atena

Małgoś :( często tak jest, że jak się wiosna zaczyna to i pogrzebów więcej, kiedyś czytałam, ze organizm starszych ludzi jakoś na zime mobilizuje siły, a pod koniec zimy, nie ma siły, przychodzi przesilenie, daje na luz i wtedy.... Anulka a jak nocka u Ciebie ?

sąsiadów- taka czeska bajka- stara o tym nie pomyślałam, nawet mam, ale moje tego nie chcą oglądać hehehe to sie dogadałyśmy co jej podałas od kaszlu? na razie podałam mucosolvan, chciałam ściagnać fridą katarek, bo wydawało mi sie, ze jej przeszkadza, ale bardzo malutko było, nie wiem czy to wszystko czy może gdzieś głęboko jest więcej, ale tak się darła, że nie słyszałam czy jeszcze furczy, zaraz (po bajce) zrobię inhalacje z pulmicortu, wezmę całą ampułkę to moze się uda zadusić w zarodku, po południu drugą i zobaczymy jaka będzie nocka..

starczy??? ;)

Małgoś to macie fajnych sąsiadów jak już o 6 sie dopomina :) Mnie niepoekoi to, ze jutro kończymy antybiotyk, więc jak do jutra się sytuacja z kaszlem nie ustabilizuje to będę się modliła, zeby się kolejne choróbsko nie wylęgło :Smutny:

ja tatusiem nie jestem, ale co tam, fotkę z tatusiem zamieszczę :)

Galopek dla Ciebie :) a dla reszty

Pomponiasta nowa klawiatura Ci nic nie da, lepiej kup meżowi słuchawki, jakość dźwięku super, no i nie będzie słyszal stukania :) wiem cos o tym hehehe... Milka oczywiście w nocy kaszlała :( nad ranem wziełam ją do siebie, zeby nie obudziła Nikoli i tak nie spała, ja ją oklepuje a ona kaszle, skończyła i mówi bidula "mam taszej"(nie mówi K i L) :-/ dałam syropek, położyłam wysoko i myśle, że sobie dośpimy, a ona "mamooo, ciem tupe" no i jak usiadła na nocnmik to pół godziny zeszło, wstała to już Nikola przyszła i tak sobie dospałam :Mrgreen: idę po kawkę, ktoś się napije??

Dagles u nas nie za fajnie, Milka zaczęła porzadnie kaszleć :( daj fotę

taaa doping ja jakiś czas temu nastawiłam sie pozytywnie i nic nie wyszło, bo się okazało, ze stanowisko łączone zrobili, teraz wolę się nie nastawiać, przynajmniej nie będę bardzo rozczarowana ;)

Nikola zawsze bardzo chętmnie chodziła do przedszkola a jeszcze chętniej wracała :) Koleżanki mała nie chciała wracać i po kilku dniach się wyjaśniło dlaczego, otóż zakochała się w chłopcu ze starszej grupy, a po południu grpy były łączone więc prosiła mamę o jeszcze chwilkę, aż w końcu powiedziała, zeby ją w ogóle odbierała na końcu

Małgoś na razie przeszłam, ale to chyba dlatego, że miałam komplet dokumentów, po rozmoawie wstępnej raczej pozytywnej i z wykształceniem jakiego potrzebuję, a teraz co...walka z 15 innymi osobnikami, jakoś czarno to widzę....

a wiecie co się dowiedziałam, w sprawie pracy, do natępnego etapu przeszło 16 kantydatów, teraz po kolei rozmowa, ustny test ze znajomości ustaw i praktyczny z Office'a, nieźle nie?

no dokładnie i to z przewagą sraczki

Anulka ale u moich to było czuć, ze bakcyle, po antybiotyku normalnie gorączka spadła samoistnie po dwóch dawkach i wyraźna poprawa była, no chyba, ze teraz z osłabienia dodatkowo jakiś wirus zaatakował, a Eurespal nigdy nie działał u Nas, hektolitry juz tego badziewia poszło, poleciałam z inhalacją pulmicortem i berodualem, lepsze na oskrzela, przynajmniej ostatnio działało, teraz u Nikoli też, oby jeszcze na Milke podziałało to będzie super ...

kurde no... Milka coraz gorzej kaszle :( nie podałam nic p/kaszlowego, najwyżej w nocy będę musiała dać jak będzie ją bardzo męczyło :( i jeszcze jakiś katarek się zaczyna bo pociąga, kurna a to już 4 doba antybiotyku i 2 inhalacji echh

cicho wszedzie głucho wszędzie co to będzie co to będzie...

ale będzie wesoło

bijecie sie juz gdzies???????????????????? na tasaki pewnie

Joasia nie martw sie, przeżyjesz ;) moja mama pracuje ponad 20 lat na poczcie ;) Haneczka witaj! Tutaj to takie mieszane towarystwo 2 mamy z 2004 i 2 z 2005 hehe teraz przechyliłaś szalę na rzecz 2004 :) Napisz o sobie coś więcej :)

Nie radzę! W krótkim czasie podanie leku tego rodzaju, lub takiego samego antybiotyku doprowadzi do tego, że nie będzie działał, bo jesli są bakterie to już się na niego uodpornią. Lepiejn idź do lekarza, może inhalacje pomogą na ten kaszel, ale przede wszystkim trzeba osłuchać i jak jest coś na oskrzelach to dać antybiotyk, ale z zupełnie innej grupy.

Małgoś no właśnie niania nie była do bani, jedyny znak jaki mi przychodzi do głowy to taki, że po prostu roboty nie dostanę :(

oo przesada, ja bym awanturę zrobiła, aż by huczało!

Małgosia ogólnioe wsio do bani :( dziewczyny kaszlą, lecimy na inhalacjach co do pracy to całkiem kicha na dzień przed zakończeniem konkursu było 6 podań, a ostatniego dnia, okazało się, że doszło jakieś 20, miała być rozmowa, a okazało się, że dodatkowo będą pytania z ustaw, żeby mieli lepszy wybór, więc trzeba sie nauczyć, miały być rozmowy szybko, a będą przynajmniej w przyszłym tyg. a teraz najlepsze: dziewczyna, która miała być jako niania dla dziewczyn nie chciała czekać do marca i znalazła sobie już robotę, więc z razie W nie mam z kim dzieci zostawić, kicha na całego :(

Anulka oj znowu się pomponiastej naraziłaś

no włąśnie...z reguły nie wierzę w sny...ale ten sen mnie przeraził jak zaczęłampluć kawałkami zębów i okazało się, ze aż 4 mi się skruszyły :( ale np. zawsze jak się śni "kupa" :) to mam przypływ gotówki, moja mama tak samo :)