-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewciaa
-
mama2Witam wasa MEGA ZMECZONA I SZCZESLIWA bo mocz sie cofnął , nerki czyste , Maks wazy 3400 , szyjka miekka i skrocona ale zamnknieta Maks jeszcze nie siedzi w kanale rodnym , lekarz mienil date na ta z owulacji czyli 12 maj i po tej dacie czekamy jeszcze 10 dni i wywolujemy mama2 to super Maksiu to duży chłopak, no to musisz na niego poczekać jeszcze chwile, najważniejsze że duży i wszytsko ok
-
ciekawe jak mama2
-
gunia43Czesc dziewczyny!!!!! My juz w domu w komplecie :-) Przedstawiam Wam Maksia. [ATTACH]6490[/ATTACH][ATTACH]6491[/ATTACH][ATTACH]6492[/ATTACH] Ciesze sie, ze juz jestem na forum. Strasznie mi Was brakowalo. Musze szybko przeleciec czy cos sie zmienilo jak mnie nie bylo Mama2corn, isabela - dzieki za eski i troske. W gole wszystkim Wam dziekuje za kciuki!!! witamy w domu Maksiu jest śliczny opowiedz coś więcej
-
lutkaNo hej :) już wróciłam, widze ze większośc w nieprzysiadalnym nastroju - nie dziwie się, oczekiwanie na poród potrafi być męczące. mama2 teraz siedzisz u lekarza - trzymam kciuki.jedne pokazują zdjęcia dzieciaczkow a mi narazie pozostaje pokazywanie ciuszków ktore upolowałam. Za te portki + 2 body+1 kaftanik na szmatach dałam 5,6 :) A dzis upał ..... ni wiem jak u Was ale synus ma dziś leniwy dzień :/ jakie śliczne porteczki
-
jola22Ewciaakira ja bym poszła, powinnas mieć wizyte jeszczejola22 chyba byś poczuła dzieci już są na tyle duże że napewno czuć takie obracanie, a gdzie czujesz czkawke małej ??? mama2 napewno wszytsko z Maksiem będzie dobrze a o położną się nie martw, ja też nie mam okazało się, ale jak tylko będe w szpitalu to dam kase którejś i powiem żeby się mną zajeła Ewcia czkawkę czułam na dole (ja myślałam że to czkawka), ale tam gdzie czułam moje dziecko ma dupcie. ja czkawke czuje na dole i rzeczywiście tam jest główka, ale nie martw się jolcia moze mała już się obruciła
-
dorciaa25Ciekawe kiedy nas przeniosą do działu noworodki :) oby jeszcze nie
-
patka, isabelka gdzie jesteście ??????
-
Kira89mama2corun jak tak czytam Twoje wypowiedzi to jestem zazdrosna (pozytywnie oczywiście) masz już Oleńke przy sobie, za chwile przeprowadzka... wspaniałe życie :) ja, nawet jak Filip sie urodzi, pewnie długo jeszcze nie będę mieszkać z moim Słońcem :( ale damy sobie rade, innej opcji nie ma ja też jestem zazdrosna o wypowiedzi mamy2curon aż wszytskie nie będziemy mieć dzieciaczków nasz wątek będzie podzielony na mamuśki z dolegliwościami ciążowymi i mamuśki z dolegliwościami dziciaczków kira a Ty doczekasz się tego wspólnego życia, może szybciej niż myślisz, będzie dobrze
-
mama2curon i wiki chciałabym już wieć takie problemy jak wy, jeśli chodzi o dzieciaki dorciaa jasne że wypełnie
-
lutkamasz rację, tu nie chodzi o to że dzidziuś posiedzi dłużej, tylko o strach czy wszystko jest z nim ok. I ja sie tym denerwuję :/ Ale trzeba być dobrej myśli :) bo jeszcze tylko kilka (no w moim przypadku kilkanascie) dni. I ja spadam, trzeba rachunki popłacić i zdjąć z siebie koszule nocną no to nie aaaaaaaaa tylko sie ciesz bo przyblizają Cię do spotkania z Zuzią :) ja dziś od rana czuje taki dyskonfort, bardzo lekkie bóle podbrzusza....są ciągłe i nie nasilają się.... nie wiem co to oznacza....chciałabym żeby oznaczały spotkanie z córą
-
kira ja bym poszła, powinnas mieć wizyte jeszcze jola22 chyba byś poczuła dzieci już są na tyle duże że napewno czuć takie obracanie, a gdzie czujesz czkawke małej ??? mama2 napewno wszytsko z Maksiem będzie dobrze a o położną się nie martw, ja też nie mam okazało się, ale jak tylko będe w szpitalu to dam kase którejś i powiem żeby się mną zajeła
-
lutkano taka rutyna i mnie dobija - mimo że dopiero od tyg nie pracuję :/ najgorsze to że mąz mój spi jak wraca z pracy bo wstaje o 3 w nocy, takto pewnie coś byśmy wymyślili musze kończyć....troche posprzątać.... ....aaaa mam bóle okresowe....ale ciągłe....
-
lutkaEwciaaisabelahej kochane, ja dalej w dwupaku. Bede pozniej, cmokasyczyżby dziś też był dzień ciszy i spokoju ?? wczoraj nie urodził się żąden majówek , ciekawe jak dziś......a ja jutro do lekarza ciekawe co powie...mam nadzieję że chociasz jakieś rozwarcie jest jak juz czujesz skurcze to napewno coś się tam dzieje. Kto wie, może juz Cię zostawią w szpitalu? ja dopiero 12-13 mam sie pojawić w nim. lutka mam nadzieję, bo już mnie wykańcza to czekanie i ta niepewność czy wszystko z nia dobrze, zabardzo w szpitalu nie chce zostać bo nie chce słyszeć tych krzyków wszytskich
-
lutkaod 27 kwietnia nie :) oj widać ze nie czytasz moich postów :P i dzieki bogu bo juz nie mialabym ani siły ani cierpliwości do co po niektórych klientów, ale kto wie moze szybciej bym urodziła bo zmuszona byłabym sie więcej ruszać :) Ewciaa jakie plany na dziś? ależ czytam....tylko zapominalska jestem i tak długoo pracowałaś a ja dziś jak zawsze...obiadek mąż przyjdzie to pewnie pójdzie spać a ja siąde na balkonie i opoczne....wieczorem spacerek a jutro od nowa to samo
-
isabelahej kochane, ja dalej w dwupaku. Bede pozniej, cmokasy czyżby dziś też był dzień ciszy i spokoju ?? wczoraj nie urodził się żąden majówek , ciekawe jak dziś......a ja jutro do lekarza ciekawe co powie...mam nadzieję że chociasz jakieś rozwarcie jest
-
lutkaU mnie z kolei w tym czasie kiedy nie spałam a kiedy często stawial mi sie brzuch nie zauwazyłam wzmożonych ruchów. może jednak nie ma reguły?a młody znowu ma nogi z prawej strony - nienawidzę tego jak się kręci wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr to pewnie każdy czuje inaczej.... lutka a TY pracujesz jeszcze????
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Ewciaa odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
PauliiEwus czekamy z niecierpliwoscia na wiadomosci :) ja mam jutro lekarza i zastanawiam sie jak tam moje malenstwo sie ma PAULII będziey trzymać mocno kciuki napewno wszytsko będzie dobrze -
lutkaMam pytanie:Czy jest jakas reguła zachowań dzieci podczas skurczy porodowych ( i tych słabszych w domu i w ogóle)? Są wtedy bardziej aktywne czy mniej? A może nie ma reguły na to? ja wczoraj czułam jak mała gwałtownie się ruszała później ucichła zaczoł mi twardnieć brzuch i miałam skurcz który trwał ok.30-40ekund, później 5 min ciszy i znów to samo mała gwałtownie się ruszała później ucichła zaczoł mi twardnieć brzuch i miałam skurcz który trwał ok.30-40ekund i tak miałam ok.30 min. ciekawe czy to tak wygląda
-
kira zostało Ci 7 dni gratuluje
-
mama2corun jak się czujesz?? już lepiej?? a gdzie nasza isabelka????
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Ewciaa odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
JustyśEwciaaJustyśwczoraj w pracy jakoś zleciało,a dziś pojechaliśmy rodzinnie do Złotego Potoku i do Mirowa, cały dzień na świeżym powietrzu, jedliśmy pstrąga smażonego i pochodziliśmy po ruinach zamku, ubrania wyglądają jakbym z dziećmi w kurzu się tarzała, ale warto było!! ODPOCZĘŁAM! A jutro powrót do rzeczywistości i na 9 do pracy!! Ale po co smucić, jak u was dziś dzionek minął? Ewciu jakieś skurcze przepowiadające?u mnie wczoraj też świerze powietrze...ale nadal nic troszke małych skurczyków i tyle....jutro do lekarza ciekawe co powie oj ja tez jestem ciekawa!! może podejmie jakieś decyzję!!! odezwij sie jak tylko dasz radę! A jak tam pogoda nie dokucza ci tak na finiszu twojej ciąży? napewno dam znać jak tylko wróce do domu, a jeśli by mnie nie było to napewno dziewczyny na majówkach będą wiedzieć bo mam do nich numery telefonów....co do pogody to nie jest tak źle lubie lato i piękną pogodę, jak by to był pewnie 6-7 miesiąc to było by gorzej bo ciepło dopiero się zaczyna robić.... dziewczyny ja już tego czekania mam dość....wszyscy rodzą obok mnie wcześniej a ja nic....az doła mam wielkiego od kilku dni.....to czekanie jest najgorsze....zycze Wam żebyście swoje maleństwa urodziły wcześniej -
ide się jeszcze położyć wpadłam zaglądnąć czy żadna nie rodzi
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Ewciaa odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
Justyśwczoraj w pracy jakoś zleciało,a dziś pojechaliśmy rodzinnie do Złotego Potoku i do Mirowa, cały dzień na świeżym powietrzu, jedliśmy pstrąga smażonego i pochodziliśmy po ruinach zamku, ubrania wyglądają jakbym z dziećmi w kurzu się tarzała, ale warto było!! ODPOCZĘŁAM! A jutro powrót do rzeczywistości i na 9 do pracy!! Ale po co smucić, jak u was dziś dzionek minął? Ewciu jakieś skurcze przepowiadające? u mnie wczoraj też świerze powietrze...ale nadal nic troszke małych skurczyków i tyle....jutro do lekarza ciekawe co powie -
witam również nadal w dwupaku, u mnie wczoraj było pare skurczy reguralnych ale wszytsko się usokoiło po 30min, mama2coron śliczna rodzinka a Olcia jest naprawdę słodka kira piękne zdięcia, ślicznie wyglądasz patka to Ty dziś do lekarza czy jak ??? mama2 i isabelka gdzie jesteście ??? spać nie moge lutka tak mam termin na 5 maja
-
isabelaEwciaaisabelaEwcia ma to nazewnictwo "pociagnela Ci z glowki po kiszkach" gorzej bo robi to co pare sekund i boli dokladnie, ja mysle, ze nasze corcie pchaja sie do "drzwi" isabelka OBY!!!!