Skocz do zawartości
Forum

mika27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mika27

  1. hejka zta moja bratowa to szkoda gadac,tez odrazu przeszla do tematu że to nasza wpadka z tym trzecim,i czy wiem kiedy to sie stalo,a co ją to obchodzi,pierduśnica cholerna powiedzialam jej ze mi to dziecko wielkiej przeszkody nie robi,i nic się nie stalo takiego zlego żebym miala nie wiem jak sie przejmowac,wogole zaraz z nia zakończyłam temat. dzisiaj bylismy na malych zakupach przed sylwestrowych bo spędzamy sylwka w domu,na drugi dzien chcemy jechac do moich rodzicow mieszkają od nas 200 km i tam wlaśnie 17 grudnia urodziła moja kuzynka dziewczynke kupilam jej taki różowitki pajacyk,taki ślkiczny że mi się tez chciało dla siebie a moj mąż z miną wredna ty nic nie potrzebujesz masz tych rzeczy dla całej armii co za świnia i tak cos kupie bez niego,mam po corce takie neutralne kolory które nosił synek,i niektore sa już brzydkie i itak sobie kupie i tak,
  2. to ja tez ponarzekam,moja pierwsza ciaza była chyba najlepsza chociaż duzo na początku wymiotowałam ale ogólnie było dobrze i nawet dobrze wygladałam,a w drugiej ciazy czułam się bardzo źle byłam blada,wyczerpana,ciągle glowa mnie bolala i nie wierzyłam że chodze w ciazy i ma się urodzić chlopiec każdy mi gadał że z chlopcem się lepiej chodzi a ja a w tej ciązy jeszcze inaczej,plamienie na początku,ciagłe wymioty,nawet na widok jedzenia,pic nawet nie moglam więc co teraz bedzie jak juz mam dzieci obu płci a ta ciąża jeszcze inna ????? dzisiaj bylismy u męża brata i powiedziałam jego żonie o ciaży bo nie wiedziała tylko sie domyslała i mnie zaczęła podpytywac wiec jej powiedzialam a ona "hahaha drużynę piłkarską zakładacie" oj bym ją
  3. wogole to mam ostatnio taki ucisk na pecherz,moze dlatego że tak duzo pije to co 30 minut biegnę do toalety,i tak pobolewają mnie jajniki raz z jednej raz z drugiem,musze sobie zrobić badanie moczu czy aby nie ma żadnego zapalenia
  4. witajcie ADHARA IWONEK śliczne macie brzusie,ja zaraz w 17 tydzień a mam mniejszy i wogole wy piszecie że czujecie juz ruchy a ja nie wogole dawno temu wydawalo mi się że czuje motylki ale juz od bardzo dawna nic nie czuje.wogole się zastanawiam czy ono tam jest i mam ostatnio glupie sny,aż mnie przerazają i potem się boje czy coś oznaczaja czy z dzieckiem wszystko w pożadku.
  5. wszystkim mamusią życzę wesołych świat,dużo uśmiechu, i radości.
  6. ezelkaja lubie chodzić ogladac,a teraz przed świętami to tego towaru jest od zarabania,i te wszystkie ozdobki,błyszczące,a zabawki to coraz to bardziej wymyslne, mnie dziś glowa boli i się zdrzemnełam z moim małym w poludnie,potem wrócil moj M z pracy i zabrał się za pożądki w kuchni,poodsuwał meble lodowke i mył p[odlogi oraz w szufladach mi zrobił pozadek,nawet zbytnio nie musiałam się udzielac u mnie tez pada i pada non stop.
  7. witajcie. ja ostatnio zabiegana,robilismy prezenty gwiazdkowe i jeszcze kilka pierdołek na święta,jakies ozdoby,obrusiki,a to spożywcze,i tak 3 dni jeźdźenia,nawet Kacperek mi się rozchorowal nalizal się śniegu i dostal zapalenia gardła,narazie bez antybiotyku mam nadzieje że syropkami wyleczymy. jeszcze przez to bieganie pokluciłam się z moim M,wkurza już mnie na maksa,chętnie bym mu patelnią przy....ale szkoda psuc nerwy,bo on jest tak wykończony wycieczkami po marketech że wieczorem musi się wyladowac na mnie.... u mnie nadal bez zmian,wymioty nadal i mdli mnie ciągle.
  8. MYSZKADZIEKUJĘ IWONEKmoj mały robi dokładnie wszytko co jego starsza siostra,skakanie po łózkach,wlażenie na parapety,chowanie się do szafy,najlepszy teraz do zabawy jest taki jeździk samochód odpychany nogami jak na niego wsionda to szyby w oknach sie trzesa,corcia ma ponad 3 latka wiec jak sie rozpedzi z kuchni do pokoju to jak podmuch wiatru i najczesciej konczy sie to wypadkiem i placz,a mały jej tak odpłaca ż eją gryzie,i co chwile trzeba gdzieś biec w ktorąś częśc domu bo cois się dzieje
  9. powiedzcie mi co trzeba zrobić żeby suwaczek się pojawiał przy każdym moim poście,za każdym razem musze go wklejać czy jak to jest
  10. pix-matrzymam kciuki za kolokwium. a mi się dziś nic nie chce,poleżałabym ale małe buszowniki nie chcą mi dac przerwy,odpoczynku.ciągle gdzie broja. dzisiaj śniło mi się że moja siostra była w ciąży,i bylam z nią na zakupach ciążowych,biedaczka staraja się już ze 4 miesiące ale jakoś im nie wychodzi.
  11. hejka super te filmiki,mój Kacperek jak usłyszał to tak się smial że cały sie trząsł ze smiechu. ja ostatnio ja sie wezme za pożądki świateczne to jakos o mdlościach zapominam,jakoś lepiej mi pracuje tam wszystko wewnatrz,wczoraj wypralam firanki,wyszorowałam fuge bo mamy bardzo jasną w kuchni w lazience i korytarzu,zrobilam obiad,a dziś pranie,i zamierzam sprzatnać i przygotowac juz całe jeden pokuj od a do zet,mycie szkla,polerowanie mebli,itd.tylko firanki wieszanie zlecam mojemu meżowi bo nie moge trzymać długo rak w gorze zreszta podobno nam nie zabardzo wolno sie naciągac do gory. a śniegu znowu napadalo po kolana,wczoraj wyszlam z dziecmi na sanki to 10 minut stali i śnieg lizali,juz mnie nerwica brala bo stoją jak 2 trachy na wroble i śnieg zarzerają,ale jak powiedzialam że wracam do domu to sie rozkecili.
  12. wiecie co wczoraj mialam taki dziwny sen nad ranem to byl chyba sen,bo tak lekko przysnełam i nagle czuje jak mi się w brzuchu maleństwo rozpycha i tak mocno że w środku je czulam ale jak polożyłam ręke to kopniakow nie czułam,i tak się przez to przebudziłam i potem się zastanawiałam czy to sen czy nie niekiedy czuje takie bulgotanie,i tak jakby motyl w środku probowal się rozpychać tak niekiedy laskocze,a na usg to ten mój motylek to się wiercił,ale nie wiem,w pierwszej ciąży czułam w 22 tygodniu w drugiej też dopiero w 20,czyżby teraz było tak szybko? EZELKA ci nasi męzowie mo to mnie potrafi zdolowac,takim gadanie,twoje dzieci,ty chcialaś dzieci,i tak mina zlość gada a ja teraz przewrażliwiona pod wplywem hormonow,zaraz w ryk,oj niekiedy wzielabym patelnie jak przyp....rozumiem ż epracuje,że mi pomaga ,zrobi o co go poprosze,ale wkurzyć to on potrafi,naszescie dzisiaj w lepszym humorze i lepszej kondycji jestem
  13. witajcie troszkę mnie nie było a zaleglosci ze ho ho czytam i nie moge nadążyć z czytaniem IWONEKSLICZNE ANIOŁKI MAGDASUPER ZE Z DZIDZIĄ WSZYSTKO W POŻADKU jA WCZORAJ mialam gorszy dzień tzn zaczelo się wszystko jak codzien,żyganko itd,potem nawet narobilam już pierogow i uszek wigilijnych,a później obiad,a później moje dzieci jakby wstapił w nie diabełek nie nadanzałam za jednym i drugim,później od tego calodniowego biegania za nimi zaczął bolec mnie brzuch taki twardy,aż się rozryczałam a mój maz mi jeszcze humor doprawił gadaniem,widzisz z dwujka niemożesz sobie poradzić a co bedzie z trójka,nie mam pojecia jak bedzie z trojka...pewnie niekiedy bede na rzęsach stawala zeby sobie poradzić.
  14. witajcie ja wczoraj mialamw izyte na 18.30 więc jak wrociłam to już mi się nic nie chciało dzieci polozyłam do snu i sama poszlam spać. a więc tak, dzidzius rozwija się prawidlowo,widzialam stópki,takie malutki,krecił się,dzidzia ma 7,4 cm a to odpowiada 13 tydzień i 6 dni,wiec moge wstawić suwaczek,termin mam na 10 czerwca,widac kośc nosowa,wszystko prawidlowo,nawet te nieszczesne badania o które się martwilam,sa ok no doktor powiedział że troszeczke tam może się rozwijac w pecherzu,jakaś infekcja ale mówi ze raczej jest mysli ze nic nie bedzie,na wszelki wypadek przepisal mi urosan i mam dużo pic. w końcu moge wstawić suwaczek.
  15. u mnie dziś zimno i wieje jest -10 a odczuwalne jeszcze raz tyle nawet nie chce mi się iśc z malym na sanki, ja tam nie mam nic ciekawego z pysznosci tylko toffifi,ktorego polowe wciągnał juz synek,z pozadkami jeszcze daleko do świąt,chciałam umyc okna ale caly tydzień byl taki mróz ze plyn mi zamarzl na oknie i dałam spokoj mam nadzieje że jakaś odwilż sie trafi,to wtedy rusze,musze wziaść się za te kurze,szklo i wogole.jedyne co to pierniczki sa :)
  16. witam. justinawitam w naszym gronie. ja mam dzisiaj luzik z jednym dzieckiem zostalam na caly dzień w domu,corcie maz zabrał na mikolajki,na cały dzien,będa zabawy dla dzieci i mikolaj,w zeszłym roku jak wyjechali o 11 to wrócili o 19,także mysle że teraz tez tak bedzie... a ja jutro mam swojego mkolajka mam miec usg,ktore określi wiek mojego dziecka i zbada czy się prawidlowo rozwija bo pierwsze potwierdzające ciaze miałam na początku października,mam troszke stracha,czy tam wogole cos jest w środku bo jeszcze nie czuje nic,oprocz tych wymiotow,porannych i mdlosci prawie cały dzień.jak bedzie w pożadku to bedę miala super prezent na mikolajki :)
  17. myszkagratulacje renkak u mnie w wielkopolsce to jest tak,1000 zł becikowe,potem z ubezpieczalni,i jeszcze jak w rodzinie nie przekracza 503 zł na osobe dochód liczac wszystkich członków łącznie z tym co się urodziło to dostajesz drugi 1000 pomocy takiej,i jeszcze dodatkowo wiem że w poznaniu jest 1000 zł od burmistrza miasta ale ten 1000 to nie wszedzie to trzeba się dowiedzieć bo nie we wszystkich gminach tak jest Ja dzisiaj kupilam sobie lososia wędzonego zajadaliśmy z maluchami z chlebkiem świerzutkim,potem gruszka,i sliwka na dokladke.
  18. ja mialam wczoraj gulasz ale z ryżem,nawet sie przełamałam,bo na samo mięso mnie odrzuca ale zjadlam tylko raz potem jeszcze dzieci zajadały na kolacje chcieli to samo,ale już ni emoglam,ale placka ziemniaczanego ze smietaną bym zjadala
  19. ale się rozpisałam dzisiaj nie mam pojecia co zrobić na obiad,no wogole ciemność,a wy co robicie?
  20. witam :) ja wszystko kupuje przed porodem,bo potem przez pierwsze miesiąc,dwa nie moge się nigdzie wyrwac,mój maz boji się zostac sam z takim maluchem i tak samo z dwujką czy z trójką,nie wiedziałby co ma robic jak bedzie płakało,z corcią mialam tak że większośc dnia mala lezała przy cycu,bo ciągle była glodna a nie przybierala na wadze,kazano mi ja karmić na zadanie byle by niespadała na wadze ruszyła dopiero po 3 tygodniach, oczywiście nie kupuje podgrzewaczy do butelek i calych zestawów ale zawsze mala buteleczkę mam w pogotowiu,jakby trzeba bylo dziecko dopoić,tak tez mialam za pierwszysm razem mala miala troszke kolki i i masowaliśmy jelitka bo straszne baki puszczała mimo mojej diety bo karmilam tylko piersią,to doktorka kazala mi ją przepajac przez 3 dni glukoza i potem wszsytko odeszlo,jako takich wielkich kolek ani z jednym ani z drugim dzieckim problemow nie mialam,no ale wszystkie przybory kupuje przed porodem. co do snu moich dzieci to Oliwka nie sypia popołudniami juz jak skonczyła 2 latka,poprostu żeby zasnęla nam w dzien musieliśmy ją przymuszać a potem jak się zdrzemnęła ululana to nie chciała spac wieczorem i nocami wstawała,nam nie dawała spać bo ona nie mogla,i jak przestaliśmy ją klasć spać po południu to problem zniknał,oczywiście krytyka była ze straony teściowej że oho ho jak takie male dziecko nie śpi w dzien,i ze ona słyszal aż ejak dziecko nie śpi w nocy to ma problemy z serduszkiem co ona nagadała,już dzwonilam zeby ekg robic,ale w koncu ją olalam,bo mala zaczeła przesypiac noce, synek narazie wstaje po 7 i idzie na drzemke tak o 11 na półtora godzinki i potem o 20 spac ale kręci się w nocy ze 2 razy i wtedy podaje mu wode do picia.
  21. witam Was kobietki u mnie dzisaj w miarę spokojnie,do poludnia mdlilo,rano kleczalam przed kibelkiem ale potem przeszlo i nawet pierniczki upieklam,jeszcze raz bo po tych poprzednich to echo w pudełku zostalo moja corcia z tatusiem uczte sobie zrobili,dzisiaj pieklam z czekolada. renkakbędzie dobrze zalapałaś psychicznego dolka,przez ta burze hormonow,bo przeciez wszystko w twoim organiźmie się zmienia,moja ciaza kazda inna i każda coraz gorsza wieksze meczarniew,gorzej się czuje,mowili mi że jak bede z chlopcem chodzila to bedzie lepiwj nioż z dziewczynką bo niby lepiej kobieta się czuje a ja poprostu pierwsze trzy miesiace oderwane z życia tak się źle czulam,potem troszkę przeszlo ale i tak bylo źle,teraz jeszcze gorzej,pomysl o tym maluszku ktory się rozwija w twoim brzuszku jak go urodzisz,to jest niesamowite uczucie mieć go potem przy sobie,taki cud,a teraz tez sa niezapomniane chwile jak zacznie kopać,wtedy go czujesz i wiesz że codziennie do ciebie puka a zreszta sobie poradzisz,i masz kogoś kto jest z toba,twój mąz napewno bedzie stawał na glowie żeby ci teraz bylo dobrze
  22. ja bylam dziś po swoje wyniki badań,wychodzi na to że chyba mam obnizone żelazo,nie znam się zabardzo na tych szyfrach wszystkich badań,ale patrzyłam w necie i wychodzi że chodzi o żelazo,zobaczymy w poniedziałek mam wizyte na 18.30
  23. witam ezelkato mamy podobnie z ciążą tylko u mnie ciązy nie bylo widac na usg i robilam badanie krwi i z badania wyszło że piąty tydzień,po tygodniu z tym wynikiem lekarz zrobił mi usg i bylo widac fasolkę ale nawet jeszcze bez serduszka,i lekarz mowił że to 5 tydz.potem dostalam plamien i znowu po tygodniu miałam usg i dziecko się rozwijało bo bylo już serduszko ale lekarz powiedział ze to dopiero gdzieś 5 tydzień,więc się cała zakręciłam ,ale moj gin.powiedział że najlepszy pomiar bedzie między 10 a 14 tygodniem i wtedy nam wykaże który to tydzien.więc czekam. co do wymiotow w ciąży to ja pierwszą i drugą wymiotowałam całe ciąże,do samego końca te nudności w ciągu dnia przeszły ale jak tylko wstalam z rana to wymioty. a witaminki ja biorę tez tak od drugiego trzeciego miesiąca,już bez kwasu foliowego,kwas przed ciążą i ewentualnie w pierwszym miesiącu,potem zawsze mam jakieś braki bo mi zaczynają wypadać wlosy,chociaz wyniki zawsze dobre.ale jak biore witaminy to całą ciąże mam takie piękne włosy i grube,takie geste się robią.za to po ciązy to wychodza że ho ho
×
×
  • Dodaj nową pozycję...