Skocz do zawartości
Forum

pat-k

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pat-k

  1. Katja bierz i nospe i magnez. A jakie to byly bóle? jak miesiaczkowe, czy silniejsze duzo? ja i Gunia bierzemy leki duzo silniejsze od nospy, wiec i tak twoj lekarz wybral w miare lagodny lek. Odpoczywaj duzo przede wszystkim.
  2. lutkaTak sobie myślę o predyspozycjach do porodu. Misiek i jego siostra mieli świad w d..., więc teściowa miala cesarkę w obu przypadkach. Plus obkręcenia pępowiną w 2 ciążach mamy - daje mi takią nienajfajniejszą perspektywę co? lutka, po tesciowej na pewno nie dziedziczysz skłonności do jakiegos typu porodu :) a u mamy faktycznie, raczej nieszczesliwy zbieg okolicznosci. chyba ze bylo to spowodowane nadmiernie dluga pepowina, moze to zwieksza ryzyko? nie wiem, nie orientuje się. Ale zycze Ci, zebys zaczeła w rodzinie tradycje dobrych porodów
  3. moze juz byla mowa o tym jak miala przerwe w forumowym zyciorysie (nie jestem w stanie nadrobic 3 tyg czytania :) czy juz Wam sie wydziela siara z piersi? Obudzilam sie dzisiaj rano z poplamioną piżamą
  4. ja tez jestem za gotowaniem butelek. Nie takie to czasochlonne przeciez. a o sterylizator pewnie trzeba tez jakos dbac, czyscic, zeby kamien sie nie osadzil czy cos. Tak mysle. natomiast powaznie zastanawialam sie nad nawilzaczem i tu mnie zniechecila informacja, ze wiekszosc producentow do tych urzadzen zaleca specjalna (u nich oczywiscie dostepna) wode, bo taka z kranu szybko niszczy urzadzenie. wiec... gora kamionki i mokre reczniki!
  5. Daffodilpat-kDaffodilNie zapomnij o czerwonych majtasach :) hihih, Daffodil masz na mysli cieple czerwone barchany? hihihMajtasy musze dostosowac do pory roku i temperatury. No i nie ma co mojego M dręczyc koronkami. Póki co.. ;) Tu masz rację, i tak się chłopak musi nacierpieć :) Takie do kolan będą wskazane :) hihihihi do kolan i z włóczki
  6. Daffodilpat-ki namowie meza, zebysmy uczcili nasza ciazowa studniowke jakos. U mnie za 10 dni :)Nie zapomnij o czerwonych majtasach :) hihih, Daffodil masz na mysli cieple czerwone barchany? hihih Majtasy musze dostosowac do pory roku i temperatury. No i nie ma co mojego M dręczyc koronkami. Póki co.. ;)
  7. lutkaa tak wogóle która z majówek jest najmłodsza? chyba Ewcia ja w tej kategorii skromnie usuwam sie w cien ;)
  8. i namowie meza, zebysmy uczcili nasza ciazowa studniowke jakos. U mnie za 10 dni :)
  9. mama2coruna ja teraz bede baardzo nieskromna...za 6 dni mam "stodniowke''100dni do porodu i jednoczesnie 25urodziny i jakos tak fajnie mi z tym :) bedziemy po kolei swietowaly nasze studniowki :) pamietam jak przed matura 100 dni wydawalo mi sie strasznie malo i juz panikowalam, ze tak niedlugo matura. a teraz 100 dni do porodu wydaje mi sie masa czasu.
  10. wrocilam ze spaceru i postanowilam polozyc sie na chwilke... spalam ponad godzine. mama2 strasznie Ci wspolczuje, to co najbardziej wpienia to stanie w miejscu i bezsilnosc. Probujesz zaufac lekarzom i okazuje sie, ze nie ma zadnych zmian na lepsze a w zasadzie dochodza nowe problemy. Wsciec sie mozna. Moze faktycznie tak jak radzi mama2corun sprawdzic odpornosc malej na leki? Ty tez kiedys pisalas, ze na wiekszosc antybiotykow jestes odporna. Moze u corci ten sam mechanizm sie wlaczyl?
  11. ide na spacer, slonce wyszlo i nie chce zmarnowac takiej okazji.
  12. Figga, gratulacje! kolejny plus po stronie plci pieknej :) chyba jednak dziewczynek bedzie wiecej
  13. mama2Pat-k ja dodatkowo miałam stresa bo figlowałam z mezem a dopiero po wszystkim w swietle zauwazylam ze jemu sie nie zagoiła opryszczka na buzi uwierz mi ze strach mnie sparalizował przez kilka dni wyczekiwałam czy cos sie stanie ...ufff ale na szczescie nic he, to po raz pierwszy moge stwierdzic, ze sa jakies plusy braku figli z moim mezem ;) chociaz biedak zali sie sie juz, wiec zorganizuje mu jakiegos malego figielka ;))
  14. mama2aaaaaaaaaa dziewczyny brzuch mi stanał w poprzek , boli jak nie wiem :36_2_49: maly chyba tak sie ułozyl ale smieszny widok hihi, łobuz mały, zachciało mu sie odmiany :)))
  15. mama2pat-kmama2Pat-k miałam to samo martwiłam sie bardzo ta opryszczka czesto mi wyskakiwała..ale wszystko ok ta na ustach to co innego niz ta płciowatzn wyskakiwala Ci w ciazy? i czym leczylas? Ja za rada Lutki smaruje czosnkiem. Pomoze mam nadzieje. Do lekarza ide w piatek i sam pewnie zobaczy to swinstwo na mojej twarzy dla mnie najlepsze sa plastry REWELACJA nie pozwalaja sie wlasnie przeniesc opryszcze i zakazac dalej i mozna je stosowac w ciazy? jesli tak, to poszukam ich tutaj
  16. mama2Pat-k miałam to samo martwiłam sie bardzo ta opryszczka czesto mi wyskakiwała..ale wszystko ok ta na ustach to co innego niz ta płciowa tzn wyskakiwala Ci w ciazy? i czym leczylas? Ja za rada Lutki smaruje czosnkiem. Pomoze mam nadzieje. Do lekarza ide w piatek i sam pewnie zobaczy to swinstwo na mojej twarzy
  17. poczytalam o tych opryszczkach i macie racje, ze to inny typ wirusa. jednak wszedzie uprzedzaja, ze moze sie przeniesc na narzady rodne, wiec przez kilka dni bede sie chyba podmywac w rekawiczkach jednorazowych
  18. jola22A ja mam dobre wiadomości To, co mnie dopadło to nie jest Świnka Wyników jeszcze nie mam, ale szyja jest coraz mniejsza, więc to jakiś wirus lub gdzieś mnie bardzo mocno przewiało - ale co się strach najadłam to moje Nawet mój lekarz rodzinny się przejął i wczoraj o 21: 00 dzwonił, żeby mi powiedzieć, że konsultował sie z innym lekarzem i że jeśli to świnka to nie jest dla dzidzi niebezpieczna. uf! to dobre wiesci. Ja cos kiedys slyszalam, ze swinka najgrozniejsza jest u facetow w wieku tzw prokreacyjnym, bo moze powodowac u nich bezplodnosc. Ale fakt, zakazna choroba w ciazy tez nie byla by mile widziana. ech dziewczyny, zima w pelni i sypie nam sie odpornosc
  19. mama2tak haemopfilus influenze brzmi nieciekawie. i lecza ja antybiotykami? oj nawrzucalabym tej lekarce od szczepien
  20. lutkasolon chyba można stosować, a jeśli nie masz nic pod ręką innego to posmaruj czosnkiem - migusiem. dzieki lutka, lece po czosnek
  21. mama2Ja dzis w domku siedze bo sepsa na calego u nas w przedszkolu a zreszta bylam wczoraj u lekarza z wymazem z nosa córki Okazało sie ze szczepionke ktora przepisałam mi krowa w osrodku i kosztowała 100zł zaszkodzila jej , zmienila flore bakteryna spowodowała zapchanie lewego ucha .(lekkie ogłuchniecie) szczepionka jest dobra ale nie kiedy dziecko ma taka bakterie i nie w zimie Dostała cala reklamowe lekow i teraz dwa dni bede z nia w domu siedziec a potem tydzien maz. glownie leki na odpornosc i antybiotyk do nosa. to byla szczepionka przeciwko sepsie? biedna mala. boli ja to ucho?
  22. a ja wlasnie zauwazylam, ze na ustach robi mi sie opryszczka. cholera jasna. Nie wiem teraz, panikowac i robic badania krwi na opryszczke plciowa (bo moze sie przenioslo), czym leczyc ta na wardze (zoviraxem podobno nie wolno) Co roku w styczniu mi to dziadostwo wylazi, a taka mialam nadzieje, ze ominie mnie w tym roku :(
  23. elwirapoza tym ze dzisiaj w pracy mały dołek bo musiałyśmy z szefowa zwolnic jedna z dziewczyn, to pozniej moje 2kolezanki poprawiły mi humor. 1- ma dla mnie kilka kocyków i pościel do koszyka(tak dla maluszka na pierwsze 3miesiace do spania) i huśtawkę ( taki skaczący woreczek na sznurkach:)) i co najlepsze oddaje mi to w prezencie 2- ma dla mnie fotelik do auta, chodzik, leżaczek i mate z zabawkami które wiszą nad głową maluszka + kilka ciuszków i innych zabaweczek które odkupie od nie za jedyne 50euro a poza tym maż mojej siostry robi dla nas paczkę bo stwierdził ze jak ma być chrzestnym Adasia to już może zacząć mu coś wysyłać:) i to wszystko w jeden dzień zaraz po tym jak wreszcie dokończyłam listę tego co muszę kupić, teraz mogę z niej dużo wykreślić:) masz wokol siebie fajnych ludzi :)
  24. mama2corunkurcze nieweszlo mi w ostatnim poscie teraz jest. łóżeczko rewelacja! niepowtarzalne na prawde. gdzie takie cudenko zdobyliscie?
  25. jola22Kobietki to moje nowe nabytki. żyrafa jest cudna :) i sweterek mi sie bardzo podoba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...