rena_674

magda_79ja tez mam storczyka i cholera nie wiedzialam, ze trezba obcinac. ja sie za bardzo nie znam na kwiatkach. duzo trzeba sciac? lodyzka jest podzielona na takie jakby czesci, wiec trzy od gory, wlasnie moja mama tak praktykuje i pieknie jej rosnie i ma coraz wiecej kwiatkow

cafe82a tak z innej beczki.....dostalam piekne storczyki ale nie wiem jak je pielegnowac....moze ktoras mi podpowie? jezeli cos takiego to wiem ze jak kwiatki przekwitna to obcina sie od gory nie cala lodyge i czeka na nastepne

cafe82vercia udanego wieczoru goska popieram magde... rena ja tez sie mobilizuje jak wiem,ze moja mamuska ma przyjsc....hehe.... a ja muuuszze codziennie dzisiaj rano zostawilam dwie szklanki, a mama mnie przeprosila ze ich nie umyla, bo zawsze to robi

jak bym miala wybierac miedzy serkiem topionym a jajami to jajka goora, nawet bez majonezu

Andzia jak ogladam swoj balagan to jestem przyzwyczajona, ale jak to widzi ktos to mi troche glupio

Vercia milego ogladania

bartek taki glodomor sie zrobil ze nie mozna przy nim jesc, bo od razu wyciaga raczki i tez chce, dzisiaj pojadl kaszke i ze mna ziemniaki

czeeeeść jak ten dzien szybko dzisiaj minal, mlody za przespana nocke rano mial 15 minutowa drzemke, u nas tez pogoda byla pieknai mam byla z nim dwa razy na spacerku, ja juz kombinezon schowalam i powiedzialam ze nie wyciagam, popludniu byla moja bratowa i tak minal dzionek, w kuchni poki co syf poobiedni i nie chce mi sie sprztnac, ale ze wzgledu na mame muuuuszeee Anielinka Amelka rewelacja Gosia probuj innej diety, jak masz ta odchorowac Anouk fajnie ze sie odezwalas, zdrowka dla malutkiej, udanej i szybkiej rehabilitacji Magda zdrowka dla Michalka, ja z niekapkiem nawet nie robie podchodow bo bartek traktuje go jak zabawke, a z tym podawaniem mleka przez P. to dobry pomysl, bartek tez chetniej pil od kogos innego np. jak mu moja mama dawala butle

witam stawiam kawke za przespana nocke Bartka czas do pracy, miłych rozmów

to jeszcze cos na poprawe humoru i ide spac, buziaki, dobranoc Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu: - Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci. - Zaraz się z nim rozprawię - powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna. - Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką? - Nooo zdarzyło się. - I obiecałeś, że ją przelecisz? - Nooo tak. - To co się szwędasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.

ja zamiast spac to siedze a w nocy niewiadomo co sie zdarzy

veronica_20No to się nie doczekam....dzwonił, że wróci ale rano ;/. Ehhh...d...a! Idę zrobic sobie kakao! Rena Bartus super!! Moj to nawet się nie rwie do siadania... maz sie smieje ze on bedzie szybciej raczkowal niz siadal, bo siadac to on tez nie chce

dla Cafe Panna mloda jest tak nienasycona, ze zmusza meza do maksymalnego malzenskiego wysilku.. Jeden numerek,drugi....czwarty ...siodmy... W koncu po dziesiatym zasypia.Budzi sie nad ranem,a meza nie ma w lozku.Idzie wiec na poszukiwanie i widzi zapalone swiatlo w lazience.Po cichu zaglada i widzi mlodego stojacego nad sedesem i szepczacego: -No wylaz i sikaj,przysiegam ,ze ona spi...!!!

prosze ksieżyc w pełni

na dobranoc pokaze wam jeszcze ulubiona pozycje mojego bartka

Definicja seksu... Seks jest jak policja - zawsze Cię doścignie. Seks jest jak reklama - nigdy się od niego nie uwolnisz. Seks jest jak TP S.A. - dosłownie łączy z ludźmi. Seks jest jak Bakoma - ekstra duże owoce pomarańczki. Seks jest jak Kitekat - są powody do mruczenia. Seks jest jak Taft - na każdą pogodę. Seks jest jak Winiary - dobre pomysły, dobry smak. Seks jest jak Hochland - to jest pyszne. Seks jest jak Danone - oddaje Tobie, co kryje w sobie

Panna mloda jest tak nienasycona, ze zmusza meza do maksymalnego malzenskiego wysilku.. Jeden numerek,drugi....czwarty ...siodmy... W koncu po dziesiatym zasypia.Budzi sie nad ranem,a meza nie ma w lozku.Idzie wiec na poszukiwanie i widzi zapalone swiatlo w lazience.Po cichu zaglada i widzi mlodego stojacego nad sedesem i szepczacego: -No wylaz i sikaj,przysiegam ,ze ona spi...!!!

Przyszła nauczycielka do domu Jasia i skarży się jego ojcu: - Pański syn w odpowiedzi na moją uwagę pod jego adresem przy całej klasie powiedział, że mnie przeleci. - Zaraz się z nim rozprawię - powiedział ojciec i podszedł do otwartego okna. - Jaaasiu! Pokłóciłeś się dziś z panią nauczycielką? - Nooo zdarzyło się. - I obiecałeś, że ją przelecisz? - Nooo tak. - To co się szwędasz po ulicy? Chodź do domu! Ona już przyszła.

Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku. - Czym mogę państwu służyć? - pyta doktor. Starszy pan mówi: - Czy pan doktor nie zechciałby popatrzeć jak odbędziemy stosunek? Doktor spogląda na nich zaskoczony, ale wyraża zgodę. Kiedy para skończyła doktor mowi: - Nie widzę żadnej nieprawidłowości w państwa stosunku. Para zapłaciła za wizytę 50 zł i wyszła. Identyczna sytuacja powtarzała się przez kolejne parę tygodni. Wreszcie doktor nie wytrzymał i pyta: - O co dokładnie państwu chodzi? - Niczego nie chcemy znaleźć, panie doktorze - odpowiada starszy pan. Ona jest mężatką, a więc nie możemy pójść do niej. Ja jestem żonaty, a więc nie możemy pójść do mnie. W Holiday Inn każą zapłacić 190 zł, w Hiltonie 250. U pana robimy to za 50, z czego kasa chorych zwraca mi 43

cały dzień padało

anetJa za bardzo nie mam możliwości w pracy a jak się już dokulam do domu to mam co robić, najpierw nadrabianie zaległości z Lunią, później sprzątanie, pranie kąpanie .......... zresztą komu jak komu ale Wam nie muszę pisać dalej... skad ja to znam, wlasnie na szybko ogarnelam kuchnie i troszke lazienke

anetTak sobie zawsze obiecuję... no dobra, zobaczymy co się da zrobić, chyba pod pachę laptopa i pod biurkiem w pracy parenting:) na pewno ci sie uda, ja tez czasami w pracy wchodze na forum

witam wieczorkiem ja jak zwykle niewyspana, mlodemu 2 w nocy bardzo sie podobala na zabawe i tak do 3, a o 5.30 pobudka , masakra, dobrze ze wpracy caly czas na obrotach bo pewnie usnelambym przy biurku pogoda u nas dzisiaj tez do niczego, caly dzien lało, ale zapowiadaja ciepelko, ale fajnie Ann super ze spotkanie sie udalo Monika ja tez jak ide do jednego sklepu to o dziwo nagle pojawia sie ich o wiele za duzo, i pieniedzy ubywa w zastraszajacym tempie, jablecznik mniam lehrerin ty to wiesz jak sie urzadzic, zazdroszcze, bez dzieci

Vercia ciuszki na tobie wygladaja super Gosia dasz rade do swiat, a do slubu to na 100% osigniesz zamierzony cel, tym bardziej ze pogode ladna zapowiadaja, wiecej spacerkow Cafe to niezle narobiliscie tych zdjec, my musimy nasze chociaz zgrac na plytke bo jak komputer trafi szlag to nawet nie chce myslec, a ja sie czuje dobrze, dzieki za troske, nawet nie mam czasu isc na wizyte do lekarza, do nastepnego ataku mlody nareszcie zasnal, ciagle plakal,moze nastepny zab w drodze?

u nas caly dzien padalo dopiero teraz bylo troszke lepiej i z malym zrobilam polgodzinna rundke Magda zapomnialam zdroweczka dla michasia Anielinka ja tez chce taka pogode Justyna okna i tak sie pobrudza odpoczywaj Andzia, Gosia jak wasze dietki?