-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gunia43
-
Daffodiljola22A do tego wszystkiego sprawdziłam moje badania krwi i okazało się, że mam większą anemię niż miałam w 12 tyg, pomimo tego, że cały czas biorę żelazo.Podejrzewam, że jeśli miałaś problemy z anemią na początku ciąży, to teraz tylko może się to pogłębiać. A może trzeba zacząć brać lekarstwo z większą ilością żelaza. Swoją drogą to ja mam sobie zrobić morfologię przed kolejną wizytą i ciekawa jestem co tam wyjdzie. Dwa miesiące temu miałam żelazo w dolnej granicy i jeszcze mi lekarz nie kazał brać nic dodatkowego. Tzn w tych witaminkach, które biorę jakieś żelazo jest, ale chyba niedużo. A ja mialam robione bdanie juz dawno. A dokladnie 18.11 i milam wtedy wpisana wartosc 11,4. To chyba norma w ciazy. Ale jaks taka slaba jestem i ospala. Moe to przezto zelazo a moze przez cisnienie. Ja mam teraz takie niskie jak na mnie tzn. 107/73 ostatnio i to po kawie. Moje normalne sprzed ciazy to jest 130 na 85 srednio. I jeszcze jak na dworze spadnie popnizej 1000 to, jakby mnie ktos obuchem trzasnal. A jak bylao u Was z wynikami?
-
jola22mama2jola22Ja miałam wczoraj ciężki dzień. Nie wiem ile jeszcze pociągnę w mojej pracy - to już chyba nie na moje siły. Już po godzinie czy dwóch "biegania" w tą i z powrotem brzuch zaczął mi się tak napinać i ciągnąć, że bałam się, że eksploduje. Był strasznie twardy - jak kamień, a potem zaczął mnie trochę pobolewać, a, na koniec ból przeszedł mi w kręgosłup. Myślicie kobietki, że powinnam się martwić, czy to jest normalne???a nie mozesz isc na L-4? Coraz częściej o tym myślę. Dziś mam wizytę u mojego lekarza rodzinnego, ale nie wiem czy dałby mi zwolnienie na tak długo, bo tutaj ciąże prowadzi położna, a ona zwolnień (chyba) nie daje. Umówię się do polskiego ginekologa, przy okazji zrobię dodatkowe USG - tak dla mojego spokoju ducha. Może on mnie w końcu porządnie zbada. Mama2, a jak lekarz bada długość szyjki macicy - robi USG, czy ginekologicznie?? MOj na USG. Od poczatku ciazy, a tego nawet nie wiedzialam. Dopiero jak mi brzuch powaznie zaczal twardniec to spytalam.
-
isabela - Gratuluje ukonczenia remontu!!!!!!!! Prosze w takim razie o zdjecie pokoju malutkiej. Ja tez chce przemalowac sypialnie. Chyba na niebiesko, bo meble mam biale,a sciany zolte i niezbyt mi sie to podoba. Zielony tez biore pod uwage.
-
No i tak wogole dziewczyny jak to wsyzstko widzicie, te Wasze porody. Gdzie, jak i czy z mezem. Napiszcie, bo jestem ciekawa.
-
mama2Daffodilgunia43Daffodil - Dzielna dziewczyna!Gunia to czy dzielna, okaże się w maju :) Na razie mam takie założenie, bo trochę o tych znieczuleniach poczytałam. Że zawsze wydłużają akcję porodową i że dużo częściej porody ze znieczuleniem kończą się przy użyciu kleszczy lub tego zasysacza (nie pamiętam nazwy). No to postanowiłam sobie, że jak tragicznie nie będzie, to spróbuję się bez tego obejść tym bardziej ze przy takim znieczuleniu nie wolno rodzic w wodzie a z tego co wiem ty chciałas rodzic w wodzie, jak tez:))) mama2 - Wiem, ale tutaj w moim szpitalu to nie jest mozliwe. A chcialabym w nim rodzic, raz, ze jest 5 minut od mojego domu, pieszo mozna przejsc a poza tym cieszy sie bardzo dobra opinia. Jest to najlepszy szpital w Hagen i nie tylko. Poza tym jest tu na miejscu oddzial noworodkow, takze jakby co (odpukac) to dziecko bedzie przy mnie. NIe wiem zreszta ciagle sie waham. Mam jeszcze troszke czasu do zastanowienia. Ogladalam caly ten porod w wodzie i myslalam, ze to jest inaczej a to sie wchodzi i wychodzi z tej wody na golasa tam i z powrotem i nie wiem czy mam na to ochote. Poza tym nie jest polecany jak sa jakiekolwiek komplikacje. Wszedzie sa jakies za i przeciw. Dzisiaj dostalam telefon do poloznej i chyba po rozmowie z nia sie zdecyduje. Popytam jeszcze szczegolowo mojego lekarza. Och. juz mam mentlik w glowie. A Ty masz juz wszystko zaplanowane?
-
Ale i tak ie na razie nie boje, bo sobie tak mysle, ze tyle ile dzieci to tyle przeciez porodow i jedne sa gorsze drugie lepsze, a wszystko i tak konczy sie dobrze! Przynajmniej w naszych czasach.
-
Kurcze. Ja moze juz nie bede nic czytac tylko zrobie tak jak mi lekarz poleca i kolezanki. A polecaja znieczulenie. O tym zasasaczu i kleszczach tylko z teorii wiem ale mam nadzieje, ze nam to nie grozi. Tutaj robia na poczatku znieczulenie w malej dawce, tak, ze szybko mija i znow podaja. A kiedy stwierdza, ze jest juz akcja porodowa powaznie rozwinieta to wtedy nie podaja. Tak, ze odczuwa sie bole w ostatniej fazie. Wtedy trzeba przec.
-
Ewciaaco do zneczulenia to nie wiem mam nadzieję że jakoś dam radę ale boje się coraz więcej o tym myśle (o porodzie ) A ja sie jakos wcale nie boje. Zobaczymy potem!
-
Ok. To ja sie na razie zegnam i zmykam na zakupy! Do potem!
-
amelcia8mama2zjadłam frytki i popilam szklanka soku z kiszonej kapusty a Maksiowi sie to niespodobało bo szaleje w brzuchu jak opetanyCzasem aż boli :)) ale ja tam wole żeby mnie kopał niż ma spać:36_1_13: Ja tez uwielbiam jak fika!
-
Daffodil - Dzielna dziewczyna!
-
A jak jak dostaje za darmo zastrzyk, to z niego mam zamiar skorzystac. Mam tylko nadzieje, ze nie bede musiala miec cesarki i Maksio sie jakos ulozy przyzwoicie. Na razie ma ulozenie posladkowe, ale mam nadzieje, ze jeszcze fiknie.
-
Maks tez jakos ostatnio obrazony. Przyzwyczail sie do slodkosci przez ostatnie dni a teraz nic tylko zdrowo. Mniej fika w ramach protestu!
-
No mama2, to ja mu sie nie dziwie.Taki zestawik. O on slodkie albo chociaz konkreta jakiegos by wcisnal a nie jaks tak kapusta i ziemniaki!
-
lutkagunia43lutkamama2cor kobieto o której Ty się kładziesz spać??!! o tez porze to ja śrenio od 2 h śpię.no to i ja się pochwalę kilkoma ciuszkami :) mama2 jak sprawuje się nowa fryzurka? nie wymaga za dużo pracy? NIebieskie porteczki - takich szukam!!!! polecam komisy dziecięce - tam trafiłam , a tak nawiasem powiedzawszy to taki komis to świetna sprawa :) Dzieki Lutka ale... Niestety tutaj nie ma ani Second Handow ani kamisow. Ewentualnie tanie sklepy.
-
Daffodilgunia43Daffodil Ale tak poważnie to warto się trochę porozciągać przed porodem. Te nowe fotele można w takich pozycjach ustawiać, że w głowie się nie mieści. Koleżanka rodziła niedawno i mówiła, że chwilami czuła, że jeszcze trochę ją przekręcą i fiknie koziołka :) Ale w sumie fajnie, bo położna z lekarką próbowały wszystkiego, żeby tylko było jej jak najbardziej wygodnie. Ja bym nie chciala na lezaco tylko na siedzaco albo jakos tak. Ponoc latwiej. Jeszcze sie zastanowie. To chyba zależy od kobiety, bo moja psiapsióła umierała z bólu, jak siedziała na piłce. Pewnie metodą prób i błędów trzeba wybrać jak najbardziej wygodną dla siebie pozycję. Wlasnie rozmawialam z kolezanka, ktora rodzila w zeszlym roku w tym szpitalu, jaki ja chce wybrac. Byla bardzo zadowolona. Ja chyba zdecyduje sie na zastrzyk w przypadku naturalnego porodu i wtedy to juz musze byc na lezaco. Takze jeden problem juz z glowy. Nie musze sie zastanawiac...
-
Daffodilamelcia8lutkaech jak ja Wam zazdroszczę mężczyzn w domu na codzień. a ja czasem bym odpoczęła na jeden dzień od mojego męszczyzny:)))0Ja odpoczywam jak mój M. jest w pracy, w okolicach 15 zaczynam tęsknić OJ. To tak jak ja. Generalnie niezbyt lubie byc sama. Oczywiscie pare godzin ok, ale dluzej to nie.
-
lutkadziewczyny, jest sens kupowac pościel do wózka. kosztuje 30 zł i jest i podusia iii zresztą same zerknijcie;~ POĹCIEL DO WĂZKA OD MAMO-TATO - 50 WZORĂW (528784890) - Aukcje internetowe Allegro Za ta cene, moim zdaniem, warto.
-
mama2a choroba sie do mnie powoli dobiera....ehhh mama2 - kup sobie moze oscillococinum. Mnie pomoglo! A jak nie to sie ratuj inaczej. Zeby Cie tylko nie rozlozylo zadne grypsko, bo kicha! Oj, bidna jestes, bidna!!!!
-
mama2a wiecie ze nasze dzidzie otwieraja oczka w 25 / 26 tygodniu Dostalam wczoraj takie fajne broszury o ciazy po niemiecku i wlasnie przed snem tez to wyczytalam. No i teraz z tygodnia na tydzien beda ladnie przybieraly na wadze.
-
viola88Gratuluję wszystkim przyszłym mamuśkom! ja termin mam na 14 maj i sie bardzo cieszę! Viola - Witamy na naszym wspanialym forum!!!!!!
-
lutkamama2cor kobieto o której Ty się kładziesz spać??!! o tez porze to ja śrenio od 2 h śpię.no to i ja się pochwalę kilkoma ciuszkami :) mama2 jak sprawuje się nowa fryzurka? nie wymaga za dużo pracy? NIebieskie porteczki - takich szukam!!!!
-
Daffodilpat-kDaffodilA to Ty pewnie kobieta guma jesteś :) taaaaa.... kregoslup z latwoscia zawijam w supelek ;) a rodzic bede stojac na rekach hihih Ale tak poważnie to warto się trochę porozciągać przed porodem. Te nowe fotele można w takich pozycjach ustawiać, że w głowie się nie mieści. Koleżanka rodziła niedawno i mówiła, że chwilami czuła, że jeszcze trochę ją przekręcą i fiknie koziołka :) Ale w sumie fajnie, bo położna z lekarką próbowały wszystkiego, żeby tylko było jej jak najbardziej wygodnie. Ja bym nie chciala na lezaco tylko na siedzaco albo jakos tak. Ponoc latwiej. Jeszcze sie zastanowie.
-
pat-kDaffodilpat-khmm, cwiczylam joge przed ciaza i w zasadzie bez problemu dociagalam kolana do podlogi... ale moglam zesztywniec przez te pol roku. Oj trzeba sie wziasc za siebie A to Ty pewnie kobieta guma jesteś :) taaaaa.... kregoslup z latwoscia zawijam w supelek ;) a rodzic bede stojac na rekach hihih Oj, to nie zalecane, bo przeciw prawu grawitacji. Ale na jednej nodze stac mozesz
-
pat-kDaffodilpat-kja juz sie lekko kiwam na boki, jesli probuje przyspieszyc chodzenie hihi swoja droga trzeba pomyslec o jakiejs gimnastyce dla kobiet w ciazy... noo moze nie ze skakanka ;) ale jakies rozciagajace. Rano budze sie cala polamana Koleżance na szkole rodzenia doradzili siadanie na podłodze, układanie ugiętych nóg tak, żeby się stopy stykały i lekkie (później coraz mocniejsze) dociskanie kolan do podłogi. Podobno dobrze wpływa na rozciągliwość krocza :) hmm, cwiczylam joge przed ciaza i w zasadzie bez problemu dociagalam kolana do podlogi... ale moglam zesztywniec przez te pol roku. Oj trzeba sie wziasc za siebie Kiedys tez bez problemu mi sie to udawalo. Ale odkad mieszkam w Hagen tzn. juz prawie od 2 lat jakos straszliwie sie opuscilam z cwiczeniami i chyba bede musiala sie niezle nameczyc, zeby znow wrocic do formy. Dzisiaj jak wloze dres to bede probowac. W jeansach nie ma szans.