MAMCIA85

Bigbitówka- niełam się teraz ze spaniem u Majeczki może być tylko lepiej coraz większa i rozumniejsza się będzie robić więc bądź twarda ;) u nas Luckowi zęby idą że czasem w nocy płacze przez sen ale się nie wybudza ale co z tego jak co jęknięcie to ja biegnę do niego i tak się przebudzam;/ więc za spokojnej nocki nie mam przez zębole. W porównaniu z tym co było jak miał z 2miesiące to jest rewelacja więc postęp idzie;)

MAMCIA85bursztynkaMAMCIA85 piękne są ja bym zaszalała i wzieła to co mi się podoba na Twoim miejscu czemu mamy sobie odmawiać, a różnica 20 czy 50 zł patrząc na to jak zakupy się robi co dzień jest znikoma pewnie masz rację tylko nawet jak zapłacę więcej to i tak bedzie to decyzja uuuuu niemała bo ja bym wszystkie chciała :) ja bym choć jedną chciała ale nie wiem czy wydolę małego nosić bo już 11kg, w całości to duży wydatek na nosidło nawet bardzo i w tej chwili mnie nie stać na to :( ale oczy mi się jak sroce świecą :) patrzyłam nosidełka używane (nie takie piękne) ostatnio na allegro i było troszkę ale sobie odpuściłam i nie licytowałm bo doszłam do wniosku że poczekam jeszcze aż zarezerwuję jakieś lokum w górach a po tym będę się rozglądała za nosidłem

bursztynkaMAMCIA85bursztynka ergo rozmiar większy: 14m - 2r - zależnie od wielkości dziecka (rozmiar ciuszków: 80-96, waga: 10 do 20kg) rozmiar mniejszy: 6m - 1,5r - zależnie od wielkości dziecka (rozmiar ciuszków: 68-80, waga: 7 do 13kg) piękne są ja bym zaszalała i wzieła to co mi się podoba na Twoim miejscu czemu mamy sobie odmawiać, a różnica 20 czy 50 zł patrząc na to jak zakupy się robi co dzień jest znikoma pewnie masz rację tylko nawet jak zapłacę więcej to i tak bedzie to decyzja uuuuu niemała bo ja bym wszystkie chciała :) ja bym choć jedną chciała ale nie wiem czy wydolę małego nosić bo już 11kg, w całości to duży wydatek na nosidło nawet bardzo i w tej chwili mnie nie stać na to :( ale oczy mi się jak sroce świecą :)

bigbitówkaOoooo... chyba mi to bursztynko gdzies umknęło :( A masz jakiś link gdzie się można zapisać? Też bym była chętna!!! Bardzo podobają mi się te Mei Tai :) Te Ergo też fajne ale Mei Tai lepsze :PZ tego co ja widziałam (co prawda tylko po zdjęciach) to można w nich nosić nawet 2-3 letnie dzieci, więc pewnie spokojnie do tych 15kg jest - ale to tylko moje przypuszczenia. Magnuna jutro spróbuję Twojego sposobu usypiania. Co prawda Maja jest już śpiąca po 3h od wstania czyli zazwyczaj ok 10-tej ale potrzymam ją z godzinę - półtorej dłużej może wtedy się uda, bo jak się robi dopiero śpiąca to nie da jej się uśpić na naszym łóżku ale może jak naprawdę będzie wykończona to może ze mną zaśnie. Mamcia a ty tą butlę dajesz już w łóżeczku? Bo ja do tej pory dawałam małej butlę zawsze na kolanach. Musze jakiś sposób wymyśleć bo nie daję już rady :( A mąż wraca jak mała juz śpi więc na niego mogę liczyć tylko w soboty i niedziele :( na kolanach bo mały leń nie chce butli sam trzymać, z niekapka pije ładnie ale butle daje mi

bursztynka ergo rozmiar większy: 14m - 2r - zależnie od wielkości dziecka (rozmiar ciuszków: 80-96, waga: 10 do 20kg) rozmiar mniejszy: 6m - 1,5r - zależnie od wielkości dziecka (rozmiar ciuszków: 68-80, waga: 7 do 13kg) piękne są ja bym zaszalała i wzieła to co mi się podoba na Twoim miejscu czemu mamy sobie odmawiać, a różnica 20 czy 50 zł patrząc na to jak zakupy się robi co dzień jest znikoma

piękne są te nosidła a do ilu kg one są? patrzyłam na tej stronie i nie widzałam do ilu oj kobitki takie nosidło na wyprawę w góry to raczej bym się nie skusiła ja poluję na te z konstrukcją krzesełka w razie potrzeby zawsze krzesło turystyczne i może jeść mały na siedząco.(chico to chyba jest)

Bigbitówka- gratulacje dla Majeczki na 11miesięcy Piszecie tak o tym spaniu a ja już od dawna stosować zaczęłam starą metodę i działa widzę rezultaty, natomiast: biorę małego o 20/ 21 i daję butlę 150 ml (bo o 19 je 210ml) i po skończeniu jedzenia wychodzę jak najszybciej z pokoiku (wręcz wybiegam) i mały albo pomarudzi z 5 do 2 minut albo śpi od razu. A nawet w nocy nam się poprawiło mały wstaje raz robi tatuś butle i mały śpi dalej ale jak tylko wstanie w nocy to drze małą jape tak że wszystcy w bloku wstają. (na początku jak tak usypialiśmy małego to krzyczał z 40minut)

ach pochwalę się jeszcze bo długo nic nie pisałam, ostatnio zaczęłam uczyć małego jak piesek robi chał chał i na ppacerku mówię "o Lucuś zobacz piesek" a on "ał ał" masakra moja nauka nie poszła na daremno hehehe Potrafimy już ładnie robić papa, coraz lepiej mu to wychodzi;) teraz podczytam Was i tak pewnie nie nadrobię ale choć troszkę zobaczę co wasze szkraby już robią, fotki już wyooglądałam wszystie z ciekawości oczywiście:)

Witam po przerwie mogę się pochwalić że mój Lucek chodzi na spacerki o własnych siłach potrafi 1h pchać wózek czasem jedną ręką czasem dwoma już drugi tydzień tak na spacerkach wędrujemy, skusiłam się na buciki Bartka i jestem zadowolona, na dzień dzisiejszy potrafi już iść za jedną rękę prowadzony, nie długo ale potrafi a na spacerku kręci kołami od wózka Foteczki wspaniałe , pięknie się prezentują Wasze dzieciaczki , A fotki z Bangladeszu niezwykle kolorowe, fascynujące naprawdę jak się kultury różnią . Głosiki na Haneczkę oddawane nie co dzień ale często, dziś już poszły;)\ Kaskam- super też bym tak chciała, ale mój mały bierze miśka i przed spaniem wyrzuca go z łóżeczka ;/ muszę mu jakąś inną przytulankę nabyć chyba Moja- mój mały też nie robi kupy w obcym miejscu, tylko w domu nawet na zakupach dzrzemce na spacerku nie zrobi. A kiedyś byliśmy u babci kilka dni to na czwarty dzień zrobił kupala.

Przez te kiełkujące zębole mały dostał rozwolnienia co bąk to kupa. a jeszcze nie dostałam tych pieluszek sleep pampersa,

Bigbitówka- zobaczysz 2 lata zlecą i nim się obejrzysz już na swoim będziecie. Teściowie nie tacy źli ale nie za często i ja ma taką komfortową sytuację że 200km odległości średnio co 2miesiące się widzę z teściami ale moja Teśka fajna babka jest i co 3dni dzwonimy do siebie i zdaje relacje jak tam mały bo to jedyny wnuczek jak na razie. Ale jak bym miała mieszkać z moimi rodzicami to bym nie wytrzymała. Więc współczuję i trzymam kciuki za szybkie kupno lub wynajem własnego gniazdka;) Anmiodzik- śliczna Natalka, może Natalka wcale nie ma zamiaru raczkować tylko od razu będzie chodzić tak też się zdarza, więc nie ma co się zamartwiać, mój mały nie chce siedzieć na nocniku to wtedy krzyczy protestuje głośno to jest dopiero problem He He He co dzidzia to inne zmartwienia, a co do wygranych to ja tylko 2 jednorazowe saszetki kawy dostałam w kinie hehehe Bursztynka – śliczna Haneczka a Ty to jak sroka wszystkie najładniejsze pieluszki i ubranka dla Hani wypatrujesz He he He Głosik już oddany. Zajefajny ten filmik popłakałam się ze śmiechu. Viki- mam cichą nadzieję że będzie przesypiał całą noc Asiabambo – gratulacje z okazji przebicia się nowego zębola ;) gratulacje wszystkim pociechom nabycia nowych umiejętności;) Dobrej i przespanej nocki życzę

WITAM Z RANA my przed kawą moja maruda buczy od rana ale nocka super raz wstałam butle da,łam i spoko do rana ;) A z tym chodzeniem to raz widziałam chłopca chodzącego który miał 7miesięcy sam wbiegał do jeziora do niedowiary się nadaje ;)ta opowieść

moja89Witamy:) widzę że rozmawiacie o butach, i tak się zastanawiam. Co sądzicie o bucikach z ccc? kupiłam Grzesiowi ostatnio fajne z przeceny za 20 zł nomalnie są po 40 i zastanawiam się czy takie byłyby odpowiednie do chodzenia? Bo martwi mnie czy takie buciki nie obcierają czy coś, bo wydają się jakieś twarde. Na razie do nauki po domku ma takie kapcie z bartka ale na spacerki się nie nadają. Może do nauki chodzenia powinnam poszukać jakiś droższych?A i co do kartek to są jakieś ustalenia? Pomyślałam sobie że jeśli miałyby być też na roczek a niewiele czasu zostało do niektórych to i tak myślę że żaden maluszek by się nie obraził gdyby dostał taką karteczkę pare dni później;) Ale to tylko tak pomyślałam poczekam aż się coś wyjaśni;) Nauka chodzenia - Pierwsze buty - NetMama.pl Pierwsze buciki dla dziecka - forum, porady, w ciązy MOJA- za twarde w podeszwie nie mogą być, bardzo się nie znam ale oblatałam już wszystkie sklepy bo chcę kupić już na lato Lucuś ma wysokie podbicie i dobrać bucik nie będzie łatwo a i już na dniach rozglądamy się za letnimi bo podobno 20-22 to numery szybko się rozchodzące i lepiej dla nas kupić wcześniej a na wakacje jak znalaz będą. jak za komuny nic nie będzie

bursztynkaMy dzisiaj w nocy 3 POBUDKI NA JEDZENIE milelismy ale bez placzu.butelka wypita i grzecznie do lozeczka tylko ja spac nie moglam.:-{ A i dzisiaj idziemy do fryzjera obie podciac wlosy. zrelaksujcie się u fryzjera ;) niema jak mama i córka u jednego fryzjera ;)

bigbitówkaWitam Was z rana :)Darka zdjęcie śliczne :) Ja dziś padam :( Młodą wczoraj na zmianę z mężem usypialiśmy 2h a i tak nie uśpiliśmy aż przyszła teściowa bo słyszała jej płacz od prawie 30 min i myślałam że coś się stało i w końcu jej udało się małą uśpić :( Nie wiem co jej było :( Niby przysypiała a po chwili się znów rozbudzała aż po 1,5j chyba ze zmęczenia zaczeła płakać. Do tego w nocy obudziła się już o północy na mleko a później o 4.45 i znów nie mogła zasnąć :( Jutro idziemy do pediatry to spytam może czemu ona ma ciągle takie problemy z zasypianiem, chociaż nie wiem czy pediatra nam coś pomoże :( BIGBITÓWKA- oj joj współczuję może ząbki idą i boli, sprawdzić możesz i posmarować, przykro mi ale i Maja się naprawi tak jak Lucek ;) cierpliwości dużo życzę, z tego co widzę to 6 zęboli Macie to teraz czas na następne, mój mały też tak marudził w tamtym tygodniu.

aj zapomniałam 7ząbek się przebił nam i 8 w drodze;) nasza mała pirania coraz częściej mnie podgryza;)

Witam ciepło;) My wczoraj wróciliśmy od babci od piątku siedzieliśmy i mały miał jak w raju non stop łaził to z dziadkiem to z babcią za raczki i na rączkach przbywał. Muszę pochwalić się że moje dziecię się naprawiło i nie mam pojęcia jak to się stało jak kładę go spać to daje butle on je i odkładam go do łóżeczka a on grzcznie przewraca się na brzuszek jak zawsze i zasypia bez zająknięcia. A w nocy daję mu butle i odkładam do łużeczka to samo jak zaczarownay. Jeśli chodzi o buciki to my nosimy BEFADO, bardzo podobne widziałam w ccc, a co do marki z daiśmana (czy jakoś tak) elefun (czy jakoś podobnie) to polecam bo lekkie zginają się dobrze w podeszwie są leciutkie i dobra cena, dla dziewczynek większy wybór.

wszystkiego co naj naj dla Nadusi i Jasia aż trudno uwierzyć 10 miesięcy już za nami ja się po 19godzinie zorientowałam że dziś jest 10 gratulacje nowych zęboli Zdrowiejcie szybko bo nie ma czasu na leżenie w taką pogodę ;) przykro mi sie robi jak my z Luckiem zdrowi cały czas a tu na forum jakieś potworności co rusz jakiś katarki i inne okropieństwa ;/ dobrej nocki życzę

nadinndobry wieczór!AnkaS zdrówka dla was wszystkich! Storczyk - próbuj próbuj i jeszcze raz próbuj z tym mm..w końcu się uda. Tylko cierpliwości potrzeba... Bursztynko - u nas Janek budzi się w nocy 1-2 razy i też jakby go coś opętało - płacze (a raczej ryczy i drze się) i wywija we wszystkie strony - na szczęście cyc pomaga i śpi dalej...szkoda tylko, że ostatnimi czasy do 5, góra 6 rano...i koniec spania i zabawa...;-(ale też pocieszam się, że to w końcu minie... a Jaś ostatnio próbuje nasze nerwy - jak coś nie po jego myśli to wścieka się, złości, pręży i wymusza płaczem...dorasta chłopak i coraz więcej rozumie...teraz dopiero zacznie się haha słuchajcie jak to jest z piciem butli u was?? dzieciaki same sobie trzymają samodzielnie? bo do tej pory ja mu trzymałam i chciałam spróbować żeby sam sobie potrzymał i bunt był ogromny. i oczywiście wrzask niesamowity..hmm...a niekapka to traktuje jak zabawkę... co do gotowania - to u nas różnie raz ja gotuję, raz słoiczek - zależy ile czasu mam, ale staram się. teraz mam dodatkową mobilizację, bo wuja przywiózł wczoraj ze wsi świeżutką polędwiczkę, więc sobie poporcjowałam i pomroziłam - więc na jakiś czas będzie ;-)Anmiodzik super, że przekonałaś się z powrotem do gotowania!!! z trzymaniem butli u nas to samo tyle że z niekapka pije sam jak już naprawdę chce pić a jak ja z doskoku mu podam to też załyczy sobie, a i nas mały trenuje złości się i coraz bardziej zaczyna wymuszać i złościć się grymasi trzęsie i piszczy. bunt wprowadza.

anmiodzikWitam wieczorowo :) Gratulacje dla kolejnych solenizantów :) Aniu - zdrówka dla Was!! Tak pisałyście ostatnio o Danio i Danonkach, że postanowiłam spróbować dać Natalce.. wcześniej nie wpadłam na to, że ona już może takie serki jeść. Zjadła małego danonka z wielkim smakiem! (ja też uwielbiam te serki) Dziś wcinałyśmy obie waniliowe.. i na nich narazie poprzestaniemy, bo widzę że smakują i dają Małej dużo radości, a w miarę czasu wprowadzimy z pewnością także inne smaki :) W ramach oszczędności postanowiłam też dzisiaj, że nie będę kupowała tylu słoiczków!! Jak sobie to przeliczyłam, to zaczęłam się zastanawiać, skąd my mamy tyle kasy, że Nati codziennie je duży słoiczek obiadku i duży słoiczek deserku.. ceny od 4 do 5,50zł za jeden.. więc na miesiąc - 30dni wychodzi około 300zł za same słoiczki!!! Rachunek ten sporo mi uświadomił i zmotywował by powrócić do gotowania obiadków, które Natalka i tak chętnie wcinała. Ja - przykładna mamusia - nagotowałam dzisiaj na cały tydzień!! A co najważniejsze - zdrowo i za grosze :P Zupka z warzyw i piersi z kurczaka zblenderowana tylko w minimalnym stopniu, bo Mała uwielbia ekstra duuuże kawałki jedzenia.. powędrowała już do pojemników i czeka w zamrażalce na swój czas. W ramach urozmaicenia, będe tylko dodawać świeżo ugotowany ryż lub kaszę.. co drugi dzień pół żółtka, i raz na jakiś czas koperek. Piszę Wam tak dużo o tym dlatego, że jestem z siebie taka dumna! i jednocześnie zła, że wcześniej nie wpadłam na to, jak sporo kasy wydaję na coś, co mogę sama zrobić! Jak już wpadnę w rytm, to pomrożę sobie też obiadki z rybką, cielęcinką i innymi mięskami :) wspaniałe pomysły zazwyczaj długo muszą nabierać mocy w naszych głowach

elizkap78witajcie u nas mała szaleje na całego.w każdy kąt próbuje się wcisnąć,trzeba ją mieć cały czas na oku.jak to kiedyś napisała Bursztynka będziesz tęsknić za czasami kiedy grzecznie siedziała na tyłku.sama już wstaje tylko,że zaraz się puszcza więc głowę już mamy poobijaną.Mamcia jak tam kask się sprawdza? idą chyba też idą wreszcie zęby bo przeważnie pod wieczór jest bardzo marudna i popłakuję cały czas. i chyba wyczułam na górze ząbka.ciężko stwierdzić czy jest czy nie bo mała nie da sobie zajrzeć do buźki. a ja ciężki tydzień w pracy mam,dużo zastępstw i już trochę zmęczona jestem.ale cieszę się że już wiosna i cieplutko się zrobiło.no i coraz bliżej święta i trochę wolnego.a potem to już z górki i wakacje. w tej chwili w skali od 1 do 10 oceniam kask na 8 i myslę że sprawdza się bardzo, amortyzuje nie likwiduje całkowicie bólu,

mały szuka cyca u m a on ma klate właochatą i mały mu włosy rwie hehehe

My też odstawiamy powoli od cycusia, Lucek jak pokazuje mu cyca to szczerzy się na całego i jak najszybciej chce ją possać masakra to takie śmieszne jest że jak pokazałam to dla M to się śmiał. Małego cycusiem dokarmiam tylko i wyłaącznie w nocy bo i tak już tyle czasu to długo moim zdaniem i powinnyśmy być z siebie dumne że tyle wytrzymałyśmy to nie lada wyczyn ;) Storczyk- bądź twrda;) ja od 3 miesiąca dawałam małemu od czasu do czasu butlę z mm ale dla tego że chodzilam do szkoły i nie byłam w stanie tyle odciągnąć na raz co on mi zjadał

bursztynkaMagnuna gdzie sie podziewasz?Jak sytuacja w Egipcie? MAGNUNA co tam słychować w Egiptowie i u uroczej Saruni;), doganiamy was z zębolami o ile pamiętam to 8 ma Sara.

Lucuś ma prawie że 7 zębola, dwójka prawa dolna mu się wybija jest już prawie, prawie ;) dlatego taki marudny był a już myślałam że całkowicie mi się moje dziecię popsuło.