Ewciaa

katja79Ewcia a wózeczek bedziesz miala w domu przed porodem? czy rodzice przesadni i odbiora jak bedziesz w szpitalu?? tego to nie wiem nie chce na nich naciskać bo to 900zł więc niech sami zdecydują, myśle że jak wróce z małą do domu już to będzie

katja79Ewciaakatja79Ewciu a jakiej firmy kosmetyki kupowalas dla Zuzi ja dzis bylam w rossmanie i tam na wiekszosci bylo napisane ze stosowac po pierwszym miesiacu zycia??? aa i oswic mnie prosze po co kupuje sie ta sól fizjologiczna i gaze bo tez nie mam pojecia jakiej firmy?? a o co pytasz??? oliwke mam z bambina a mydełka z mamy i ja ( chciałam tez bambino ale nie było) sól jeśli się nie myle jest do przemywania oczek i tak samo gaza, tzw. waciki jałowe ja kupowałam aa czyli kupilas bambino ja tez chyba kupie bambuno patrzylam na niwea ale tam bylo wlasnie napisane ze po pierwszym miesiacu mozna stosowac a chusteczki do dupki jakie kupilas tez bambino? chusteczki mam jakieś babydream kupowałam włąśnie w rossmanie, z nivea mam krem na każdą pogode do twarzyczki

katja79Ewciaamama Daffodil ma racje masz dzielną córeczkęa ja właśnie wróciłam z miasta mam już wszytsko dla małej, brakuje mi tylko pościeli którą zamówiłam i wszytsko gotowe,wózek kupują rodzice wiec w sklepie czeka tylko zapłacić i odebrać.... więc będe mogła spokojnie rodzić.....byłam też w szpitalu u mojego chrześnika...jak widze te kobiety które już urodziły i mają dzidzie koło siebie to aż mi łezka w oczkach staneła....jak ja bym już chciała być po.... Ewciu a jakiej firmy kosmetyki kupowalas dla Zuzi ja dzis bylam w rossmanie i tam na wiekszosci bylo napisane ze stosowac po pierwszym miesiacu zycia??? aa i oswic mnie prosze po co kupuje sie ta sól fizjologiczna i gaze bo tez nie mam pojecia jakiej firmy?? a o co pytasz??? oliwke mam z bambina a mydełka z mamy i ja ( chciałam tez bambino ale nie było) sól jeśli się nie myle jest do przemywania oczek i tak samo gaza, tzw. waciki jałowe ja kupowałam

moim zdaniem też nie ma sensu nic przesuwać ze względu na dziecko.... napewno wszytsko się dobrze ułozy i będziecie szczęśliwi... i znów tu cisza...nasza Justyśka nas zaniedbuje....wczoraj urodził się mój chrześnik... teraz moja kolej

co taka cisza ??? każda korzysta z pieknej pogody??? ja już spacer mam zaliczony teraz odpoczywam

mama Daffodil ma racje masz dzielną córeczkę a ja właśnie wróciłam z miasta mam już wszytsko dla małej, brakuje mi tylko pościeli którą zamówiłam i wszytsko gotowe,wózek kupują rodzice wiec w sklepie czeka tylko zapłacić i odebrać.... więc będe mogła spokojnie rodzić.....byłam też w szpitalu u mojego chrześnika...jak widze te kobiety które już urodziły i mają dzidzie koło siebie to aż mi łezka w oczkach staneła....jak ja bym już chciała być po....

o czym ja tu czyatam mama2curon rodzi ??? ale bło by fajnie.....nieeee to jednak nie to

mama2curon znów się męczysz, ciekawe jak długo jeszcze dasz rade trzymam kciuki amelka isabelka dziękuje poczułam ruchy w końcu :) ja też trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty

amelcia8Ewciaadziewczyny cieszcie się tymi wizytami ja mam dopiero 27 kwietnia i co mam powiedzieć???? do tego czasu wszytsko może się stać ewcia to nie nie tak ja miałam ostatnią 13 marca no tak ale teraz jest ważne żeby lekarz nas często oglądał pod koniec ciązy, po poście Daffodil zaczełam się martwić, a jeszcze mała dziś mi się prawie nie rusza

dziewczyny cieszcie się tymi wizytami ja mam dopiero 27 kwietnia i co mam powiedzieć???? do tego czasu wszytsko może się stać

amelcia8Daffodil czy ty miałaś jakieś objawy związane z tym wysokim ciśnieniem ??? JA ZACZYNAM SIĘ BAĆ DOBRZE ŻE JUTRO WIZYTA!! WCZORAJ ZACZĘŁA NAGLE DRĘTWIEĆ MI RĘKA I O ZGROZO JĘZYK JUŻ CHCIAŁAM PO KARETKĘ DZWONIĆ ALE TRWAŁO TO KILKA MINUT I PRZESZŁO DO TEGO NIE MOGĘ TERAZ W NOCY SPAĆ CIĄGLE MI DUSZNO A CZY KTÓREJŚ Z WAS BOLI BRZUCH??????? ja jakaś słaba jestem cholera wie !!!! naprawdę boję się tego co moge jutro usłyszeć ale z drugiej strony sie cieszę amelcia mnie często boli brzuch, czasami drentwieją mi nogi ,jutro masz wizyte więc wszytskiego się dowiesz, trzymam kciuki

DaffodilDobry wieczór kobietki,Witam się dopiero teraz, bo było straszne opóźnienie u lekarza. Jedna z pacjentek miała bardzo zły zapis KTG i od razu z gabinetu pojechała do szpitala na cesarkę. Lekarz to załatwiał, umawiał ją i to niestety trochę trwało. A później jak już wróciłam, to wlazłam do wanny, żeby się trochę odstresować. U mnie wygląda to tak: Kubuś rośnie, waży 3200, więc na szczęście trochę zwolnił tempo :) KTG wyszło bardzo ładnie, z małymi skokami, bo Kuba szalał jak zwykle wieczorem. Szyjka na razie twarda i zamknięta, co akurat w moim przypadku wcale pozytywne nie jest, bo łożysko jest już prawie dojrzałe :/ Jak zapytałam lekarza ile jeszcze czasu zostało do porodu patrząc na to łożysko, to powiedział, że ciężko określić, ale on by wolał, żebym w przyszłym tygodniu urodziła. W poniedziałek znowu kazał mi przyjść na KTG i oglądnięcie szyjki, bo trzeba teraz częściej dzieciaczka kontrolować. Pytałam go też czy wywołuje się poród w takich sytuacjach albo robi cesarkę i powiedział, że jeśli tylko KTG jest w porządku, to nie ma takiej potrzeby. Poza tym mam sobie jutro wykupić sporo leków, bo po pierwsze znowu wyszło mi wysokie ciśnienie i stwierdził, że przy tych moich obrzękach zapisze mi małą dawkę i oprócz tego leki odwadniające, bo nogi mam bardzo opuchnięte. Nawet w udach mi się woda zatrzymuje... A ja głupek myślałam, że mi coś ostatnio przytyły Najważniejsze, że u Kuby wszystko w porządku, ale przyznam, że trochę mnie ta wizyta przestraszyła i zmartwiła. Teraz to będę się w każdy ruch synka wsłuchiwać. Na szczęście do poniedziałku już niedaleko. Kuba slicznie rośnie i u niego wprzystko dobrze GRatulacje, resztą się nie martw napewno będzie dobrze wszytsko a może będziesz pierwszą majową mamusią, trzymam kciuki

ja właśnie wróciłam ze szpitala widziałam swojego chrześnika, śliczny :) poród szybki, ale ciotka niestety pękła teraz to już naprawde moja kolej mama2 ja przez dwa dni takie ruchymałej czułaj jakby chciała mi przez brzuch wyjść a dziś spokój ale pewnie w nocy nie da mi spać....musimy wytrzymać już niedługo

gunia43A ja wlasnie wrocilam ze spacerku z mezem i zamieszczam najnowsze zdjecie. Troche smieszne, ale co tam. [ATTACH]5797[/ATTACH] no prosze jak nasza majowa mamusia się obżera....tależ już pusty i w kubku prawie pusto :) ślicznie

mama2Witam was sciorana psychicznie....moje dziecko złamało dzis reke na placu zabaw.. byłam u trzech lekarzy az wkoncy zrobili jej zdjecie i załozyli gips...wszedzie jechałam sama bo M w pracy ...był taki moment ze stukłabym auto bo mały wypiął cos z lewej strony i ból byl niedowytzrymania , skuliałm sie i prawie by było bach...zeszło nam 3 godziny teraz jestesmy w domu a ona biedna wszystko jedna raczka robi , musze ja myc , ubierac , sciagac spodnice do siku a sama juz ledwo chodze..matko!!!!!!!!!!!!istny horror......płakac mi sie chce z tego wszystkiego mam dosc!!!!!!!!!!Jak ona bedzie spała z ta raczka ehhhh o matko biedactwo, musi się nacierpieć tyle, buziaki dla niej a Ty mama nie powinnaś prowadzić już w tym stanie

katja79dziewczyny a ja mam pytanko czy Wy takie bóle brzucha na dole( takie spore okresowe) interpretujecie jako skurcze czy takie okresowe to cos innego bo ja juz sama nie wiem ... ??? no włąśnie ja bóle okresowe interpretuje jako skurcze, a może się myle jak tak myśle

Paulii napewno znajdziesz swoją wymarzoną suknie....ja nie szukałam długo....jak ją założyłam to wiedziałam że to ta wymarzona....była ciężka jak holerka ale cudna.... to w czerwcu masz cywilny??? jakies plany co do stroju są?????

mama2corunehh ja sie zdrzemne potem do was znowu zajrze Daffodil kciuki oczywiscie beda mama2curon opocznij bo się wykońćzysz, albo bóle albo skórcze, biedactwo

Daffodildorciaa25Daffodil albo coś ominełam albo miałaś miec dziś wizyte u lekarza???Tak, ale dopiero na 19.30 jadę. Wcześniej mam jeszcze KTG, więc do gabinetu wejdę dopiero koło 20. Ale na pewno wieczorem napiszę co i jak :) trzymamy kciuki

a ja mam za swoje wczoraj narzekałam na gwałtowne ruchy małej i że nie daje mi spokoju a dziś prosze oraziła się i spokój co ze mnie za matka

dorciaa25gunia43Ewciaaja włśnie nie wiem co robić, chyba magnez odstawie Ewciaa- odstaw. Polozna powiedzial, ze jak sie Magnez bierze to mozna nie dostac skurczy w zyciu! MOj gin tez to potwierdzuil, ze moga byc potem problemy z porodem bo skurcze slabe beda. A co zrobić jak mam magnez w witaminach 200mg??? wystarczy że dodatkowy magnez odstawisz, witaminki są potrzebne ja biore Feminatal N

mój M dziś już nie mógł wytrzymać i skusił mnie na "przytulanie" ale jakoś nie było to miłe, ciekawe tylko czy porodu nie przyśpieszy

gunia43Ewciaagunia43 Ja nie biore ani Magnezu ani zelaza. Biore tylko witaminki ciazowe i DHEA co 2-gi dzien. NO i pije herbatke z lisci malin tak dwa razy dziennie, ale nie wiecej, bo jest wstretna.a brałaś magnez??? lekarz kazał Ci odstawić czy sama zdecydowałs?? Lekarz powiedzial, ze magnez mam osstawic w 38 tygodniu. Polozna ze szkoly ropdzenia powiedziala, ze nawet w 37. Ja nie biore od poczatku 38 tygodnia. A brlam po 5 tabletek dziennie. generalnie nic to nie zmienilo, jesli chodzi o liczbe boli i skurczy czy tez twardnienie brzucha. Jest jak bylo. ja włśnie nie wiem co robić, chyba magnez odstawie

katja79Ewciaaok.13 przyszedł na świat moj chrześnik 2 dni po terminie 3500g :)no prosze to gratulacje dla swiezo upieczonej cioci!!!! jak bedzie mial naimie? chyba Kacper, teraz moja kolej w rodzinie kuzynka i ciotka urodziły i teraz ja

katja79gunia43Jesli chodzi o liczenie ruchow dziecka to ja jestem do tego nieco sceptycznie nastawiona, poniewaz Maksio czasami nie rusza sie wcale, a czasami znow az daje mi popalic. A jak nie ma ochoty bo spi to i szklanka wody z lodem nie pomoze. Jakbym liczyla i nie trafila na jego aktywna faze, albo bym naliczyla za malo ruchow to stresowala bym sie cbardzo, bo juz siebie znam. Tak to mniej wiecej znam juz swoje dziecko i wiem kiedy cos jest nie tak, bez liczenia. Tutaj zgadzam sie zupelnie z moim ginekologiem. Ale kazda mama musi wiedziec sama. Oj. Pod tym wzgladem tzn. zdrowia malego to juz bym chciala byc po porodzie i wiedziec, ze jest zupelnie zdrowy.oj Gunia ja mam tak samo i chyba im blizej wszystkiego tym bardziej sie boje o mala zeby byla zdrowiutka i ogólnie zeby z nia bylo wszystko ok bo ja zniose wszystko. Coraz czesciej o tym mysle.... dziewczyny ja też się ciągle martwie i myśle prosze Boga żeby wszytsko było dobrze nie martwmy się na zapas nasze Majowe słoneczka będą zdrowe śilne i piękne