Skocz do zawartości
Forum

Monika-kr

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monika-kr

  1. kwiaciarkaMonika-krja miałam termin na 17. Myślałam że urodze 7.07.2007 No ale Filip tez miał inne plany. Urodził się 23 w 23 rocznice śmierci mojego dziadka:)o rany, utrzcił pamiec dziadka... Moja siora ro wierzy w reinkarnacje. Jak ona byla w ciazy to zmarla ciotka, ktora miala pewien charakterystyczny dla niej gest. Jej corka miala taki sam ( nawet nie wiem czy nadal ma). I moja siora mowi - kurna , no wcielenie ciotki hahaha. Dla mnie to poprostu geny wedrują :) Wlasnie ten program "skalpel i dusza" jest o takich rzeczach tez. I o smierci klinicznej i wizjach podczas jej przezywania( tunele i te sprawy) i o ewolucji, o istnieniu Boga ( jest czy go nie ma) - rozne za i przeciw.... fajny, mi sie podoba. Ja nie lubię takich programów i filmów. Pewnie dlatego ze boję się śmierci a później mam jakieś dziwne zajawki:duren:
  2. kwiaciarkatermin cc mialam na 16 stego moglam wybrac sobie, myslalam o 17stym, bo to nasza rocznica slubu, ale chcialam jak najszybciej , wiec wybralam 16. Ale Ela widac miala inne zdanie hehehe ja miałam termin na 17. Myślałam (chciałam) urodzic 7.07.2007 No ale Filip tez miał inne plany. Urodził się 23 w 23 rocznice śmierci mojego dziadka:)
  3. DziubalaDzięki Dziewczyny . Tak bardzo się cieszę, że aż tego nie mogę wyrazić. A co dopiero oni. W końcu się doczekali :) :) 10 lat kupę czasu. Wyobrazam sobie ich radosc
  4. DziubalaA tak w ogóle to był niesamowity wieczór! Moja bratowa w końcu usłyszała, że jest w ciąży! Jak wszystko będzie ok, to zostanie wrześniówką 2008 :) Po prawie 10 latach starań musieli mieć in vitro i udało im się za pierwszym razem . Tak się cieszę . Teraz bratowa musi leżeć, mam nadzieję, że się uda jej donosić! ale super pewnie ze sie uda nie moze byc inaczej
  5. kwiaciarkaDziubala nie wypuszcza z rak Adasia :) Kajoszka usypia Alusie. Asia pewnie cyca daje :) Renata w drodze :) Monika spi :) Kwiatek ma do obrobienia 3jke dzieci wiec mooocno zajeta :) taaaaaa jasne dopiero Filipa uśpiłam
  6. kwiaciarkaaaaaaaaa nie mowilam Wam, wczoraj o 23.52 minelo 5 miechow Eli ( to wiecie , bo zyczonka skladalyscie - za co jeszcze raz dziekujemy :0 ), no ale co sie stało?Ela jak nigdy, wczoraj o godzinie 23.45 obudzila sie i zaczela gadac i smiac sie w najlepsze do nas heheh. Pogadala do 24.05 i usnela na nowo. hihihi fajnie nie? super teraz zmykam moze kuknę wieczór(jak mi sie uda)
  7. kwiatek1976wiesz, ja nie znam jego rodziny, a oni nie znaja mnie... jego rodzice nigdy nie pogodzili się z tym że ich synalek rozwiódł się z pierwsza zoną, a w związku z tym, nigdy nie zaakceptowali naszego związku. Więc nie widziałam tych ludzi na oczy nawet. Choc mieszkamy od siebie 10 minut drogi..... to ja juz nic nie kumam moze jestem zakrecona:duren:
  8. kwiatek1976jak wyglądam wiedza, ale mnie nie znają, to fakt... ??
  9. kwiatek1976co mam tej kobiecie powiedziec zeby sie waliła ze swoim opłatkiem, tutaj przegiełaś........
  10. Witam Wpadłam na chwilkę bo jade prosic siostrę na chrzciny. Czytam ze jakaś burza wisi w powietrzu. No cóż komentowac będę choc uważam że każady ma prawo wierzyc w co chce............
  11. Pamiętacie jak pisałam ze Ola zepsuła karuzelkę Filipowi? Zaryzykowałam i oddałam ja do naprawy i udało się wymienieli na nową Dziś mam do odbioru.
  12. kwiaciarka Podobno do jednego chlopca powiedziala ze wychowaly go chyba małpy :ouch: brak słów.........ale bym ją sobie "wypożyczyła" na zebraniu. Do dyrektorki jak najszybciej !!!!!!!!!!!!!!!! Ps. Kto ją wychował????????????
  13. kwiaciarkaKuzwa , jestem wkurzona na maksa!!! Pani msci sie na dzieciach za to ze poszlysmy do dyrektorki! Nie rozumiem tej kretynki, przeciez nie poszlysmy na nia na skarge tylko ze ten dzieciak dusi inne. Zaczela sypac dzieciakom uwagi do zeszytow. Kubie napisala dzis 4, jedna z nich - kuba po umyciu rak nie wytral ich w chusteczke i ochlapal kolezanke. Dajac kubusiowi kartke z 4 uwagami powiedziala mu: masz , daj mamie , niech zobaczy ze z Ciebie nie jest taki aniolek , a inne dzieci to be. Kuba sie poplakal, dzieci sie zniego niektore smialy.Kuzwa no to ma ona ze mna wojne!!! Juz rozmawialam z innymi mamami, tez sa wkurzone, jutro idziemy do dyrektorki zeby zrobic spotkanie konfrontacyjne rodzice, dyrektor,wychowawca. jasne że idźcie. Nie można tego tak zostawic. Ta kobieta jest jakaś chora:whip: Zapytaj ją czy lubi pracowac z dziecmi.... bo chyba nie. Do jasnej cholery chyba jest różnica między chłopcem który dusi a chłopcem który nie wyciera rąk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Żal mi Twojego Kuby bo wiem że moja Ola bardzo by to przeżyła
  14. a przylazłam jeszcze teraz bo Filip usnął
  15. Zmykam po Olcie do szkoły. Może uda mi się zaglądnąć wieczór.
  16. asia78Funio nie bardzo lubi te ze swiezych warzyw,raz jadl to dla niego za duzy kit byl Stefan jest dalej na piersi prawda?? Podawałaś Mu juz soczek? My nadal tylko cyc i czasem herbatka. Dziś rozmawiałam z nasza pediatrą i powiedziała że w święta mogę dać zupkę. Kurcze pamietam że Ola była 6 miesięcy na samej piersi bo tak było wtedy zalecane a teraz................ co rusz coś innego. Oszaleć mozna:duren:
  17. kwiaciarkaSluchajcie czy uwazacie tak jak ja , ze niedopuszczalne jest zeby gimnastyke u Kuby prowadzila ta ich pani wychowawczyni? ja uwazam ze powinien to byc nauczyciel gimnastyki, a nie byle kto, przeciez moze zle prowadzic zajecia, zle cwiczenia, dzieciom zafunduje wade postawy jeszcze jakas. A kuba po tej operacji, musze zadzwonic do naszego ortopedy czy on moze wszystkie cwiczenia robic, no bo jakby nie bylo, na odcinku ledzwiowym nadal nie ma łuków kregowych, nie odbudowaly sie do dzis i juz raczej sie nie odbuduja. Zawsze bedzie mial tam dziure . Mowil mi ostatnio ze nie potrafil zrobic jakiegos cwiczenia i pani mu powiedziala ze zloscia ze brzydko cwiczy ... a wie ze Kuba jest po operacji kregoslupa. Musze jak najszybciej z ortopeda porozmawiac. u Oli gimnastykę też prowadzi pani wychowawczyni
  18. kwiatek1976no to siem chwalimy....: :) no, i tak sie bawilismy....:) super!!!!!!!!!!! Wygląda na bardzo grzecznego chłopca No i duzy chop z Niego
  19. LemaAha, wczoraj jak tylko maz wrocil z pracy polozylam sie pospac troche, obudzilam sie jak o 20.30 maz przyniosl mi wykapanego Franka do karmienia. Troche bylam zdziwiona, ze synek nie jadl od 16... Nakarmilam, polozylam go spac i poszlam pogadac z mezem... No i mowie, ze dziwne, ze Franus nie upominal sie o jedzenie tak dlugo. I wiecie co sie okazalo- maz nakarmil mna dziecko okolo 18, a ja nawet tego nie odnotowalam. Przewrocil mnie na bok, wyciagnal piers, przystawil Franka, poczekal az ten sie naje, a ja nic... Spalam jak zabita:) Szok nieźle. Coś takiego to mi sie jeszcze nie zdażyło
  20. Jestem już spowrotem. Więc tak: katar(końcówka) jak spłynie do gardełka to powoduje kaszel. Osłuchowo czyściutko. Do niedzieli syropek i nasivin do noska. Ufffffffff ale ulga..........
  21. DziubalaSerdeczności dla 5-miesięcznej Elusi! oczywiście od nas również
  22. Witam!! Wpadłam na chwilkę bo idę do lekarza na 10,30 z Filipem. Wczoraj zaczął troszkę kaszleć a o 1 w mocy dostał takiego ataku kaszlu ze aż sie wystraszyłam. Tak się rozpisałyście że nie wiem kiedy Was nadrobię. Tzn. przeczytałam ale nie wiem jak będzie z odpisaniem
  23. DziubalaSerdeczności dla 5-miesięcznej Alusi! my się również dołączamy ( ale ten czas zasuwa)
  24. DziubalaA kuku Witaj Fajnie że już jesteście spowrotem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...