Pat-k jestem szczęśliwa, bo udało mi się zdać ten egzamin Teraz mogę myśleć tylko o moim bąbelku. Co do samopoczucia, to mam wrażenie, że dziś czuję się trochę lepiej. Może dlatego, że już się tak nie stresuję. Co jednak będzie jutro, nie wiem, bo u mnie to jak w kalejdoskopie; ciagle jakieś niespodzianki.
Niestety nadal leżę i tak jak Ty mieszkam w bloku, więc wylegiwanie się w ogrodzie też odpada. Muszę znaleźć jakieś zajęcie, bo inaczej zwariuję. Pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę mniejszych dolegliwości i dużo odpoczynku!