Skocz do zawartości
Forum

aśku

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aśku

  1. aśku

    Lipiec 2010

    Adria a fajnie z pamietnikiem ja tez musze pomyśleć,wcześniej nie mogłam sie zabrac za to . a no mam katar ale taki prawie nic chyba w pore krople wziełam bo juz prawie nie mam ,upiekło mi się ,a noga to znaczy mam przeciążone chyba ścięgno koło kostki i nie mogę duzo chodzić i dzwigać.nic nie robielekarz kazała nosić buty na małym podwyzszeniu . A pięknie Julcia mówi :) ptych to tylko tata i cita na laptopa:)nodgłosy zwierzątek.eraz leje z niego bo jak jest reklama daka płyn do kibelka i tam kaczor kwaka i ten leci i kwacze:) Mamaola to idziesz pewnie do tego dentysty niech sprawdzi to dziąsło może nic złego nie jest.Siedzieliśmy w domu ,bo ptych męczacy dziś tylko cyc mu w głowie . Pogotowałam troche to jutro wyjdziemy na rynek po pomidorki na zupy musze pomoksować. Ścięgno mam przeciążone i boli od jakiegoś czasu. 3nikdobrze ,ze nocka ok chociaz w nocy sie Antos nie męczy.Uda Ci się załatw tą licenjce i będziesz prowadzić fajne zajęcia. Realnieładna stronka zdolna jesteś:)
  2. aśku

    Lipiec 2010

    WItam Mamusie Adria oj chyba to juz normalny katar,wszystko się zeszło.to dobrze że juz ładnie się goi policzek,oby to sie więcej zdarzyło. Pewnie pizza była pyszna ja bardzo lubie :P he he a ja tak myślałam ze jak ptych teskni za mezem to mu zdjecie dam do tulenia to moze jak Julcia będzie całować ,hmm ale tesknia maluchy co. Mamaola ja to nie mam jakos specjalnie dużego kataru chyba krople pomogły. Może i cos jest bo u ptycha sie powtarza po szczepieniu :/ Kurcze tak dużo się budził do jedzenia ,odeśpij to koniecznie. LIMonia ale teście fajni hi hi miło czas razem spedzacie:) zazdroszczę. oj słodko miałczy słodko:) koty go ładnie nauczył:) aj to ja wiem ze Ty dumna z męza każda by była:) 3nik oj masakra jest to Antos ma dośc mocno że tyle wydzieliny :( u ptycha mniej raczej może cyca jeść ,ale czasem tez mu do gardłą leci i się dusi .Dzis miał juz gesciej to mu oczywiście z płaczem odciągnełam :( straszne to jest :/ och niech sie kończy nam ten katar! Agatcha o to na szczęście pięknie poszło Ci odstawianie cycka,ale fakt jak dziecko mniejsze to podobno łatwiej. Spokojnie juz niedługo skączą się te zęby . --- ok musze jakos dzień zorganizować zeby ptych sie nie nudził. i pomyślec jak sie zabrac za zaległe sprawy tak odkładam i teraz nie wiem jak sie zabrać do tego noga mnie boli i nie mogę dużo chodzić ,mam przeciązona kostkę i boli.
  3. aśku

    Lipiec 2010

    Witam Unas nocka o dziwo spokojna ,ale katar dalej leci.Ciekawe ile to jeszcze potrwa i co to jest . LIMonia ale fajnie ,szkoda ze krótka ta piosenka ale jest obłędna ja tez na okrągło puszczam hi hi ale ptych nie mówi tak ladnie tylko miałczy. To mąż dumny z siebie taki komplement hi hi oj na szcęćcie jest lepiej niz kiedyś ,ale i tak brakuje niejednemu tatausiowi. Realnie fajnie w zoo byliście i Madzia mogła sie do taty poprzytulać.Pewnie wzbudzał rozczulenie he he Mamaola aj wrócił a tak było dobrze ,nie wiem jau ci sie dzieje czy alergia sie rozwineła czy to juz normalny katar ,bo mnie tez wzięł .Jest ok tak lekko mam ale moze mi sie pogorszy.Szybko minie 2 tygodnie i mąż będzie:) 3nik o matko teraz Antoś ma katar:( tak tez myslałam bo ptych po ostatniej szczepionce tez miał i teraz po znowu podobnie że tak alergia sie uaktywnia co za g...no:? niech zdrowieje Antoś szybko! ja juz mam dośc patrzenia na ptycha jak go meczy dziś nie jest wcale lepiej :/
  4. aśku

    Lipiec 2010

    Hej oj dziś to i mnie zmęczenie dopadło.Mieliśmy pechową sobotę ,bo ptych od rana znowu katar i nie było zajęć z powodu choroby. Mimo kataru pojechałam zeby ptych nie miał czasu na katar uwagi zwracać . Jestem umęczona bo w nocy juz zle oddychał i się kręcił,a w bawialni biegałam za nim z chusteczką i wycierać nos albo śline. Odziwo po 14 przestało mu tak lecieć i jest lepiej nie ma takich wycieków . LIMoniafilm rewelacja i zabawa w zoo .Fajnie się bawiliście Adrianic nie mów o kluskach, ja to chyba przytyłam u mamy takie robi pyszne i nie mogę myśleć o pysznym jedzeniu.Ciasto też pyszne robisz hi hi 3nik moze i wysypka meczyła że Antoś tak żle spał ,no moje nocki od tygodnia tez nieciekawe przez katar króry dzis nagle wrócił:/ a leki podaje. Dzis to nocka pewnie zła bedzie. Zajecia z opisu ciekawe nie dziwie się ,ze Antolek szczęśliwy i taki chłonny wiedzy ,fajnie. Oj z tym odstawianiem, jesli Antos ma tak ze cyc to uspakajacz to faktycznie będzie ciezko ,ale nie koniecznie. mi jak ptych plakał to wtedy mu nie dawałam cycka dopiero jak sie uspokoil ,ale ptych placze chwile wiec to mi sie udawało.Chociaz 2 razy miałm ze plkał dłuzej bo bardzo chciał ,a ja mu nie dałam i starałam sie rozsmieszyc i udało mi się. Wiem cięzko myśle ,ze najpierw naucz go ze nie zawsze dostac cyca musi i nie dawać jak placze jesli to mozliwe.Moze byc trunno ,ale powoli coraz mniej ,ja ptychowi sliwki daje jak odmawiam by zapomniał o cycku. Mamaola oj przypalaczko; )o mąż wyjezdza . Te noce są fatalne ,moze by nam sie tak nie budziły gdyby cyca nie ciągły .Bo ptych głodny i przyzwyczajony do jedzenia nocy.Zauważyłam jak go podkarmię mniej sie budzi w nocy. Super ze to cos z dziąsełka znikło:) --------- a dziś to byłam zdziwiona w bawialni byli sami tatusiowie:) i to tacy nawet fajni bawili sie tak ślicznie z dziećmi :) Jeden tylko był co czytał gazety i był niemiły dla swoich dzieci az mi szkoda było jak widziałm łzy w oczach .Tak jakby był zły ze ma dzieci:((( i rzucał butami dziecku zamias podać tak to nieładnie wyglądało:(
  5. aśku

    Lipiec 2010

    Adriao szkoda :( ale ważne by się nie zaraziła nie ma co ryzykować. A TY kluski pyszne miałas i to z kurczakiem:p ok spadam:) buziaczki:))
  6. aśku

    Lipiec 2010

    Realnie he he możesz sobie niechciać ,a Madzia taka sprytna ze szybko zakuma ze jaj poręcznie potrzebna:) taka kumata ze juz nie potrzebna jaj pielucha:) dziwne te panie ,żeby tak straszyć dzieci ,a powinny być mądrzejsze. Mamaola dziadek widać najulubieńszy:) to dobrze ptych dziadka tak naprawde nie ma jeden odszedł ,a drugi nie jest za dziećmi :/ tylko babcie ma oby jak najdłuzej. oj ptych dziś poszałał,tylko miał przykra przgode bo go chłopiec popchnął nie upadł ale tak sie wystraszył ze sie potem dziwnie zachowywał .Smutny był i zawieche miał az sie wystraszyłam co mu.Oby teraz się nie bał dzieci. --ok miłej nocki maz wrócił.
  7. aśku

    Lipiec 2010

    Adria o to Julcia dużo zjadła ,ptych tak raczej tyle nie je. Tym razem nie umeczył się tak jak poprzednim razem co 2 tygodnie była meka ,,,to to był koszmar! Wielki ilości wydzieliny czyszczenie i oczy bardzo załazawione i płacz:( tym razem nie czekalam i dałam lek na wszelki wypadek gdyby to alergia wiec sie nie rozwinęło i ptych meczył się troche 2 dni.Chwilami było gorzej ,bo był poddenerwowany. Sama juz nie wiem czy alergia czy zwykły katar i poprostu lek tak zadziałał .Gdyby to była prawda to powiem że to by był wspaniały lek na katar bo trwał krótko i nie było wydzieliny pierwszego dnia tylko ciekło i spływało delikatnie. Kurcze szkoda Julci :( jak ona upadła ze nie na rączki tylko na policzek .lata biega i nie uważna się zrobiła.
  8. aśku

    Lipiec 2010

    Mamaola tak tez pomyslałam,ze mógłby pomóc ale az tak by nie było wydzieliny z noska tylko zapchany nos bo oddycha jeszcze przez usta. To fajnie jak masz czas to sie w tygodniu umówimy oby pogoda była.mnie jeszcze ta piosenka rozczula hi hi a w sowie zakochany hi hi Max&Nina - Duo Câlin Version OFFICIELLE - YouTube Realnie to juz ładnie chodzi ,lada moment pusci poręcz :) Adria jak Juleczka i policzuś .mi ptych sie zadrapał w czoło ,ale kreche ma i nie wiem kiedy:/ ale nic poważnego. --- my tez dzimny dzień mielismy ptych spał raz 5 minut i 2 raz 20 ,bo czasu nie miał bawił sie z dziewczynami kolezanki ,ale sie cieszył . Zeczony ,ale przegrzeczny jest tylko nie jadł dzis prawie nic. Jutro do babci na obiad jedziemy do bawialni na zajęcia.
  9. aśku

    Lipiec 2010

    Witam Mamuski. ptych sie dobrze czuje ,ale niestety to był katar niestety alergiczny. juz wczoraj nie miał kataru wiec mu nie podałam leku i wieczorem temperatura i znowu nie mógł oddychać.Po podaniu znowu leku juz po godzinie była poprawa.Dobrze ze nie czekałam i dałam mu pierwszego dnia lek, bo by się rozwnęło i ptych by bardziej się męczył ,a tak mało miał wydzieliny w nosku i nie było potrzeby odciągać. Idziemy zaraz na plac zabaw to zupełnie odzyska humorek. LIMonia to znaczy ptych zawsze z nami spał na swiom łózeczku ale koło nas tak ze moze w każdej chwili się przemieszczać:)ale raczej tego nie robił.Wspaniale sie Maja bawiła szkoda ze u nas nie ma ptych to by piszczał ,pewnie na małpki najbardziej :) fajnie mieliście:) Annaz no przykro mi ze nie pomagaja inhalacje,ale może pomogą. No widzisz i chodzi :) a to ptych tez wieczorami zaczynał jak mąz był w domu to wtedy chodzenie było .no nie ma kataru szybko przeszło bo to był z powodu alergi :( Guga u Was tez katar:( no pewnie juz zdrowa Isia ,,,to super ze taka niania się trafiła:) a jak rączka juz wyleczona Mamaola to dobrze ,że juz gadrełko lepiej to takie upierdliwe jak boli :/fajnie spedzacie czas:) a my tylew domku dzis wychodzimy poszleć:) może w tygodniu podjade na słonko jak bedziesz się wybierac na plac daj znać :) musze zobaczyć jak Leoś juz ładnie chodzi pewnie lepiej od ptycha bo jemu cos trudno równowage łapać:)ale mi sie podoba jak tak nieporadnie chodzi tak jakby cały czas sie uczył :) [list] Adria[/list] no dziwie sie bo jak nie zauważyłam jak taki kloc;)przeszedł. Tak za tata to jest bardzo ja wychodze i wracam to nie ma reakcji zadnej.ale to dobrze chciaż myśle ,że to jeszcze sie zacznie on jest jeszcze mało swiadomy zoawiania.To superowo ,ze Julcia pije ziólka :) oooo az tak ma policzek :( strasznie niefortunnie upadła:( biedulka niech sie szybko goi!!!
  10. aśku

    Lipiec 2010

    Karola o hej tak to z jedzeniem jest ,wazne by nie wciskać na siłe jedzenia ,dzieci wiedza jak piszesz ile im trzeba więc trzeba zaufać:) To witamy w gronie chodzacych:) to Ci sie teraz zacznie bieganie :)
  11. aśku

    Lipiec 2010

    Witam Mamuśki:) nocka spokojna na szczescie 2 razy się budził na am ,ale mnie zaskoczyło dziecko bo się obudziłam i spał zamiast u siebie to miedzy nami .Nie wiem jak to zrobił ze się nie obudziłam,pierszy raz zrobił tak chyba za mezem zatesknił ,bo cały dziń w pracy. Realniedzięki jeszcze raz juz sciągam piosenki i nawet łatwo jak dla mnie:p Adria dalej Julcia nie je ,mi ptych tez od wczoraj nie chce,no ale on chory. To ze nad morzem Ci jadła to normalne ptych zawsze wcina jak jestem gdzies u siosrty u mamy a w domu znowu przestaje. Zacznie jeśc tylko jej nie zmuszaj i pomyśl o jakimś nowym jedzeniu moze to ja zachęci. 3nik oj te odstawianie :( wiesz mi ginekolog powiedziała ze takie powoli odstawianie to nie działa .kazała mi zawiązać piersi tak by ich nie widział i kategorycznie juz nie dawac od rana. Straszne to co powiedziała ale skuteczne mimo ze dziecko płacze. Sama nie wiem ale ja juz tez za jakis czas odstawić chcę. Fajnie ,ze Antos tak tańczy jak baletnica ze na paluszkach, te nocne popisy to nie fajnie ale słodko ze tak się popisywał tyle że o 1 w nocy Limoniao mąz robótke dorwał:) fajnie teście sie postarali to takie miłe:) Maja znaczy wielbicielka zabek :) zaraz bedzie umieć robić kum kum:) matuch nie moze tego załapać. Mamaola u mnie to nie dzial mam za wolny i zakłocaony internet wiec musze pościągać.Jak gardełko tabletki pomogły..MY za tydzień idziemy na te zajęcia mam nadzieję ,ze będzie fajnie .Zresztą nie będę marudzić za 10 zł za 4 godziny to bedzie;) Nelka u Was juz po chorobie.
  12. aśku

    Lipiec 2010

    Realnie o dziękuję! :)ptych lubi ogłądać teledyski dla dzieci siedzi jak zaczarowany i ogłąda :) Mamaolaudało nam się nareszcie ogłądnąć całą piosenkę o sowie i gwiazdce ale słodka az się wzruszyłam
  13. aśku

    Lipiec 2010

    ha ha humorek był ale znikł .Prawie 2 godziny usypiania a racyej pałczu na przemian z zabawą .ptych chciał spać i cycka ,ale ma tak zapchany nos ze nie mógł cycka . teraz mu puszczam muzyke siedzi słucha ,a ślini sie tak bardzo ze bez śliniaka nie idzie! coś czuję,że nocka będzie straszna dziewczyny czy z you tube mozna ściągać teledyski
  14. aśku

    Lipiec 2010

    A my po obiadku :) kluski na parze sosik buraczki dogadzam sobie ostatnio:/ a ćwiczyć sie nie chce:) Ptych nie bardzo jadł to mu dałam banana co zawsze zje:) Adrianie moge ,ale ja nauczyliście to znaczy mama:) dobry pomysł:) robi to obłednie uśmiałam sie a ptych brawo zaczął bić :) jest ok mi tam nic nie jest odporna jestem ,ale ptycha szkoda .Dzis jednak jest lepiej nie łzawi i nie leci mu z noska nawet sie zaczynam martwic czy nie za szybko mu przechodzi czy to nie był katar alergiczny ,bo podałm mu lek tak kazał lekarz . mamaola a to dentysta nawet nie zerknął i Cię odesłała do innego .To moze byc problem by leoś chciał pokazać:( a ptych tez już lubi piosenke o gwiazdce bo tam sowa jest:) 3nikhe he dobre lody :) a co tez jadłaś czy tylko tak pomarzyłaś:) i Ci wystarczyło by dobry humor mieć:) ważne że dziął:) to te zajęcia co mówiłas fajnie czekamy na relacje co robiliście:)i czy Antos zachwycony:) - ok idziemy spać a ptych mówi cita cita jak ja czytam coś na laptopie ,bo zawsze mu mówiłam mama czyta . no i krzyczy
  15. aśku

    Lipiec 2010

    Witam. Nocka kiepska,ptych się męczył.Popłakiwał i zaraz usypiał na szczęście ,kręcił się ,spał na mnie i cycka doił.Rano szczęśliwy był,.bo mąż na drugą zmianę to sie poprzytulali. Dziś juz nie ma temperatury i lepiej się czuje ,humorek wrócił Ptychol wcześniej na pociąg mówił brum ,a teraz wie że pociąg robi łuuu i tak robi. LIMoniaMają słodka ślicznie je jogurcik ,a jak oczy sie jej świecą:) jacie :) ale fajnie dmucha w trąbkę:) MamaolaLeoś się rozgadał ,biedulek znowu zęby .Pewnie nic nie jest alw dobrze sprawdzić .A dał sobie łatwo zaglądnąć do buzi ,czy były opory. Dobra jest zupa dyniowa i zdrowa:)ja tez będe jeszcze gotować.A jeszcze można dać laske wanili ,,,suszyliśmy pestki bedziemy za rok sadzić:) he he i Leoś za autami woła oj słodkie te nasze chłopaki:) 3niko ale Antoś mówi zdaniami następny wielbiciel aut.hi hi pamiętam jak podszedł do auta .No to juz ogląda książeczki ,ptych ma ulubioną z kotkami,jast taka zniszczona. No szkoda ,ale ważne by to nie alergiczny katar był ! Adria no oby pomogły te metody i juz przeszło Julci i zebys juz mogła wyluzować . Trudna masz sytuację ale nerwy na wodzy dla Julci .Dbaj o siebie i mogłaś o siebie tez zapytać . Lekarze lekarzami maja rację ,ale są naturalne metody co leczą przykładem jest ksiązka Tombaka sama na własne oczy widziałam jak leczy . Wiec znachorka moze pomóc. o dziewczyny mają racje musisz być spokojna bo jak pisałaś ukrainka mówi o złych emocjach .Twój strach nerwy przechodzą na Julcie .WIEM WIESZ O TYM ALE my Ci musimy przypominać.Bądz spokojna i przelewaj spokoj na Julcie i razem róbcie sobie aromaterapię mozecie muzyki słuchać ,albo ściągnij sobie bajki do słuchania i się relaksujcie . -- a ja sobie dla relaksu malinki z płatkami zjem to taka moja aromatorerapia;)
  16. aśku

    Lipiec 2010

    Realnie no maluchy jeszcze takie nieświadome jeszcze przed nami wszystko ,maluchy zaczną się orientować no ,ale Madzia juz ma praktykę więc przejdzie to chyba bardziej płynnie. Adria super ze zadowolona jesteś co lekarz to lekarz i mozna sie dowiedzieć czegoś więcej.
  17. aśku

    Lipiec 2010

    Realnie masz super ,że Madzia ładnie się bawi w klubie i zostaje sama.Taka malutka ,ale odważna Mamaola bidulek sama dopiero co to przerabiałaś ,chodzi zasmarkany i łzy zaczęły mu lecieć i jest niespokojny ale i tak bawi się autami .Dałam mu nowe to nawet dlużej się zainteresował. Ma 3 drzemę tak go męczy.Kusiło mnie by wyjść natrochę ale ta temperatura zacznie biegać i się spoci,a jest wiatr może jutro. Może Leoś nie lubi zupy z dyni,to przepis babci taty z okolo 2 kg dyni ,marchew 2 szt to ugotować zmiksować potem 0,5 litra mleka 2 łyżłki śmietany słodkiej i łyżka miodu.sól gęstość zupy dowolna jak kto lubi ,ptychowi smakowała taka gęściejsza,dziś tez się zajadałMożna z makaronem jeść albo do kremu ziemniaczki w kostkę dać . szkoda ,ze znowi wiecej pobudek w nocy,ale masz dobrze z teściem:) i dobrze ,ze sobie czas wolny organizujesz więcej takich dni:)
  18. aśku

    Lipiec 2010

    Realnie to szybkiego znalezienia pracy dla męza. A moze sam otworzy działalnośc? oj to zdejmowanie ptych zdejmuje ciągle skarpetki :/ -- no i temperatura jednak jest 37.4 to maz jakiegos wrednego wirusa przywlekł:/ jeszcze mnie weżmie.
  19. aśku

    Lipiec 2010

    Witam Mamusie. ptysiol się w nocy trochę męczył spał ,ale około 3 kwekał przez sen. Dzielny jest nie płacze uff ,troche tylko pojękuje. No i cyca cześciej chce to mu daje ,bo widze że mu ulgę przynosi. Mamaola oj drapie Cię w gardle oby nie kaszel ,nienawidzę kaszlu ! To Leoś zjadaczek;) tak mu smakują malinki:) ja chce dynie kupić i pomrozić na zupy ptychowi tak smakuje że az miło :)no ja zycze by jeszcze mniej sie budził niz 3 razy:) Na szczęscie mąz cały do domu wrócił. he he mi ptych tez ucieka idzie i idze i tez od samochodu do samochodu i tylko brum krzyczy:)ptycha bardziej logo samochodu interesuje i tablice:) 3nik niestety nie chwilowy ale oby katar nie alergia. Ale to ładnie napisałś:) i macie racje nie ma co sobie serca zatruwać,wybaczenie jest ok:) on taki jest malo rodzinny moze nie potrafi inaczej jak mój tata to samo.Ja mówie sobie trudno jest jak jest.Szkoda ze co do T. nie mogę dac na luz :/ ja jej wybaczyłam ale nie chce jej widzieć bo mi słabo się robi w jej towarzytswie:( Antoś juz w piłę gra;) i za dziewczyny sie bierze oj oj:) i taki odważny:) Adria fajnie kinkieciki juz są zrób zdjęcie:) ciekawe co kupiłaś:) Jesteście u lekarza no oby oby pomogła!!!! czekamy na dobre wieści:) LIMonia remoncik idzie :) fajnie jest sie cieszyć nowym wystrojem:) Maja gołąbki karmi :) he babcia dumna z wnuczki ze taka zdolna:) --- dziewczyny jak ptych ma katar to lepiej nie wychodzic na spacer co,, nie ma gorączki ale taki cieplutki jest nie chce by go przewiało a tak może sie stać:/
  20. aśku

    Lipiec 2010

    No i zmiana planów pisałam do was i moze mineło z 30 minut i co ptychowi z noska leci ma katar:/ no trudno wazne żeby to alergia nie wróciła !. katar przeżyjemy jakoś. Teraz śpi ,a był taki marudny i zastanaswiałam sie co sie dziej jak nie on i prosze. 3nikmusiał być bardzo!! wykończony :)no widzisz zmiana planów wracamy dziś po obiedzie ,ale autobusem bo mąz aż do 21 w pracy Adriato wspaniale ze je :) i gorączki nie ma,Ale długo miała opory do jedzenia coś jej było :( ale jak apetyt wrócił to znaczy ,że zdrowa :)ja kocham kluski takie lekko gumowate i sosik i do tego buraczki:) a wątróbkę z cebulką też ale na zimno do chlebka z masekiem:) jejku jak tu sie odchudzić :) miłego dnia:)
  21. aśku

    Lipiec 2010

    Witam Mamuśki:) chwila dla mnie :)mama się ptychem zajmuje i nawet dobrze idzie ptych gada i się śmieję ,a ostatnie 2 godziny marudził przy mnie i cyca chciał .Mnie nie widzi i jest ok .oj te dzieci:) Mamaola o to maliny się nie pokurczyły? dziwne:) szkoda też mogłam posuszyć ,a tak dużo wczoraj mieliśmy poszły na drzem brzoskwiniowo -malinowy:) Leoś zdrowy dobrze :) gardło się odezwało :( nie jest tak łatwo wylezyć i się nawraca:/ co do bawialni fajnie szkoda ze trochę nie bliżej bo na przecławiu ,ale chyba warto bo i mamę przy okazji odwiedzę i zagonię:) do pilnowania ptycha w bawialni . Szkoda że bliżej i Ty nie masz to Leoś by mógł też na te zajęcia chodzić mogłabym go popilnować. LIMonia he nie zawsze trzeba dziecku kupować :) przyzwyczaji sie :) i za każdym razem będzie musowo kupować:) coś:) tak ptych odmawiania cyca jest jakby nauczony ,ale to jeszcze walka;) idą zęby i będzie chciał i jak bardzo to będę częściej zmuszona dawać ,,a odmawiam tyle ile się uda he he Maja zachwycona :) nie dziwie się takie atrakcję:) 3niko jacie :) jak Wam sie udało na śpiku umyć:) hi hi u mnie to niewykonalne:) i że z łyżeczką usnął szok u mnie to też nie możliwe:) ale widocznie Antoś był aż tak wykończony hi hi Adriao kurcze co z ta dziwną gorączką :( a mierzysz tradycyjnym termometrem tak ,bo o kreskach pisałaś. No oby nic się nie rozwinęło ,pewnie będzie ok Agatchaszkoda ,ze urlop Ci się skączył znowu praca.To miłego powrotu do roboty:) Realniegratulację :) to dumna z męza jesteś co:) tyle nauki ale się opłaca:)miłego uroczystego dnia:) ---dzięki dziewczyny :) mąz juz 5 dzień chory i juz nie kicha i ma gęściora w nosie ,ale poczekam jeszcze jeden dzień i jutro wróce do domu .Ptych witamina c szprycuję i owocami wiec się nie zarazi może :/ Dziś znowu pójdziemy do bawialni na godzinkę a co:) a potem kluski śląckie:)))z sosikiem ptych zje,a ja sie nawpycham bo kocham je:)
  22. aśku

    Lipiec 2010

    Annaz współczuję alergi pyuch tez ma i tylko patrze kiedy wróci .Nie martw sie o chodzenie ma cas jeszcze ptych przestał raczkować od tygodnia a i tak kiepsko chodzi i sie przewraca dużo. --ja nie mogę jaka pyszna zupa duniowa az ptych wcinał a ostatnio na zupy był na nie:)
  23. aśku

    Lipiec 2010

    dziewczynyczy wiecie jak długo trwa zarażnie katarem :) do monentu całkowitego wyzdrowienia? mąz ma katar od czwatrku i nie wiem kiedy wrócić do domu aby się nie zarazić ile dni musimy czekać:/
  24. aśku

    Lipiec 2010

    Witam Mamuśki:) w piatek wyjechałm do mamy by ptych się nie zaraził .Wyszłam na spacer i już nie wróciliśmy do domu . Limonia no ograniczanie wychodzi wczoraj było tylko 3 razy to szok z 10 .wiadomo chce ale mu daje pić i pije dużo zamiast cycka .Oj dobrze ,że już koniec gorączki :) piękne zdjęcie jak słodko wyglądacie i Maja śpi :) Mamaolao maliny da sie suszyć :) chyba mało co z nich zostaje:) ja maliny pomroziłam a śliwki suszę też .no oby ptych zdrowy to się spotkamy :) Adriao Julcia sprząta super ptych brudzi na potege i pokazuje tylko pepek:)o to dziwne z gorączką ale dobrze ,że szybko minęło . 3nikAntoś nie lubi jak przez telefon rozmawiasz ,dzieci tak maja bo widzą chyba brak zainteresowania. z mamą nie zostawiłam bo tak wtszło ale teraz się bawia sami i ptych ja polubił:) nawet n aręce do niej ciągnie tak więc jest ok:) szkoda tylko ze i tak się boję bo dzieci sa nieobliczalne a ma po chorobie i nie myśli jakzdrowy . No szkoda bo bym Wam okleiła. Slim Lady oooo to zdrowia i dla Alicji niech sie nie zarazi!!! Agatchanormalka gary to podstawowy sprzęt do zabawy:) ----ale dziś ciepło ,zaraz na spacer idziemy po obiadku zupa duniowa .ptych je u mamy ładnie ,wczoraj kalafior dziś szpinak na śniedanie:) AAA pochwale się bo się cieszę chyba:) tu u mamy otworzyli bawialnie w której w soboty są zajęcia 4 godziny i za 100 mam10 wejść a możma być dłużej i się jeszcze bawić Ciesze się bo tanio i fajnie .Dziewczyna ma takie pomysły tak ze nie bedzie nudno a ptych się bedzie uczył od starszych dzieci:) .wczoraj w bawialni ptych tak piszczał z radochy :) i powiedział kolo:) ok miłego dnia:)
  25. aśku

    Lipiec 2010

    osz .. ptych mi wyłaczył laptopa,wiecie co to za ból:) Witam Mamuśki :) u nas nocka juz lepiej nakarmiłam ptycha bananem i kaszka do popicia i 3 razy sie budził. Dzis nie wychodze bo robota nie wypaliła .Miałam okleic 2 szyby folia przyciemniająca ,ale nie mozna jej kupić jest inna w innym kolorze i problem bo musi pasować do innych. LIMoniato juz chyba koniec goraczki i wysypka schodzi to dobrze tak to długo trwało:/ A Maja podrywaczka he he ptych lubi starsze:) no u nas znowu ząbki i cyca chce ale odmawiam jak się da dziś 2 razy już mu odmuwiłam oczywiście wzamian za śliwki:) Adria no robaty nie ma ,ale i tak muszę mamę z ptychem zostawić i go jednak przyzwyczajać chociaz boje się z mamą go zostawić:/ ale to moze w przyszłym tygodniu. A Juleczka ma kalosze na deszczowa porę:) nie chce mała jeść ,moze czegoś nowego by chciała? he he no to masz wyzwanie upiększanie domu ,fajnie :)miła robota:) super salon:) tylko ja bym dodała jeszcze jeden ciepły kolor np. ciemną czerwień zeby ocieplić :)mamy podobny gust:) Mamaola to znaczy tylko z mężem zostawał kilka razy na krótko więc to się nie liczy bo tata to najlepszy jest:) no ja nie mama takiego superowego teścia jak Ty :) niestety. Dobrze ,ze Leos lepiej sie czuje i śpi to spacerowicz co bedzie sie spieszyć;) jak jeziorko takie piekne .Wyzdrowiejecie to przyjade do Was nad to jeziorko.Teraz to ja czekam na katar bo maz wczoraj dostał ://// oby ptychowi nie sprzedał:/ chciałam dziś do mamy pojechac ale to juz za póżno wyrus w domu jest:/ ale fajowo mówi he he robi rabarbar! piosenke zkopiowałam :) Agatcha nic nie mów nikomu sie nie podoba ,ze idzie jesień. Chyba wszystkie dzieci to kochaja kałuze:)my jeszcze nie byliśmy:) 3nikświetnie Antosiowi idzie mówienie .czytanie pomaga.ptych lubi oglądać książki ale z mówieniem dużo gorzej . he he ja myslałam tez zebys coś takiego robiła taki klub maluch o i z jezykiem super pomysł .ja bym się chętnie zapisała. ja też mleczarnia idą zeby i znowu chcę więcej. -----ok mama zaraz do mnie przyjdzie bo jest u lekarza to dzis ją zostaiwe z ptychem na próbe:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...