc:)) Buziak

lutkaale na rękach tez nie uśnie no wlasnie mojemu tez o rece nie chodzi ..jak juz sie znudzi cycem bo i tak ostatnio bywa to ryczy w łozeczku , przy cycu i na rekach wczoraj go odłozylam i postanowilam zeby sobie poryczał bo widocznie nie jest zmeczony a tu zonk , młody odrazu usnał

jola22mama2lutkanie no normalnie jestem w szoku! teraz się przyznajecie dopiero??? zaraz sieokaże ze tylko mamie2 karmienie sprawialo przyjemnosć. Normalnie az się lepiej poczułam bo jednak miałam lekkie wyrzuty ze nie odcekalam te 1,5 miesiąca odciągając, wtedy Mlody już potrafił ssać. Lutka na to wychodzi ze tylko dla mnie to wielka przyjemnosc Hej proszę nie zapominac o mnie..........mi tez to sprawia przyjemność. uff..dobrze ze sama nie jestes

katja79lutkaEwciaalutka u mnie to samo, a jak wezmę na ręce i polulam odrazu spi w pozycji leżącej? U mnie taka pozycja nie przejdzie, jeszcze gorzej się drze. Ale wystarczy odwórcić pionowo w stronę świata to po chwili się uspakaja. moja Maja ma ientycznie pozycja pozioma na rekach jest nie do przyjecia :/ u nas tez:)

lutkaDaffodillutkaod 2 miesięcy sam zasnąl mi może 3 razy, ale codziennie wierzę ze może tym razem mu sie uda. Jejku dziewczyny macie jakies pomysły czemu tak się dzieje? Kurcze nie wiem, może coś go rozprasza? Głośno jest, światło? Ja po kąpieli staram się Kubę wyciszać, jak je kaszkę, to już tylko szeptem do niego mówię, zapalona jest malutka lampka. Czasem wycisza się tak skutecznie, że w połowie kaszy zasypia, ale to już inna bajka :) rolety opuszczone, swieci się mała lampka, muzyka nie leci, ja spiewam delikatnie. Moze po prostu On nie chce spać ? w sensie, wolałby coś innego robić? Lutka naprawde malo jest dzieci ktore ładnie i samodzielnie zasypiaja i nie ma tu zadnego wytłumaczenia , maja tez nastroj i sa zmeczone a trudno im usnac bez noszenia, bujania , ja sie tym tak nie przejmuje to wszystko sie kiedys unormuje jak bedzie starszy poczytasz bajeczke , przytulisz i wystarczy ...byloby xza proste gdyby dzieciaczki same zasypialy cala noc spaly itp...

Ewciaaczy wasze maleństwa nie boją się jak im odciagacie z noska tym aspiratorkiem??? bo moja zuzka jak tylko to zobaczy to tak zaciska ręce oczy szerokie widze że sie strasznie boi, biedactwo moje, odkąd ma ten katar odciągam jej kilka razy dziennie i jest coraz gorzej moj sie bardzo cieszy jak mu sciagam frida :) wrecz piszczy z radosci ..a zuzi nic ten katar nie przechodzi?

lutkamama2DaffodilPewnie będzie stresujące, ale na szczęście dzieciaki w tym wieku szybko zapominają. zapominaja ale ja przychylam sie do tych teori ze jakies glebsze przezycia i stres nawet takich niemowlakow maja wpływ na ich poczucie bezpieczenstwa i inne rzeczy kurcze a ja własnie dziś stwierdziłam ze niekoniecznie. Moja kuzynka zaszła w bliźniaczą ciążę z facetem z ktorym była 3 lata. On wypiąl się, efektem czego był jej powrót do PL i koszmarna ciążą. Zalamanie, strach itp. Później tez brakowało jej cierpliwośc do dzieci i krzyczała, nie raz zwyzywała a dzieciaki są odwazne, radosne, w sumei to nie słuchają - zwłascza dziewczynka. Kolezanke zostawił mąż jak byla w 2 miesiacu ciąży. PIła, paliła, ryczala itp. Bala się o dziecko a Mlody jest taki radosny ze sama jestem w szoku. moze do czasu...