ela84

Ja bardzo chcę iść do szkoły rodzenia, ale nie wiem, która jest dobra. Za wszystkie płaci się podobnie. Nie wiecie gdzie w Lublinie warto się wybrać jak się chce rodzić na Staszica?

Ja w przychodni na nfz nie dość że nie widzialam monitora, to wydrukowane zdjęcia (5-6?) lekarz wsadził do karty i odebrać je może razem z wynikiem tylko ginekolog z tej przychodni. Mi ich oczywiście nie oddadzą chociaż BADANIA SĄ WŁASNOŚCIĄ PACJENTA. Ale zabezpieczają się szuje bo straciliby pacjentów którzy mogliby iśc z wynikiem do kogoś innego. I tak pacjenci uciekają... W prywatnym gabinecie zapłaciłam za usg 100 zł i dostałam oczywiście wszystkie zdjęcia, za 4d płaci się 200 zł i dostaje się płytę (jest też nagranie w sieci, które można przesłać znajomym).

curryHej, Ja mam od kilku dni paskudny humor. Strasznie mnie wszystko denerwuje. Kierowcy na drodze, mój chłop, cały świat w ogóle. Mam ochotę roznieść wszystko. Jak u Was? Nie wiem czy to hormony, czy po prostu jestem taka wredna ;) Poza tym płaczliwa się zrobiłam. Kurcze, co się dzieje ze mną. Ja miałam podobnie zanim poszłam na zwolnienie. Odkąd jestem w domu spokojna i wypoczęta raczej nie mam takich napadów i wszystko mnie cieszy, chociaż zaraz po świętach miałam takie dwa słabe dni kiedy mi się nawarstwiło kilka rzeczy i chciało mi się tylko ryczeć, nawet się martwiłam czy ten depresyjny nastrój mi przejdzie. Pogłębiało się jak patrzyłam na siebie w lustrze:-)

ana29w poniedziałek ide na kolejną wizyte i pewnie też będzie usg może zobacze już płeć mojego bobasa ale mam jakieś przeczucie ,że to chłopczyk zobaczymy czy się sprawdzi.mam pytanko od którego tygodnia robi się usg brzuszne bo ja miałam narazie dopochwowe. Ja miałam teraz w 12 tygodniu przez brzuch, ale na starym usg w przychodni robią dopochwowo do 14 tygodnia, bo inaczej nic nie widać. Jak jest lepszy sprzęt to nie ma problemu przez brzuch, co jest wg mnie bardziej komfortowe, zwłaszcza jak tatuś przy tym jest. Mój P. właśnie dostał pracę:-) W przyszłym tygodniu podpisze umowę. Strasznie się cieszę, bo to już kilka miesięcy takiego bujania było i źle to na niego wpływało

supermonikas23Witajcie Kochane, Na USG wszystko w porządku, wszystkie parametry typu: przezierność karkowa oraz pomiar kości nosowej w normie. Ogromna ulga dla mnie. Dostałam kilka ślicznych fotek naszego maleństwa i zobaczyłam swoja kruszynkę w 4D. Niesamowity widok. Gratulacje:-) Który to tydzień? Wrzuć nam tu zdjęcia:-)

madzialskaCo brałaś na prolaktynę i po jakim czasie zaczęło działać? Jaki miałaś wynik prolaktyny? ja w 20dc miałam 780,1 uIU/ml Wyślę Ci szczegóły w PW, bo to trochę skomplikowana i długa historia.

madzialska Ja chodzę do Ryńca i Radzikowskiego na zmianę. Teraz idę do endokrynologa, bo mam hiperprolaktynemię, ale chyba trafiłam na najgorszego lekarza. Ja też miałam hiperprolaktynemię i w dodatku guza przysadki mózgowej, ale mam super lekarza i wszystko minęło (nawet guz zniknął!). Powodzenia! Gdybyś miała jakieś wątpliwości co do tej choroby, to mogę pomóc - przerabiałam to przez 3 lata.

Z tym mięsem to wcale nie jest głupie, bo tylko mięso i ryby zawierają odpowiednia ilość białka. Ja mam program Dietetyk i wpisałam tam dzienne zapotrzebowanie na kcal, białko, tłuszcz i węglowodany. Okazuje się, że 2 serki homogenizowane plus szklanka mleka plus ser biały 150 g to tylko 20% zapotrzebowania, a kawałek mięsa albo ryby uzupełnia to do 100%. W tym programie można sobie to fajnie kontrolować, żeby się za parę lat nie obudzić z kościami jak sitko. Nie da się też tego zjeść w żadnym superpreparacie dla ciężarnych. Więc jemy mięsko dziewczynki:-)

dona77Własnie moj maz odebral mi wyniki na cytomegalie i mam takie: IgG = 139,1 (+) IgM 0,140 (-) czyli teoretycznie ok, bo mam przeciwciała, ale niepokoi mnie taki wysoki wynik IgG. Wiecie cos na ten temat?? Znalazłąm coś takiego: Kafeteria - Cytomegalia - fakty i mity Interpretacja: 1) IgM (-) IgG (-) - brak zakażenia; 2) IgM (+) IgG (-) - zakażenie „świeże”; 3) IgM (+) IgG (+) - choroba w pełni; 4) IgM (-) IgG (+) - stan po przebyciu choroby (choroba w uśpieniu, nabyta odporność). Jesteś zdrowa i odporna:) A wartości zależa pewnie od labolatorium.

angelekkczesc :) 27.12 moja dzidzia miala 62mm i bedzie chlopak, czulam to od poczatku, a Wy tez mialyscie takie przeczucia? Ja też mam przeczucia na chłopaka, ale jeszcze nic nie widać:) angelekkjakich kosmetykow do brzusia uzywacie? Ja Musteli. Mam skłonności do rozstępów i nawet trochę jasnych rozstępów z okresu dojrzewania, obawiam się, że tego nie uniknę :/ monia83 dziewczyny mam takie pytanie ile mieliscie juz usg??? Ja też miałam 3 - jedno pobieżne i bardzo krótkie u mojego gina, drugie u patałacha w przychodni na NFZ i przez to trzecie (prenatalne) w prywatnej przychodni. Na następne idę około 20 tygodnia. angelekk kiedy wybieracie sie na usg 4d? Można pomiędzy 18. a 22. tygodniem, planowałam koło 20, ale na pewno nie wytrzymam tak długo i pójdę w 18:-) Tylko nadal nie jestem pewna czy w sensie diagnostycznym usg 4d jest wystarczające i można sobie odpuścić to zwykłe? Bo w tym czasie diagnozuje się chyba u dziecka narządy wewnętrzne, a na 3/4d chyba ich nie widać. Chociaż położna napisała mi co innego: http://parenting.pl/polozna/15015-kiedy-usg-3-4d.html dona77 Ja to sie bardzie boje wyników tej cytomegalii - rozbilyscie badania, jak wyniki? i czy Wy tez jestescie takise spiace? Ja moglabym spac i spac ;) Ja mam IGM i IGG ujemne, ale niem martw się, to nie jest chyba jakieś częste schorzenie, dawałoby też pewnie jakieś objawy. Co do spania tak - ja mogę w kółko spać i JEŚĆ:) Od początku ciąży dosłownie zero mdłości poza jakimiś incydentami.

Pieluchy jednorazowe, niemowlęce ubranka i buty dla dzieci – wszystko to niebawem podrożeje. Właściciele sklepów mówią o podwyżce w granicach 10 procent. (...) Zmienia się również VAT na ubranka niemowlęce. Dotychczas w ich cenę wliczony był 7-procentowy podatek. Od stycznia ma on wzrosnąć do 23 proc. Tę podwyżkę wymusiła na polskim rządzie Unia Europejska, ponieważ obniżona stawka VAT była niezgodna z prawem unijnym. WyĹźsze stawki VAT: Dzieci będą nas więcej kosztować - Strefa Biznesu, Dziennik Wschodni - lokalny portal przedsiębiorcĂłw

Ten Luxmed do którego chodzę jest chyba tylko na lubelszczyźnie: http://luxmedlublin.pl/; ogólnie są tu 2 duże prywatne przychodnie specjalistyczne. Trzeba popytać o dobrego lekarza robiącego usg, ja poszłam z polecenia koleżanek i nie żałuję. Czasem jest dobry sprzęt i prywatna przychodnia, a można trafić na niezłego bęcwała i człowiek wychodzi z badania zielony i nie dostaje odpowiedzi na swoje pytania.

lusitanoElu super fotki. Wytłumacz mi - byłaś na USG genetycznym tak ? Ale rozumiem, że nie wszyscy ginekolodzy je robią, tylko trzeba udać się do takiego z odpowiednim sprzętem i uprawnieniami ? Mój lekarz nazywa usg pomiędzy 11 a 14 tyg. genetycznym, a pomiędzy 18 a 22 tyg. połówkowym. Problem w tym, że mimo że jest ginekologiem-położnikiem sam nie robi w ogóle USG płodu (tzn. robi tylko oględnie dla swoich potrzeb, ale na pierwszy rzut oka widać, że nie ma nowego sprzętu i otwarcie mówił, że nie ma też certyfikatów związanych z usg płodu). Zapisałam się więc do prywatnej przychodni na samo badanie do lekarza poleconego przez koleżankę. Zapisy są elektroniczne i wybrałam zwykłe "usg położnicze" (było jeszcze 4D, ale na to się wybieram około 20. tygodnia), więc nie sądzę, żeby było jakieś specjalne. Kosztowało 100 zł (przed nowym rokiem 80... trafiłam na podwyżkę), 4D kosztuje 200 zł. Dla porównania dam tu swój opis - pewnie miałyście badane te same parametry w tym czasie: Faktem jest, że warunki w tej przychodni w porównaniu do tych osiedlowych na NFZ są nieziemskie. Tatuś siedzi sobie za parawanem na skórzanej kanapie przed wielkim monitorem jak przed plazmą, lekarz kursorem pokazuje wszystko co widzi i mierzy i tłumaczy co i jak. Ja też widziałam wszystko na swoim oddzielnym dużym monitorze. No i USG przez brzuch a nie dopochwowe (w mojej przychodni twierdzili, że do 14 tyg. robi się tylko dopochwowe, tym bardziej przy tyłozgięciu). Najwyraźniej to kwestia sprzętu. Teraz nie mogę się doczekać tego 4D około 20. tygodnia:) Będziemy mieli zdjęcia i nagranie:)

Znalazłam informację: Przezierność karkowa Ocena 11-13 tydzień ciąży Przeziernością karkową nazywamy obraz ultrasonograficzny, odpowiadający podskórnemu gromadzeniu się płynu w okolicy karkowej u płodu w 1 trymestrze ciąży Grubość fałdu karkowego rośnie wraz z wiekiem ciążowym i długością ciemieniowo-siedzeniową. Po 14 tygodniu trudniej jest zmierzyć przezierność karkową (wierzchołkowa pozycja płodu) – prawdopodobieństwo uzyskania pomiaru spada z 98-100% do 90%. Przezierność karkowa- normy Dla CRL=45mm mediana 1,2mm, a 95 centyl 2,1 mm Dla CRL=84mm mediana 1,9mm, a 95 centyl 2,7 mm Ryzyko indywidualne obliczamy mnożąc wartość ryzyka wstępnego dla danej pacjentki (wynikające z jej wieku i wieku ciążowego) przez różnicę między wartością NT zmierzoną a medianą dla danego CRL NT jest wprost proporcjonalne do ryzyka wystąpienia trisomii u płodu: * NT = 3 mm wiąże się z 3× wzrostem ryzyka * NT = 4 mm wiąże się z 18× wzrostem ryzyka * NT = 5 mm wiąże się z 28× wzrostem ryzyka * NT > 5 mm wiąże się z 36× wzrostem ryzyka. Czyli poniżej 3 mm jest OK! :) Dodatkowo zgięcie szyi i główki albo pępowina mogą zawyżać wynik, tak samo jeśli lekarz nie odróżni skóry od worka owodniowego (bo na przykład ma stare usg). Mój lekarz powiedział dzisiaj (12 2 d), że przezierność jest mniejsza niż 1 mm, więc jestem super zadowolona.

Prz okazji usg - byłam dzisiaj w prywatnej przychodni na badaniu. Mam tyłozgięcie i jak wcześniej pisałam u lekarza (na NFZ) przekonywano mnie, że do 14 tyg. zawsze się robi dopochwowe, a już na pewno przy tyłozgięciu. Tymczasem na innym, lepszym sprzęcie można robić i przez brzuch. Ja dzisiaj (12w2d) widziałam wszystko jak trzeba...

Dunia a mam pytanko.. Czy można farbować włosy taka szamponetką na 24mycia ? Bo czytałam o tym i inni pisza, że owszem, a inni, że NIE ! no i mam mętlik. Co o tym sądzicie ? Moja fryzjerka powiedziała, że skóra ma ogólnie bardzo dużą powierzchnię i środki chemiczne mogą przez nią przenikać, dlatego oni nie farbują włosów w ciąży, co najwyżej robią pasemka albo nie farbują przy skórze jak się ktoś uprze. Nie ma badań, które potwierdzają szkodliwość farbowania, ale kto by narażał dziecko dla takich badań. Dlatego ja nie farbuję niczym, całe szczęście nie mam wielkiej różnicy pomiędzy swoim kolorem a farbą. Wydaje mi się, że szamponetka też jest pełna chemii (mi się kiedyś taka "zmywalna" nie zmyła wcale i zadziałała jak farba..). Na wszelki wypadek poczekaj może do ukończenia 13 tygodnia. lusitano Właśnie wróciłam z usg - leciutko w jednym miejscu kosmówka zaczęła się mi odklejać i stąd plamienia. Dostałam duphaston i nakaz leżenia i odpoczywania, zero seksu. Współczuję. Dobrze, że istnieją laptopy z netem. W czerwcu skręciłam nogę i tylko to uratowało mnie od zwariowania:) Gratuluję chłopaka i nie mogę wyjść z podziwu, że tak wcześnie się ukazał:) Justina Moj maz tez o mnie dba, gotuje codziennie i sprzata, teraz tylko musze go pomalu przekonywac ze rodzenie ze mna nie jest takie straszne jak sie jemu wydaje i ze go potrzebuje podczas porodu. Chcialabym zeby to ze mna przezyl Mój też się chyba trochę obawia... Podobno jego znajomy spojrzał podczas porodu nie na to, co trzeba i wskutek urazu psychicznego seks małżeński przestał istnieć, doszło nawet do rozwodu. Muszę wybadać warunki w lubelskich szpitalach. Gdyby było można, poszłabym do prywatnego, ale najbliżej jest w wawie i w białymstoku. Trochę za daleko. currylusitano, mi lekarz powiedział, że na tym etapie łechtaczka wygląda jak penis i jąderka i bardzo łatwo się pomylić. A to numer, to stąd te niespodzianki jak dziecko "zmienia płeć":) Mojemu bratu ciotecznemu zamiast córki urodził się synek..:) Kilka lat temu usg nie było takie dokładne, ale niezły szok przeżyli.

Wróciłam To moje dziecko bokiem: to buzia: a to przodem - taki trochę ufiak - : Wszystko jest w porządku, serduszko 140/min, długość CRL 61 mm, przezierność karku poniżej 1 mm więc zupełnie w normie i bez zagrożenia zespołem Downa. Wiek ciąży wg usg zgadza mi się z OM. Maluch dobrze się przyczepił do tylnej ściany macicy, macha rączkami i nóżkami, jak dla mnie jest cuudowny:) Płci jeszcze nie znam, ale jakoś mi się wydaje, że to chłopiec:) Na monitorze widziałam bardzo dokładnie nawet wszystkie paluszki u rączek, kręgosłup, mózg, żołądek; byliśmy w fajnej przychodni gdzie lekarz pokazuje i tłumaczy i są 3 oddzielne i duże monitory - dla matki, ojca który siedzi wygodnie na specjalnej kanapie i lekarza - każdy świetnie widzi, rewelacja:) Zdjęcia w porównaniu do tych obrazów są bardzo słabe. Mimo tyłozgięcia miałam usg przez brzuch. Teraz czekam na to usg 4D w 20 tygodniu i na bank pójdę do tego samego lekarza:) Serdecznie dziękuję za wsparcie w oczekiwaniu na badanie:) Teraz ja czekam na Wasze zdjęcia usg:)

Widziałam rodziny z dziećmi na Bałkanach - w Czarnogórze. Ogólnie tamto wybrzeże wydaje mi się przyjazne - duże piaszczyste plaże, dość bezpiecznie, tanio, jest co zwiedzać. Na pewno nie brałabym dziecka do Egiptu i tym podobnych gorących i zatłoczonych miejsc. My z dzidziem zaplanujemy chyba wypad przed/po sezonie do Chorwacji albo gdzieś na północ (może Łotwa..?). Wybierzemy kraj, w którym nie jest strasznie gorąco i jest co robić poza moczeniem pupy w przyhotelowym basenie i wycieczkami fakultatywnymi przygotowanymi przez biuro:p

A mnie wkurza kiedy osoby niepalące są narażone na dym. Na przykład na placu zabaw albo na ulicy - to też naprawdę śmierdzi! Niby jest zakaz palenia, ale jakoś nie działa. A już kompletnie zatrzęsło mnie, kiedy kolega spytał, czy może u mnie w kuchni zapalić, bo na dworze zimno. W domu 2 niepalących osób, w tym jednej w ciąży.

Nie wiecie jak się pozbyć pleśni z lodówki? Nie widać jej, nie ma żadnych plam itp., jednak cokolwiek się tam położy (owoce i warzywa) po 3-4 dniach dostają białych kłaczków albo zielonego nalotu i nie nadają się do użytku. Wydaje mi się, że po prostu raz kiedyś coś mi się w tej lodówce zepsuło i teraz dość szybko rozwijają się zarodniki tej pleśni. Jak się tego pozbyć na stałe (czyszczenie lodówki płynem do mycia naczyń nie pomogło).

alis84a do wszystkich mam pytanko jak tam sprawy łóżkowe? działacie coś czy nie? bo ja ogónie z GB może ze 4 razy podczas całej ciąży (miłam zagrożoną i strasznie się bałam że strace dzidzie) ale teraz... to normalnie codziennie ;) aż jest zszokowany że jestem taka chętna! ;) no dobra Buziaki i piszcie o u Was :) Ja kompletnie straciłam ochotę. Lekarz niczego nie zabraniał, ale ja jakoś nie mogę:/ W dodatku często przyplątują się jakieś zapalenia itp. i mam takie nieprzyjemne odczucie:/ curry Kupiłam dziś pierwsze spodnie ciążowe z pasem. Moje stare piją mnie w brzuch na maxa, a nie mogę pozwolić żeby dziecko się zgniatało. No i kupiłam 2 staniki większe, bo ze starych mi się piersi wylewały. Doznałam szoku w przymierzalni jak okazało się, że pasuje dopiero rozmiar....75 E!!!! SZOK. A to dopiero początek ciąży. Jak ja sobie potem kupię stanik??? ;))) To późno te ciążówki kupiłaś:) Ja kupiłam prawie od razu, ale nosze od tygodnia. Też nie chcę uciskać brzucha dżinsem, chociaż w większość spodni i tak się nie mieszczę. A stanik mam 75C / teżjuż ledwo się mieszczę../ Duniaja mam termin na 30 lipca... brrr okropnie sie boje! i jestem tu nowa, wiec witajcie !! Dunia nie ma czego się bać:-) Jak samopoczucie? monia83 dziewczyny mam starszne wyrzuty sumienia bo zjadalm caly sloik ogorkow konserwowych normalnie nie moglam sie powstrzymac byly takie pyszne a teraz sie boje ze nie powinnam ich jesc az tyle bo moga zaszkodzic dzidziusiowi co o tym myslsicie??? Eeee, nic Ci nie będzie, o ile nie zapijesz mlekiem Jutro o 14 mam USG, nie mogę się doczekać:)

- spokojnej ciąży - ślicznych zdrowych dzidziusiów - dobrych tatusiów i spełnienia marzeń

Mnie tez bardzo bolały przez jakieś 2-3 tygodnie, ale już przestały. Zaczęły się za to przesuszać i swędzieć, więc musze smarować kremem.

Sk..syny z tym podatkiem - polityka prorodzinna cholera, ciekawe co jeszcze wprowadzą? Skutki głosowania na partię przedsiębiorców, jak widać ostatnio mają same zaj..ste pomysły na ratowanie gospodarki i poprawianie jakości życia ludziom; becikowe też mają zlikwidować i dawać tylko tym poniżej minimum socjalnego (350 zł/osobę w rodzinie). Ciekawe, czy się załapiemy. Nic, tylko pracować na czarno i nie wykazywać dochodów. Zrseztą co sprytniejsi tak właśnie robią, a my głupio uczciwie oddajemy państwu w sumie więcej niż połowę zarobków. Wiecie, że w UK podatek na ciuszki niemowlęce to 0%? Wobec tego zamierzam łupać naszą gospodarkę ile się da i wszelkie ubranka sprowadzę z Londynu. Ostatnio za siedmiopak body na 3-6 mies. zapłaciłam 21 zł (śliczne, miękkie, bawełniane, kolorowe). Polecam więc znajomych w UK i Allegro! Teraz są wyprzedaże, więc można to w ogóle kupić za grosze. U nas w Smyku po przecenie dwupak byle-jakiego body kosztuje ponad 20 zł. Ja się trochę wściekłam i będę unikać wszelkiego podatku jak się da. Wkurzona lekko jestem, bo przed chwilą wróciłam z osiedlowej przychodni z kwitkiem. Pani mi nie chciała pobrać krwi "bo jest sylwester". Nie wiem odkąd "sylwester" jest świętem państwowym albo religijnym, ale jak się planuje takie numery, to wypadałoby chociaż powiesić kartkę, że laboratorium jest nieczynne, a nie siedzieć w środku i odsyłać wszystkich po kolei. Cała reszta przychodni pracuje. Normalni ludzie jak chcą mieć wolne to biorą urlop i wywieszają kartkę. A laboratorium na stronie chwali się certyfikatami jakości (https://alablaboratoria.pl/pl/pages/3/1/Jakosc), podobnie zresztą jak przychodnia. W poniedziałek napiszę skargę do przychodni, do kierownictwa labolatorium i do NFZ-u i spytam co to za jakość że lekarz każe w piątek zrobić kobiecie w ciąży badanie a pani z powodu sylwestra siedzi i coś pije i odsyła wszystkich z kwitkiem. Teraz nie będę miała wyników na czas i wizytę też muszę przełożyć. Normalnie p..lę, chodzę odtąd tylko prywatnie. anieok Ela Czyli jak na suwaku, zmieni mi się na 12 tc tzn ze 12 sie skonczyl i zaczynam 2 trymestr? Nie jestem pewna, ale II trymestr zaczyna się chyba dopiero jak "przeleci" ten 12 tydzień:) Albo i rzeczywiście nie.. Na suwaku pewnie II trymestr wskoczy w 13 tygodniu, ale u lekarza policzą już jak przeskoczy w 12:)

curryAlis, ja też się buduję, więc dołączam do grona. Tzn. dopiero zaczęliśmy i teraz jest zima, więc jest przerwa, ale na wiosnę ruszamy z kopyta. Mam nadzieję, że trafilismy z projektem. Na razie, na papierze jestem z niego bardzo zadowolona. To ma być jak na moje wymagania dość duży dom, bo 220 m wiec sądzę, że będzie ok i poupycham tam wyszystkie swoje graty ;) Chcemy sie w miarę szybko wprowadzić, bo dzidzia przecież w drodze, a teraz wynajmujemy 44 m mieszkanie. I ledwo się w nim sami we 2 mieścimy. To co my mamy powiedzieć we dwójkę, a potem we trójkę w mieszkaniu 40mkw :) Domek to moje marzenie na kiedyś..:) Apropos metrażu to moi rodzice zbudowali dla siebie za duży dom i teraz żałują. Już nawet nie o to chodzi, że my się wyprowadziliśmy i zostaną tam sami we 2, ale mimo dobrego ocieplenia i bardzo solidnego wykonania (ojciec jest budowlańcem) przez pół roku rachunki za ogrzewanie są koszmarne. I tak ogrzewają kominkiem, ale rzeczywiście np. ogromna klatka schodowa to w polskich warunkach strata przestrzeni i ciepła, za to dobrze wygląda w 'dynastii';p. Ja u nich zawsze marznę albo siedzę przy ogniu. Sama bym chciała mieć parterowy dobrze zaprojektowany przytulny domek, ale kiedy to nastąpi..:)