amelcia8

tylko takie leżenie na obserwacji jest okropne!!! wolałabym już w domu czekać niż tam!!! daffodil współczuję ci i mam nadzieję iż jest przy tobie twój m to bardzo ważne dla nas kobitek aby ktoś był z nami

a ja nic

ciekawe co u daffodil ?????ma ktoś nr-telefonu?

daffodil piszesz że zaczynasz jutro 39 tydzień to tak jak ja al ty jesteś o przeszło tydzień na swoim suwaku za mną więc o co chodzi???źle obliczyli termin???????????/mniejsza o to wiem że nie odpiszesz bo cię nie ma ale życzę ci szybciutkiego porodu;))))))))))))))0

Jola30EwciaaDaffodilDziewuszki witam się wieczorową porą i już zdaję relację z wizyty. KTG wyszło bardzo ładnie, serduszko bije tak jak trzeba, ale ciśnienie podczas wizyty znowu miałam za wysokie. Zresztą cały dzień miałam podwyższone, bo niby się tym KTG jakoś bardzo nie stresowałam, ale jednak podświadomie trochę to na mnie wpłynęło. No i lekarz podjął decyzję, jutro do szpitala, bo ciąża donoszona (wg USG z 12. tygodnia jutro zaczynam 39. tydzień), a to ciśnienie może się już tylko pogorszyć. Na szczęście ma znajomego w szpitalu, w którym chciałam rodzić i przy mnie do niego zadzwonił. Mam jutro w okolicach 8 tam być. Z tego co mówił mój lekarz na dzień dzisiejszy nie ma żadnych wskazań do cesarki, bo ciśnienie tylko lekko ponad normę i pewnie dostanę oksytocynę. Ale to już zależy od tamtejszych lekarzy, oni będą ostateczne decyzje podejmować. Tak więc nie wiem czy jutro będę rodzić czy najpierw mnie tam parę dni potrzymają i jakie będą decyzje. Jak wyszłam od lekarza, to byłam roztrzęsiona jak cholera, że to już, stres maksymalny, ale teraz już doszłam do siebie :) M. ze mną rozmawiał jak z małym dzieckiem i załapałam, że to tylko dla mojego i Kuby dobra, przynajmniej będziemy pod kontrolą.co ja Tu czytam Daffodil pewnie już jesteś w szpitalu dobrze ze z Kubusie wszytsko dobrze trzymam kciuki i czekamy na wieści pewenie będziesz pierwsza jednak Ja tez jestem zaskoczona ze Daffodil może będzie pierwsza!!! a tak przeczuwałam że jednak nie będę pierwszą majowa mamusią chociaż zobaczymy może daffodil urodzi razem ze mną ja też nie wiem czy od razu w czwartek urodzę;))))rusza się rusza !!!!!

Kira89mama2corunKira ja tez przepuszczam ze to moga sie wody saczyc smigaj do lekarza bo jak to wody a jak chlusnie to dopiero sie zdziwisz...a ile tego Ci polecialo tak na oko szklanka pol szklanki??a ze bialawe tez ponoc czop przypomina takie kurze jajko (bialko) to moglo byc tez to...ale lepiej jakby lekarz sprawdzil. tylko troche, spłynęło po nogach pare stróżek i ustało. Sądze, ze niewiele tego było. A lekarz przyjmuje dziś dopiero od 14 jak na złość.... kira a bierzesz jakies tabletki dopochwowo bo mi się tak lało jak brałam ginalgin

witam ja tylko na chwilkę i już mnie nie ma : nadal jestem w dwupaku:)))) zobaczymy co zrobią w czwartek :) bo coś mi sie ostro wydaje że Kuba wcale nie będzie miał ochoty wyjść bóle nadal okresowe i nic poza tym!!!ale czytałam że takie bóle mogą być nawet do 2-tyg przed porodem

mama2a to my[ATTACH]6046[/ATTACH] dwie super laski:))))) a ty sobie nawet nosek przypiekłaś

mama2coruna wiecie co Amelcia niedosc ze wyglada jak dziewczynka to i taki ma sypatyczny dziewczecy glos no to czekamy dalej a to kilka zdjec z naszych lowow ostatnich i Oliw na wrotkach i jak dzielnie prowadzi auto ty to wyglądasz jakbyś była w 6 miesiącu ciąży!!!lacha że szok!!!a córcia śliczna i twój m też niczego sobie;)

mama2corun zaskoczyłaś mnie na maksa:) i chętnie bym z toba pogadała dłużej ale bardzo wyrywkowo cię słyszałam dziewczyny bóle okresowe trzymają cały dzień raz mocniej raz wcale ale są do tego kuba się rusza więc jest ok!!! jeśli nie urodzę do czwartku to w czwartek do szpitala i wtedy na pewno się nie odezwę dopóki nie urodzę!!!!!teraz te bóle są lzejsze ale ranojak wam pisałam myślałam że już rodzę powiem wam że mój pierwszy poród to była bajka nagle bóle i odszedł czop a po 2-godz po wszystkim!!! tym razem jest zupełnie inaczej!!!!! dziękuję wam wszystkim przy takiej opoce nic mi nie grozi mam w was oparcie duchowe i emocjonalne \a nie odzywam sie bo czekam i czekam i się strasznie denerwuję pozdrawiam was wszystkie

cały dzień od rana mam bóle okresowe i one sie chyba nasilają do tego jest mi niedobrze i mam twardy brzuch dziewczyny to sie chyba zaczyna!!!!!!!!!!!11

Wiki20plAgula to nie będe tych skurczy liczyła choć są często, a nie wszystkie kobiety mają bolesne skurcze (moja koleżanka nie miała ani jednego skurczu przez cały poród a rodziła 5 min!!!) jejciu ale jej zazdroszcze, a u mnie ból podbrzusza wygląda tak, ze pół dnia mnie boli potem przestaje i za kawałek z powrotem boli w nocy też boli, a no i bardzo boli jak ide na długi spacer wiki do póki to nie są skurcze porodowe czyli dopóki nie rodzisz to pomóż sobie nospą!!!naprawdę nie zaszkodzi a tylko pomoże!!!!!

AgulaMamulaWiki20plhappy no ja też bardziej czuje takie rozpychanie no i powolniejsze ruchy niz dotychczas Skurcze mam bardziej tak jak pisze Agula w dole brzucha. Zaczynają się w góry brzucha i schądzą w dół Agnieszka31 tak jeszcze tylko chwilka wytrzymam...musze Najgorsze jest to, ze czuje jak napinana mi się brzuch i tak schodzi to napinanie w dół i wczoraj tak miałam cały dzień, ale nie wiem czy to są skurcze bo nic nie boli i nie wiem czy liczyć to jako skurcz czy nie. Czy zapisywać sobie ile trwają i w jakich odstępach są ?? Poradźcie coś ?? Wiki tych skurczy nie musisz obserwować. bezbolesne sie nie liczą. Jak mi sie poród zaczynał to najpierw cały dzień podbrzusze mnie bolało ja podczas wyjatkowo silnego okresu a tak od 18 zaczęły się skurcze bolesne i regularne. tzn podbrzusz mnie bolało jak miałam skurcz a jak go nie było to nic nigdzie mnie nie bolało i czułam się super. Tak to sobie trwało do ok drugiej w nocy kiedy już po prostu czułam, ze czas jechać do szpitalla,że już dłużej nie dam rady...... o boże agula o ja tak mam od rana cały czas boli mnie podbrzusze i chyba robią sie coraz silniejsze te bóle

mama2corun a ty gdzie się podziewasz??????:to nie fer miałaś pierwsza urodzić :) plis może razem nas weźmie

isabelaJola 30, GRATULUJE 30TKI!!! mama2, GRATULUJE 20TKI!!! isabella ja wiem że wy się cieszycie :) ja też bym sie cieszyła gdyby już jakaś urodziła :)ale osobiście mam takiego cykora że nawet nie umiem opisać co się ze mną dzieje

dobra spadam :)))) idę leżeć nie wiem co sie ze mną dzieje ale boję się jak cholera

[SIZE="4"]jola30 gratuluję 30:) mama2 no teraz to z górki i sru;))))))gratulacje

Daffodildorciaa25Witam się:) Ake super pogoda dziś, słonko swieci od samego rana.Amelcia jeszcze 4 dni GRATULACJE!!!!CZYLI BEDZIESZ MIEC WYWOŁYWANY PORÓD? mama2 GRATULUJE 20!!! DAFFODIL CZY TY DZIS MASZ TO KTG? Tak, dopiero o 19.30. Dorcia dzięki za pamięć Trochę się stresuję, ale nie za bardzo, bo Kuba na szczęście taki ruchliwy jak zawsze :) dorcia najprawdopodobnie jeśli nie urodzę normalnie do czwartku:)

mama2U mnie był tata od wczoraj do dzis takze miałam cały dzien zajety. Fajnie posiedzielismy i pogadalismy , potem spacerek , opalanie na balkonie...Kira ładne fotki Amelcia zostało ci 4 dni i zobaczysz Kubusia Mama2corun gdzie kobieto przepadłas??? gratulacje 10 dni zostało Daffodil 20 dni rowniez gratulacje składam no nie wiem czy w czwartek bo nie wiem ile takie wywoływanie trwa dzień dwa może więcej ale powiem wam że wolałabym nie wiedzieć to czekanie jest straszne

Ewciaaa jak Wasze maluchy???? bo ja od wczoraj czuje od czasu do czasu ogromny nacisk na pęcherz i na szyjkę, czuje jak mała pcha się w dół, czuje też jak naciska na jakiś nerw i nogi bolą i strasznie boli mnie w pachwinach kopniaków prawie już nie czuje tylko jakies przesuwania bardzo delikatne ewciaa ja też tak mam nawet pół dnia cisza aż chyba sie wyśpi i wtedy broi jak tylko może:)))))

kira zdjęcia bombowe:))!!!!!!!1

mama2corun 10-dni i wielki dzień;)))))) daffodil ty też zacznij się przygotowywać ;)))wdech wydech....itd to już tylko 20 dni

a ja nadal siedzę i czekam :))) mama2 mówiłam że nie ma co na zapas sie martwić:))))))))))

DaffodilA to moje najnowsze zdobycze :)[ATTACH]5902[/ATTACH] [ATTACH]5903[/ATTACH] [ATTACH]5904[/ATTACH] [ATTACH]5905[/ATTACH] W sumie to miałam już nic nie kupować, ale taka długa przerwa w kupowaniu ubranek i już nie mogłam się powstrzymać :) fajowe te rzeczy suuuppperrr:)))))))

jola22amelcia8a ja siedzę i czekam !!chyba wolałabym nie wiedzieć co kiedy i jak Amelcia współczuję - takie czekanie musi być okropne - to tak jak by granata w ręce trzymał i to na dodatek bez zawleczki. Z jednej strony Ci zazdroszczę bo już niedługo i maleństwo będzie z wami, ale z drugiej strony to lepiej żeby się stało nagle i już. masz rację :)