-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewciaa
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Ewciaa odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
JustyśEwciaaJustyś:) A top fajnie ze już nie pracujesz, to chyba najlepszy moment żeby podjąć taką decyzję, z tym przytulaniem to robiłam dokładnie jak pisałaś, czasami nawet codziennie, a od 5 dni nic :) bo w końcu byliśmy na wyjeździe- za niedługo sie okaże. Ja dostałam dziś super wiadomość moja szwagierka urodziła dziewczynkę :) to jej 3 dzidziuś waży 3900 :) super razem z nią się ciesze jeszcze nie wiadomo jakie będzie imię, A tak w ogóle to zaraz muszę wychodzić bo odbieram mojego 3 letniego chrześniaka z przedszkola :)Justyś ja bardzo lubiłam i lubie swoja prace i chętnie bym pracowała bo dobrze się czuje, ale sytuacja mnie zmusiła do tego żeby nie pracować, gratulację dla szwagierki a co sie stało, że cię sytuacja zmusiła do tego?/ Jeżeli mogę być wścibska? Ja dziś miałam ten test kupić ale mam wahania bo jak kupię to zrobię a obawiam się że nic nie poakaże, natomiast jak poczekam do tego 2 marca@ i się nie pojawi- to będzie bardziej zasadnione żeby zrobić ehhh jeszcze kilka dni... nie wiem czy pisałam ale pracowałam w szkole na czas zastępstwa i ta kobieta którą zastępowałam wróciła więc od 1 lutego jestem na zwolnieniu lekarskim żeby nie zstać bez pieniędzy(bo umowa na zastępstwo nie chroni kobiet w ciąży) a takto przynajmniej do porodu bede miała jakąś kase z testem poczekaj, a może coś czujesz??? bo ja tak coś przeczuwałam podświadomie czułam że coś innego dzieje się ze mna -
pat-ka ja na spacer miłego spacerku ja ide później i odrazu z mężem na zakupy bo ostatnio mówi że nic mu nie kupuje i go zniedbuje tylko zuzia i zuzia
-
ja się wczoraj dowiedziałam że ssiostra mojego męża jest w ciązy to dopiero początki chyba gdzieś na pażdziernik ma termin więc w tym roku czekają nas 3 chrzciny (nasze, na jednym mam byc chrzestną i siostry mężą) i 3 wesela
-
witam czwartkowo, ja noc tez jakoś sprzespałam z 1 przebudzeniem na siku, mama ja nadal trzymam kciuki by potoczyło się po Twojej mysli, napewno wszytsko się ułoży
-
amelcia8CZEŚĆ MAMUŚKI:) CZYTAM I CZYTAM I TAK SOBIE MYŚLĘ ŻE WY TO ZAKUPOHOLICZKI JESTEŚCIEA JA JAKO JEDYNA NIC:)ALE TEŻ BĘDĘ NIEDŁUGO WAM SIĘ CHWALIĆ;))TYLKO NA RAZIE MAM PROBLEM Z SWOIM ZDROWIEM Z TYMI ŻYLAKAMI MAM SKIEROWANIE DO CHIRURGA I BĘDĘ MIAŁA PODOBNO ROBIONE USG ŻYŁ. PRZY PORODZIE W RAZIE JAKIEGOŚ ZATORU ISTNIEJE OGROMNE NIEBEZPIECZEŃSTWO DLA ZDROWIA MOJEGO I MALEŃSTWAWIECIE MAM JAKIEŚ DZIWNE PRZECZUCIA JESLI CHODZI O PORÓD I DO TEGO JESZCZE JAKIEŚ KOMPLIKACJE JUŻ WYSTĄPIŁY !!!!JAKOŚ DZIWNIE ZACZYNAM SIĘ BAĆ amelcia napewno wszytko będzie dobrze, skonsultuj się z lekarzem, nic się nie martw jestesmy z Tobą
-
nie było mnie chwile a tu tyle stron i jeszcze nam 1000 strona strzeliła wszyscy będą pisac ze te mojowe to największe gaduły katja a TY nie czytaj juz o tej cukrzycy, skonsultuj to z lekarzem napewno wszytsko jest i będzie dobrze
-
jola22A to reszta ciuszków - kupiłam je wcześniej, ale się nie chwaliłam. takie śliczności a TY dopiero się chwalisz??? oj niedobra ta czerwona w groszki super
-
jola22Te są porteczki, które kupiłam dziś. Sweterek kupiłam kiedyś tam same śliczności
-
jola22No to nadrobiłam zaległości.Juz jestem po wizycie - nic nowego sie nie dowiedziałam. Zmierzono mi ciśnienie, zbadano mocz, położna zmierzyła mi brzuch i powiedziała, że jak na ten tydzień ciąży to jest w sam raz. Moja Juleńka leży sobie w poprzek - główkę ma po prawej a dupkę po lewej stronie. Ma czas do 36 tygodnia żeby fiknąć kozła. Nadal mam brać żelazo, bo jak to położna określiła "w ciągu 3 dni hemoglobina nie mogła mi podskoczyć o jedno oczko do góry z 10 na 11". Dziwne to, no, ale który wynik jest dobry nie mam pojęcia. Dostałam też szczepionkę z przeciwciałami - trochę bolało, ale byłam dzielna. No i tak wyglądała moja cała wizyta. Po wizycie skoczyłam na zakupy, no i kupiłam mojej Julci 2 pary spodenek. Zaraz będą zdjęcia. Jolcia ogólnie wiadomości dobre, a Julcia napewno się obruci ma czas
-
DaffodilEwcia właśnie zajrzałam na NK i zdjęcia rzeczywiście śliczne. A przy okazji zdjęć na NK dowiedziałam się właśnie, że moja koleżanka w ciąży. Super. Ale przyznam, że odważna jest dziewczyna, bo jeszcze brzuszka nie ma w ogóle. Po opisie tylko można się domyślić... Ja do tej pory mam opory przed wrzucaniem takich zdjęć, a niektórzy w pierwszym trymestrze już szaleją. Daffodil też się jakoś bałam dawać,ale w końcu to już 30 tydzień i napewno wszytsko będzie w porządku wiec nie mam czego się wstydzić
-
katja79Ewcia ale fajna foteczke dodalas na nk :) a ta pila za toba to taka do cwiczen? teraz jak znalazl... brykasz na niej? podobno dobrze na kregoslup robia takie cwiczenia... dziękuje, właśnie sobie ją pozyczyłam do ćwiczeń
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Ewciaa odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
Justyś:) A top fajnie ze już nie pracujesz, to chyba najlepszy moment żeby podjąć taką decyzję, z tym przytulaniem to robiłam dokładnie jak pisałaś, czasami nawet codziennie, a od 5 dni nic :) bo w końcu byliśmy na wyjeździe- za niedługo sie okaże. Ja dostałam dziś super wiadomość moja szwagierka urodziła dziewczynkę :) to jej 3 dzidziuś waży 3900 :) super razem z nią się ciesze jeszcze nie wiadomo jakie będzie imię, A tak w ogóle to zaraz muszę wychodzić bo odbieram mojego 3 letniego chrześniaka z przedszkola :) Justyś ja bardzo lubiłam i lubie swoja prace i chętnie bym pracowała bo dobrze się czuje, ale sytuacja mnie zmusiła do tego żeby nie pracować, gratulację dla szwagierki -
isabelaDzis robilam fotki by wrzucic na NK (kolezanki juz mnie molestuja od dluzszego czasu o nowe foty). Kurcze ciezko zrobic sobie - WIELKIEJ dobre foty. Wam to moge siebie pokazywac nawet z golym brzuchem i w gaciach. widziałam sliczne
-
katja79Ewciaakatja79No prosze u nas to chyba nie do pomyslenia w kazdym szpitalu trzeba miec swoje. Ewcia a co do ruchów to absolutnie nie mam zamiaru osiwialabym jak nic... ostatnio znów sie tak nakrecilam ze myslalam ze jobla dostane ale zadzwonilam do przyjaciólki która ma rocznego brzdaca i ona ustawila mnie do pionu jej maly tez bardzo malo sie ruszal a jak juz mial faze aktywnosci to trwala ona góra 30 min( u mnie wlasnie tak jest mala bryka 15-20 min góra i potem idzie spac i czuje tylko pojedyncze ruchy)i tez wlasnie glownie sie krecil nie kopal bo oczywiscie to tez mnie martwilo.... a teraz jest tak ruchliwym dzieckiem ze glowa mala nie usiedzi na tylku 2 minut wiec pomyslalam sobie ze nie ma sie co denerwowac i tyle przynajmniej narazie jestem spokojna katja ja też nie licze bo tak samo bym osiwiała, u mnie mała jest aktywna wtedy gdy siedze, ale są to ruchy słabe i rzadkie bardziej takie przesuwanie pod skórą jak wąż, od czzasu do czasu da 1 kopniaka i tyle Ewcia Twoja Zuzia i moja Maja sa poprostu lustrzanym odbiciem bo moja zachowuje sie identycznie ...chyba sie zmówily i tyle to pewnie będą największe przyjaciólki
-
katja79Ewciaakatja79Ewciu ale jak to maja w szpitalu ciuszki dla dzieciaczków???????? tak i rożki daja ale tylko na czas bycia w szpitalu No prosze u nas to chyba nie do pomyslenia w kazdym szpitalu trzeba miec swoje. Ewcia a co do ruchów to absolutnie nie mam zamiaru osiwialabym jak nic... ostatnio znów sie tak nakrecilam ze myslalam ze jobla dostane ale zadzwonilam do przyjaciólki która ma rocznego brzdaca i ona ustawila mnie do pionu jej maly tez bardzo malo sie ruszal a jak juz mial faze aktywnosci to trwala ona góra 30 min( u mnie wlasnie tak jest mala bryka 15-20 min góra i potem idzie spac i czuje tylko pojedyncze ruchy)i tez wlasnie glownie sie krecil nie kopal bo oczywiscie to tez mnie martwilo.... a teraz jest tak ruchliwym dzieckiem ze glowa mala nie usiedzi na tylku 2 minut wiec pomyslalam sobie ze nie ma sie co denerwowac i tyle przynajmniej narazie jestem spokojna katja ja też nie licze bo tak samo bym osiwiała, u mnie mała jest aktywna wtedy gdy siedze, ale są to ruchy słabe i rzadkie bardziej takie przesuwanie pod skórą jak wąż, od czzasu do czasu da 1 kopniaka i tyle
-
Gabrysia J.JWitam jestem młoda mama i tesz czekam na narodziny synka 5Maja !:36_2_55: witamy nową mamę i gratulujemy fasolki, napisz coś więcej o sobie
-
katja79Ewciaakatja79Lutka a ta torbe duza kupilas? ja jak bylam w szpitalu i akurat wypisywali kobiety z maluchami do domu to wszystkie mialy takie srednie walizeczki a ja torby mam ale albo za male albo takie kolumbryny ze chyba tez musze kupicja mam taką średnia dla mnie mysle ze wystarczy i dla małej spakuje osobno do takiej mniejszej bo u nas w szpitalu dla dziecka nic się nie bierze, tylko ojciec jak przyjezdza wybrać mamę i dziecko to wtedy przywozi swoje Ewciu ale jak to maja w szpitalu ciuszki dla dzieciaczków???????? tak i rożki daja ale tylko na czas bycia w szpitalu
-
katja79mama2 nie martw sie kochana na pewno Maksiu ma sie swietnie wejdz sobie na ta stronke i przeczytaj pierwsze zdanie ebrzuszek.pl - Obliczanie ruchów płodowych katja Ty liczysz ruchy małej??
-
katja79Lutka a ta torbe duza kupilas? ja jak bylam w szpitalu i akurat wypisywali kobiety z maluchami do domu to wszystkie mialy takie srednie walizeczki a ja torby mam ale albo za male albo takie kolumbryny ze chyba tez musze kupic ja mam taką średnia dla mnie mysle ze wystarczy i dla małej spakuje osobno do takiej mniejszej bo u nas w szpitalu dla dziecka nic się nie bierze, tylko ojciec jak przyjezdza wybrać mamę i dziecko to wtedy przywozi swoje
-
katja79gunia43Ewciaa Gunia ja mam tylko ciuszki, komode i pare kosmetyków, a z tego co piszecie i widze po zdięciach to Wy macie więcej :łóżeczka, wózki, piżamy dla siebie,rzeczy dla siebie i kosmetyki dla dziecka..... ale niedługo Was dogonie Ewciaa - Tak na pocieszenie. Mnie brakuje jeszcze wozka, lozeczka, poscieli do kolyski, przesciradel o lozeczka, pieluch, zaslon do sypialni, wanienki, przewijaka, recznikow, lampki, pajacykow na 56. Takze troche jeszcze mam do kupienia. A tak na marginesie to w maju chyba oglosimy plajte - jak to mowi moj maz.oj widze ze ten nasz las ciagle ciemny ja mam sporo ciuchów komode i to by bylo na tyle ale ostatnio spanikowalam przy moim M.. ze jeszcze tyle rzeczy trzeba kupic no i to takich drogich bo i wózek i lózeczko to wiekszy wydatek nie wspomne o wanience, przewijaku i suma sumarum z 3000 sie uzbiera dlatego postanowilismy juz pod koniec marca kupic lózeczko a w kwietniu koniecznie wózek zeby te wieksze zakupy miec z glowy... oj ciemny ciemny ale pomalutku wyjdziemy z tego lasu i dojdziemy do celu, u nas moi rodzice zaooferowali że kupią małej wózek i fotelik :) także najwiekszy wydatek z głowy zostaje łóżeczko i kosmetyki i jakieś tam rzeczy dla małej
-
DaffodilZmykam na spacer, bo trochę słońca widać. Poza tym muszę mojego dziaboląga ukołysać, bo tak się tłucze, że siedzieć się nie da miłego spacerku
-
gunia43DaffodilEwciaano to moja komoda z ciuszkami gotowa, jeszcze 1 półka by sie przydała, ale co zrobić... w marcu ruszam na dalsze zakupy...a co tu taka cisza??No ładnie... to widzę, że ubranek już jest sporo, skoro cała komoda zapełniona Ja jestem ciekawa kiedy nasza będzie... Miała być końcem tego tygodnia, a jak będzie gotowa, to zadzwonią. Jak się do piątku nie odezwą, to sama będę dzwonić! Bo już sobie umyśliłam, że w poniedziałek zaczynam pranie i prasowanie :) Ewciaa - cala komoda zapelniona a Ty mowisz, ze w lesie, hi, hi. Gunia ja mam tylko ciuszki, komode i pare kosmetyków, a z tego co piszecie i widze po zdięciach to Wy macie więcej :łóżeczka, wózki, piżamy dla siebie,rzeczy dla siebie i kosmetyki dla dziecka..... ale niedługo Was dogonie
-
pat-kEwciaaDaffodilPrasowanie to coś czego z całego serca nie znoszę, nawet M. biedak ostatnio sam sobie koszule prasował :) Ale jeśli chodzi o prasowanie takich malutkich ubranek, to już się doczekać nie mogę. Zobaczymy czy zapału starczy chociaż na jedną turę ubranek :) prasowanie takich małych ciuszków jest super, ale mnie męczyło bo kręgosłup bolał i ciągle na nogach,więc rozłozyłam sobie na raty, mam tylko nadzieje że nie przesiąkną zapachem z tej komody Ewcia, to wloz moze na polki do komody odpakowane dzieciece mydelka. komoda nowa, to pewnie lakierem pachnie? właśnie musze coś włożyć, będe ją wietrzyć ale to jeszcze 2 miesiące, pachnie nie lakierem ale raczej fabryką poprostu nowością
-
DaffodilEwciaaDaffodilNo ładnie... to widzę, że ubranek już jest sporo, skoro cała komoda zapełniona Ja jestem ciekawa kiedy nasza będzie... Miała być końcem tego tygodnia, a jak będzie gotowa, to zadzwonią. Jak się do piątku nie odezwą, to sama będę dzwonić! Bo już sobie umyśliłam, że w poniedziałek zaczynam pranie i prasowanie :) Daffodil to zycze wytrwałości w prasowaniu, ja prasowałam 3 dni ciuszków mam duzo bo troszke nakupiłam a reszte dostałam, mam rozmiary od 56 do 74 a może i większe bo nawet niektóre ciuszki na pół roczne dziecko i 9 miesięczne Prasowanie to coś czego z całego serca nie znoszę, nawet M. biedak ostatnio sam sobie koszule prasował :) Ale jeśli chodzi o prasowanie takich malutkich ubranek, to już się doczekać nie mogę. Zobaczymy czy zapału starczy chociaż na jedną turę ubranek :) prasowanie takich małych ciuszków jest super, ale mnie męczyło bo kręgosłup bolał i ciągle na nogach,więc rozłozyłam sobie na raty, mam tylko nadzieje że nie przesiąkną zapachem z tej komody
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Ewciaa odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
JustyśEwciaaJustyś co tam u Ciebie?? kiedy robisz test??Cześć szczerze powiedziawszy to powinnam dostać @ tak 2-3 marzec więc nie długo, póki co im objawem na @ są bolące piersi, zastanawiam się czy się udało????? Aczkolwiek nie mam podejrzeń że to już, n ie wiem czy to nie dziwne, ale w ogóle w tym mies miałam mało śluziku dlatego moja obserwacja chyba mnie zmyliła i nie utrafiłam owulki, choć wszystkim których nie wymieniłam :)z na 100% pewna nie jestem bo jakbym miała z tych wszystkich dni wybrać to były takie 2 dni które podejrzewam ,że to mogło być wtedy :) Mówiłam że atestuje dziś -jak wrócę po 5 dniowym wyjeździe ( byłam w Niemczech w odwiedzinach u rodziny) ale nie kupiłam testu wiec narazie nic może dziś kupie:) chyba ze lepiej poczekać do pierwszego dnia @?Może nie przyjdzie sama nie wiem.Martwi mnie tylko jedna rzecz- podczas mojego wyjazdu popijałam alkohol i jeżeli faktycznie jestem w ciąży to głupio się czuję, bo się boję czy wszystko w porządku...... A co U ciebie Ewciu? Jesli chodzi o owulacje to nie obserwuj śluzu, ani inne podobne metody moim zdaniem nie działąją, wystarczy że co drugi dzień będziesz z mężem się "przytulać" plemniki żyją w nas nawet do 7 dni (chodz nie wiem czy to możliwe) ale 3 dni napewno :) zrób test w dniu spodziewanej miesiączki , ja zrobiłam wcześniej i wyszedł negatywnie co do alkoholu to nic się nie przejmuj jesli jesteś w ciązy i to już wiecej się nie powtórzy to napewno maleństwu nic nie będzie ,ja też raz piłam na imieninach koleżanki ale nie wiedziałam że jestem w ciąży, do tej pory nie piłam nic ani piwa ani wina( niektórzy piją łyk piwka czy lapke wina) ja uważam że ten łyk mnie nie zbawi trzymam mocno kciuki by się udało informuj nas wiem że nie możesz się doczekać, też nie mogłam się powstrzymać i robiłam test co kilka dni a u mnie nudyyyy ja juz nie pracuje siedze w domku i szykuje się na przyjście małej