rena_674

normalnie wczesna wiosna ja chcę żeby tak zostało

byłam sobie na dluugim spacerku, pogoda super, akumulatory troche doładowane i samopoczucie o wiele lepsze:36_1_13:

monika4anulka sorry ale nie dałam rady, po kilku scenach wyłączyłam ja tez, tego nie da sie ogladac

czesc kasioleqq mlody zmierzly siedzi mi na kolanach i nie umiem pisac

Witam wszystkie miłe panie anula dzisiaj o niebo lepiej po pierwsze mlody dal pospac a po drugie meza nie ma postaram sie cos wiecej napisac poki maly spi, zeby nie bylo ze tylko czytam Też nie raz probowalam zrobic bilans swojego zycia i zawsze wychodzi mi jedno, ze najlepiej w zyciu wyszły mi dzieci, a teraz jak mam malego szkraba to wiem dla kogo mam zyc.Wyszłam za mąz dosc wszesnie jak na dzisiejsze realia bo w wieku 20 lat, jednym z powodow byl moj ojciec, za duzo opisywac co przez niego przeszlam.Studiow nie mam chociaz zaczynalam dwa razy, i w sumie nie zaluje, za to mojej pannie wpajam to caly czas i widze ze idzie w dobrym kierunku, ale co z tego wyjdzie zycie pokaze.Prace zmienialam 5 razy z roznych powodow, obecnie pracuje w panstwowej firmie i ta praca w zupelności mnie satysfakcjonuje i niestety lub stety wracam zaraz po macierzynskim, takie czasy.Z corka siedzialam w domu 3 lata i bardzo milo wspominam te chwile.W przeciwienstwie np. do Słonka wcale mi serce nie peka jak moj maz wyjezdza ja wtedy czuje ze odpoczywam.Z moim panem to jest tak cztery dni w tygoniu mam spokoj w piatek jest tragicznie a sobota i niedziela roznie.Własnie niedawno odziedziczylismy domek po mojej babci, niby niedaleko bo tylko 30 km od obecnego miejsca,ale jak tutaj spedzialam cale zycie to od razu przypomina mie sie "ze starych drzew sie nie przesadza" I wlasnie a propo tego domku, mial byc tylko na wyjazdu sobotnio-niedzielne ale maz wbil sobie do glowy ze wyremontujemy go i tam bedziemy mieszkac i zaczal dzialac, a ja sie smieje ze zrobi to dla naszego syna.Jedna rzecz podoba mi sie u mojego meza nie jest seksoholikiem a to mi bardzo odpowiada. Zanim siadlam do klawiatury to ulozylam sobie caly tekst, ale wyleciało.Wiem pisarka ze mnie do niczego (chociaz kiedys umialam lepiej pisac), od Mahakali i jej zdolnosci musialabym stac bardzo daleko. Trochę popisałam może najdzie mnie jeszcze wena to coś dopiszę. Mahakala ty pisz duzo coraz więcej, bo Ciebie czytać to sama przyjemność, od razu robi mi się cieplej koło serducha. Z takich przyziemnych rzeczy to umyłam sobie okno w kuchni, bo ciągle miałam mgłę. Muszę kończyć bo maluch już pospał. Oczywiście lubię Was wszystkie kobietki, bo włąściwie o wszystkim można pogadać. Miłego popołudnia

cześć nocka o niebo lepsza bo maly obudzil sie tylko raz, teraz znow spi dzisiaj znow jestem sama, pogoda prawie wiosenna i maz pojechal na nasze "ranczo", niech robi cos pozytecznego, a ja mam spokoj

andziarena oby jutro było lepiej!!!A propos mojego Stasia jeszcze, właśnie na innym wątku rozmawiałayśmy o kupkach to i Wam wkleję, na miłe zakończenie piątku ..kiedys bylismy na zakupach w jakimś tam centrum, Stasiu miał niewiele ponad dwa lata no i poszliśmy do łazienki. Najpierw on sie załatwił, pozniej ja, oczywiscie cały czas pilnujac, zeby nie odkluczył drzwi. Pech chciał, ze miałam akurat @-Stasiu patrzył na wszystkie wykonywane przeze mnie zabiegi i w pewnym momencie krzyknął na cały głos-Ty masz kupę na majtkach. mama zrobiła kupe w majtki, mama zrobiłą kupe Chyba nie musze mowic, ze miałąm ochote zostac na zawsze w tym kibelku...

tak mnie stary wku... ze dzisiaj to chyba nic logicznego nie poskladam

moge sobie tylko wyobrazic, maly od brata tez jak czasem rzuci tekstem to mozna boki zrywac, a moja corka sie zastanawia czy nasz bartek tez bedzie mial takie haselka niektore wolalabym NIE

andziarena co tam??? jakoś nie lubię piątków stary mnie wku.......

andziaPrzypomniało mi sięDzisiaj jestem w kuchni i cos tam robie, wchodzi Staś i pyta: Mamo, moge lizaka? Odpowiadam, ze nie, bo za chwile bedzie kolacja. Wchodzi znowu za 5 minut z miną aniołka i mówi: Mamusiu, jak Ty dzisiaj pięknie wyglądasz. A jakie masz śliczne skarpetki. Nowe??? Padłam:) teksty Stasia mnie powalaja

witam od czego zacząć? Magda mebelki bardzo ładne i cena nie wygórowana dzień nam minął ..... szybko, spacerek tez zaliczony, pogoda była wrecz wiosenna, maly nawet spokojny w ciagu dnia, tylko mial jakies problemy z zasnieciem tzn. budzil sie z placzem andziaMagda fotka super!!! Moge Ci cos powiedziec??? A nie obrazisz sie???Przystojny ten Twoj mąż, nono pod tym też się podpisuję

wrzątek dzi..

witam rozpisałyscie sie, pozwierzały i bardzo dobrze, czytalam z zapartym tchem, postaram tez sie troche otworzyc, ale musze mojego lobuza polozyc spac, bo z nim na kolanach bardzo ciezko pisac nie mowiac o skupieniu sie, a napisac bez ladu i skladu? nie o to chodzi lehrerin gratuluje bratanicy, ma takie same wymiary jak moj maly :36_1_13: na razie znikam kapac malego

hobbit pow..

ale z nas wyrodne matki, cieszymy sie jak dzieci spia

Witam ledwo ogarnełam Wasze posty Anulka dla Ciebie na szczęście

Witam Gosia tego potrzebowalam, dzięki wlasnie probowalam malego uspic i poszlam zrobic sobie kawke, a maly sam zasnal brawo dla niego

teraz to juz naprawde mowie dobranoc, a od gotowania lepszych rzeczy mam meza

ja wczoraj zrobilam jablecznik gotowiec (z proszku) i tez mi sie udal, tak w ramach diety

nie umiem sie z wami rozstac i dalej czytam

EmkaJakbym miałą zlecieć 15 kg w ciagu mc to nic ze mnie by nie było ystarczy, że młody ze mnie wysysa kg i tłuszczyk ja karmie i przybieram razem z malym

a teraz sie zegnam buziaki na noc, oby byla przespana

i to mnie mobilizuje do szybkiego pojawienia sie jutro

Gosia i tylko jeszcze wiekszego smaka tymi rogalikami narobilas