
alis84
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez alis84
-
magda daj znać kochana co z tata, rzymam kciuki żeby szybciutko wyszedł ze szpitala i będzie dobrze zobaczysz ;) lusiano u mnie waga "stoi" ja to przytyłam przed ciążą i ważyłam 62 teraz waże 63 i "rzuciłam paleie" czyli kilo lub dwa do przodu, ale po porodzie chcę znowu ważyć 57 ( już nawet nie 55 chociaż to moje marzenie. :) dziewczyny ja znowu jestem chora kaszle jak gruźlik do tego mam straszny kaszel i chyba zaraz dzieciaka wysmarcze! normalnie szok! co chwile mnie coś łapie, ja już mam tego dosyć!! dziewczyny macie roztępy? bo ja po pierwszej ciąży am straszne i myśle nad plastyką brzucha :) myślałyście o tym? bo ja myśle o tym i o odniesieniu piersi, bo mam straszne zwisy! ;) Buziole
-
No witamy nową ciężarówke monike ;) Witamy witamy i o zdrówko się pytamy ;) rymuje chodź nie czuje ;) hihihi coś dzisiaj mi humorek dopisuje ;) Amitha kochana to ja ci oddam troche mojego tłuszczyku!! ja waże 64 dzisiaj się ważyłam, ale najlepiej ważyć się rano tak też jutro zrobie ;) anieok zgadzam się z Amithą że teraz nie możesz myśleć tylko o sobie to nie jest to samo jak byłaś sama i mogłaś sobie szaleć i przebierać w chłopakach teraz czas wydorośleć i pomyśleć o dziecku że musi mieć mamę i tatę którzy się kochają a te szczenięce miłości że się zaręczało i zrywało... to już minęło i teraz jak już się zdrecydowaliście na dzidzi to czas o niej myśleć :) a to że się boisz to normalne, na początku będzie ciężko (wiem z doświadczenia) będziecie walczyć o pozycje, kto pierwszy ustąpi kto będzie rządzić, ale w końcu dojdziecie rzem do porozumienia ;) tak sądze ;) a jak kobitki wam idzie z papieroskami?, macie może ochote czasme na alkohol? bo ja wogule takto to zawsze w jeden dzień w weekend zostawkiałam mała u mamy i leciałam z koleżankami na piwko a teraz to bym najchętniej w domu siedziała i wogule mnie nie ciągnie do tych spraw tzn z Gabi teżnie miałam ochoty i nie piłam ale moja koleżanka mówila że ona pare razy poszła na drinka z koleżankami jak była w ciąży i to takiej zaawansowanej i całą ciąże paliła fajki. i synka ma zdrowego ale jakoś to mnie nie przekonuje ja tak używek nie dotykam, no moze nieraz sobie jeszcze zapale a wy? Dobra lece bawić się z GB :) Buźki
-
Witam grubaski i chudzinki ;) Jak tam po świętach? Aniusia jak tam Ty kochana po tych twoich przebojach? Serce kochana ty to masz szczęście ja też bym wolała chudnąć a nie tyć ja wyglądam jakbym była w 5 miesiącu!! ale waże nadal 63 więc się za bardzo nie przejmuje! narazie przytyłam 2 kilo czyli tak jak powinno być w pierwszym trymestrze 2 kilo więc tak przytyłam! dona77 ja jak się dowiedziałam że jestem w ciąży to odrazu wysłałam wszystkim znajomym smsa o treści: WITAM PRZEPRASZAM ŻE PRZESZKADZAM W TAKI MIŁY WIECZÓR ALE CHCĘ OGŁOSIĆ CAŁEMU ŚWIATU ŻE JESTEM W CIĄŻY!!! z moją Gabi też odrazu wszystkim powiedziałam!! nie ma na co czekać wiadomo jak coś się stanie to przykro ale ja wychodzę z założenia że lepiej odrazu mówić bo takto tojakby się czekało nie wiem na co amitha a ty kochana co się tak długo nie odzywasz powinnaś dostać klapsa w tyłek. ale z jednej strony rozumiem bo robiłaś przecież wielką wigilie jak dobrze pamiętam. A jak tam wyszła wszyscy dopisali? ja sobie siedze w pracy i zaraz spadam bo musze pare spraw załatwić w mieście. a znowu mnie bierze to głupie przeziębienie smarcze co chwile łzy z oczu mi lecą, i mam kasielek, ale za dwa dni USG (znowu) więc się zapytam lekarza co ja mam zrobic!!! buziole a i pochwalcie się co mikołj wam przyniósł
-
Kochane lipcóweczki życze Wam Zdrowej ciąży, zdrowych dzidziusiów, Szybkiego i mało bolesnego porodu ;) żeby Wasze marzenia się spełniły, żebyście nie chorowały, dużo siły miały i nie żygały ;) pozatym duzo uśmiechu i mniej przejmowania sie dzidziusiami w brzuszku (bo i tak będzie wszystko Dobrze) no i tak po prostu WESOŁYCH I ZDROWYCH SPĘDZONYCH W MIŁOŚCI I RADOŚCI ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA :) buziaki dla Was, a dla tych które straciły nadzieje życzę żeby były wrześnióweczkami ;) Buziole dla Was OGROMNIASTE!!! I PROSZĘ POGŁASKAĆ BRZUSZKI OD CIOCI ALICJII :)
-
anieok kochana mdłości przechodzą to normalne chyba lepiej że przechodzą ;), mnie nie raz chce się wymiotować w pierwszej ciąży tak nie miałam ale każda ciąża jest inna. a co do moich wyników to są SUPER!! wsyztsko jest Ok alat aspat bilibilina i jakiś fosfo coś tam nie wiem dokładnie ale pani mi powiedziała że są idealne! a na necie przeczytałam że w pierwszym trymestrze i drugim więcej produkuje się jakiegoś tam hormonu i że moe swędzieć ciało bardzo i że to jest normlane więc chyba twoja G troche Cie (i przy okazji mnie nastraszyła) :)) a co do postów to na dole jak się zalogujesz pod postem masz coś takiego PODZIĘKUJ! i tam klikasz Magda współczuje straty i to na same święta... odpoczywaj duzo jak ciebie to pocieszy to ja też mam dwie opryszczki na buzi... ja to już chyba wszystko miałam w tej ciąży i antybiotyk i gorączke i zatrucie i opryszczke ;) mój G powiedził mi żeby narazie niczym nie smarować żadnymi specyfikami donna moje przeziębienie skończyło się antybiotykiem nie całe dwa yg temu więc nie było za ciekawie najwazniejsze to siedzieć w domu pod kołderką i dobrze się wygrzewać :) i się nie martwić wszystko będzie OK!!! :-) dobra ide robić sałatke jarzynową i ciasto troche mi nie dobrze ale chyba dam rade, M też zagonie do roboty!! ;) buziaki
-
Curyy kochana żeby cie nie martwić to jak ja byłam a usg u lekarza to powiedział mi że mójk mały ma czynność serca 140 ud/min. i powiedział że to jest bardzo dobry wynik. więc nic z ego nie rozumiem! teraz to ja się zmarwiłam ale on mi powidział że jest wszystko OK! przyzierność karkową ma 1,3 nie chodze do tego lekarza na co dzień nie jest moim lekaem prowadzącym ale myśle że jakby było coś nie tak to przecież lekarze MUSZĄ nas informować jeśli coś jest nie tak!!! więc kochana nie marwimy się obie OK? :) Co do bólów pipkowych to wczoraj miala a dzisiaj narazie nie mam ;) a teraz moja Mała karze mi włączyć smerfy więc musze leciec potem lecimy na zakupy i bedziemy robic ciach. buziaki i odezwe sie potem.
-
Curry dzidzia jest sliczna :) normalnie myślałam o Tbie dokładnie o 17-09 że pewnie leżysz na USG i obserwujesz swojego dzidziusia, a serduszkiem się nie matw, to najprędzej przez chorobe twoją, lub nerwy pewnie się troche stresowałaś tym USG to dlatego, napewno bedzie i jest OK. moje wyniki w ormie wiec nie mam tego choróbska co se wkręciłam. Dziewczyny czy któraś z Was miała albo ma bóle cipokowe;) tzn tak jakby ktoś ;) mi rozrywał pipke z dwóch stron?! miałam tak jak miałam okres (sory że tak to opisałam ale nie wiem jak to inaczej nazwać) więc jak to u was wygląda. Dobra lece bo M mi siedzi i patrzy przez ramie i się mnie zapytał czy my też o takich sprawach pipkowych gadamy, pewnie zazdrosny bo on nie ma z kim pogadac o sprawach fiutkowych ;) Buziaki dobranoc laseczki do jutra :* :)
-
Anieok ale mi wkręciłaś to swędzenie cały czas bym się drapała. wogule to ja przecztałam na necie ze ta choroba praktycznie nie zdarza się a początku ciąży. ale zadzwoniłam do cioci która jest położną i powiedziała mi że jestem głupia bo panikuje że moze to być milion rzecz np uczulenie na jakiś krem, balsam, proszek, płyn. (ja akurat mam na wiele rzeczy alergie) po drugie w ciąży inaczej działają na nas hormony itd... ale powiedziała mi że mam jecha na próby wtrobowe, alat aspat i bilubilina czy jakoś tak i cos tam jeszcze i zrobiłam te badania wyniki mam dzisiaj po południu 25 zł musiłam zapłcic więc nie za dużo. ja nigdy ie robiłam badan na kase chorych i nigdy tez nie byłam u G na kase bo u nas to ci nasi super extra lekarze na kase to mają cie głęboko w d... a prywatnie to przynjmniej skeją pare zdań co się z Tobą dzieje! ;) a teraz troche się denerwuje (jak zwykle) i musze dokoczyć sprzatanie! jeszcze podłoga w salonie mi została i kuchni a kotłwnia i przedpokój spokojnie czekają na Mężulka bo j już dosyć się narobiłam z bobaksiem w brzuzku :) Monia a ty kochana prywatnie nie możesz się wybrać czy też trzeba mnieć skierowanie? Kasia pryszcze to podobno dziewczyka :) a ból brzuha to jesli badania moczu są wporządku to nie ma czym się denerwować tak mi mówił mój G bo też mnie bardzo bolała mój brzusio Curry kochana będe trzyała kciuki za Was o 17 i bede bardzo intensywnie myślała o Was więc może będziesz miała czkawke :) Buziaki i nie martw się kochana wszystko będzie super extra dobrze zobaczysz :)
-
ela podobno zęby są wrażliwsze jak jest się w ciąży. anieok a ty powiedz mi kiedy cię swędzi cały czas czy wieczorami? bo mnie też wszystko swędzi (najbardziej plecy, i rmiona wieczorami jak się wykąpie) ale ja robiłam próby wątrobowe przed ciążą tak ze 3 miesiące temu czyli praktycznie zaraz przed zajściem, ale może coś się zmieniło. musze to sprawdzić! teraz to mnie wszystko swędzi chyba przez to że sobie to wmawiam!!! chyba jutro pójde na te próby wątrobowe! napisz i co ci lekarka zleciła jak możesz. A co do tojej mamy, to masz teraz burze chormonów i wszystko napewno cie wkurza ja nieraz maam ochote utuc mojego M!!
-
Hej ciezaróweczki :) jak żyjecie kochane? dawno u Was nie byłam bo miaam ZNOWU komp zepsuty!! Ost dopadł mnie dół z powodowany wagą! otórz przytyłam kilkogram, a ja wiem jak to się skończy będe krową ważącą 90 kg w dniu porodu albo 94 (tak z moich obliczeń mi wyszło) ale staram się jak mogę żeby nie przytyć za bardzo! boBóg jeden wie ile musiałam się acierpić żeby dojść do swojej wagi jak z Gabi przytyłam 30kg! ale teraz wpadłam na GENIALNY POMYSŁ!!! no bo urodze w lato (ciepło i te sprawy) więc mój plan jest taki: będe 3 razy w tygodniu chodziła na basen od rana do mojej mamy a Maleństwo bede wysyłała Jak będzie spało na spacer z opiekunką na dwie godzinki potem po południu będe jeździa na rowerku po Gabi do przedszkola i do piekarni oprócz tego to 5 posiłków dziennie i dojde do swojej wagi daje sobie 3 miesiące na dojście do swojej wagi!!!! (chyba) :( u mnie brzusio jest już widoczny więc jestem na dobrej dordze do słonia!!! Lusiano widze że jutro razem na USG smigamy, ja mam USG to genetyczne i troche się denerwuje bo ost miałam sporo stresów do tego ten antybiotyk więc nie wiem jak tam maleństwo sie po nim czuje! A co tu taka cisza?? co za stypa! Ej laski pisać co u Was, jak porządki? rzucanie palenia? samopoczuje? żyganie? waga? buziaki i proszę się tu meldować co u Was!!! :)
-
Dobry wieczór laseczki :o) Jak tam wieczorne samopoczucie? Jak tam Wam idzie wogule żucanie palenia? bo mi całkiem nieźle już nie pale od 4 (no dzisiaj pojechałam do mamy bo od soboty siedziałam w domku) i sobie ukradłam z 8 maszków. ale wam powiem że mi nawet nie smakowała, tylko ciężko rzucić coś co się robiło od 10 lat paląc paczke lub półtora dziennie! Lepiej jest orzebywać w towarzysztwie osób niepalących wtedy tak nie ciągnie :) A jak tam świąteczne zakupy Amitha kochana kupiłaś już prezenty dla bliźniaków? A reszta dziewczyn jak sobie radzicie z zakupami? ja już mam prawie wszystko ;) Ela84 a co do sylwka to ja będe siedziała w domku i oglądała TV z moim M i dzieckiem :) bo nie mam ochoty spędzać nowego roku z rodzina M! dobranoc laseczki ja do USG tego genetycznego zostało mi 6 dni dokładnie w środe o 16 prosze trzymać kciuki :)
-
No dziewczyny mój M też ma angine się okazało... aż szkoda słów. W piątek mam wigilie w pracy (którą ja organizowałam) kurde nie wiem będe musiała iść a chwile bez mojego M. Biedak teraz będzie siedział w domu a ja juz od jutra wracam do swoich obowiązków. kochane a wy już robicie porządki świąteczne, no wiecie mycie okien, szafek itp? bo ja jeszcze nic nie zrobiłam :( A ja mam na obiade zupe pomidorową i schabowe, duzo tego mam więc głodomorki zapraszam na obiadek :)
-
Czesc laseczki Witam, nowe lipcóweczki, jeszcze nie miałam okazji was przywitać ;) ja ju troszke lepiej co prawda dwa dni temu w nocy płakałam z bólu gardła, nie mogłam oddychać, jak przełykałam slinę to jakby ktoś mi papierem ściernym rysował gardło. teraz ogólnie jest OK jestem jeszcze troche osłabiona, teraz został mi jeszcze katar ale straszny lecą mi smarki z nosa okropnie! jestem na zwolnieniu i siedze w domku, teraz jeszcze mój M się rozchoroawał i zaraz idzie tez do lekarza. Chyab szpital tu otworze A ja zaglądam tutaj do was kobitki i normalnie stypa się robi z tej stronki halo gdzie się podziały wszystkie gaduły amitha, serce, curry, lusiano? gdzie wy laski się schowałyście? normalnie opiepsz!!! :) Buziaki laseczki stare i nowe prosz pisać co u was. moze jakieś pomysły na obiadek? Jak tam wasze wagi tyjecie czy chudniecie? Buziole
-
tam jest napsane coś takiego: ciąża i karmienie piersią: jeżeli zdrowie matki jest ważniejsze od dziecka. Coś w tym stylu. Mam nadzieje ze ta glupia choroba mi przejdzie Naprawde tragedia. Odkąd Gabi jest na swiecie to nie byłam tak chora!! tak sie boje o maleństwo że ciągle mi się hce płakać a do usg zostało 10 dni!! wogue jeszcze sie nie pohwaliłam moim pechem. oóż 3 dni temu w czwartek miałam stucze samohodem, facet wjechał mi w tyłek! Wiec super pech mnie nie opuszcza! czy tylko ja mam takiego pecha??
-
Czesc dziewczynki dawno oe byłam bo komputer miłam zepsuty. U mnie tragedia!!! jestem strasznie chora biore antybiotyk ospen 1500 jestem chora na angine i silne zapaenie zatok wczoraj miałam 38,2 wiec nie za dobrze robiam sobie okłady a temperatura nadal była wysoka. do tego dzisiaj pół nocy nie przepsałam bo ak mnie gradło bolało tzn. podiebienie bolało jak przełykałam śline ;( zrycząłam się wczoraj ze 20 razy bo tak się boje o dzidzie w brzuszku... :( bo to jednak anybiotyk, co prawa dzwoniłam do nojego gin, lekarka wiedziała że jestem w ciąży i powiedzieli że nib moge brac. le i tak sie boje. Anioku jak tam twój skarb? lepiej? byłaś z nim u lekarza? buziaki
-
czesc kobitki ja nie pisałam bo w domu nie mam netu bo apomniałam ałacihunku przez dwa meisiące :) hihi i disiaj będe walczyła eby mi włącyli :) a tera siede sobie w pracy bo miałam ost 2 dni wolne i leniuchowałam. tzn próbowałam ale w domu awsze jest coś do robienia. SERCE mam dla ciebie rozwiąanie kochana, jak byłam z Gabi w ciązy też byłam chora i lekarz kazał włożyć mi chlorohinaldin pod język na noc i rano będziesz miała taką kluche w gardle i wtedy ją wypluj i powinno być lepiej :) coś mi Z nie działa (kurde stary głupi ten komputer i co chwile sam się wyłącza) chyba powoli umiera... :(
-
czesc kobitki :) jak wy to robicie że chudniecie w ciąży to ja nie wiem, ja jak zaszłam w tą ciąże to chciałam żygać żeby tak dużo nie przytyć ale teraz dziękuje Bogu że nie żygam! :) Jak tam widze że temat skracania się szyjki macicy :) ja nawet nie wiem w którym miejscu jest ta szyjka bo ja mam taką twardą jak skała więc... nie wiem nawet jak sprawdzić :) hihi. ja gdzieś przeczytałam że jk są upławy to dobrze bo tzn że one nie pozwalają dostać sie różnym chorobą do naszego maleństwa :) ja dzisiaj pojechałam z moją małą na szczepionke na meningokoki i niestety nie udało się bo szczepionki nie było w aptece a pierwszy raz pojechał z nami M bo mu powiedziałam że ja sama nie pojade zawsze za każdym razem jeździłam sama ale teraz nie dałabym rady bo chyba bym się popłakała a takto czekałam na zewnątrz ake i tak nic z tego nie wyszło. Potem pojechaliśmy na poszukiwanie szczepionek i i tak dupa bo będzie na jutro. Więc szczepionka jutro!!! Prosze trzymać kciuki :) a Wy szczepicie jakoś dodatkowo swoje maleństa? po lekarzu pojechaliśmy w końcu kupić kombinezon dla Gabi :) i kupiliśmy w crocodillo ( jest tam promocja) że za kupionych 5 kindr pingui dostaje się 25% rabatu!! godne polecenia ;) Buziaki
-
czesc (jeszcze) laseczki :) czemu wy się tak martwicie? że nie żygacie ani nie boą piersi? tylko się cieszyć kochane że organizm się przywyczaił do maleństwa w brzusiu i je już akceptuje! :) mi też minęły objawy jedyne co mi zostało to: senność (normalnie w pracy myślałam że usne na stojąco) ale wypiłam sobie cappucino bo ogólnie ja nigdy jeszcze w swoim 26-letni życiu nie wypiłam kawy! bo chyba nie lubie tylko cappucino i to ostatnio zaczęłam pić tak z 3 miesiąe przed ciążą. A co do bólu piersi to może pomóc kupienie większyh staników usztywnianych tylko żeby były większe!! ja zinwestowałam w dwa i teraz tylko je nosze na zmiane! są rewelacyjne. U nas też zasypało... jechłam z koleżanką do lekarza 40 minut!! 15 km!! :) dobra końze bo mój serial się aczyna mam chwile dla siebie Gabi śpi mąż gra na drugim kompie :) ahh życie :)
-
czesc kobitki tez bym soie pojechała a narty Zakopane... uwielbiam... w tamtym roku wyrwałąm się na 3 dni z przyjciółmi moją Małą zostawiłam z moimi rodzicami i fruuuuuu narty narty narty :) było super a teraz będe siedziała w domu fasolką ;) ale coś za coś! :) a rok sobie odbije. Dziewczynki jak wam idzie rzucanie palenia. co do mojej pracy, to ja mam bardzo dobrze, pracuje u mamy w firmie i nie mam cieżkiej pracy. Wracam do domku o której chce. ostatnio wracam o 13-14 więc nie jest źle :) a pracować chce do końca czyli jak długo się da bo ja za bardzo nie lubie siedzieć w domu, ostatnio stwierdziłam że będe pracowała i że z pracy (a do szpitala mam dosłownie 500m) odejdą mi wody. radosna a jakie książki lubisz czytać? a ja dzisiaj mam na obiadek pomysł na kotlety mielone, mój M miał taką ochote :o)
-
Jak tam kobitki poniedziałek mija? ja właśnie siedze w pracy i znowu się obijam troszke ;) ogólnie to spać mi się chce jak cholera! Jak tam prezenty na Święta kupione? bo u mnie prawie wszystkie ;) jeszcze zostały mi 4 prezenciochy do kupienia. ale musze poczekać na wypłate :) u mnie najbardziej biednym miesiącem jest waśnie grudzień bo przychodzi rachunak za prąd, gaz, itp. wiec troche kasy idzie w błoto :( Jak tam wasze dzidzi w brzusiu? ja już bym chciała żeby dzidzia ruszała się w brzuszku, żeby kopała ja to tak lubiłam :) no dobra lece potem zajrze to pa
-
czesc Kobitki Radosna już dawno Cie Tu kochana nie widziałam, co z plamieniami? nie martw się ja też miałam z Gabrysią jak byłam nawet leżałam w szpitau 3 dni ale to dlatego że zamiast iść do gina to wpadłam w panike i pojechaam do szpitala. dostałam duphaston i teraz też biore (tak profilaktycznie) moja mała dzisiaj ma gościa koleżanki córek rok starszą wiec ja mam troche czasu dla siebie ;) tzn co chwile latam sprawdzac co robia bo jakoś im nie ufam. :) A wam jak leci niedzielne popołudnie? Amitha widze ze święta Ci się udzieliły :) jak idzie kupowanie prezentów? ja zawsze zaczynam zakupy nwet w pazdzierniku ja też kiedyś lubiłam święta a teraz... nie za bardzo bo 5 lat temu straciłam kogoś bliskiego. Ale nie mówmy o smutnych rzeczach bo już chyba ten post ma ich aż nazbyt. :(
-
Aduśka Kochana moja najdroższa... tak strasznie mi przykro... naprawde. nie wiem co mam napisać aż serce ściska!! Naprawde współczuje. Jestem z Tobą myślami... przytulam Cie mocno! Buziaki kochana trzymam kciuki żebyś była wrześnióweczką!
-
No kobitki to czy rodzić z mężem to trzeba ustalić indywidualnie, ja sobie nie wyobrażałam żeby rodzić bez niego, ale na końcu jak mnie zabierali na cc to krzyczałam do niego NIGDY WIĘCEJ DZIECI NIGDY WIĘCEJ DZIECI ROZUMIESZ?? a przez te 7 godzin na porodówce ciągle głaskał mnie po głowie i to mi starszną ulge przyonisło, jak przestawał to brałam go za ręke wbijałam moje paznokcie i kierowałam ją na głowe, sam powiedzia mi potem po prodzie (bo na porodówce odezwałs ię tylko raz i to było starsznie zabawne teraz z perspektywy czasu, mianowicie: M do mnie mówi przy skórczu: oddychaj kochanie oddychaj, a ja się do niego odwracam wzrok robi mi się na zabicie hjedgop i mówie: Toć KUR*A ODDYCHAM ZAMKNIJ SIĘ! a on Dobrze kochanie dobrze i zowu ręka na moją głowe. :) AMITHA a czemu miałaś cesarke? a może wy macie jakieś zabawne historie z porodówki? ja tu bede dzisiaj cały wieczór bo miałam sprzeczke z tym moim glupim M i mam a niego focha
-
Kobitki a wy denerwujecie się już porodem? bo mi jak coś się załączy to normalnie nie moge przestać o tym myśleć! Z jednej strony bym chciała urodzić nautralnie a z drugiej chce tą cesarke, bo u mnie jest małe prawdopodobieństwo porodu naturalnego. i jak znowu mają mnie męczyc przez 7 godzin i wieść na cesarke w skórczch 100% to ja dziękuje bardzo ale z drugiej strony po porodzie naturalnym to można wstac i nic cię (teoretycznie) nie boli a po cesarce.... szkoda słów! Ból jak cholera! Sama nie wiem kurde mac. bo mam załatwioną położną (mojej przyciaółki ciocia która zajmuje się kobietami po porodzie) i ja jak się upiłam na weselu tej przyjaciółki to powiedziałam jej że będe mówiła do niej nie Pani tylko Ciocia i tak zostało ;) i zadzwoniłam do niej jak się dowiedziałam że jestem w ciąży i zapytałam się jej czy jakby co to czy by ze mną rodziła a ona powiedziała że nie ma problemu, tylko u mnie i tak prawdopodobnie będzie cesarka bo mam coś tam z szyjką macicy że nie chce się skubana rozwierać!(ona mi atk powiedziała), ale ja już sama nic nie wiem, wiem jedno jest duzo czasu ale jak tu o tym nie myśleć. czy ja jedne mam takie myśli czy jestem nienormalna? jeszcze 7 miesięcy zostało a ja już się martwie! Tylko ze Gabi przeniosłam 11 dni i miałam poród wywoływany i i tak sie skonczył cc. ja sama już nic nie wiem! gadam wam takie głupoty bo jak gadam do M to mi gada tak: o Matko toć masz jeszcze tyle czasu!
-
ana a jak cie brzuch boli? tak jak na okres? coś podobnego do takiego bólu? Bo ja pytałam się mojego Gin i on mi powiedział że to jest normalny objaw ciąży i że można wziąć nos-pe. tzn ze macica się rozciąga! czyli nie ma sie czym przejmowac mnie juz przestał boleć :) ale za to brzusio rośnie :) wczoraj bolał mnie lewy (chyab to był jajnik) czuam się tak jakby ktoś mi go tam napompował. ale dzisiaj jest juz ok. Ta ciąża jest zaupełnie całkowicie inna od poprzedniej! inaczej ją znosze niż z Gabi.