mama2

kaszel wyciska ze mnie ostatnie łzy, ledwo widze ekran ale musze poczytac co tu naskrobałyscie

pat-ka to moj obiecany brzucholek :) Wkoncu sie doczekałysmy Sliczny Twoj brzusio!!

i słowo sie rzekło , biore trzeci antybiotyk teraz pozostaje mi tylko modlic sie zeby mały urodzil sie zdrowy

Ewciaamama2ah...dostałam dzisiaj z pracy premie swiateczna ktorej sie nawet niespodziewałam!!!!!!!:36_4_10:premia to superr tylko się cieszyć a ja się pochwale że na imieniny dostałam od męża łańcuszek z serduszkiem jaki on kochany moje słonko i przeprosił :36_4_10: masz kochanego męza, az pozazdroscic:36_4_10:

Daffodilmama2Lutka jakbys widziala co moj pies wyprawia jak jest sam w domuwracam kiedys a on sobie szuflade otworzył z moja bielizna i w całej jadalni były moje biustonosze, majtki skarpetki mało mu było to wszedł na stół w kuchni i ponagryzał cukierki i batoniki mieszkanie wygladało jak po wybuchu bomby Hmmm... jednym słowem ma zapotrzebowanie na słodycze i damską bieliznę :) moze fetyszysta jest?

ah...dostałam dzisiaj z pracy premie swiateczna ktorej sie nawet niespodziewałam!!!!!!!:36_4_10:

katja79mama2 dobrze ze zadzwonilas bo jezeli jest z tej samej grupy to dziala ta sama substancja czynna czyli napewno by nie zadzialal....a ten lekarz który przepisal ci go nie wiedzial jaki bralas pierwszy czy poprostu jakis niedouczony glab z niego oj Ci lekarze rece opadaja... oczywiscie ze pacanowi mowilam co brałam

Lutka jakbys widziala co moj pies wyprawia jak jest sam w domu wracam kiedys a on sobie szuflade otworzył z moja bielizna i w całej jadalni były moje biustonosze, majtki skarpetki mało mu było to wszedł na stół w kuchni i ponagryzał cukierki i batoniki mieszkanie wygladało jak po wybuchu bomby

a ja jeszcze troche pomarudze dzwonilam do swojego ginekologa mam nie brac tego drugiego antybiotyku bo to jet TO SAMO CO PIERWSZY a jak pierwszy nie pomogl to drugi tez nie pomoze, powiedzial mi co mogłabym jeszcze wzisc i poszlam do lekarza zeby mi wypisal recepte noi mam trzeci z kolei antybiotyk takze jak ktoras z was powie ze boi sie pic syrop heomopatyczny to dostanie ode mnie po dupce

to ja równiez sie dołączam Świąt radosnych, przeżyć wzniosłych, w zdrowiu, szczęściu i miłości. Niech Swięta radością wypełnią Wasz dom A Nowy Rok blasku doda Waszym dniom.

za chwile mam zadzwonic do swojego ginekologa zapytam go jak zapatruje sie na te antybiotyki i czy sa moze jakies z innej grupy ktore mogłabym wziasc

ewciaawitam w poniedziałek mama jak tam twóje zdrowie?? Ja już dziś jestem po zakupach a później z mężem do spowiedzi :) bez zmian

katja79Czesc moje kurki melduje sie poniedzialkowo wlasnie siedze i wcinam sniadanie bo musze niestety jechac do Wa-wy po swoje wyniki badan a tak mi sie nie chce ze OJ!!wczoraj nie mialam kiedy do Was zajzec a jak zajzalam wieczorkiem to wszystkie juz chrapalyscie chyba bo nikogo aktywnego nie bylo... W kazdym badz razie Lutka sliczny brzunio wstawilas i naprawde juz taki okraglutki Ci sie zrobil ja tez mam chyba takiej wielkosci jak pojem sobie a czasami jeszcze jakos mi niknie choc coraz rzadziej... mama2 jednak bez tego augumentinu sie nie obeszlo wczoraj sie ucieszylam ze czujesz sie lepiej a tu dzisiaj czytam ze jednak noc nie byla najlepsza no szkoda ...ale lepiej ze wezmiesz ten drugi i porzadnie zadziala niz mialabys sie dalej meczyc lub o zgrozo mialo by sie rozwinac cos gorszego. Bedzie dobrze zobaczysz jeszcze dwa dni i bedzie duzo lepiej... Katja wszystko juz zniose ale zeby ten drugi zadziałał..wiesz ja mam bardzo duza odpornosc na antybiotyki , zawsze biore mocne , niedozwolone w ciązy. Moj lęk dotyczy przedewszystkim tego czy ten pomoże , bo juz jestem tak umęczona tym kaszlem i wymiotami przez niego ze nie wiem ile jeszcze zniose

Lutka tak mowilas ze nie masz czy sie chwalic a brzuszek juz spory i widoczny Niestety ja wziełam ten drugi antybiotyk po krótkotrwalej poprawie dzisiejsza noc była koszmarem. Spałam 1 godzine. Swieta w tym roku napewno mi sie nie udały

daffodil az tak daleo masz rodziców? cocie tak daleko od nich wywiało?

RZECZYWISCIE cisza tu dzis przeokrutna. Gdzie Wy sie podziałyscie???

Jak sie ciesze ze nie wzielam tego augumentinu choroba przechodzi to pewne a na ulotce tego leku pisze ze zanotowano u noworodków martwice jelit noi co byscie sobie pomyslały jakbyscie miały wziasc taki lek??? takze wczoraj naprawde byłam załamana ale dzis jestem juz bardzo szczesliwa Ewcia moj jest kochany ale czasem jak sie zawezmie to robi mi taka przykrosc i tak na złosci ze nawet jak płacze to potrafi mi powiedziec ze załosna jestem ale mowi tak tylko wtedy kiedy JA bardzo go zranie i mu dokucze, bo tak na codzien to miod z niego facet napewno tak jest z Twoim cos w nim peklo i sie zawziął ale kocha Cie i Waszą Zuzie BARDZO. wiesz czesto tak bywa ze kobieta w ciąży bardzo sie zmienia..jej zmartwienia, biadolenia, czepianie sie zrobi nawet z ukochanego meza nieczułego osła Takze głowa do góry . My tez sie kłócimy wiecej niz zwykle ale ja wiem ze to przeze mnie.

dziewczyny zyjecie??????????? ja rozumiem ze dzis niedziela ale choc przywitac by sie przydało ja zabieram sie za porzadki , maz na zakupach hihi stoi w siedmiomilowej kolejce no nic jak Was nie ma to ja tez zmykam

Ewciaawitam i ja w ten niedzielny poranek elwirka biedne to Twoje maleńśtwo napewno strasznie się męczy, dbaj o nią a szybko wszystko minie u mnie też smutek i stres wczoraj pokuciłam się z mężem bardzo bardzo, nie ważne powody ale bardzo płakałam i się denerwowałam i teraz się martwie o moja zuzie jak ona to przezywa,jak na nią to wpływa ?! Ewcia Zuzia napewno czuła twoje emocje ale nie sadze zeby wpłyneło to na nia jakos specjalnie.:36_3_16: Bardzo duzo kobiet deneruje sie w szczegolnosci w ciazy i rodza zdrowe dzieci, jedynie co to kiedy mama cala ciaze sie denerwuje to dzidzius moze byc bardziej niespokojny po porodzie

Maksik tak sie rozszalał przez ten moj kaszel ze kopie jak szalony CAŁY DZIEN od 3 dni , nawet maz miał okazje wczoraj poczuc widok jego miny BEZCENNY

ja juz nie spie bo kaszel meczy ale... dziewczyny chyba mocno trzymalyscie kciuki b nie chce krakac ale w nocy nawet spałam a i teraz nie dusia tak strasznie było by pieknie jakbym nie musiała brac tego drugiego antybiotyku. :36_2_49: za oknem totalna szarówa, deszcz pada, wiatr wieje. PASKUDNIE ale obiecuja ze na swieta spadnie snieg

elwiraWitam mamuśki. Ja tylko na chwilkę, dzisiaj mieliśmy kryzys chorobowy bo Gabrysia dostała 40stopni gorączki!!!! daliśmy jej nurofen dla dzieci i okłady z zimnych ręczników i po godzinie spadło do 37 a teraz już całkiem przeszło ale uwierzcie mi takiego stresa jeszcze nie miałam. najbardziej mnie zaszokowało i chwyciło za serce ze najpierw krzyczała ze wcale jej nie pomagam tylko ja mecze a później kazała mi odejść bo jak ja będę chora to i Adaś zachoruje i nie będzie jej kochał jak się urodzi. Skąd te dzieci to biorą? Elwira jak bardzo Ci wspołczuje. :36_2_46: jakies 4 miesiace temu moja mała tez miała 40 stopni i nie chciało spasc po niczym , ocierałam ja mokrym recznikiem a ona płakała ze boli , była tak biedna a ja juz myslałam ze rozum postradałam ze zmartwienia , tak bardzo sie bałam o nia. mam nadzieje ze to tylko kryzys i taki przełom w jej chorobie ze teraz bedzie tylko lepiej!! :36_4_12::36_4_12: Boze tego zycze twojej corci z całego mojego serca , tego duzego i tego malutkieg:)) i to piekne ze juz tak martwi sie o Adasia ...kochane te dzieciaczki nasze

DZIEKUJE wAM BARDZO ZA SŁOWA OTUCHY... poczekam do jutra i wezme ewentualnie ten drugi antybiotyk....trzymajcie kciuki zeby chociaz do wigili przeszło

cały urok swiat mnie omija , nie potrafie sie z tego cieszyc, nie moge zrobic zakupow swiatecznych, niespie po nocach!!!!!!!!!i do tego truje moje dziecko i pomyslec ze niektore kobiety pytaja sie czy mieta zaszkodzi w ciazy!!!!!!!!!!!!!!

Wrocilam ze szpitala dostałam drugi antybiotyk augumentin i choc wiem ze tez sie go przepisuje w ciazy to na nim na ulotce pisze zeby nie brac w ciazy!!! mam taki dylemat bo kaszel daje mi tak w dupe boje sie o małego bo cały brzuch mnie napiernicza.. .chyba wezme ten antybiotyk...juz drugi ...swietnie!!!!!!!!!!!:36_2_42: teraz bede miec schiza do koca ciazy czy te leki wpłyneły na moje dziecko czy nie