-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez miranda33
-
Wiki odezwij się!!! Denerwuję się! Co z Tymi numerami telefonów??? Może warto by napisać, która ma czyj numer? Jeśli któraś z Was ma ochotę podać mi swój nr tel. to piszcie na priv, ja podam Wam swój! U nas dzionek minął spokojnie. Mieliśmy dziś wizytę położnej. Obejrzała Miłoszka od stóp do głów i wszystko jest w porządeczku Wrzuciłam do galerii nowe zdjęcia Miłoszka... Pozdrówka i spokojnej nocki życzę!!!
-
jola28Dziewczynki mam ogromną prośbę szukam w internecie co to jest w wynikach morfologii HDW.Szukałam w necie i nie mogę znaleśc.A mam podwyższone i trochę się niepokoję.Jeśli któraś z was wie to proszę napiszcie. Ten wynik ma związek z poziomem hemoglobiny (haemoglobin distribution width)... Tylko tyle znalazłam na ten temat...
-
Witam Mamulki! mama2corun spokojnej nocki Kochana! Wypoczywaj robaczek1 to będzie słodka Majeczka Znam dwuletnią Maję Majewską - sama słodycz gabalas ależ komfort zapewniaż swojemu brzuszkowi Mi niestety lekarz zabronił korzystania z jakuzzi w ciąży... Stwierdził, że taki "masaż" może wywołać skurcze... Ale pocieszam się, że niedługo sobie odbiję Wiki20pl donoś Kochana chociaż do 38 tygodnia Jak Twoje samopoczucie? stysiapysia jesteś moją kokainą!!! Pisz Kochana co Ci na serduszku leży, a my "wysłuchamy" i "utulimy". Buziaki Twardzielko! Malinka77a no niestety... z karmieniem nie jest lekko... ale jestem twarda... przystawiam do piersi, spijam herbatki i jest coraz lepiej... Pocieszam sie, bo mama mi mówiła, że ja nie chciałam ssać cyca, mimo tego, że mama miała pokarm... Skończyło się na sztucznym mleku. Żyję... mam się dobrze Miłoszek też da radę robaczek1 dziękuję za wskazówki! Co do Twojego samopoczucia, to pociesz się Kochana, że już bliżej niż dalej Ja tak się czułam jeszcze tydzień temu... Agnieszka31 zgadzam się z Tobą w 100% Kochana i nie robię z "problemów karmieniowych" tragedii... Będzie co będzie... Miłoszek narazie spokojniutki Praktycznie je i śpi Oby tak dalej... Pozdrówka i spokojnej nocki brzuszkom życzę!!!
-
Agnieszka31Miranda- a co ile karmisz????i czy naturalnie czy mieszanka????z Ala zrobilam blad i karmilam na "zadanie" wiec Ala na cycku non stop ale nie jadla tylko sobie podjadala, potem drzemka i tak w kolko, teraz jakis plan chce wprowadzic i dziecko przyzwyczajac do regularnosci, zreszta z dwojka to chyba nie mam wyjscia Z karmieniem u nas nienajlepiej... Mam mało pokarmu i Miłoszek się nie najada... Przekarmiamy go sztucznym mlekiem... Do piersi dostawiam go często, bo to wzmaga laktację... Może mi przybędzie pokarmu...
-
Witam Dziewczynki! bajustyna wszystkiego najlepszego dla Kinguni Co do zmniejszonych ruchów dzidzi w brzuszku, to ponoć to normalne pod koniec ciąży. Dzidziuś wstawia się w kanał rodny i ma bardziej ograniczone ruchy. Malinka77a zaglądam do Was i czytam posty, ale mam ograniczony czas, więc mniej się udzielam Rodziłam bez znieczulenia. Miałam tylko znieczulenie miejscowe podczas szycia krocza. Pępowiny mąż nie przecinał, bo wszystko szybko się działo, a jak Miłoszek "wyskoczył" to nas zamurowało... Trzymaliśmy się za ręce i patrzyliśmy załzawionymi oczami to na Miłoszka, to na siebie... mama2corun odpoczywaj Kochana, dwa tygodnie szybko miną... happymum Jeszcze troszkę musisz się pomęczyć... Ja miałam dokładnie takie same dolegliwości... jeszcze tydzień temu... U nas nocka minęła bardzo spokojnie. Miłoszek budził się tylko trzy razy. Za to dziś jest troszkę niespokojny. Popiskuje sobie i domaga się uwagi Pozdrawiam Dziewczynki i spokojnej niedzieli życzę!
-
Nasz synek urodził się 15.03.2009 i ma na imię Miłoszek
-
Witajcie Dziewczynki! Ależ piękny dzionek był dzisiaj. Żałowałam, że nie mogę wyjść z Miłoszkiem na spacerek... Niestety jeszcze musimy troszkę poczekać... Wrzuciłam do galerii foteczki maluszka Pozdrówka i spokojnego wieczorku życzę!
-
stysiapysia jesteś moją kokainą!!! KOBIETO JESTEŚ WIELKA!!!
-
Hejka Dziewczynki! Jeszcze raz dziękuję za gratulacje!!! Dziewczynki czytam Wasze posty, ale nie mam czasu brać udziału w dyskusji - wybaczcie Kochane! My jesteśmy po pierwszej nocy we własnym domku Miłoszek był baaaaaardzo grzeczny! Pozwolił mamie odespać szpitalne noce, hihi. Noc moi mężczyźni spędzili razem Ja wstawałam tylko trzy razy... Wrzuciłam fotki do galerii Buziaczki zostawiam!
-
Agnieszka31Miranda- moje gratulacke, Milosz cuuuudoooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Wiki- chodzi mi o to ze jak wysylasz PW z naszego forum to mozesz od razu wpisac 5 adresatow, ja raczej chyba kwietniowka zostane, wszystko pozamykane wiec gin powiedzial ze wywolanie skonczy sie na 100% CC a nie o to chodzi, za tydzien na KTG, potem wizyta wiec do kwietnia zleci, buziaki Kochana Agusiu! U mnie też tak było... Wszystko pozamykane, wizyta miała być w miniony poniedziałek, a w niedzielę Miłoszek wyskoczył jak z torpedy Róznie to z tą naturą bywa... Pozdraawiam!
-
Kochane "Dwupaczki" Dziękuję Wam wszystkim i każdej z osobna!!! Korzystając z okazji, że Miłoszek śpi opiszę w telegraficznym skrócie jak przebiegał poród Wody zaczęły mi odchodzić o 5.30 rano (najpierw chlusnęło fontanną, a potem sączyły się jeszcze ponad godzinę). Były czyste, przezroczyste, bezzapachu. Nie odczuwałam praktycznie żadnych innych dolegliwości. Poczekałam jeszcze ponad godzinkę w domu, żeby te wody przestały się sączyć, wzięłam prysznic i w drogę... W szpitalu byliśmy ok. 7.20. Do godz. 11 miałam skórcze co 3-4 minuty, ale lekarz stwierdził, że akcja porodowa rozwija się za wolno i podano mi kroplówkę z oksytocyny. O 14.10 Miłoszek przywitał się z mamą i tatą, który dzielnie towarzyszył mi na porodówce i bez którego obecności nie wyobrażam sobie porodu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nadmienię, że przez całą ciążę nie chciałam, żeby Krzyś był przy porodzie, a decyzja zapadła po odejściu wód płodowych. Najgorsza była (wbrew pozorom) druga faza porodu, ponieważ NIESTETY miłam tzw. bóle krzyżowe KOSZMAR!!! Krzyś dzielnie masował krzyż przy każdym skórczu, ale to niestety niewielka ulga. Na teraz to tyle, bo już prawie na oczy nie widzę. Jutro opiszę "dalsze losy"... Jeśli chcecie coś wiedzieć - pytajcie. Obiecuję sukcesywnie odpowiadać. Pozdrówka i jeszcze raz dzięki WIELKIE za gratulacje! P.S. Z wymianą numerów telefonów to świetny pomysł!!!!!!!
-
Witajcie Dziewczynki! Wróciliśmy dzisiaj do domku!!!!!! Mam SYNKA, przeczucie mnie nie myliło Na imię ma Miłoszek! Urodził się troszkę za wcześnie i jest drobniutki 2700, 52 cm, ale szybko nadrabia. Dziewczynki nie jestem w stanie nadrobić czytania Waszych postów. Proszę Was bardzo Kochane o relację najważniejszych informacji w telegraficznym skrócie, co u której z Was słychać. Jeśli macie jakieś pytanka w związku z porodem czy pobytem w szpitalu, to pytajcie. Będę odpowieadać, oczywiście na tyle na ile Miłoszek pozwoli A tutaj załączam zdjęcia moich dwóch Mężczyzn
-
Kochane Dziewczynki! Melduję, że wyjeżdżam do szpitala :ok: Wody odeszły, więc nie ma na co czekać... Trzymajcie kciuki Kochane!!!
-
AgulaMamula ja też miałam tylko badanie krwi i moczu. Bryka w dechę! Kurczę nawet nie widać, że wogóle był używany. Faktycznie zaoszczędziłaś sporo kaski :36_3_16:
-
Witajcie Dziewczynki! bajustyna dzięki za info o majtkach i dbaniu o krocze... przyda się Twoja opinia, szczególnie "pierworódkom" czyli m.in. mnie :36_2_46: robaczek1 zgadzam się z Tobą, nie wyobrażam sobie chodzenia po szpitalu bez gaci... stysiapysia pozdrawiam serdecznie i tulę mocno! Malinka77a też zakupiłam takie siateczkowe majtki... podpaskę trzymają, a ciałko oddycha... Co do szczepienia na żółtaczkę to ja byłam szczepiona. Wiki20pl badanie HBS robią z krwi. Ja mimo tego, że byłam szczepiona i tak miałam to badanie. Nocka dzisiaj znowu "średnia". Zasnęłam dopiero koło 2-giej, ale wstawałam tylko 2 razy, więc nie było tragicznie. Od rana słonko za oknem to i samopoczucie u mnie dobre Muszę dzisiaj troszkę posprzątać w domku, ale nie wiem czy dam radę, hihi. Ciężko się poruszać przez te bóle w podbrzuszu... Ale cóż... Spokojnego dzionka Mamulki!
-
Witam Dziewczynki! aga_3000 ja nie wiem jak to będzie z karmieniem piersią u mnie... Bardzo bym chciała, ale do tej pory siary ani śladu... Niepokoję się z tego powodu...:36_1_10: Aivon czyli we wtorek będziesz wiedziała, czy szykować się do cesarki? stysiapysia witaj kochana! Ściągnęłam Cię myślami... Pozdrawiam Cię serdecznie! Agnieszka31 myślę, że z tą lalą chłopczykiem to dobry pomysł! Można spróbować, choć Ala jeszcze malutka. Ale wiesz... naśladować już potrafi, więc mam przewija braciszka, Ala lalę, mama karmi braciszka, a Ala lalę itd. bo lala Ali to też braciszek... AgulaMamula to Ty Mamulko jak urodzisz będziesz szczuplejsza niż przed ciążą Co do bólu gardła, to próbowałaś homeopatii? Mi pomogły tabletki do ssania, niestety nie pamiętam nazwy... :36_1_10: sylwia77 Ty jako "dietetyczna weteranka" wrócisz do swojej wagi szybciej niż niejedna z nas Nocka u mnie dzisiaj znośna... Bywało gorzej ;-) Wstałam, zażyłam toalety, a teraz zrobiłam sobie słabą kawkę na obudzenie. Dzisiejsza noc nienajgorsza, więc mam nadzieję, że i dzionek spokojny przede mną... 13-sty piątek... Miłego dzinka Mamulki!
-
Kamidianka to Ty również niewiele przytyłaś... co to jest 9 kg??? No i wiele już Ci nie przybędzie, bo ponoć w 9-tym miesiącu malutko się tyje... czasem nawet się chudnie... Zastanawiam się jak będzie wyglądała moja dzisiejsza nocka... Znów wypiję przed snem meliskę i zobaczymy...
-
Malinka77a ja ze sprzętów, które wymieniłaś kupiłam narazie laktator (taki zwykły, ręczny). Pozostałe urządzonka, jeśli okażą się potrzebne, kupię po porodzie... Aivon to bardzo mało przytyłaś... Mamulka zgrabniutka z Ciebie :-)
-
Wiki20plmiranda33 nom nie dużo przytyłam na początku troche sie zmartwiłam bo wogóle nie tyłam, ale gin mi powiedziała że jestem szczupła i jeszcze przytyje no i miała racjeNie wiem czy uwierzycie, ale na tym zdjęciu co mam wklejone w galerii z mojego ślubu to jestem w 5 miesiącu ciaży. Płaska jak deska nic nie było widać. Pół rodziny to nawet sie nie skapnęła ze jestem w ciąży No to teraz nadrobiłaś i masz wagę akuracik Mi na początku ciąży bardzo szybko brzuszek się pokazał, mimo tego, że nie należę do szczuplaczków... Różnie to bywa...
-
Wiki20pl to Ty też niedużo przytyłaś... Co do torby, to ja ciągle coś do niej dokładam :ok: Jeszcze troszkę i do szpitala będę musiała jechać ciężarówką Muszę jeszcze dokupić maść na obolałe brodawki...
-
gabalas ale masz fajnie, tylko 5 kg fiu,fiu :36_2_46: aga_3000 widzisz kochana, nie ma się czym przejmować... różnie to bywa z tym przyrostem wagi w ciąży... niektóre przyszłe mamulki sięgają + 30 kg :36_1_10: to jest dopiero problem... Rodzice przywieźli mi swojskie wyroby Tak się nażarłam, że ruszać się nie mogę... Myślę, że po tym obżarstwie to już mam +15 kg
-
aga_3000Sylwia mam to samo co Ty - niby juz baaaardzo chce, ale z drugiej strony sam porod mnie przeraza. Wprawdzie tym razem mam juz umowione zzo, ale mimo wszystko boje sie tego wszystkiego... Miranda chyba Cie poslucham i spakuje juz te torbe. W przyszlym tygodniu dokupie jeszcze kilka brakujacych rzeczy i... niech sobie czeka spokojnie w szafie. Moj M tak bardzo sie wkurzal jak kupowalam rzeczy dla malenkiej kilka miesiecy wczesniej, a teraz chwali sie na lewo i prawo, ze mamy juz wszystko gotowe!!! Ochhhh faceci... Kurcze zauwazylam, ze siedze teraz w domku i caly czas cos podjadam. Mam juz 13 kg na plusie :36_2_18: Jak Wasza waga dziewczyny??????? Aguś ja ostatnio jak się ważyłam miałam +11, ale to było jakieś 3 tygodnie temu, więc teraz pewnie też jakieś + 13. Ale to nie jest dużo... Liczyłaś sobie jaki możesz mieć przyrost wagi w ciąży? np tu: Kalkulator wagi w ciąży wpisuje się wzrost i wagę sprzed ciąży i kalkulator wylicza optymalny dla Ciebie przyrost wagi w ciąży.
-
Przerwa w prasowanku MonikaWK26 nie zeźli się Cieszy się, że się wirtualne ciotki tak nim zachwycają sylwia77 twarda jesteś... ja spakowałam torbę już chyba ze dwa tygodnie temu Mąż mi spokoju nie dawał, hihi. Bał się, że potem nie ogarnie tego wszystkiego, hihihi aga_3000 ja miej więcej czterdzieści dni przed pakowałam, więc PAKOWAĆ dla spokojności duszy i umysłu :ok: gabalas nie martw się Kochana świętami, bo to nigdy nic nie wiadomo... Może dzidzia zapragnie zasiąść z Wami przy Wielkanocnym stole... Pozdrówka Mamulki!
-
MonikaWK26 CUDNY PIĘKNY ja też już chcę
-
Witajcie kochane Powierniczki! Kamidianka sądząc po ostatnim poście wyprawka już skompletowana... Brakuje jeszcze czegoś na przyjęcie dzidzi? bajustyna czyli wyspana, wypoczęta zaczynasz nowy dzionek AgulaMamula ja też jako mała dziewczynka wybrałam imię dla swojego braciszka i rodzice "nie mieli odwagi" mi się sprzeciwić, hihihihihi Agnieszka31 ja też myślałam o juniorku... Moim zdaniem to dobry pomysł sylwia77 co do imienia dla chłopca, to mamy wybrane - Miłosz, a co do imienia dla dziewczynki to negocjacje trwają...:ok: jola28 z tą wydzieliną mam dokładnie to samo... W badaniach wszystko, oki, nie mam żadnej infekcji... widać taka nasza "uroda"... aga_3000 zdrowiej kochana i to szybciutko! Nabieraj sił, bo są Ci teraz bardzo potrzebne... Ja dzisiaj, jak na "swoje możliwości" noc miałam niezłą. Zasnęłam koło 2-giej, ale za to wstawałam tylko raz i pociągnęłam do 10-tej :ok: Na dzisiaj zaplanowałam "domykanie spraw nie domkniętych" Muszę dokończyć pakowanie torby, bo jeszcze trzeba tam wcisnąć parę drobiazgów. Zasłonki do pokoju dzidziusia czekają na prasowanko... Przygotowałam też wszelkie dokumenty, które muszę zabrać ze sobą do szpitala. A potem zasiadam w fotelu i czekam na ......... Pozdrawiam i miłego dzionka życzę!