Skocz do zawartości
Forum

Ambis

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ambis

  1. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Szczęśliwego Nowego Roku 2008 !!!!!!
  2. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hej!!! Pozdrawiam Sylwestrowo :):):) Z pracy :duren:
  3. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Marik a no tak to jest z tymi cyckami :) Ja imprezuję jutro - na wieczorze panieńskim u siostry :) Tylko trochę chora jestem, to nie wiem na ile impra będzie dla mnie udana :( Bo jeśli o cycki chodzi, to mnie szybki powrót nie grozi ;)
  4. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Marik faktycznie świętują na całego Aż im zazdroszczę ;)
  5. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Oj jak pusto się zrobiło ... czyżby moje posty tak działały :duren: Ale mróz dzisiaj.... brrrrrr Monilka - świetne zdjęcia (dopiero w nocy w domu oglądałam )
  6. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Stawiam poranną kawkę. Żyjecie po tych Świętach ??? Ja po Świętach jestem ...chorawa. Tzn. boli mnie gardło i ogólnie czuję się źle No ale do pracy musiałam się przywlec Pepe też obsmarkany chodzi. Ale nie wiem czy ten katar to nie z powodu wyłażących 5-tek. On przy każdych zębach miał wycieki z nochala . W piątek przed Świętami Pepe załatwił nam domowy komputer. Zrobił kilka szybkich wciśnięć powera i system się wywalił . Na szczęście już naprawione... Poza tym mój małż wczoraj przytargał od swojej cioci do domu nowego kota (chociaż stary kot ma się całkiem nieźle.....) Małżowi jednak tak się ten cicior spodobał, że się nie mógł oprzeć i ... do naszgo zwierzyńca dołączył nowy delikwent. Ale fajny jest, strasznie lubi ludzi a małża to tak polubił, że szok . Tylko u Niego chce siedzieć .
  7. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hihi Monilka – niezła wotopa :) Pepe śpi :) Ale biedakowi katar z nosa leci strumieniem :(:(:( Wdrożyłam już eurespal i nasivin oraz syrop z babki. Mam nadzieję, że pomogą. Temp. 37.5 oby się na tym skończyło. Teraz idę się kąpać, bo łeb muszę umyć a u mnie suszenie trwa dobrą godzinę ..... po co mi tyle tych włosów narosło ??? Oddałabym trochę małżowi, bo biedak stracił swoich sporo.... I jeszcze kilka swoich kg bym chętnie komuś oddała ;) Ale póki co....mogę jedynie oddać siostrze moje poprzednie zasłony z kuchni hahaha. Żelazko już jej dałam, niech służy
  8. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hejo!!! Ja się melduje i .... powiem tyle - cierpię na totalny brak czasu....w pracy kupę roboty a za pasem święta, wesele siostry itd....Boję się, że nie wyrobię ze wszystkim Całe szczęście, że Wigilia jest w poniedziałek, bo w sobotę mam nadzieję poczynić jakieś sprzątanie. Póki co....zero przygotowań do świąt....:duren: Paula i Pepe zasmarkani....qrcze, a tak dobrze się trzymali do tej pory :( Mam nadzieję, że skończy się na katarach i syropkach. Lecę szukać starego żelazka. Obiecałam siostrze, że jej dam moje stare, bo wczoraj przeprowadziła się na nowe mieszkanko i nic tam nie ma... a do ślubu jeszcze 3 tyg, więc na prezenty trzeba poczekać...A do tego biedna miała wczoraj stłuczkę drogową :( Na szczęście nic jej się nie stało ( ciężarna przecież !!!!) ale samochód rozbity - tuż przed ślubem, kiedy jest bardzo potrzebny...no i kiedy tyle innych wydatków....ehhhhh
  9. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Heejjjj!!!!!!!!! Dobra, nie drę się tak, bo juz późno :duren: W pracy lekki zapiernicz i nie ma kiedy pisać. Do tego net nam tak chodzi, że ....tragedia.... Monilka - niezłą akcję miałaś - nie zazdroszczę :( Na pocieszenie powiem tylko, że Pepe wczoraj, kiedy ja pisałam na P , dopadł plakatówki Pauli i wymalował mi czarnego "picassa" na ścianie No i musiałam myć ścianę oraz Pepora Anielko - sama słodycz - jak zawsze Vilemoo - zdrowiejcie !!!! Bo się nigdy nie spotkamy Beatka - zdradzisz w końc gdzie pracujesz?? Albo przynajmniej czym się zajmujesz w nowej pracy ??? A Agatonek z kim zostaje kiedy jesteś w worku ??? A ja się pochwalę nowymi słówkami Pepusia - nie ma ich dużo, ale w sumie to codziennie jakieś nowe się pojawia ;) Zatem w ostatnich dniach przybyło: pesi (pepsi), śok (sok), sikoka (sikorka), ciści (czysty), sici (śliczny), ciu ciu (ciuchcia) chyba tyle :Uśmiech: Cieszę się strasznie, że coraz więcej mówi Dobra, lecę do wyra, bo rano musze wstać do pracy .... Pozdrawiam gorąco wszystkie mamusie
  10. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Monilka - ten Twój Kamil to niezły rozrabiaka ;) Acha - mniam, mniam....karmi to ja uwielbiam.... szkoda tylko, że ma tak dużo kalorii ;):) A to kilka ostatnich fotek Pepusia
  11. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    U nas też pieluchy w zapomnieniu, chociaż jak widzę, że dużo popił wieczorem, to zakładam pampa na noc - na wszelki wypadek. A kupę w majty zrobił w piątek wieczorem, po raz pierwszy od dawna. Przyszedł do mnie i z wielką radością mi to oznajmił Odwrócił się tyłem i palcem pokazał na "wybrzuszenie" w majtkach
  12. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hej !!! Nastrój nadal mam podły, ale cóż poradzić :/ Może kiedyś mi przejdzie ..... Acha - bardzo mądra ta Twoja Nikusia :) Pepe po polsku gadać nie chce a ona już po angielsku śmiga - no no :) Taczorku - mnie też powalają te tłumy w sklepach - do tego stopnia, że odniechciewa mi się kupować czegokolwiek :( Fajnie, że impreza się udała :) Anielko - guza nie ma już dawno ;) w lipcu mi go wycieli. Później miałam drugą operację ale tam już na szczęście nic nie było. Teraz radioterapia :( MamoNikosia - Pepe też wczoraj tak padł ;) (tylko trochę później :/ ) Rozebrałam go, dałam "mle", które wypił "na spiocha" i dospał do rana :) Ehhhh wracam do pracy, ale mi się nic nie chce :(
  13. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hej! Nie odzywałam się, bo jakoś siadł mi nastrój :( Do tego małż wczoraj tak mnie wkurzył, że szok. No cóż, małże tak czasem mają, że potrafią człowiekowi przykrość sprawić, "do spodu” :( Pogoda u nas piękna, może słońce na mnie dobrze podziała ? Hmmmm...oby... U nas też był Mikołaj i Pepe się bał. Na szczęście z prezentów wszyscy zadowoleni. Kończę, bo jakoś kiepsko się czuję. Wczoraj nabiłam sobie guza na czole, do tego ząb mnie boli i mam podły nastrój. Pozdrawiam. PA PA!
  14. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hej! A my dopiero wstaliśmy Teraz ponadrabiałam zaległości, a póniej wpdanę z kawką na dłużej ! :kawka: Buziaki dla wszystkich !!!!
  15. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hej! Przywitam się ... hmmmmm....chociaż pora dziwna na powitania Goście przed chwilą rozeszli się do domu, a ja padam. Rano jedziemy do Łodzi. Pozdrawiam serdecznie!!!!!!!Odezwę się po powrocie ;) P.S. Beatka @ tak czasem ma, że się spóźnia ;):);)
  16. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Jasne :):):) już nawet bilet kupiłam :):):) A tak serio, to gdybym tylko czasu miała trochę ....:(:(:( A ja nawet z miejscowymi nie mam kiedy się spotkać :( Ciągle w biegu, ciągle coś.... W tygodniu żywcem czasu brak a w weekent to nie wiem od czego zaczynać. Teraz prawdopodobie goście nam się zwalą a miałam plany uderzyć do Łodzi. No i nie wiem czy coś z tego będzie :( Najbardziej pasowałoby wyskoczyć w sobotę, ale małż w pracy więc jak to zrobić ?? Mogę pojechać sama.....ale ja lubię z nim ;) Z resztą sama z dziećmi to wogóle odpada. A za tydzień małż ma zajęcia i znów będzie u nas nocował Jego kolega, więc nie ma mowy ani o gościach ani o wyjeździe....
  17. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Taczorku - ale Wam zazdroszczę :( I leniuchowania i spotkania :(:(:(
  18. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    A butami postaram się "pochwalić" jak wrócę do domu. Z resztą...czym się chwalić, jak kupuję to, co na mnie pasuje a nie to, co mi się akurat podoba :(:(:( Acha - a Ty z łydami nie przesadzaj, bo musiałabym Cię nigdy nie widzieć, żeby uwieżyć Chudzielcu jeden :) ;):):)
  19. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    taczorekA wyzale się jeszcze, wczoraj podrozpwałam z moja panna autobusem, była bardzo grzeczna i smiała i sie dokazywała i siedziałysmy obok starszej pani ktora pochwaliła julcie i przyglądała mi sie i Jej i na koniec stwierdziła ze sliczna dziewczynka ale urode to chyba ma po Tatusiu:P Hehehe powiem tak ..... może miała na myśli nie tyle urodę, co podobieństwo ???? Hmmm tak sobie tłumacz :) :):)
  20. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hej heeeeeeeejjjjjj!!! Acha - też muszę sobie tę myśl wydrukować :) I chyba powieszę nad drzwiamy wejściowymi, co by każdy gość mógł przeczytać A wydrukuję o ile uda się naprawić drukarkę. Dzieci już "dały jej radę" - obecnie jest w serwisie na wycenie szkód :( Co do prezentów, to .... - zmywalne flamastry fajne, ale Pepe zaraz pomyli je z innymi ;) - domino mieliśmy i faktycznie długo nie wytrzymało -mata fajna - ciastoliną mam wyklejoną ścianę nad łóżkiem a wcześniej wydłubywałam ją z dywanu, materaca itd... - pieczątki już mamy ;) znudziły się - garaż dostał na urodziny od cioci- fantastyczna zabawka, bardzo lubi się tym bawić - to był tzw. trafiony prezent Kolejny trafiony prezent, jaki Pepe dostał ostatnio, to był "znikopis". Nie wiem jak się to nazywa teraz, za moich czasów były mniejsze i właśnie tak się nazywały ;) Ten, który Pepe dostał jest dożo większy i...przyznam szczerze, że przeszłam koło tego wiele razy w sklepie - strwierdzając, że to takie badziew, że go nie wzruszy. Aż któregoś dnia koleżanka Pauli podarowała mu taki -swój, używany ale prawie jak nowy ;) No i moje dziecko od 2 tygodni nie ma lepszego zajęcia nad pisaniem po nim. Nauczył się już nawet oprócz innych bazgrołków malować piękne kółka :):):)
  21. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Hejo! Wpadam wieczorową porą, żeby się podzielić pewną mądrością, którą właśnie przeczytałam Sprzątanie w domu, w którym dorastają dzieci, jest jak odśnieżanie chodnika zanim przestanie padać. (Phyllis Diller) Ehhhhhhhhh............święta prawda !!!!!!!!!! MamoNikosia - ślicznego masz synka :) Mały przystojniacha !!! A koszulkę ma taką jak Pepe ;) P.S. Kupiłam buty :)
  22. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    MamoNikosia - znam właśnie dużo dziewczyn z łydowym problemem, ale może .... jak to mówią ciągnie swój do swego ;) Nie zmienia to faktu, że butów kupić nie mogę :( Z tym prezentem to kompletnie pomysłu nie mam. Paula chciała MP4 ale ....sama doszła do wniosku, że nie ma senu, bo ma komórkę z mp3 i dwie mp3 z komunii, których nie używa. Takwięc mp4 też za chwilę pójdzie w kąt. A Pepe....ma tyle zabawek....pewnie jakieś kolejne klocki kupimy....
  23. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    MamoNikosia - współczuję sprzątania. Wiem, że to nic przyjemnego po takiej niespodziance Na pocieszenie powiem, że Pepe wczoraj zlał się przez sen na maksa i musiałam go o godzinie 23, rozespanego wsadzać pod prysznic. Tak się zlał, że nawet włosy miał mokre Na szczęście po kąpieli szybko zasnął, bo bałam się, że woda go rozbudzi. Co do nogi, to mam problem z kostką ( miałam kiedyś zmiażdżoną i przez to nie jest zbyt zgrabna). Do tego....nie mam łydek, tylko łydy dlatego nie mogę żywcem dopasować sobie zimowych butów. Z letnimi jest lepiej ale zimowe....dramat :(:(:( A tak bym chciała mieć ładne kozaczki :(:(:( A co do spodni.... trafiłam na kilka fajnych gaci, ale co z tego... jak pasują w pasie, to są za krótkie, jak długość dobra, to w pasie za szerokie a jak to pasuje...to znowu uda mam za grube :( . Taka jakaś niewymiarowa jestem...Szczerze mówiąc po każdym wyjściu w celu zakupu ciucha wpadam w megakompleksy :( Pomysłu na prezenty też nie mam :( a najbardziej przeraża mnie to, co już dzieje się w sklepach. Ostatnio nie szło się wcisnąć do hipermarketu....a ja wręcz nie znoszę tłoku. Jak w takich warunkach mam cos wybrać dla dzieciaków ??? Qrcze, właśnie sobie przypomniałam, że dla małża nic nie mam, a On ma w piątek imieniny :duren:
  24. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Część Babolki!!! Nie powiem jak się dziś czuję, bo stwierdzicie, że tylko narzekać potrafię :( Zabieram się za płacenie rachunków i przy okazji do Was zaglądam. Beatka - też mam nadzieję, że to nie jelitówka, tymbardziej, że oprócz innych "atrakcji" odczuwam wątrobę. Nie wiem, czy sprawcą nie jest czasem wspaniałe szkoleniowe żarcie......... Dobrze, że u Was już po jelitówce :) A zdradzisz nam gdzie będziesz pracować ??? Albo przynajmniej w jakim charakterze Co do zakupów, to też się wybieram dziś do galerii. Buty zimowe mi popękały od spodu i noga się moczy - ale nie wiem czy zdołam coś kupić, bo nie jest ładwo o buty na moje nogi :( Chyba z milion już przymierzyłam:( Dżiny też chcę sobie kupić ale wszędzie są tylko biodrówki .... a to nie spodnie na moją wielką d...ę :(
  25. Ambis

    Pazdziernik 2005!!!

    Witajcie! Ja znowu padam :kawka: Do tego mam lekki rozstrój układu trawiennego i nie czuję się dobrze. Acha - odwyk??? przymusowy??? Widzę, że odliczacie dni do powrotu Taty :) Wspólne Święta ???? Beatka - ja,jak tylko mogę to piszę - i tam i tu :) Do N mam sentyment a tutaj też bardzo mi się podoba :):):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...