gunia43

Ewciaato moja zuzka i jej nowe umiejętności Zuzka normalnie Miss forum!!!

e2e2gunia43mama2Gunia jaki on opalony i duzy !!słodziaczek jden On sie juz opalnoy urodzil!!! Ja wygladalam przy nim jak inna rasa ;-) Dzisiaj nadrobilam lekko i nikt mnie juz nie posadzi, ze dziecko ukradlam ;-)Ja każdemu zazdroszcze opalenizny,ja niestety nie mogę się opalać bo mam chorą skórę a do tego uczulenie na słońce!!!No cóż nikt nie jest doskonały!Jak troszkę dłóżej posiedzę na słońcu to mam później krosty jak przy oparzeniu pokrzywą tylko swędzą trzy razy bardziej!!!ale cóż robić z dzieckiem nie pójść na spacer. Wspolczuje takiej przypadlosci. Nie raz mialam wysypke od slonca. Kiedys nad polskim morzem prawie zepsula mi urlop. Caly dekold i szyje mialam obsypana jakby mnie wlasnie pokrzywa poparzyla. Walczylam z tym 3 tygodnie. Strasznie to swedzialo i wygladalo niezbyt. MOze pij Calcium i bierz Zyrtec (bardzo skuteczny) przed wyjsciem na sonce - mnie pomaga na uczulenia.

Spadam juz na powaznie!!!! Pa!!!!

Daffodilgunia43Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech! Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce: [ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH] Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz. Daffodil - Witaj. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.Maksik zadowolony ze spacerówki. Cudnie wygląda. A skąd wie, że to świńska grypa?? Bo chciala sie do lakarza zarejestrowac a oni jej powiedzieli ze to z objawow na swinska wyglada i ma nie przychodzic, bo zaraza a na Wyspach ogloszona pandemia czy tam epidemia, tylko na infolinie zadzwonic, wiec zadzwonila i tam pasowaly objawy. Jutro jej znajomy jedzie po lekarstwo przciwwirusowe do jakiejs placowki, ktora sei ta grypa zajmuje. Hmmm. Chociaz tyle.

jola22lutkaEwciaaa tutaj to tylko czekają żeby było jak najwiecej dzieci i porodów naturalnych za wszelką cene dokadnie, kolezanka tydzien temu urodzila synka, 2 dni trzymali ja bez wód plodowych, z bólami krzyżowymi, w końcu oksytocyna zadzialala ale dziecku pomógl wyjśc lekarz nacickajac na brzuch. Tydzień siedzieli w szpitalu, bo Marcel dostawal antybiotyki - takie niby na wszelki wypadek. O matko.......2 dni bez wód płodowych, lekarz naciskał na brzuch - przecież to jest zabronione.k***wa kiedy kobiety będą mogły w 100 % rodzić po ludzku?? Mnie lekarka naciskala na brzuch, bo Maksik zahaczona mial miedzy nozkami pepowine i nie umialam go wycisnac spod kosci. Co go wycisnelam to on wracal, bo go pepowina scigala. Potem jakos juz poszlo. Mnie to bardzo pomoglo bo sama bym nie dala rady. Maksiourodzil sie w szelkach z pepowiny. Mial przelozona od pepuszka przez ramie i raczke jokos i miedzy nogami. Maly akrobata :-)

jola22gunia43Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech! Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce: [ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH] Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz. Daffodil - Witaj. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.Gunia kurde ja nic nie wiem.......jak ktoś przez telefon mógł zdiagnozować czy to grypa cz nie. Maksik wygląda super w spacerówce...i miejsca ma sporo. No wlasnie ja tez nie rozumiem. W tej Anglii to takie rzeczy sie dzieja ze mi juz rece opadaja. NO i zakaz pojscia do przychodni bo zaraza!!!!! Trzymajcie mnie normalnie!!!

Patka - Kiedy ona sie urodzila to moja K sie dowiedziala ze jest dziecko do adopcji od corki lekarki z tego szpitala gdzie ja zostawila matka. No i najpierw jezdzili do malej do szpitalaa codziennie ,potem to jakos juz tak szlo ze oni juz z dzieckiem zwiazani emocjonalnie i im sie w nI kolejnosci nalezalo. Tylko dziewczyny dlugo nie odbierala korespondencji, i ciegnelo sie jakos od listopada do lutego. Jak jestes emocjonalnie z dzieckiem zwiazana a nie czekasz w kolejce to jest szybciej. A to Patka dla Ciebie fotka malej (uwielbiam ja, choc nie wszystkie dzieci lubie musze przyznac): Oki. Spadam bo M juz chrapie na sofie a mielismy spedzic razem wieczor.

Jola30mama2-ale lekarka cos mi sie wydaje ze praktyki lekarskie krudko mowiac w Anglii konczyla niech ten bebilon pepti sam pije jak jej smakujekonowalnastepny i to w Polsce Medycyne w anglii

lutkaDaffodillutkaby było jakby Lenka miala więcej wlosów niz mama Mnie też ostatnio zaczęły wyłazić Biorę tylko Feminatal N i gówno daje. Nie wiem czy jeszcze coś można przy karmieniu? oj i mi wychodzą :/ I mi!!!!

lutkapat-kJola30Patka ty to zesz Gwiazda filmowa Angelina adoptowac z Nepalu. Ciekawe co na to M. popiera decyzje? A tak naprawde ciezko chyba przeprowadzic taka adopcje wiem cos na ten temat bo w PL. jest cezko a co dopiero inny kraj. no wlasnie, kurcze wiem, ze to moze wygladac jakbym ulegla modzie, ale ja na prawde od bardzo dawna o tym mysle. nie wiem dlaczego. chyba od kiedy skonczylam podstawowke M zastanawia sie, ale nie jest bardzo przeciwny. zobaczymy, zycie pokaze, nic na sile I wlasnie takie miedzynarodowe adopcje sa bardzo ciezkie prawnie. jakby co, to ja zrtowałam z ta Brangeliną. skoro od kilkunastu lat o tym myslisz, to znaczy ze jest to swietnie przemyslana decyzja. Super!! Popieram i podziwiam! A moja siosta adoptowala coreczke i jest przecudna. Traktujemy ja wszyscy tak jakby to K ja urodzila. Dziecko jest dziecko. Jak ja bym nie miala Maksia top tez bym adoptopwala alez Polski.

pat-kgunia43Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech! Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce: [ATTACH]11321[/ATTACH][ATTACH]11322[/ATTACH] Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz. Daffodil - Witaj. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam. brrrr swinska grypa??Maksiu juz w spacerowce? rozkladasz na lezaco czy juz na siedzaco? ja marze o tym, zeby juz posadzic mala w soacerowce, ale Stkke za sztywny na lasy a stara poczciwa Inglesina ma opcje spacerowki w bardzo pionowej pozycji, a na to za wczesnie Patka - na lezaco oczywisci oraz lekko podniesiony tyl tez dzisiaj Maksio zaliczyl. Na zdjeciu z zabawkami ma tak leciutko podniesione zeby swiat widzial. Generalnie z tym podniesieniem to jest i tak na lezaco, tylko Makisk lepiej widzi. Podoba mu sie, ze hej!

pat-klutkaEwciaaa tutaj to tylko czekają żeby było jak najwiecej dzieci i porodów naturalnych za wszelką cene dokadnie, kolezanka tydzien temu urodzila synka, 2 dni trzymali ja bez wód plodowych, z bólami krzyżowymi, w końcu oksytocyna zadzialala ale dziecku pomógl wyjśc lekarz nacickajac na brzuch. Tydzień siedzieli w szpitalu, bo Marcel dostawal antybiotyki - takie niby na wszelki wypadek. ja dostalam 5 jednostek oksytocyny, zanim zrobili mi cesarke. i to wlasciwie moj M razem z polozna ublagali lekarza. a nie mialam okazji wam napisac, bylam u gina ostatnio, tego, ktory mial dyzur przy porodzie (bo jak cos spartolil, to niech teraz swoje bledy naprawia) i dowiedzialam sie, ze te badania postepu rozwarcia tak potwornie bolaly, bo robili mi za kazdym razem masaz szyjki macicy! i nie uprzedzili mnie. wscieklam sie, potraktowali mnie jak przedmiot. zupelnie inaczej podchodzilabym do tego bolu, gdybym sie nastawila i wiedziala o co chodzi. a tak bylam w szoku, ze zwykle badanie ginekologiczne a tak potwornie boli Kurcze no wlasnei ja tez sie dziwilam. Mnie nic a nic nie bolalo nawet przy 10 cm rozwarcia. A juz myslalam ze taki ze mnie twardziel...

Jola30e2e2pat-kja jem sliwki suszone i chce wierzyc, ze Tosia latwiej bedzie kupe robic nie wiem, czy mozna podawac bezposrednio malcowi na koko jumbo powiadasz? W tym roku moja przyjaciółka jest w Polsce na wakacjach to sobie jutro pojedziemy na jakieś disko.Tylko ja w roli kierowcy bo i tak nic nie wypije,ale łyso nawet piwa!!! Szczerze to ja bm sie nawet nie wybierala jak bym sie napic nie mogla i robic za szofera jak wszyscey nabrzdegoleni oj ja juz chyba sie do zadnych imprez nienadaje niechce mi sie dupe rwac stroic pindrzyc i swiecic tylkiem na sali leniwa jakas jestem zmeczona JOla30 - jakos Ci sie nie dziwie. Nikus popusci, odpoczniesz to zobaczysz jak wystrzelisz na miasto!!!! Oby pred 40-stka ha, ha!!!!

Ja tylko na chwile. MOja siostra wlasnie mi dala znac ze ma swinska grype. Ona mieszka w Brighton i twierdzi, ze dzwonila na infolinie i jej powiedzieli ze ma nie isc do przychodni bo zaraza tylko czekac w domu a ajak jej do tygodnia nie przedzie to dopiero do lekarza. Czegos tu nie rozumiem. Laski w UK, wiecie cos na ten temat???? Strasznie sie martwie. NIe wiem co robic. Ech! Tak poza tym to maly znow padl o 21.00. Basen mu sluzy! Jeszcze fotki z dzisiaj. Debiut Maksia w spacerowce: 11322[/ATTACH] Elwira szczesliwej drogi. Z tego co pamietam chyba jutro jedziesz. Daffodil - Witaj. Jak bylo. Zreszta pewnie juz pisalas wiec sobie poszukam.

Ewciaagunia43Basen zaliczony. Maksik spisal sie super. Raz tylko mi sie rozplakal i to na koniec, kiedy wsadzialam go do fotelika samochodowego i zdarzyl sie od razu dwa razy zaniesc. Musialam mu dmuchac w buzie. Ech. Ale jakos dobrze to nawet znioslam. Zreszta on tez jkos szybko doszedl do siebie i rzucal usmiechami po chwili. Poza tym byla ze mna kolezanka i moglam sobie troche poplywac. Generalnie bylo super. Maks w samochodzie padl jak kawka. Okazalo sie, ze lubi jezdzic :-) Nawet przy karmieniu przed snem zamiast jesc strzelal usmiechami az w koncu rozesmial sie do mnie na glos jak wariat!!!! Hmmmm. Zamieszczam zdjecie mojego dotlenionego do bolu dziecka: [ATTACH]11274[/ATTACH]Gu nia a jak z temperatura wody ?? taka jak dla dorosłych ??? bo ja też chce iśc z mała a Maksik dzielny chłopczyk BRAWO ślicznie wygląda temperatura zwykla, bo ja nanormalny basen z nim poszlam. Ale moczyl tylko nozki. Woda jednak byla moim zdaniem zbyt zimna dla takiego dzieciaczka. Bardzo mu sie podobalo.

mama2coruna ja sie ubieram i ide po paszport Alexandry mialam isc wczoraj ale tyle roboty ze poprostu sie niewyrobilam.teraz tez musze wrzucic 5 bieg bo dzis piatek ambasada do 12!!! Mama2corun - powodzenia w zalatwianu spraw z paszportem. Oby szybko Wam to poszlo. Mnie tez czeka ta latanina. Mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle.

mama2Jestem tak wsciekla ze ....moje dziecko przez nia bylo we wszystkich poradniach swiata i dzis jak juz wiele na temat bezdechow to wiem ze maksio niepotrzebnie leza w szpitalu !! narazaila moje dziecko na tyle cierpienia i nas na tyle stresu i płaczu!!!!!!!!!!! Mojego braciszka zona mojego taty w panice do szpitala z bezdechem i polezal 3 tygodnie bo w szpitalu dostal zapelenia oskrzeli, takie wtedy malenstwo. To by sie dla niego faktycznie zle skonczylo a nie bezdech!!!! Zmieniaj na innego co to wiecej o dzieciach wie. Ja na mojego obecnego nie narzekam. Mam takiego faceta co to jak mowi to wie. Przynajmniej takie sparwia wrazenie. Dobrze, ze lakarz jest zapobiegliwy ale ona jest moim zdaniem niezbyt chyba dopswiadczona albo niedouczona jeszcze. Zbytnio panikuje moim zadniem. Do takiej to mozna chodzic ale ze zdrowym dzieckiem a Maksiu nie ma tej nereczki wiec na niego musissz dmuchac i chuchac:-) Buzialae dla Maksika!

mama2Słuchajcie jestem tak wsciekla na ta moje pediatre ze natychmiast ja bede zmieniac juz sie miarka przebrała!!!!!!!!! U maks w kupie znalazłam pojedyncza niteczke krwi (podobno czesto sie zdarza przy nietolerancji pokarmowej) a to dlatego ze jak po czekoladzie ktora odstawilam polepszyly sie kupy i nie odstawiałam nabiału , teraz sprobuje odstawic nabiał całkowicie i zobaczymy , no ale na wszelki wypadek chcialam skierowanie na badanie ewentualnie jakis pasozytow w kupce wiec wyslalam M do przychodni a ona kazała przyjsc z dzieckiem wiec przyszedl po malego ona odrazu ze moze trzeba bedzie dziecko do szpitala POJE....NA !!!! i słuchajcie dala badanie na krew utajaona w kupce nie na pasozyty! i kazała podawac dziecku bebilon petit!!!odstawic od piersi !! rozumiecie? zaden lekarz nie zalecił by takiego ruchu tym bardziej ze jeszcvze nie wyeliminowałam bnabiału wiec nie wiemy czy bedzie poprawa czy nie ...ja sie wykoncze z tym porabanym babskiem Mama2 -Dmucha na zimne asekurantka!!!! Tez bym zmienila lekarza w tym ukladzie. A z ta nitka krwi to mogl byc jednorazowy incydent i wszystko jest dobrze. tego Ci zycze kochana. Mantragona - Szerokiej drogi!!! Witam piatkowo!!! Dzisiaj znow basen. M konczy wczesnei i umowilismy sie ok. 14.00 na miejscu :-)

dorciaa25Witam :) dziękuje za komentarze na nk :))))) Kochana jesteście:)A tak w ogóle to w mojego małego chyba coś wstąpiło zacz mi się w nocy budzić, płacze prawie cały czas nic mu nie pasuje, i zastanawiam sie co to może być.Jedyna co mi hna mysl przychodzi to fakt,że zaczełam przyjmowac tabletki antykoncepcyjna cerazzete, takie dla karmiących mam. No chyba,ze skok rozwojowy, już sama nie wiem...:( MOze skok 12 tygodnia. Maksio byl wtedy marudny jak rzadko kiedy i w nocy podobki urzadzal.

Ja spadam kobietki. Do jutra. Jestem wykamana jakos strasznie. Krzyze mnie nap.... okrutnie ostatnio. Musze cos zaczac lakac zaby sie jakos do kupy pozbierac. Chyba cement!!!! Pa kochane! Lutka, JOla30 - dla Wa szczegolne calusy, ze wzgledu na wasze ostatnie przejscia Jutro musi byc lepiej. Pa!

Jola30gunia43lutkafajowy, al ei tak się ciesze ze nie muszę kupowac spacerowki tylko z tego się ja zrobi jak Mlody bedzie ładnie siedział. Dla mnie to kłopot kupować kolejny wozek po 3 -4 miesiącach, tyle kasy wywalilyscie na wózki, nie zal trochę? Ja mam wlasnei taki kombiwagen - czyli wozek kombinowany. Zdejmuje gondolke, ktora byla na rozlozonej spacerowie, zakladam na spacerowke pokrowiec i tyle. Lutka kasa no zal ale co z tej kasy? ja tam materialistka nie jestem i wydam wsztstko co mam zycie jest piekne jak mozna spelniac swoje zachcianki i wiadomo ze nie kupuje tego na rok tylko na przynajmniej na 2-3 lata jak lozeczko tez tak kupilam smieszne ze tak pisze ale jak zgine za chwile w samolocie , w samochodzie nie bedzie mi zalbo sobie nigy nie zalowalam na nic Ja nie kupilam zadnego wozka dostalam w prezencie wiec jak to w zyciu nadszedl czas na zakup wozia al jeszcze nie jestem zdecydowana. Moj M. mowi kupuj widze ze u mnie tak jak u Ciebie Lutka ja juz mniej sie licze tylko mlody naet kiedys mi po piwku tak powiedzial ze dziecko juz jest najwazniejsze no ale sie doczekalam po 11 latacha Maly ma 3 miechy i co i juz jest faforytem no ale moze to fajnie ze tatus taki zakochany jest. Ja tez oszczedna raczej nie jestem. Kasa sie mnie nie trzyma. Jak cos widze to kupuje. Zreszta co ja tej kasy mam. Jakbym miala wiecej to bym domy kupowala a tak to tylko malemu ciuszki, nam tez i czasem jakies lepsze perfumy. Moj tez ma podobny charakter podoba Ci sie to kupuj! A ze dziecko najwazniejsze. No tak to juz jest. Maksiowi kupilismy wozek za 500 jurkow, bo M powiedzial, ze jego syn musi miec super bryke. Zreszta moj M jest bardziej dyplomata i mowi Ty i dziecko jestescie najwazniejsi. Szczerze to ja nie narzekam bo wczesneij tez niczego mi nigdy moj M nie zalowal wiec i teraz dzecku nie zaluje. On ma gest musze przyznac i zawsze mysli o mnie i Maksiu bardziej niz o sobie.

lutkaco do zabawek mamy takie pianinoFISHER PRICE PIANINKO -ZABAWKA 2 W 1!!STOJACZEK (705166647) - Aukcje internetowe Allegro tylko to jest wybrakowane, bo w moim pod spodem wiszą jeszcze 3 grzechoty w które Mlody zapamietale rabie lapkami. Uwielbia się tym bawić.Staroc co prawda ale jakie to ma znaczenie. WIdziałam na allegro nowsza wersję o taka ~~organy grające gwiazdki Fisher Price~~ OKAZJA~~ (701424108) - Aukcje internetowe Allegro no i Szymus w 3 odslonach. 1. Zrysowany pychole 2. Mama lubi mnie stroić 3. Powiem Ci cos w sekrecie :) DObranoc babeczki :* Lutka ostatnie to sobie normalnie wydrukuj i opraw!!! Piekne jest. Szymek sliczyny chlopczyk i taki drobniutki. Cudo.

lutkaJola30_QUINNY BUZZ 4_od_aBBaKids_W-0 ZĹ�_PROMOCJA OKAZJA (699398437) - Aukcje internetowe Allegro Wlasnie taki ale 3 kolowy ten woziu!!!fajowy, al ei tak się ciesze ze nie muszę kupowac spacerowki tylko z tego się ja zrobi jak Mlody bedzie ładnie siedział. Dla mnie to kłopot kupować kolejny wozek po 3 -4 miesiącach, tyle kasy wywalilyscie na wózki, nie zal trochę? Ja mam wlasnei taki kombiwagen - czyli wozek kombinowany. Zdejmuje gondolke, ktora byla na rozlozonej spacerowie, zakladam na spacerowke pokrowiec i tyle.

KamidiankaCo do fryzu, wiecie, chyba coś z włosami zadziałam, bo mi wychodzą garściami. Zaczęłam brać skrzyp, ale zanim pomoże, to mogę łysa zostać :O Mam to samo. Lacze sie w bolu!

lutkahellloł babeczki za mna ciężki dzień. zaczęło się wczoraj wieczorem gdy Mlody znowu wydziwal przed snem, rozryczalam się i to mnie trzymało do rana. Szymek po pierwszym nocnym karmieniu nie chcial spać, póxniej obudził się przed 6 i nie spał do 8:30. Wysiadlam psychicznie juz w nocy, ryczałam ze zlości na niego, na siebie ze brak mi cierpliwości, efektem czego poza spuchnietymi powiekami rano, byl brak reakcji na umsiech własnego dziecka, poczucie zawalenia, i to ze po przeczytaniu porannego smsa od M (bardzo czulego) zadzwonilam do niego, wylalam wiadro pomyj i rzucilam sluchawką nie czekajac na Jego reakcje. A później dostalam okres :/ nigdy nie mialam PSM, zreszta to raczej nie to, tylko zmęczenie. Póżniej kilka h w pracy bo ojciec wyjechal na wakacje, wiec mimo ze mialam iśc na h, to okazalo się, ze i do banku trzeba, i towar przewieźć do innego sklepu, i benzyne chlopakom do sprzetu, a ruch na drodze i na CPNie ogromny. Ok 18 gdy przebieralam Młodego zauwazylam ze skora na brzuchu jest coraz gorsza, wręcz byla zaogniona, więc zapakowałam go do samochodu i pojechalam do lekarza. mamy kolejny antybiotyk :/ mozliwe ze znowu jest to grzybek, plesniawka. Bo lekarz widzial Mlodego 2 tyg temu i wtedy miał ladne cialko, a twierdzi ze w tak krotkim czasie alergia pokarmowa nie przybiera takich rozmiarow. Kosmetykow nie zmieniałam, używam wręcz malo, ciuszki prasuję, wszystko przedyskutowalismy.I pytal o kupki, czy nie mial biegunki/sluzu. I raz mial taka kupkę lejąca sie, i nawet wydawało mi się ze pasemko sluzu widzialam. Sam do końca nie jest pewny diagnozy, mamy się za 8 dni stawić na kontrolę. Ok wygadalam się, mam nadzieje ze nie przynudzilam i sprobuje was nieco nadrobić. Oj LUtka, widze, ze dzien mialas faktycznie ciezki. ja Cie bardzo dobrze rozumiem. Ja czasmi tez tak reagowalam ze zmeczenia. Nie teraz tylko kiedys kiedy bylam praca przemeczona i problemami generalnie. Zycze Ci zebys szybko pogdzila sie z Bogu ducha winnym mezem. On tak teskni z dala od domu a ty na niego jeszcze wyjechalas. Ta wyjazdowa praca chyba daje Wam sie teraz bardziej we znaki niz kiedykolwiek. Coz, zycze Ci, zeby kryzys szybko minal i zeby to swinstwo zniknelo z slicznegio brzuszka Szymcia. A Ty moze zrob sobie jakis dzien relaksu. Niech tesciowa sie zajmie maluszkiem bardziej niz zwykle a Ty zrob sobie dzien matki i polez w wannie i sprobuj sie wyciszyc i odpoczac. Przytulam mocno:-)