Skocz do zawartości
Forum

alis84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alis84

  1. Camille85 witamy witamy, napewno nie jest tak źle, zobcz w wieku 26 lat będziesz miała dwójkę dzieci i to w małym odstępie czasu :) tylko się cieszyć ja wiem że szkoła praca dom itd, ale na to jeszcze znajdziesz czas. o Matko gadam jak stara baba, która nie ma nic lepszego niż siedzenie w omu, ale tak nie jest! ja tez miałam obawy chociaż ciża planowana! bo dopiero co wyrwałam się z domu, mała do przedszkola ja do pracy mąż do pracy w domu wszyscy o 16, piątek lub sobota na pifku, mała u babci a teraz mi się pozmienia ale dam rade :) także trzymaj się kibicuje żeby się udało :) i żeby mi się udało. Mam jeszcze pytanko do was wszystkich czy wy też macie huśtawki nastrojów jakiś dwie godziny temu ryczłąma jak porąbana, i nawet nie wiem czemu :( ja chyba jakaś psychiczna jestem :( z gabi tak nie miałam
  2. Amithia nie jesteś potworem, dla pocieszenia Ci powiem że moja mama paliła ze mną całe 9 miesięcy z moją siosrą i moim bratem, nikt z nas nie był jakoś poważnie chory, moja sąsiadka paliła całą ciąże, a druga całą ciąże i karmienie piersią 2 i pół roku karmiła i paliła! Wierze że w końcu ja też już nie będe choziła do mamy na dymka ;) a wasi mężowie wiedza że wy palicie? ja z gabi popalałm do 6 miesiąca (paliłam raz na tydzień raz a 2 - 3 dni jednego faja) ja nie chce karmić piersią gabrysie karmiłam trzy dni, o mało nie dostałam kurwicy z tym, piersi mnie bolały leciała sama krew położna powiedziała ze dobrze karmie ale mała się nie najadała karmiłam ją 1,5 godz kłądłam do łóżeczka a ta w ryk daje jej butle a ta zjada całą i w dodatku śpi 4 godziny, więc sobie dałam spokó, i karmienie to nie dla mnie, szczeże móiąc czułam się gorszą matką ale teraz stwierdziłam że to moje cycki ;) i nie będe karmiła mam już takie założenie i koniec kropka :) mój mąż jest cudny pod tym względem, mała moja dobrze się rozwija i zawsze mówie ze to dlatego że tak długo karmiłam ją piersią, i zawsze z moim M się z tego śmiejemy, kiedyś powiedział do mnie a nie chcesz spróbować? A ja mu na to. jak chcesz to ty spróbuj i mi opiszesz jak było :) i dał se spokój i nigdy mnie nie forsował ani nie miał pretensji! za to go chyba najbardziej kocham :)
  3. aniołek lysego dopisz mnie też na pierwszą stronę :) termin 01,07,2011 ;) taki jak twój
  4. A chciałam was się jeszcze zapytać czy zamierzacie karmić piersią? Bo ja napewno NIE!!! NIE MA MOWY!!! :) i chciałam zbaczyć czy jestem odosobniona w tym przypadku? a w środe mam wizyte u gina i nie będe juz wogule nawet macha nie wezme jak zobacze boijące serduszko :) Buźka
  5. czesc kobitki dawno u was nie byam bo jakoś zamuliłam :) ja już w ciuchy normalne się nie mieszcze widać brzuszek, troche tam jest pozostałości po mojej Gabryni :) czyli mojej pierwszej córeczce, która ma obecnie dwa latka i 10 miesięcy, bardzo się cieszy że będzie miała siostrzyczke lub braciszka :) Co do Palenia... hmmm szczeże mówiąc nie pale juz półtorej paczki, ani nawet jednej paczki ani nawet jednego papieroska :) codziennie ;) No dobra nie będe ściemniać potrafie nie palić 3 dni nawet 4 dni ale czasami weźmie mnie ochota chociaż na "macha" i wtedy albo udaje mi się skupić na czymś innym albo idę do mojej mamy i ukradne jej pare machów ale tylko w pracy, w domu nie pale. Tylko trochę ciężko zrobić na kibelku dwójkę bez fajeczki bo już się przywyczaiłam że zawsze ide do kibelka z papieroskiem, ale teraz właśnie wziełam 3 machy i odrazu do kibelka, aż mnie brzuch bolał. mój mąż nie pali chyba że jak pije piwko, a wy dziewczyny tak szczeże palicie czy nie? jeśli chodzi o poród to któras z was zastanawiała się jaką wybrać opcje, ja wam powiem z własnego doświadczenia, że ja bym wolała urodzić naturalnie, miałam już cesarke zrobili mi ją po 7 godzinach przy skórczach 100% (cały czas byłam podłączona do monitoringu) bo miałam rozwarcie tylko na niecałe 2 cm, podbonie mam strasznie twardą szyjke macicy, a moja Gabi była przenoszona 11 dni więc trzeba było ją jakoś wydostać, teraz napialiłam się na poród naturalny, ale z tego co słyszałam od znajomej położnej to powiedziała mi że mam napalić się na drugą cesarke, bo jak to powiedziała że nie będzie mnie wyciągać potem z depresji poporodowej :) i szczeże mówiąc strasznie się boje drugiej cesarki i mam straszne shizy, bo ost koleżanka moja miała drugie cięcie i powiedziała że jak jej zeszło zmnieczulenie to się tak darła że yślała że "schodzi z tego świata" i troche mnie to przestrszyło. alem siem rozpisałam :) hihi No a Wy dziewczyki chiałybyście naturalnie czy cesarka? a i jeszcze jedno czy wy też macie takie schizy ze boicie się czy wszystko dobrze z dzidzią? to chyba naturalne, ale ja się starsznie boje przez przezycia z gabrysia bo plamiłam w 8 tyg. ok już kończe buziaki i dobrze że was mam :)
  6. cześć dziewczyny :) pierwszy raz wogule jestem na forum więc jescze nie wiem co i jak ale... też jestem lipcóweczką termin mam na 01.07.2011 :) o tym ze znowu zostanę mamą dowiedziałam się w swoje urodziny po dwóch piwach :) bo zadzwonila koleżanka z życzeniami i życzya mi dzidziusia a ja jej powiedziałam że to ja jej życze i że fajnie by było razem być w ciąży a że okres miałam dostać właśnie w urodziny to zrobiłam test :) i były te dwie kreski :) hurrrrrrrrrra troche mnie martwiło że piłam piwo dzień przed tym i w dzień co się dowiedziaam o dzidziusiu ale byłam uu ginekologa i powiedział że trudno że napewno wszystko ęzie OK :) a Wy jak się czujecie? macie jakieś zachcianki? i mam pytanie czy to jest normalne że ciągle chce mi się spać? urosły wam już troszke brzuszki? bo mi tak już widać ;) hihi ale chyba dlatego że żuciłam palenie i to druga moją ciąża więc podobno szybciej brzuch rośnie, dobra rozpisałam się to trzymajcie się kobitki :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...