Skocz do zawartości
Forum

Monika-kr

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika-kr

  1. Alutka teraz jestem w pracy to nie wkleję zdjęć. Może wieczór mi się coś uda jak znajdę chwilę czasu:)
  2. Dziubala fotki śliczne:) Wiesz jak jesteśmy na rynku albo w galeri to czasem się rozglądam czy Cię nie ma w okolicy:) Lema poszłam do pracy. Nie bardzo mi się chciało bo Filip jeszcze taki mały. Wiesz... z Olą to siedziałam całe 3 lata w domu. No ale chyba drugiej takiej pracy to nie znajdę więc się skusiłam;) Teraz moja mama jest w Polsce to siedzi z dziećmi (Ola chodzi do szkoły na popołudniu) Jak wyjedzie to będzie sąsiadka pilnowała, która jest zmienniczką mojej mamy w Niemczech. Więc spoko bo albo jedna albo druga jest w Polsce:) Isa jak fryzura?
  3. isa32kwiaciarka Fajne dzieci mam :) Wy tez macie fajne :)
  4. LemaMonika-krJa zmykam po Olę do szkoły i do domu:) Do jutra:)No trzymam za slowo, ze do jutra słowa dotrzymałam Witam Was!!!
  5. Ja zmykam po Olę do szkoły i do domu:) Do jutra:)
  6. kwiaciarkaDajcie mi jakas rade, jak przemowic Kubie do rozumu, ze na lekcjach sie nie gada, nie odwraca .... no on niby wie, a dalej sie wierci na lekcjach. Ja bylam taka sama, gadalam non stop z kolezanka, i jak to ona niedawno powiedziala, stawiala nas Pani do katow a my jeszcze z tych katow gadalysmy do siebie. Cisnie mi sie wiec na usta - zapomnial wol ......... ; no ale moze jest jakis sposob.... P. mi mowi - chcialabys wszystko i zdolnego i grzecznego, to bys miala lalusia :) No ale Pani uwage wstawi jak bedzie dalej sie tak wiercil. Ola też gadała. Ale tylko pierwszy tydzień bo siedzieli z kim chcieli. Teraz ich pani poprzesadzała. Od wczoraj siedzi z chłopcem i narazie nie gada bo jeszcze Go słabo zna
  7. DziubalaKwiaciarka - ojej , dobrze, że Wam się nic nie stało! dokładnie to najważniejsze!!!!!!!!!!
  8. kwiaciarkaMonika-krkwiaciarkaLema my tez nie mielismy bilansu roczkowego. Dziubalo Kuba nie mial ani jednego bilansu, a niby czemu roczny nie jest obowiazkowy a na 2lata jest?u nas robią bilans 2,4i 6 latka. Później w 3 klasie podstawowki o Kuba byl na 6 lat na bilansie, bo szkola go wyslala, a wczesniej nie mial wcale , ani na rok, ani na 2,3,4,5 . no widzisz a moja kuzynka poszła na bilans 6 latka z 8 miesięcznym opóźnieniem i lekarka ją troszkę opieprzyła. Ale to pewnie zależy od regionu:)
  9. kwiaciarkababeczqakwiaciarkaLema my tez nie mielismy bilansu roczkowego. Dziubalo Kuba nie mial ani jednego bilansu, a niby czemu roczny nie jest obowiazkowy a na 2lata jest? nam w przychodni powiedziala ze na 2 latka przysc obowiazkowo a roczny jak chce to moze zrobic:)Kuba nie mial zadnego i nic sie z tego powodu nie dzialo. Bo nic się nie dzieje. Na bilansie sprawdzają wzrost, wagę, zęby, wzrok czy chód jest prawidłowy...........
  10. kwiaciarkaLema my tez nie mielismy bilansu roczkowego. Dziubalo Kuba nie mial ani jednego bilansu, a niby czemu roczny nie jest obowiazkowy a na 2lata jest? u nas robią bilans 2,4i 6 latka. Później w 3 klasie podstawowki
  11. kwiaciarkaWrocilam z dziecmi, zupke zjedlismy, Ela sie wyspala na dworze. Hej Monia, bardzo jestem ciekawa jak wyglada Filipek, jak bedziesz miala mimo wszystko chwilke to wklej zdjecia koniecznie. Dla kolezanki - niech sie stanie cud ! wkleję bo z fotami jestem 100 lat do tyłu. Chyba ostatnie pokazywałam jak Filip miał pół roku.
  12. DziubalaMonika – czeeeeść . Dawno Cię nie było, a obiecywałaś częściej wpadać Fajnie, że napisałaś choć trochę co u Was. Musisz jeszcze pokazać fotki swoich Pociech. Wiem wiem obiecywałam wpadać i fotki pokazać i kicha z tego. Same problemy mamy i jakoś nie bardzo miałam głowę żeby pisać. Najpierw śmierć cioci a teraz moja koleżanka jest już 3 tygodnie w stanie ktytycznym w szpitalu. Jechali z mężem i 5 letnimi bliźniakami na wakacje nad morze i mieli wypadek samochodowy. Trzeba wierzyć że będzie dobrze............. choć lekarze mówią żeby modlić się o cud:( Więc naprawde nie bardzo miałam głowę do siedzenia na kompie.
  13. Witam!!! Wszystkim chorującym życzę zdrówka:) Byłam wczoraj z Filipem do szczepienia. Waży 11 kg. Już z dzidziusia zrobił się mężczyzna:) Pierwsza wizyta u fryzjera zaliczona no bo przecież warkocze można było robić;) Zaczyna fajnie mówić. Na Olę woła oła, jak pokazuje że nie ma czegoś to mówi yma, woła mamooooooo i to o tak długo ciągnie. Muszę uciekać bo jestem w pracy a za godzinkę chcę wyjść:) Pozdrawiam Was!!!
  14. Witam!!! Jak zwykle po dłuższej przerwie Byliśmy na wakacjach. Było suuuuper tylko że za krótko i strasznie upalnie. Co prawda wróciliśmy tydzień temu ale nie miałam głowy na kompa. Zmarła siostra mojej mamy młoda kobieta miała 48 lat:( Pozdrawiam Was i postaram się jutro odezwać. Dobranoc
  15. Nuchna Aida śliczne fotki:) Aida u nas też jedno czarne a drugie białe;) Wszysycy mówią ze Filip podobny do Olci tyle ze blondyn. Kurde jak pusto w domu bez psinki:(
  16. Witam!!! Mam ponad 60 stron do nadrobienia!!! Ale lecicie do przodu. Witam nową mamuśkę:) Może poczytam Was troszkę, chociaż łeb mnie boli. Wczoraj zginął nam piesek. Dziś cały dzień wszysycy Go szukaliśmy. Wieczorem to już w samochód wsiadłam bo mi nogi do tyłka wchodziły. A psa jak nie było tak nie ma
  17. Alutka7912Wiecie co dziewczyny....miałam przed chwila taki krwotok z nosa że myslałam że nigdy nie przestanie ta krew lecieć..... Uciekam do domu...połozyc się....Trzymajcie się. pewnie jesteś osłabiona i do tego upał
  18. Lemaisa32Jutro wkleję zdjęcia z wczoraj, jak siedzi w skrzynce i wyrzuca swoje świeżo uprane ubranka, a jaką radochę przy tym miała, aż żal mi było przerwać ;) oj zemści się na mnie ten brak konsekwencji, niewielki, ale się zdarza ;) Czy Wasze dzieci też takie przylepy? No moja najchętniej by ze mnie nie schodziła i ciągle tylko ze mną... nawet jak do pracy wychodzę, to marudzi, pokazuje, że jest niezadowolona... wcześniej było ok.Franus niestety nie jest przytulasny. Kolezanka z pracy "pociesza" mnie, ze jej coreczce przyszlo to z czasem, ale u niego jakos nie przychodzi. Jak wychodze do pracy jest ok, jak wracam tez jest ok. Filipowi jak powiem "tulimy" to się przytuli, da całuska i na tym koniec. Jakiś wielkich przytulań nie lubi a wręcz się denerwuje. Ola od małego lubiła i tak Jej zostało do dziś. Więc może dziewczynki bardziej lubią "tulaczki";)
  19. kwiaciarkaa przez ten wczorajszy incydent z basenem, mialam sny koszmarne, snilo mi sie ,ze z ela bylam u mamy na balkonie ( rodzice mieszkaja na 2 pietrze) i ela mi z tego balkonu spadla w dol. wygladam i widze, ze lezy, spanikowana widze ze idzie moja kolezanka, wiec w placzu krzycze do niej - monika to moja ela, wez ja przypilnuj ja juz lece, ja patrze a ta siada na ele i sie smieje .............. Boze jak ja sie umeczylam w nocy :( mi sie ostatnio śniło że Filip wypadł z 4 piętra z okna w kuchni!!! Oj też to baaaardzo przeżywałam:(
  20. kwiaciarkaMonika-krWitam!!! Ostatnio pisałam że jestem wściekła no normalnie mnie trafia. Kolejna wizyta u okulisty i dzieciak nie zbadany. Kolejny raz zakrapiane oczy, wrzaski nie z tej ziemi i .........dupa Pani doktor nadal nie zbadała prawego dna oka:( Dała wizytówkę żeby iść do jej znajomej PRYWATNIE i że może jej sie uda. A jak nie??? To co dalej??? Stwierdziłam że zaczekam na naszą pediatrę jak wróci z urlopu 4 sierpnia i niech mi powie co mam robić. Ja w każdym razie zgupiałam całkowicie.............ja nie bylam z ela u okulisty. Z kuba bylam jak byla malutki , nadarl sie jak nie wiem co. A z Ela nie bylam. Powinnam? jak sie nic nie dzieje to lepiej nie stresować Eluni
  21. DziubalaMonika-krWitam!!! Ostatnio pisałam że jestem wściekła no normalnie mnie trafia. Kolejna wizyta u okulisty i dzieciak nie zbadany. Kolejny raz zakrapiane oczy, wrzaski nie z tej ziemi i .........dupa Pani doktor nadal nie zbadała prawego dna oka:( Dała wizytówkę żeby iść do jej znajomej PRYWATNIE i że może jej sie uda. A jak nie??? To co dalej??? Stwierdziłam że zaczekam na naszą pediatrę jak wróci z urlopu 4 sierpnia i niech mi powie co mam robić. Ja w każdym razie zgupiałam całkowicie.............O kurcze, a gdzie byliście? Współczuję, biedny Filipek się wymęczył i Ty też :Smutny: Faktycznie, może warto zaczekać tydzień i zobaczyć co na to pediatra. najpierw na Lea prywatnie a później kazała mi przyjechać na Aleje Pokoju do Scanmedu. Zaczekam i zobaczę.
  22. DziubalaMonika-krNie umiem wejść na to prywatne forum:(Wysłałam Ci maila :)
  23. Nie umiem wejść na to prywatne forum:(
  24. Witam!!! Ostatnio pisałam że jestem wściekła no normalnie mnie trafia. Kolejna wizyta u okulisty i dzieciak nie zbadany. Kolejny raz zakrapiane oczy, wrzaski nie z tej ziemi i .........dupa Pani doktor nadal nie zbadała prawego dna oka:( Dała wizytówkę żeby iść do jej znajomej PRYWATNIE i że może jej sie uda. A jak nie??? To co dalej??? Stwierdziłam że zaczekam na naszą pediatrę jak wróci z urlopu 4 sierpnia i niech mi powie co mam robić. Ja w każdym razie zgupiałam całkowicie.............
×
×
  • Dodaj nową pozycję...