-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aśku
-
Bettyy oj tak to sobie mały wziął do serca .O tak maluchy już dawno wszystko rejestrują. Ale co byś z dziećmi wyjechała bez dzieci? Zabawa świetna już mi się marzy kolejna za rok :) mam nadzieję ,że się uda :) właśnie włączyłam film z imprezy ,sprawdzam czy wszystko działa żeby nie było jak pojadę z nim na oglądanie .Wczoraj skończyłam zdjęcia ,fajnie też wyszło:) Miałam dziś pojechać na impreze i oglądać ,ale odwołana .Może za tydzień Już nie mogę doczekać się min oglądających .Pijani byli to już im się zamazało będzie śmiechu !!! A ja ciebie nie mam na fb ,ale ja mało korzystam coś mi nie leży za dużo osób widzi i ja nie lubie się tak udzielać .Taraz dałam dwa zdjęcia, ok idę robić drożdżówki dostałam takie zadanie od synka. miłego weekendu :) ja dziś szampana piję:)
-
Agatcha a to ciekawość męża :) zazwyczaj za granicą płąca więcej zależy co się robi . Mój za tą samą pracę w Niemczech ma trzy razy więcej .Macie firmę powinno się kręcić ale wiadomo że różnie bywa z pracą .Ja chciałam budować,ale rezygnuje bo nie ma tyle ile chcą za budowę .A to jeszcze kuchni i łazienki nie macie zrobionej ,dlatego zdjęć nie dajesz:) Forum ledwo ledwo :) ale dycha;) pewnie i tu się posypie. A pewnie idż na wolne należy się:) a ptych no mój mały królewicz:)
-
hej :) Agatcha to daleko pojechał mąż ,a to firma dalej jest ale coś słabo jak sam musi jechać za granicę do pracy:/ i tobie wszystko na głowie zostawił ,no nie dziwię się że masz nerwa .Tyle na głowie praca i twój stan ,ale co dasz radę ,bo jak kto jak nie kobieta potrafi tyle udźwignąć .Trzymaj się . Bettyy no ptych słodki :) mam z niego teraz pociechę :) a co do pieca no wpakowałam się jak zdjęcie będę mieć to wkleje :) --a teraz zdjęcie z szalonej imprezy bardzo grzeczne zdjęcie ,bo reszta to szok, a film jaki zrobiłam szok tyle wygłupów było !!! kolezanka oglądała to uwierzyć nie mgła jak my się bawiliśmy ąz żałowała że nie nie poszła.
-
hej Agatcha o u ciebie znowu zmiany mąż wyjechał ,a daleko ? jako budowlaniec ? Trochę kijowy czas na wyjazd ty z brzuszkiem ,musisz sobie teraz sam dać radę . Korzystaj z wolnego pewnie będziesz w teren chodzić ,lepiej w domku dbać o siebie . Trzymaj się przyzwyczaisz się .Mój jeszcze jest ale tez chce pojechać ,bo tu marnie płacą:/
-
hej :) Bettyy a to jakiś większy pożar ,dużo się spaliło ? nic dziwnego dzieci się przestraszyły . Tak zaraz dzień babci ,ciekawe czy mój nie rozchoruję się ,bo to już tydzień mija zdrowia a mąż miał okropny katar ,dziwne że jeszcze nie mamy . A ja się dałam namówić i biorę udział w przedstawieniu i będę piecem ,szok dałam się wrobić i muszę jakiś piec zmontować . --a forum to już ledwo dycha ,ale było to do przewidzenia . Zdjęcie ptycha z balu .
-
hej Agatcha dzięki:) ale jeszcze nie w tym roku , pech dalej mnie prześladuje . No ale rok długo zobaczymy co ten przyniesie . Oj się pochorowałaś mocno .ale ważne że dzidzia zdrowa i tak się cieszycie :)zwłaszcza tatuś. A jak wam się mieszka w nowym domku? miałaś zdjęcia pokazać ,jak sobie gniazdko urządziliście . ---a u mnie kicha ,nie chce mi się aż o tym pisać,ale co zrobić . Mieszkanie które mieliśmy kupić poszło,aż się poryczałam :( ziemi nie sprzedaliśmy ,bo nie dostaliśmy ceny jaką wcześniej proponowano .Więc pech . Architekt zrobi mi ekspertyzę i musimy jednak uzyskać to pozwolenie jakoś żeby wtedy za jakieś pieniądze sprzedać .Więc czeka mnie znowu załatwianie wydawanie kasy ach Do tego przytyłam i się kulam ,wzięłam się za odchudzanie znowu ..
-
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU ZDROWIA I JAK NAJMNIEJ PROBLEMÓW
-
Hej :) aj zapomniałam życzenia złożyć przez ten świąteczny stres :/ Myślałam ,że będzie drętwo ,ale było fajnie .Byliśmy jednak u siostry mąż się droczył, ale pojechał :)Byliśmy tez u moich rodziców wczoraj i tez było ok Rozmawialiśmy o mieszkaniu czy warto i tata nas na nie namawia ,że zrobi się remont i będzie ok . Bettyy widzisz ja mam balkon i korzystam wiosną latem to takie miejsce na świat zwłaszcza ,że mam park i widzę wiosną jak pięknie rośną drzewa .Siedze wieczorami i jest miło.Szkoda mi to zostawiać :( a tam chyba byśmy wstawili nowe okno wcześniej w mieszkaniu i by byłby taki ale balkon :) ale to jeszcze się zobaczy jak kupimy ,bo myślimy jeszcze .To fakt jest przestronne co mi się podoba bo wiadomo jak w mieszkaniach klitki są .Więc myślimy myślimy, bo za taką kasę nie kupimy tak dużego i pod nosem szkoły bym miała. A jak święta :) jakie plany na sylwestra ? my jeszcze nie mamy .
-
http://rd.trovit.com/id.-1K3C1MY191d/what_d.mieszkania%20dwupoziomowe%20przec%C5%82aw/type.1/origin.11/section.77/section_type.1/pos.2/country.pl/vertical.homes/page.1/cookieid.316113619454943049323504.74736468/last_origin.2/origin_vars.%7B%22tk%22%3A%7B%2211%22%3A%220_0%22%7D%7D/iuid.14197http-24549542eee2311/sgn.cb6f1516d8d1f8189b7200a1b37b2037 A to oglądaliśmy osobiście do remontu są oba .Co myślicie ? oczywiście można kupić za 260 tyś miniejsze z meblami używanymi ale to można po mały robić remont jak kasa będzie i po swojemu urządzić nowe meble w kuchni łazience . I co ważne bez kredytu i niestety bez balkonu :) Ja już mam mętlik w głowie ciążka decyzja :/ http://rd.trovit.com/id.f1T1111A1d1k1J/what_d.mieszkania%20dwupoziomowe%20przec%C5%82aw/type.1/origin.11/section.77/section_type.1/pos.16/country.pl/vertical.homes/page.1/cookieid.316113619454943049323504.74736468/last_origin.2/origin_vars.%7B%22tk%22%3A%7B%2211%22%3A%220_0%22%7D%7D/iuid.14197http-24549542eee2311/sgn.74c1b079647ac80d0da6d75029b8202c
-
hej Snoopy witaj wpadłaś na chwilkę :) fajnie ,ale widzisz forum ledwo ciągnie . Ale wpadaj częściej .A dzieci no tak chorują :( my cały grudzień w chorobie .W ogóle ten miesiąc ,dla niektórych jest niefajny .Chinkę już macie:) Bettyy a wy już choinkę też macie :) u nas świeci już od rana jak ptych wstaje to już mam . Nie może się doczekać świąt odlicza czekoladki w kalendarzu :) Tylko ze święta u nas za wesoło się nie zapowiadają .Siostra robi .ale nie wiem czy pojedziemy :( co do mieszkania to tez nie takie proste wybrać ,bo okolica patrze by szkoła blisko była ,a to że daleko od centrum a to cena :/ mieszkania są drogie .Tak wiec nie wiem co robić co wybrać czy się zadłużać ,a ziemia nie sprzedana jeszcze i coś cisza .Mieliśmy już upatrzone jedno za 199tyś 85m ale poszło :( zostało takie podobne za ta cene ale gorsze bez balkonu . Sama nie wiem tak trudno się zdecydoawać a raczej za tą cene takie w się już nie trafi ,bo to po pijaczkach wiec taka niska cena na osiedlu koło mamy i 3 kroki od szkoły .a szkołę już musze na wiosnę wybrać wiec czas nas goni .Będziemy czekać może się coś trafi a to już kredyt trzeba z 100tyś brać a tego już się boje .Może póżniej wkleje linka z tym mieszkaniem Tak więc widzisz niby decyzja podjęta ale to niczego nie zmienia dalej mam nerwa :) Adria matko dalej żle i zle :( kiedy to się skończy :(trzymajcie się ---a ptych miał wczoraj bal i się wprosiłam ale było fajnie dzieci pięknie przebrane potańczyły ja nagrałam film
-
hej Agatcha Jak pięknie Wam się układa :) własny kont i teraz dzidziuś :) nareszcie gratulacje!!!:)
-
hej Bettyy o tak ważne, że dzieci zdrowe ,że tynki gotowe ale fajnie cieszycie się co że takie postępy widać :) zazdroszczę ,bo ja tego uczucia nie poznam:/ nie będę się rozpisywać postanowiliśmy sprzedać ziemię :( ciężko mi było ,ale już lepiej chwilowo się czuje. Wypłakałam co miałam. Wiem że tak blisko już było ale nas to przerosło ten nadzór budowlany nas dobił ,do tego jakiś kryzys .Może i to za decyzja i pochopna ,ale już dalej nie mamy siły. Fajnie mamy teraz mężów na dłużej Mój nie widomo czy jeszcze i kiedy pojedzie. Adria a teraz wiem czemu takiego esemesa mi wysłałaś .No widzisz zrezygnowaliśmy bezsensu było to wszytstko .Myśleliśmy co zrobić czekać nie wiadomo na co czy pozwolenie dostaniemy ,a ile budowa kosztuje a ile to będzie trwało ach potem ziemi juz nie sprzedamy .Do tego ptycha szkoła gdzie pójdzie:( i ogladaliśmy mieszkanie i było za 200tyś i już byśmy wzięli ale bardzo zaniedbane duzy remont i brak balkonu :/ wiec czekamy na inne .Musimy do wiosny coś znależśc bo do zerówki ptycha musze zapisać . Widzisz Depresja nas dopadła mnie:( tak jak w tamtym roku ten sam okres .Teraz chorzy jesteśmy mąż zapalenie oskrzeli mały też dwa dno się męczył suchym kaszlem .Dziś do lekarza idziemy jeszcze oko zaropiało. Mam tylko straszne poczucie porażki:( i straconego czasu :( Super że już w domu jak karte doładuje to przedryndam Mamy już choinkę ptych się nią bawi i cieszy
-
hej Ptych był w przedszkolu i widział Mikołaja udało mu się :) Wczoraj był na pieczeniu pierników i byłam z nim jako pomoc bo dzieci jechały tramwajem itd fajne przeżycie ale to ciężka robota być przedszkolanką .Pilnować ubierać itd Bettyy jak Mikołaj u nas problemy smutno w domu ach :(
-
hej Bettyy o super tynkujecie w domu ,a to nie było pracowników tak ,dla nich gotowałaś? Fajnie męża będziecie mieli znowu:)dzieci się ucieszą .A co do śmierci ,a kto się z tym tak naprawdę godzi :( my też tak nie chcemy ,żeby było:/ Ja się dobrze bawiłam na andrzejkach szkoda że nie piłam to bym bardziej zaszalała :) a tak trochę sztywna byłam:) ale za to nakręciłam film i zdjęcia robiłam .Niestety jakimś słabym aparatem :/ bo mój w dzień imprezy lustrzanka się popsuła:( aż się boje ile będzie kosztować naprawa:( ja to pecha mam :/ Jedno co się naśmiałam ! aż policzki mnie bolały ! było tyle śmiesznych sytuacji :) takie imprezy mało kiedy się zdarzają wierzcie mi .Wszyscy fajnie się poprzebierali .Zakonnica ,drakula Mikołaj księżniczka solenizantka która rodziła balon ,a odbierali poród doktor chirurg i dok.ginekolog uśmiałam się :) i wszystko mam nagrane .No i ja królowa śniegu:) Niestety po tak fajniej zabawie złapałam doła :( ach zamiast człowiek się bawić musi zmagać się z problemami :/ A na sylwestra nie mam planów ale podobno koleżanka znowu chce zrobić tam właśnie sylwestra :) nie wiem jak mój mąz i co z ptychem:( wiec pewnie mni eta impreza ominie. Adraia właśnie jak wasza zabawa:) ---a ptych ,wczoraj pojechałm do lek, coś mnie tknęło za długo kaszel i co podejrzenie zapalenia oskrzeli .Lekarz nie byłą pewna jakiś świst usłyszała jak kaszlał .Za bardzo był zalany flegmą raz nie smarka połyka dwa flegamina niby mało dałam spotęgowała wydzielinę i taki efekt .na razie na inhalacjach jedziemy zobaczymy czy się uda .Znowu go ominie Mikołaj w piątek :/
-
hej Bettyy o nie poszedł mój post ,co 6dni temu napisałam:/co do remontu to się ciesz:) zobacz jak jesteście blisko końca .Najgorsze macie za sobą ! Ja bym się chętnie zmieniła :) zobacz gdzie ja jestem :/ nigdzie:) i najgorsze nie wiem co dalej i czego już chce ,co będzie dla nas dobre:( Oj to problem z Kubusiem masz on się przestraszył .Śmierć jest dla dzieci straszna ,dorosły nie może sobie poradzić a co dopiero dziecko .Coś już mu przetłumaczyłaś ? jest lepiej . A dziś ptych w domku został kaszel do końca nie przeszedł .Chodził do przedszkola ,ale znowu się nasilił taki mokry i częsty i dziś katar . ---jak tam dziewczyny na imprezę andrzejkową się wybieracie :)
-
hej :) Bettyy a to Kubuś chory :( ale u was też lepiej niż w tamtym roku .Jednak dzieci odporności nabrały .U nas to było fatalnie bo choroby były jak u wszystkich ,ale ptych przechodził je żle ,bo migdałki były chore i dlatego gorzej się czuł :( no ale teraz mogę się pochwalić ,ze zakończyliśmy leczenie ! migdałki są jak powinny :) dlatego tak sobie dobrze radzi z chorobami :) od 2ch miesięcy nie musiałam z nim do lekarza iść i obyło się bez leków:) tylko mgiełka i czasem berodual na kaszelek mały :) Cieszę się,ale i żałuje trochę ,że w tamtym roku poszłam do pracy i ptycha oddałam .Powinnam go najpierw wyleczyć z migdałków ,a tak ciężko rok mieliśmy:/ale co było minęło To mówisz że dopiero za rok się możecie wprowadzić :( tak dużo już macie wygląda na końcówkę prac ,ale jak kasy mało to się nie da :( wszystko przez tą kasę i wszystko drogie :( matko jak tak piszesz to ja się boje w ogóle zacząc remont :( że się udupimy i ani domu ani kasy:( ach o gwoździa złapałaś :/ ja wczoraj w dziurę wpadłam i wygięłam koło ale mi się udało wymieniłam całe koła od ojca na zimówki ,bo on na złom oddaje już .upiekło mi się Agatcha o jak macie dobrze:) już wszystko zrobione umeblowane i już sobie zamieszkacie .ale wam fajnie :) ja się nie doczekam kiedy my zamieszkamy normalnie:( Dobrze że Zosia zdrowsza w tym roku :) Ptych złapał robale ,ale fakt odrobaczyć warto . I pobawić się też poszalałaś na tym wyjedzie :) --spadam za robote się brać .Mąz jest to gotowanie jest :/ Ciężko mi ,bo on wcina a ja nie mogę i mnie kusi wieczorami :( a ja cierpię i tak do końca życia już będę przez ten refluks :( Ale ptych szczęśliwy z tata chce spać tak do niego ciągnie :) dziecko zadowolone :) mąz na razie do świąt pracuje tu ,a potem chce znowu wyjechać jak robota się zacznie ale ptych się przyzwyczai będzie smutno:(
-
hej :) ruch jak w ulu;) bettyy ach dzięki :) staram się ,ale wiesz jak jest już tak długo to się ciągnie dalej mieszkamy w małym mieszkanku w którym się wszystko sypie ,a remont szkoda tu kasy wkładać . Jeszcze trochę poczekamy ,papiery poprawione złożone wydadzą decyzję i wtedy będzie architekt szukał rozwiązania. Oby szybko ja bym już chciał mieszkać spokojnie i teraz martwić kolorem butów czy jakie kwiatki posadzić. Tak naprawdę to bym wolała kupić mieszkanie koło mojej mamy na osiedlu blisko szkołą na której mi zależy i mieć spokój już za stara jestem :)ale drogie są mieszkania tam :/ A mój mąz przyjechał w poniedziałek, bo robota się skończyła nagle .To nam niespodziankę zrobił .Właśnie poszedł ustalić warunki pracy tu w szczecinie ,bo możliwe jest pojechać gdzieś dalej do Niemiec ale maż nie chce bo zaraz święta :) więc chyba zostanie ,tylko jak zostanie tu to już nie pojedzie raczej na granice ,bo się przyzwyczai ,a tam mu było jednak żle .Tylko teraz musimy się dopasować i przyzwyczaić do mieszkania razem w jednym pokoju:/ Ale trudno kasy będzie dużo mniej :/ i trzeba będzie pasa przycisnąć ,do tego chaos wieczorny :) bałagan :)no i najgorsze gotowanie jedzenia i opieranie się przed jedzeniem:( no ale musze, bo chora jestem :( Zobaczymy może będzie dobrze ,ptych będzie szczęśliwszy:)to ważne :) A co u ciebie nic nie piszesz jak maluchy ? zdrowe ? ptych kaszle lekko ale wspaniale sobie radzi w porównaniu z tamtym rokiem. Leków nie bierze żadnych tylko inhalacje mgiełką .I kwaśne prawdziwe mleko .Chyba te bakterie mu florę odbudowały ? A tyko dostaliśmy lek na odrobaczenie ,bo tych złapał owsiki .Ale to warto się tak odrobaczyć różnie bywa :/ A twój mąż kiedy będzie ? przed świętami się jeszcze uda przyjechać Spadam posprzątać puki męża nie ma .
-
Bettyy chyba się nie da jestem w takiej kiszce :/ cały czas problem :) wiesz że domofonu nie mam jeszcze nie przyszli ,a jak dzwoniłam ,że nie byli i miał zadzwonić kiedy będą ,a oni wczoraj przyszli jak ja musiałam do lekarza iść to wtedy byli i kartkę zostawili no pech już 7 razy się umawiałam .ale to olewam Mam gorszy problem chyba jestem chora na refluks i będę mieć badanie albo gastroskopie:(( albo sondę :(( sonda niby lepsza bo przez nos ,ale gastro by mi robili ludzie z pracy których znam i byli by mi pomocni bardzo nawet bym sobie mogła zażyczyć leki jakieś specjalne :( boje się Do tego codziennie papiery mam coś uzupełnić coś zapłacić i kontrol z nadzoru 18 go i dalej obory mnie mogę rozebrać już mi ręce opadają :) Jeszcze wczoraj projekty zawiozłam do wodociągów i prawie wszystko żle :(do poprawki:( Widzisz jakiego pecha mam i jak tu mnie pocieszyć:) Nawet przy zakupie prezentu na święta dla ptycha pomyłka dostałam pieska sambi liżącego a ptych chciał juniora z gwizdkiem i co musiałam odesłać i koszty ja ponieść za pomyłkę bo gamoń nie zapytałam czy gwizdek ma pies:) Och kiedy mnie ten pech opuści:) wykończę się szybciej :)
-
ale bida ,ale bida czas się stąd wypisać;) my zdrowi ,ale smutno u mnie .Mam kontrolę z nadzoru i nie mogę dalej rozbiórki zrobić i jeszcze koszta musze przez to ponosić :/ oby nie doczepili się i dali zgodę ,a nie karę. a to ja jestem ten facet na dole:) http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2014/11/44d8bc72-8c38-4d1b-b32c-13cf371a7619_original.jpg
-
Hej Adria U ciebie to się dzieje jak zwykle :) Juleczka będzie tańczyć :) i to z Franiem a to niespodzianka;) pewnie pięknie będzie:) Ty miałaś fajny dzień a ja dziś koszmarny ,stres ner i nawet już zły w oczach z nerwów :( to wam się impreza szykuje :) ja nie wiem co będę robić ,ae kupiłam sobie nową bluzkę może znowu pójdę potańczyć . Ale dużo włosy ściełaś ! mi się w długich podobałaś ,ale jak się dobrze czujesz to i pewnie dobrze wyglądasz:) mąż zadbał o ciebie brawo dla niego:) Bettyy Dzięki domofonu nie mam nie przyszli :( a tak czekałam :/ A dziś byłam w urzędzie ,ale się zdenerwowałam powiedzieli że nie ma możliwości bo nie jestem rolniczką nie mam jak tego wykazać :( rozbiórki remontu dachu tez nie mogę bo jedno drugiemu przeczy ,a dach się podobno zachwiał dziś ,bo sąsiad go odciął .Jutro mój architekt będzie tam dzwonił i rozmawiał ,ale co on poradzi :( nie wiem ... Na poprawę humoru kupiłam chyba fajną bluzkę i wzięłam ziołowe tabletki na uspokojenie :) normalnie ma dość :)
-
hej :) ale pogoda dziś piękna i ciepło:) a ja w domu czekam na naprawę domofonu znowu i facet znowu nie przyjdzie coś mi się wydaję i będzie wpierał że był:/ koszmar:/ludzie.. Bettyy Kubuś się tez pakował :( oj słodziak . A lego to fajne jest ale czasem za trudne ptych też próbuje układać . Oponki to pyszne ale smażone :) ale ze względu na niezdrowość odpuszczam:/ Po baletach ok kasa miałam znowu:/ a tyko 3 piwa poszły ,ale powydurniałam się trochę byli mężowie koleżanek ,z jednym znam się 20 lat to tańczyliśmy jak wariaci najgorzej ze wszystkich :) tak by było śmiesznie i było:) Ptych dziś w domu ze względu na domofon bo maja przyjść .Właśnie facet dzwonił przez pomyłkę i pytam czy przyjdą i podobną idą:) Nareszcie nie będę musiała schodzić na dół by drzwi otworzyć !!! A co do pieca a to czemu tak żeby go nie było widać ?właśnie trzeba było go wyeksponować wtopić w ciąg mebli jest śliczny .Ja jakbym się na coś takiego zdecydowała to bym go skomponowała z kuchnią i salonem :) a pytałaś o agro tak ja bym chciała taka mała by była ,ale bym na tym zarabiała i prace bym miła więc bardzo chce, ale nie wiem czy to się uda:/ Agatcha o jesteś :) i widać remoncik ku końcowi idzie:) fajnie macie a te kolory super ja też na szary choruje i podoba mi się w takim połączeniu . Super ,że Zosia nic nie choruje to bardzo dużo :) ale widać jak piszesz swoje wychorowała .Ja się tego nie doczekam alergik zawsze słąby będzie:( Ok zapracowana jak będziesz mieć meble to dawaj zdjęcia :) popodziwiam z chęcią:) ---ok spadam poćwiczyć :) a znowu schudłam:) 71.9kg wracam do wagi z wakacji :) nareszcie jeszcze sporo przede mną .ale się zawzięłam tym razem musze dopiąć swego .Od razu się lepiej czuję:) Jeszcze w srodę na saunę idę i zobaczę przyjaciółkę której nie widziałam od kwietnia ,ale nas będzie buzia bolała:) Adria jak tam remoncik będzie czy nie będzie;)
-
hej:) Bettyy Męża się pozbyłaś ;) a dzieci jak rozstanie jest juz lepiej ? a to taki piec super pomysł właśnie mamie chciałam pokazać . To fakt że praktyczny ale on nie jest w ciągu kuchennym tylko zabudowany ścianami . To znaczy że kuchnia będzie osobno i z kuchenką do gotowania czy kuchenki nie będziesz mieć . Powiem ci że ja tak się też zastanawiałam o piecu ale z szybą duża żeby ogień było widać uwielbiam to ciepło zimą i widok :) Ale i fajna jest opcja gotowania ,Wiesz jak zimą się by paliło to i się ugotuje coś samo;) Ja jak się uda dostać pozwolenie to mam mieć komin piec koło kuchni wtedy bym to zrobiła jako ciąg kuchni .A co w tym piecu tak kosztowało najwięcej kafle robocizna ? Już kartki :) też racja ja tak powinnam zrobić z moim rozruchem :/ bo na święta mam zwykle stres i wtedy już o niczym nie myślę a tym bardziej o kartkach. Tak kasza zwłaszcza gryczana dobra rzecz:) właśnie jedliśmy:) A upiekłam oponki z serem w piekarniku :) nawet fajne:) Teraz odpoczywam przed tańcami ,ciekawe czy będzie fajnie ,małe grono jest bo 2ie koleżanki odpadły :/ zobaczymy może się ubawie ważne że wyjdę i odstresuję się :) i mam co uczcić .Przegląd auta dziś przeszłam i nie musze nic robić:) a to wiadomo kasa w portfelu ,papiery w urzędzie już są rozpatrywane i schudłam :) 1,5 kg:) A w urzędzie dziś się okazao ze muszę podjechać i uzupełnić oświadczenie ,że jestem w posiadaniu oświadczenia na zgodę sąsiadów na mój remont śmieszne co:) i musze a raczej architekt chyba uzupełnić bo jest zagroda jaką będę rolniczą działalność mieć . Więc opcja jest że agroturystykę i może mi na to pozwolą:/ wtedy jestem w domu,ale to się jeszcze okaże. ok spadam ,bo się rozpisałam jak zwykle. życzę miłego piątsonu:)
-
hej :) Bettyy ale ładny piec:) jakie kafle:) fajny ale jak on ma służyć ?? takiego czegoś nie widziałam :)do czego ta blacha :) do gotowania też :) Mąż wyjeżdża długo był co:) dzieci się nacieszyły :) dzięki ptych ok dziś jeszcze kupka taka lużna ,ale jest ok .Jest w domku i go dokarmiam trochę. Dziś kasza gryczana z sosem i warzywami i buraczki :) taka pycha że się sama skuszę:/ A rozmawiałam dziś z panią z urzędu na dniach zadzwoni do mnie bo już ma moje papiery,szybko i zobaczymy:(się boje aż.
-
hej o jaki tu ruch się zrobił :) Adria w końcu zaszczyciłaś nas swoją obecnością ;) już myślałam ,że na dobre znikłaś jak większość. Na fejcie ja mówisz się udzielasz :) a ja jakoś nie mogę się do niego przekonać ,może czasu potrzebuje :) Czasu też nie marnujesz :) i dobrze śmigaj na koniku .Fajnie ,że w teren pojedziesz to wtedy jest inna bajka tak po lesie sobie na konikach jeździć. U siostry tak się pozakochiwali w tych koniach ,że będą dokupować i rozmnażać :) Brawo dal Laurki za suche pieluchy:) mi ptych jeszcze w nocy siusia od kiedy mam nowy materac i śpię jak zabita oboje śpimy i się nie budzimy. co do odchudzania to dalej walczę:) pomału spada waga ,ale to daleko jeszcze do wymarzonej wagi .Ćwiczę ujędrniam ciałko ,chodzę na saunę:) i wklepuje kremy. Do tego dietka warzywno-owocowa. A ty na koniach sobie tyłek trenujesz;) i tez masz ćwiczenia. Szkoda że wy tam więcej ziemi nie macie moglibyście sobie sami swoją hodowlę koni założyć i jeszcze na tym zarabiać . A piesek jednak zostaje :) ale wy macie słąbość do tych zwierzątek:) a ja się fredki pozbyłam bo nie dałam rady za upierdliwa była tak na próbe wzięłam ale nie dało się wytrzymać Bettyy a to twój mąż jeszcze jest:) mój się na mnie obraził ,bo jak był koleżanka fredke do nas przyniosła i na próbę wzięliśmy dla ptycha ,ale to porażka :/ zwierzak super, kochany zabawny ciekawski ale zapach koszmar i za żywe było ptycha podgryzał jak ten uciekał .No i oddałam i mąż się obraził :) O piec macie super i tynki:) ale fajnie :) a jaki piec kaflowy ? czy taki do kotłowni ? ja to bym sobie zrobiła kaflowy z jakimś płaszczem wodnym ,ale nie wiem czy takie są:) dawaj zdjęcia:) co do dachu wiem że raczej większość robi z wełny min.ale to stara metoda .ja bym się zastanawiała nad tą pianą bo koszta ogrzewania są potem latami długimi mniejsze .Ja wole teraz zapłacić trochę więcej potem za gaz nie płacić. No ale wiadomo wszystko o kase się rozchodzi ja sobie policzę jaka różnica będzie i wtedy można podjąć decyzję. Widzisz to tak jak z tym materacem tak się zastanawiałam czy dobrze robię ,bo drogi można kupić tańszy ,ale po przemyśleniu ,że śpi się latami a nie chwilkę;) teraz wiem że dobrze zrobiłam :) śpię jak dziecko :) w każdej pozycji nawet na brzuchu:) co kiedyś było niemożliwe , mam odpowiednią termoelastyczną poduchę dla dzieci .Ptychowi kupiłam żeby mu się kręgosłup nie krzywił i jak ją sprawdziłam na sobie to i się też kusiłam. I co inwestycja się opłacała ,bo śpię i to długo nawet do 10:) i plecy nie bolą!!:) a kiedyś ledwo do 06 wytrzymywałam. Byłam teraz u siostry dwa dni ,ona ma dobre materace kieszeniowe i co u niej zaczęły mnie już boleć . Dlatego wiem ,że czasem trzeba zainwestować. Na razie to ja inwestuje w rozbiór dachu mieliśmy rozebrać już ale urząd mi się nie zgodził bo nie może być rozbiórka tylko remont dachu ,Musiałam wycofać wniosek i złożyć z poprawnym słowem remont, a nie rozbiór;) przepisy co :/teraz trzeba czekać aż 30 dni ,a w między czasie będą rozważać moje podanie o budowę:( ciekawe jakie kłody mi pod nogi wywalą .Chyba takie największe z dżungli;) Teraz czekam może i ja się w końcu doczekam jak ty budowy .chociaż się tego cykam skąd kasę wziąć na tak wielki dom:/ he e mąż uczy tak Kubusia:) no ładnie ,a to prawda starsze rodzeństwo uczy szybkiej :) jak pójdzie już do przedszkola to będzie miła wszystko obcykane :) --Dziewczyny wy już myślicie o prezentach na święta;) MI ptych wczoraj wymyślił pieska interaktywnego na szczęście tego z reklamy Samby .Nie wiem czy to dobry prezent pobawi się chwilkę i odstawi na bok. ---a u nas kiepsko ptych od soboty ma grypę żołądkowo -jelitową Przebieg jest na szczęście łagodny .ale się ciągnie .Ma dietę ale jak za dużo popije to mi z dwa razy wymiotuje jeszcze .dziś rano tez mu poleciało jak się obudził i biegunka też sporadycznie ale go goni .Ja jeszcze zdrowa więc mi się udało chyba . A się rozpisałam uciekam poćwiczyć ,za tydzień na balety się wybieram i musze jeszcze 1,5 schudnąć by w sukienkę wejść
-
Bettyy He he ale Kubuś ma zabawy mój o tym jeszcze nie myśli :) A tekst z wydaniem kasy he he skąd on to wziął:) Mój ptych to znowu robi zamieszanie mówi ludziom dzień dobry i to tak głośno ,a nie zna ich wcale . A dzięki bez marudzenia się nie obędzie :( pewnie czepaić się będą bardzo i potrwa to długo i z problemami :/ Ne wiem czy mi starczy sił ,bo po ostatnim miesiącu załatwiania wszystkiego łącznie z rozbiórką ,az mnie coś żołądek zaczął boleć :/ nie wiem cosię dzieje nerwy ? zrobie sobie na dniach kuracje z ziemniaka kiedyś mi to pomogło na wiele lat zobaczymy .Może mam zakwaszony organizm ? za dużo słodyczy jem :/ Teraz czekam na rozbiórkę dachu i ścian denerwuję się żeby sprawnie poszło nic w trakcie nie zawaliło się . A wy macie już ocieplony dach??? pytam bo ja ostatnio trafiłam na ocieplanie pianą .Super sprawa jest tak szczelny i trwały ,że potem na ogrzewaniu się bardzo dużo oszczędza . A jak z chorobami u was Kubuś jeszcze nie był chory w tym roku przedszkolnym . Ptych znowu kaszle :/