ela84

dona77Dziewczyny no wlasnie, usg robi sie 4-5 w czasie ciazy, a na pozostalych wizytach u gin to jak on sprawdza czy z dzieckiem ok? Ja tez moglabym codziennie podgladac malucha ;) Standardowo robi się tylko 3 usg w czasie ciąży, a więcej, to jak lekarz ma sprzęt w gabinecie i zechce. Albo jak coś jest nie tak. Ciekawe, czy mój na kolejnej wizycie zechce znów "podejrzeć". Idę na wizytę około 20 stycznia.

alis84ela też myslałam kiedyś o tym do pomiaru tętna bo troche też się denerwuje czy wszystko jest OK! dona a czemu twoj G ci kazał to zrobić? masz jakieś podejrzenia że coś może być nie tak? toć przyzzierność masz w normie! ile kosztuje takie badanie? Ja chyba to kupię... Jak kupię, to się podzielę wrażeniami:-) U nas test podwójny PAPPA kosztuje 80 zł, a potrójny 90 zł. dona77 Choc podobno latwo pomylic wlasne tetno z tetnem dziecka... ale moze warto sprobowac Tętno dziecka to jest 140/min, a nasze jest dużo wolniejsze, więc nie powinno być problemu tak teoretycznie. angelekk Dziewczyny jesli mowa o detektorach tetna plodu, prowadze sklep medyczny wiec powiem wam ze swojego doswiadczenia ze tetno slychac od 16-18tyg (oczywiscie czasem wczesniej czasem pozniej) wczesnije nie ma sensu kupowac zeby sie nie denerwowac, ja mam i sobie lezy i czeka na odpowiedni moment. Jak 16-18 tydzień, to już można w tym czasie czuć kopniaki..Podobno słychać od 12 tygodnia, ale wiadomo- na opakowaniu można napisać wszystko. Polecasz jakąś konkretną firmę? Te najtańsze na allegro nie wyglądają mi najlepiej. Poli Na usg pokazalo ,ze maluch ma 12t i 4 dni ,dlugosc ok 65 mm. Śliczny maluch i wyraźne zdjęcia - gratulacje! Szkoda, ze usg robi się tak rzadko..Ja bym mogła co tydzień;p lusitano Ale w ogóle zastanawiam się co dają te badania genetyczne. Przecież i tak nic w tym względzie nie zmienimy, tylko wiemy prędzej. Też macie takie odczucia???Ja to już jestem niemal pewna, że ruchy czuję. Najwięcej w nocy jak leżę na brzuchu albo na boku i wsłuchuję się w siebie :) Mam to samo zdanie na temat tych badań - i tak nie da się nic zmienić jeśli chodzi o choroby genetyczne, całe szczęscie takie badania służą zwykle uspokojeniu mamusi. I mi się też wydaję że jak leżę na brzuchu, to coś czuję, wczoraj wieczorem to normalnie jakby mi ktoś rzęsami mrugał od środka po skórze tylko że tak bardziej z prawej strony, więc nie wiem, czy psychicznie tego odczucia nie wywołuję:) PS. Kiedy mój suwak przesunie się na 4-ty miesiąc? To już 13w4d; skoro ciążą ma 40 tygodni to powinien się przesunąć JUŻ:)

aniusia992mojemu synkowi rok temu w 14 tyg przestalo bic serduszko a w 15 tygodniu musialam urodzic. Ja jestem teraz w 14 tygodniu i jestem normalnie przerazona Jak czytam o tych okropnych przypadkach to sama zaczęłam się bać.. Poroniłam prawie 4 lata temu, ale we wcześniejszym etapie ciąży (7 tydzień), ale w tej ciązy nastawiłam się pozytywnie i że "nic nie może się złego stać". Niby ze mną nic złego się nie dzieje, ale już ze 2 razy byłam przeziębiona itp. Teraz nawet myślę żeby kupić detektor tętna dziecka i w chwilach paniki podsłuchać maleństwo. Używałyście tego kiedyś?

dona77 Ja sie nie szczepie, ale zaluje ze sie nie zaszczepilam przed. Mnie ciagle meczy katar i kaszel, ale to sa zatoki. Na szczescie nie mam nic na oskrzelach i plucach, ale mecze sie juz 6 tygodni i nic nie pomaga ;( Teraz dostalam taki smieszny specyfik do plukania zatok - moze pomoze...Wczoraj bylam na usg genetycznym. Wszystko niby ok, przeziernosc karowa 1,9 kosc nosowa obecna, ale gin zaproponowala mi test paapa, zgodzilam sie, ale w sumie nie wiem czy dobrze zrobilam. robicie te testy, a jak wasze usg genetyczne?? Co do zatok to mam z tym stały problem i niestety żadna szczepionka Ci nie pomoże. Jeśli jesteś przeziębiona albo masz stan zapalny, to tez nie możesz się szczepić. Ja się nie szczepię ale też przestaję łazić po centrach handlowych, bo za każdym razem tam coś łapię. Przy zatokach nie można nigdy chodzić z mokrymi włosami - nawet w domu musisz suszyć i zawsze ciepła czapka przeciwwiatrowa (najlepiej sportowa z polarem - żadna wełna, berety itp. nie chroni dobrze). Pomagają inhalacje i płukanie wodą z solą (10-20 razy dziennie, nieprzyjemne:/). Zastanawiam się nad testem PAPPA, też miałam dobry wynik USG ale może na wszelki wypadek zrobić... Z drugiej strony po co jak przezierność mniejsza niż 1 mm i kość nosowa też jest. Alis tu masz opis tego badania: Laboratorium Luxmed w Lublinie, może być jeszcze test PAPPA podwójny wykonywany we wcześniejszym etapie ciązy.

curry elu, ja do tej mojej szefowej poszłam z kodeksem pracy, itp. A ona do mnie w ten sposób: "u nas się tego nie przestrzega". I odwróciła się na pięcie i poszła. I co ja mam zrobić? W kadrach powiedzieli, że owszem przepisy są, ale martwe u nas, bo tak zadecydowało kierownictwo i nie mam nic do powiedzenia. Oni mnie tam poparli, ale co mają zrobić? Do d... to wszystko. Jak myślisz co jeszcze mam powiedzieć u lekarza jak będzie niechętny na zwolnienie? Dziwnie mi tak wymyślać, ale nie mam chyba wyjścia. Zostaje jeszcze inspekcja pracy i pewnie kilka innych możliwości, które podpowie Ci prawnik. Ja bym się wściekła po pierwszym takim numerze i nasłałabym na nich od razu kogo trzeba. Wyrzucić Cię nie moga ani teraz ani po ciązy, a za 1,5 roku wszystko się może zmienić i na pewno znajdziesz inne opcje. Za takie chamstwo należy się sprawiedliwość.

magda_79 życzę Wam dużo siły i nadziei. Nic więcej nie da się napisać curry uciekaj na zwolnienie! Dorzuć do swoich objawów co trzeba jeśli lekarz jest nieczuły (bywa - raz skarżyłam się na silne skurcze i L4 nie dostałam...). W ciązy nie można obciążac nikogo nadgodzinami, są też obostrzenia dotyczące tego ile się pracuje przed komputerem, dźwigania itp. Spytaj prawnika lub kadrową na tym forum podajac im specyfikę Twojej pracy, to Ci podadzą dokładnie wszystko z paragrafami a prawo wewnętrzne (świstki i regulaminy) jest podrzędne wobec prawa pracy i nie może być z nim niezgodne więc cała możliwa ochrona Ci przysługuje niezależnie od tego co podpisałaś przed ciążą lub w trakcie. NIC nie jest warte ryzyka - ja też siedzę na L4.

Ech ja ogólnie widze że będę miała problem z przewijaniem, bo mam nadwrażliwy węch. Będzie mi niedobrze tak coś czuję bo nieraz od byle zapachu potrafi mnie zemdlić..;/ I to wcale nie w ciąży, tylko tak normalnie, wyczuwam dawno przez innych zapomniane zapachy itp. Raz po wejściu do pokoju poczułam farbę z biurka 2 lata po jego malowaniu i koleżanki trzymały dosłownie nosy przy blacie i nie kumały, jak to może jeszcze śmierdzieć. To są te niemiłe strony macierzyństwa.

ana29dostałam na wyniki test obciążenia glukoza.w jakiej ilości wody się to rozpuszcza może wiecie? Powinni Ci to przyrządzić w przychodni, ale tego jest podobno szklanka. Fuuu:-) Zostałam od dzisiaj do piątku sama w domu - P. w Wawie; uroki nowej pracy. Mam nadzieję, że później nie będzie już tam często jeździł. Właśnie mu szukam nowych koszul w sklepie internetowym, bo swoje strasznie szybko niszczy zarostem. Choróbsko mi powoli przechodzi

monia83alis84-i ja jestem negatywnie nastawiona na karmienie piersia, chociaz nigdy wczesniej tego nie robilam :P zreszta zobaczymy jak bedzie moze akurat mi sie spodoba :P jak narazie to nastawiam sie na butelke , zrazila mnie koleznka bo ma juz duzego chlopa ma 1,5 roku i dalej ciagnie cyca i jak siedzi mi na kolanach to odchyla mi bluzke i domaga sie jedzonka O matko, gadające dziecko domagające się cycka to dla mnei też jakieś zboczenie.. A niektóre babki karmią po 3 lata o_O Na razie sama sobie siebie nie wyobrażam karmiącej, ale zakładam, ze się to zmieni może po porodzie. Sama nie wiem, teraz mnie wkurzają zmieniające się piersi i wielkie sutki FUJ. A jak mój P. na ich widok sobie zażartował że będzie 'ssać' piersi; czy coś w tym stylu to myślałam, że się porzygam i jak jeszcze raz mnie tak wkurzy to już się nie dam dotknąć. Facet + cycki = seks, noworodek + cycki = mleko, a facet + mleko = pedofilia.

alis84a co do wagi to idzisz takie są zalety karmienia piersią ja tego nie będe robić moje dziecko będzie na mleku modyfikoanym od razu i ja będe musiała ruszyć tyłek na siłownie lub basen! :) któras z was dziewczyny bedzie miała cesarke? tzn już wie że czeka was cesarka? bo mnie na 90% czeka właśnie cc :( A dlaczego masz przewidzianą cesarkę i nie będziesz karmiła? Ja nie wiem jeszcze jak urodzę i nie wiem też jak będzie z karmieniem - przed ciażą miałam mikrogruczolaka i z podwyższoną po ciązy i przy karmieniu prolaktyną może się odnowić / urosnąć. Będę mieć rezonans po porodzie i się okaże. Walałabym karmić i chudnąć, a przy okazji naturalnei odżywiać dziecko, ale jak to będzie groziło mojemu zdrowiu, to nie będę miała skrupułów co do butelki. currymadziu, możesz wrócić do pracy na zmniejszony etat (maxymalnie do połowy) i wtedy przez rok masz dodatkową ochronę przed zwolnieniem pod warunkiem, że przysługuje Ci wychowawczy. Ja się zastanawiam, czy wykorzystam ten pomysł:-) ana29cześć dziewczyny ja dzisiaj się wybieram na wizyte bardzo się boje bo pare dni temu dostałam wysypke na brzuchu która swędzi a jak troche podrapie to się powiększa, Nie martw się, w ciązy jesteśmy bardzo wrażliwe i od proszku czy jedzenia można mieć takei uczulenie. supermonikas23 Co do pieluch to powiem wam szczerze, że pójdę przypuszczalnie na łatwiznę czyli pieluszki jednorazowe. Z synkiem nastawiałam się na tetrowe, mnóstwo ich kupiłam absolutnie odsuwając od siebie myśl o pampersach, ale życie zweryfikowało, mały był tak absorbujący, a załatwiał się na okrągło. Gdyby nie mąż to nie miałabym kiedy zjeść. No może teraz dziecko będzie bardziej wyrozumiałe dla mamy, nie wiadomo. Ale chętnie poczytam o pieluchach wielorazowych, może to jest jakaś pośrednia kopncepcja?! Zwykłe tetrowe są znacznie gorsze od wielorazowych, bo nie ma tego otulaczyka i innych warstw uniemożliwiających przeciekanie. Wiadomo, że niemowlak siusia często, a potem już coraz rzadziej i regularnie (tak samo z kupą, w końcu dochodzi do 1 dziennie o jednej porze). Zwłaszcza przy małym dziecku zapakować to w pampersa na kilka/kilkanaście godzin to - tak sobie wyobrażam - jak nie zmieniać pół dnia wielkiej nasiąkniętej podpaski sięgającej pępka i z gumkami dookoła ud - nie chciałabym tego poczuć:-) Wiadomo - oprócz wilgoci jest tam wyższa temperatura, to paruje itd. Wolę żeby małe ryczało, że ma nieprzyjemnie i kilkanaście razy dziennie będę wymieniać wkłady na suche - takie mam postanowienie:-) PoliWitam lipcoweczki :)Sama dopisuje sie ;) moj termin to ok 20 lipca Jutro ide na usg , wiec troche denerwuje sie czy wszystko bedzie w porzadku . moja poprzednia ciaza byla zagrozona i juz w 4 miesiacu szyjka macicy zaczela sie rozszerzac , wiec mam nadzieje, ze ta sytuacja nie powtorzy sie . Witamy:-) Daj znać jak po usg i pokaż nam zdjęcie - my tu uwielbiamy takie pierwsze fotki:) alis84ja jak miałam badana tą glukoze to wymoitowałam i piłam okropieństwo!! tragedia ja nie mogłam wytrzymać!!! nie wiem jak ja to przejde w tej ciąży! a chciałam się zapytać czy wam tez już bebzunki wystają bo ja to wyglądam jakbym była serio tak w 5 miesiącu ;) hihi No to pięknie, tak czułam, że to badanie z glukozą może być takie blee. Co do mojego brzucha to ja rano mam dość mały, za to na wieczór 'wyłązi'. Na leżąco można wyczuć macicę i dlatego jestem pewna, że to co wyłazi, to raczej nie jest dziecko:-) Wyszła mi niestety nowa oponka dookoła:/ magda79 jak poszło?

Aniołek Łysegowitam nie wiem czy ktoś uwierzy ale ja kacpra poczyłam w ostatnim dniu 13tc :) moja mama natomiast wyczuła młodego tydzień późniejmoże to dlatego że ja nie miałam jeszcze brzuszka i ogólnie chuda byłam od tamtej pory nie było już spokoju Czyli to możliwe że te moje poranne 'bulki' to dziecko? ;)

Ja czasami rano przed wstaniem z łóżka mam wrazenie, że coś czuję, ale w 13 tygodniu, to chyba za wcześnie.

Ja nastawiłam się na pieluchy wielorazowe od samego początku. Pamiętam po swoim rodzeństwie jak szybko (około 12 miesiąca życia) przestawali nosić pieluchy /tetrowe/. Jak teraz widzę dwu- i trzylatki robiące ochoczo pod siebie, to robi mi się trochę słabo...:)

Kiedyś nie wydawało mi się to niezbędne, ale teraz jako mężatka dopiero czuję to inne 'poczucie bezpieczeństwa' - polecam!

Ale poziom cukru mierzy się zawsze we krwi:-) Glukoza w moczu u zdrowego człowieka nie występuje :-)

Justina Nie mialam tego badania na czczo i lekarz o tym nie wspominal, ale nie mieszkam w Polsce i moze tu sie tego nie robi. A co ma wykryc to badanie? Wykrywa cukrzycę ciażową. Podobno jest dość nieprzyjemnie, bo trzeba wypić szklankę słodkiego kleistego płynu i potem co jakis czas mierzy się cukier: Laboratorium Luxmed w Lublinie Teraz czytam, że to dopiero pomiędzy 24 a 28 tyg. się robi, a wydawało mi się, że w 4. miesiącu.

Nudzę się w domu i czytam. Wpadłam na pieluchy ekologiczne - wielorazowe. Przyznam, że zanim to czytałam myślałam o tym, że ja i moje rodzeństwo przez używanie tetry w okolicach pierwszego roku życia żegnaliśmy się z pieluchami w ogóle. Wiadomo - wpadki musiały się zdarzać, ale moja mama nocnikowała nas odkąd umieliśmy siedzieć, czego teraz u swoich koleżanek - mam nie zauważyłam (dzieci "za małe" "nie czają bazy" - no jak mają czaić, jak im się nie pokaże, potem też nie czają od początku i jak mają 2 lata i wsadzają sobie nocnik na głowę razem z zawartością...). I miałam zamiar skorzystać z tej starej tetrowej metody, ale te pieluszki wielorazowe są chyba o wiele bardziej przyjazne. Podobno 30 lat temu dzieci przestawały używac pieluch maksymalnie w 18 miesiącu życia, a teraz w 36. Niezła propaganda tych wszytskich producentów pieluch, którzy do tego doprowadzili. Współczuję - przewijac trzylatka to musi być wyzwanie. Niedobrze mi to wygląda takie wielkie dzieci sikające w majtki. A już ta wielka KUPA plastiku i różnych toksycznych rzeczy jakie po takich 3 latach pozostają w ogóle mnie odstręcza. No i podsumowując zalety: - dziecko zamknięte jest w bawełnie i innych naturalnych tkaninach, a nie w plastiku (dałybyście radę cały dzień i noc z wielką nasiąkniętą grubą podpaską z gumami dookoła udek?); - pupa dziecka, a zwłaszcza jądra chłopców nie przegrzewają się; - dziecko wie, kiedy ma mokro, a kiedy sucho i uczy się to sygnalizować (mój brat jak nie umiał mówić, to ryczał i za minutę miał już sucho), a nie beztrosko robi pod siebie na okrągło, - nie produkujemy wielkiej ilości śmierdzących śmieci, - nie musimy skrobać kupy z pieluchy - są ekologiczne celulozowe wkłady, które się z kupą wyrzuca do WC i rozkładają się w wodzie, - oszczędzamy :-) - pieluszki są ładne :-) - możemy skorzystać z serwisu piorącego (!) w cenach zbliżonych do kosztu pampersów - tylko nie sprawdziłam jeszcze w jakich miastach to działa stałam się właśnie fanką ekologicznych pieluszek i Was zachęcam do tego samego!

Mięso i ryby przede wszystkim - ja kontroluję to co jem za pomocą programu dietetyk i nie ma innego sposobu na wystarczającą ilość białka dla kobiety w ciąży. No chyba, że się je 5 razy dziennie kotlety sojowe...;) alis84 - też mnie wkurza kiepska jakość usług, zadbaj o odpowiednią antyreklamę firmy wśród znajomych i w sieci. Ja zawsze tak robię o ile nie dostanę jakiejś rekompensaty. Dobrze, że dziecko niewiele zauważyło. Justina to zasłabnięcie/omdlenie mogło być z powodu niskiego ciśnienia. Ja mam wrodzone niskie a ciąża jeszcze obniża i np. przy wstawaniu albo gwałtownych ruchach robi mi się ciemno przed oczami. Muszę kupić jakiś aparat do mierzenia. Pij dużo wody, troszkę pomaga. Dobrze, że nic Ci się nie stało. Może przy następnej okazji skontroluj też cukier u lekarza. Miałyście już to badanie kiedy się na czczo wypija glukozę?

Ja przy opryszczce też spanikowałam, ale jak zaczęłam czytać, to się okazało, że jeśli matka przed ciążą miała opryszczkę wargową, to dziecku nic nie grozi. Więc spokojnie i smaruj czymś - dziewczyny polecały pastę do zębów na wysuszenie:) Wątpię, żeby złapanie tego zależało od wit. c - raczej złapałaś np. na zakupach. Mnie już 2gi raz wyłożyło po wizycie w centrum handlowym. Przyznam że jak mi się zaczęło pogarszać - zero możliwości przełykania, gardło w odcieniu bordo, katar) ze strachu przed zwykłym antybiotykiem psiknęłam wczoraj kilka razy gardło bioparoxem i o dziwo zadziałał (wcześniej 4 dni nie było poprawy). Podobno to bezpieczne i działa miejscowo (koleżanka w ciąży miała to od rodzinnego na receptę; chyba nie tylko ona Pod sercem | Antybiotyki a ciąża. Teraz mam wyrzuty sumienia, ale z drugiej strony do lekarza musiałabym się telepać przez pół miasta na weekendowy dużyr, tam pewnie sami zagrypieni ludzie i albo by mi kazał dalej jeść czosnek więc tylko by mnie wywiało, albo przywalił jakiś cięższy antybiotyk. Mam duze doświadczenie w chorobach gardła, zatok i oskrzeli i na takie coś jak wczoraj zawsze dostawałam jakiś duomox. Kurde taka wiosna za oknem, chętnie bym złapała trochę słońca:/

lusitanoLekarka mówiła mi kiedy pierwsze ruchy płodu powinny być odczuwalne, ale teraz nie pamiętam. (...) Ja to bym teraz kieliszek czerwonego winka wypiła, ale o tym też mogę zapomnieć ;) 'Ksiazkowo' ruchy w pierwszej ciąży czuje się w 18. tygodniu, a w drugiej i kolejnych już w 16. No to jeszcze mam miesiąc czekania:/ TP z usg zgadza mi się mniej więcej z OM, na usg mój maluch jest góra kilka dni starszy, więc na szybsze wrażenia z wnętrza brzucha nie mam co liczyć. Nic pisz nawet o winie, ja już tyyyle razy miałam ochotę na grzańca albo kieliszeczek czerwonego. Tak żałuję, że nie ma bezalkoholowych..:( Tzn. przepis na grzańca znalazłam - z piwa bezalkoholowego (tzn. % jest mniej niż 0,5%, ale podczas gotowania takiego piwa to ulatuje i więcej sobie można nawarzyć jak się zje kilka jabłek), ale wolałabym z winka. Najchętniej na stoku. Póki co piję herbatę z miodem albo ciepły sok malinowy siedząc w pościeli przed TV, mam oczy czerwone jak królik i załzawione. Gardło boli całe szczęście mniej, ale za to doszedł katar. Mój P. korzysta z ostatnich dni wolności (od wtorku do pracy..) i jeździ na snowboardzie. Przy dzisiejszej temperaturze, to chyba po trawie:-)

monia83 - na pewno usg wyjdzie dobrze, czekamy na fotkę:-) Jakoś tu dzisiaj cicho na forum, a ja się okropnie nudzę. Dalej boli mnie gardło i zamiast spotkać się z przyjaciółkami siedzę w łóżku:/ Ciągle oglądanie TV już mnie męczy, tak bym chciała już wyjść na spacer albo pojechać na basen - bez ruchu czuję się jak mały czołg. Niestety czeka mnie kilka dni udupienia, mam nadzieję, że się obejdzie bez antybiotyku. A co do ruchów to wiem, że u mnie zdecydowanie za wcześnie - dzisiaj zaczęłam XIV tydzień, ale ze dwa razy rano leżąc na plecach czułam takie delikatne 'bulki'. Tak rano przed wstaniem to raczej nie jedzenie, chociaż... Przyłożyłam sobie rękę do brzucha, ale czułam tylko swoje własne tętno (bliżej biodra). Nie mogę się doczekać prawdziwego wiercenia:)

anieok jaki ładny maluszek:-) Fajnie, że wszystko OK. Na II usg idziemy w podobnym terminie:)

Hej dziewczyny, co tu tak cicho od wczoraj? Alis - jak imprezka? Ja dzisiaj mam dzień czosnku i dzień ważenia. Przekroczyłam magiczną dla mnie granicę 60 kg (?!?!?!). Bolące wczoraj lekko gardło zmieniło się w zapalenie gardła. Ale i tak jakoś mam dobry humor:-)

Ja dopiero kończę I trymestr a już czuję takei dziwne drętwienie palców prawej ręki. Zaczynam wtedy nimi ruszać i prostować całą rękę i przechodzi.

Jeśli chodzi o zdjęcie w ciąży to nie widzę w tym problemu - w końcu każdy na ulicy to widzi, więc czemu nie wsadzić go do tego czy innego portalu. Ale fotki z USG to chyba jednak przesada. Może jakaś buzia w 4D.. ale takie zwykłe zdjęcia medyczne są zachwycające tylko dla rodziców, a dla reszty.. no cóż, nie bardzo, tym bardziej z wymiarami i innymi szczegółami medycznymi. Co innego to forum, gdzie są same ciężarówki:) Ja uwielbiam oglądać fotki maluchów w brzuchu.