-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mama2
-
lutkaNo troszke posypało się prezentów :)mama2 ale macie fatalny przełom, tyle chorób. A Ty bierzesz coś osłonowego doustnego albo dopochwowego? Teściowa pokazywała mi strój Krakowianki, w który bedziemy mogli przebierać córę - jeśli jej ogonek nie urośnie - przepiękny, recznie robiony przez babcię Miśka. Teściowa jeszcze w nim chodziła na zabawy przedszkolno- szkolne. Mówie Wam cudo. mama2cór Wasza córa ma przepiekny korzuszek....miodzio :) nie boisz się ją podnosic? ja odkąd miałąm w 3 miesiącu mcny kilkuminutowy skurcz to ajkos unikam podnoszenia większych cieżarów :/ osłonowo jeszcze nie biore bo własnie sie lecze nystatyna po leczeniu dopiero osłonowo zaczne brac . własnie mama2curon tez to zauwazyłam ze trzymasz córeczke na rekach , ja juz swojej od dawna nie podnosze
-
jak pomysle ze juz styczen i teraz bedzie z górki to az sie boje...czuje jak czas biegnie nieubłaganie a rozwiazanie zbliza sie wielkimi krokami a moja córcie zaatakowała angina daje jej antybiotyk miejscowy (w areozolu) zeby ja troche oszczedzic ale cholerny lek nie działa i chyba znow bedzie musiała łykac jakies swiństwo
-
lutkaEwciaaa wyglądałas promiennie. No a brzuszek bardzo widoczny :)A ja dzisiaj dostałam śpiworek nierozkopek (hihi więc już mamy 2), bodziaki z "1 love mama" i "I love papa" - przesłodkie. Kilka księżeczek dla dzidzi no ale to jak juz podrośnie, i kombinezony na zimę, jeden to już chyba na 2 albo nawet 3 latka - różowy więc lepiej zeby urodziła się dziewczynka hoho ile prezentów
-
dzis ogladałam na discavery jak dochodzi do zapłodnienia i cały okres prenatalny dzidziusia.... łzy leciały mi jak grochy ze wzruszenia a najlepsze ze moj maz byl bardzo zainteresowany, to piekne uczucie kiedy razem ze mna przezywa ta ciaże
-
punkt 24.00 kiedy za oknem az huczło od petard moj synek zaczął fikac w brzuszku , dokładnie o północy, tez witał Nowy Rok
-
z tego wynika ze tylko ja przespalam Nowy Rok.... Ewcia wygladałaś slicznie
-
co rusz do meza dzwonili koledzy z życzeniami , niespałam wiec słyszałam jak sie wszystkim z duma chwalił ze spedz sylwestra w domu bo zonka cięzarna noi ze SYNA ma
-
Ja sie melduje jako druga ja niestety po piwku bezalkoholowym usnełam o 22.30:36_5_3: obudziłam sie o 23.40 poszłam do męza do pokoju a on juz zdążył pol butelki whisky opędzlowac hihi smiesznie wygladał, przytulilismy sie o 24.00 pogłaskał mnie po brzuszku i poszłam dalej lulac mialam corcie obudzic ale jest chora i nie wiedziałam czy czasem sie nierozkaszle i nie bedzie mogła usnac a o 4 nad ranem pies zaczał piszec bo mu sie kupe chciało obudzialm meza a on rozchichany:36_2_34: (czytaj opity) poszedł z nim na te - 12 stopni
-
Jak dziewczyny wróca z imprezy to beda miały niezłe zaległosci w czytaniu hihi a moj synek ostatnio bardzio mocno wciska mi sie pod prawe zebro, boli niemiłosiernie ale po zmianie pozycji mija
-
mama2curon nastukałas chyba dzisiaj z 150 postów
-
Jola ja tez biała sala. Maz własnie poszedł po piwko bezalkoholowe dla mnie. to moj pierwszy sylwester od dobrych pare lat który spedzamy w domu. Zasne w starym roku a obudze sie w Nowym , bez kaca...hihi dziwne to troche bedzie
-
mama2corunmama2 fajne te rzeczy.ale kurcze te przesylki taakie drogie. jak kupisz pare rzeczy u jednej osoby to wcale tak drogo nie wyjdzie, ja zawsze tak robiobie kupuje pare rzeczy
-
Przedmioty uĹźytkownika - Aukcje internetowe Allegro tu sa smoczki i butelki a takze miseczki z teh firmy tommee tippe. jestem zachwycona i chyba kupie:36_4_1:
-
ja brałam prenatal w pierwszej ciazy i teraz tez biore od poczatku noi do tego ten linocomplex
-
Ja sie nigdzie nie wybieram wiec bede tu jeszcze zgladac ale: Stary Rok odchodzi wielkimi krokami, niech więc złe chwile zostaną za nami. Niech Nowy Rok przyniesie dużo zdrowia, radości a przede wszystkim morze miłości!
-
mama2corunmama2 no wlasnie tylko ze Oliwia mi wpoila ze szkola i koniec,jak ktos mowi ze to przedszkole to sie obuza jest obraza majestatu i prostuje ze do przedszkola to chodzila w Rybniku jak byla mala a teraz jest juz duza i chodzi do szkoly.a komicznie to wyglada jak rozmawia ze swoim kuzynem teraz ma 14lat i mowi Bartek a wiesz ze ja tez chodze do szkoly i jestem juz taka duza jak TY. kochana jest Twoja córcia a powiedz mi jakie jej syropy podawałas ? i czy miała suchy kaszel?
-
a brzuszek mi ciągle twardnieje i tak juz chyba do porodu bedzie tylko zeby sie to nie nasiliło
-
mama2corunmama2 no tak tu inny system od4lat dzieci moga chodzic do szkoly od5 juz obowiazkowo Oliw chodzi o4lat bo wiadomo na opiekunke niemusialam wydawac a i jezyka sie szybciej nauczyla ale wyglada to w sumie jak u w przedszkolu starszaki i zerowka takie uczenie sie przez zabawe ale musze sie pochwalic umie liczyc do20 po holendersku i slicznie rozmawia zdaniami lepiej niz ja samo to ze w PL to oplaty za przedszkole kosmiczne co miesiac a tu na rok15 euro i z tego nawet paczuszki na mikolaja swieta itp.przybory szkolne panstwo funduje czyli place tylko 15 euro rocznie i 5 tygodniowo za dluuga przerwe bo codziennie od11.45 do13 maja przerwe i to chyba cala holandia i nauczyciele rowniez ida wtedy do domu i poprostu placi sie za ich opieke.ogolnie ja jestem zadowolona z tych warunkow i moja Oliwia tez jak nieidzie do szkoly to placze. no tak teraz rozumiem bo juz sie przeraziłam ze chodzi z tornistrem do szkoły i uczy sie w ławce jak to u nas.
-
Isabela własnie ja tez tak miałam . Myslałam o tej niezaleznosci i wolności ktora dopiero co powoli odzyskiwałam , bo córa rosnie i coraz mnie ode mnie wymaga.. Myslałam o tym by skupic sie na sobie , zaczac cos robic dla siebie...a tu nagle dobiła mnie silna potrzeba bycia mama poraz drugi....i to uczucie zwycieżyło!:36_4_1: mama2corun Twoja Oliwka chodzi juz do szkoły????????
-
Avente tez miałam i byłam zadowolona. Moja córcia tez nigdy kolki nie miała! ale ta mi sie podoba ze względu na fajny kształt
-
lutkaA ja mam ostatnimi czasy mnóstwo mieszanych uczuć. Z jednej strony euforia, miłość i tęsknotę do dziecka, a z drugiej strach przed zmianą. W niedzielę mialam fatalny dzień i wtedy dopadł mnie strach o to jaka będę matką, czy wystarczy mi cierpliwości itp. Ech... LUTKA mam to samo . KOCHAM JUZ SYNKA nad wszystko!!! :36_4_1: ale czasem nachodzi mnie jak dam sobie rade. wracam do pracy po macierzyńskim i mysle sobie: wroce zmeczona z pracy a tu córka ktora dopiero co zacznie szkołe wiec DUZO czasu jej bede musiała poswiecic i pomóc przejsc te pierwsze trudne chwile a tu jeszcze maleństwo a popołudnie krótkie....potem noc hm może mały da popalic a tu do roboty o 5.50 trzeba bedzie wstac! i tak wkółko i mysle se Boze po co to wszystko jak dam rade, wykoncze sie a za chwile myśle : co ja bredze dam rade jak kazdy , a synek mi wszystko swym usmieszkiem wynagrodzi:36_4_1:
-
A moja biedna corcia znowu chora, wraca kaszel i chyba angina sie zaczyna jak angina nie unikne kolejnego antybiotyku Jak mnie znów zarazi to chyba oszaleje
-
EWCIU udanej , sylwestrowej zabawy w TRÓKĘ:36_4_1:
-
lutkamama2to moje pierwsze zakupy PRZEŁAMAŁAM SIE [ATTACH][ATTACH][ATTACH]2000[/ATTACH][/ATTACH][/ATTACH]cudne:36_4_1: dopiero teraz robiłas zakupy??? nie wiem czemu ale byłam pewna ze już masz cześc wyprawki. I jak się czujesz ??? Mnie takie zakupy pozytywnie nakręcają. z reka na sercu to były moje pierwsze zakupy , nie liczac poscieli:36_4_1: przy corce mialam tyle wymyslnych ciuszków, niektore raz miala i w juz byly za male w domku najlepsze mieciutkie , bawełniane . na wyjscie gdzies mozna ubrac jakies bajeranckie spiochy czy komplecik
-
amelcia8mama2a mi wlasnie pepek na wierzch wywalilo I malego czuje nieraz juz nad pępkiem. Powiem wam ze przeraza mnie rozmiar mojego brzucha jeszcze 4 miesiace a on juz ogromny Mam juz problem zeby depilacje zrobic ty sie nie przejmuj ale co jak co:))) dzidziuś to będzie chyba dużżyyy:)))) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:)))