miranda33

Hejka Dziewczynki! U Aivon niestety bez zmian. Miała dzisiaj USG. Dzidzia waży prawie 4 kg. Aivon ma termin na pojutrze, więc może w końcu zapadnie jakaś decyzja... Pozdrawiam Mamulki i Brzuszki!

Wiajcie Mamulki! Wpadam na chwilkę, żeby zameldować, że pisałam do Aivon ponad godzinę temu i cisza, więc jest nadzieja, że coś się zadziało... Czekam na info!

Hejka Dziewczynki! "Przebiegam przez forum" FEWA trzymam kciuki Kochana!!! Czekamy na wieści! U AIVON bez zmian. W nocy miała dość częste i bolesne skurcze, ale wszystko minęło... Czekamy nadal... Pozdrówka Mamulki!

Hejka Dziewczynki! Życzę spokojnej nocki! aretas75, bajustyna jakby coś się działo to piszcie moje Kochane!

Witajcie Mamulki! Melduję, że u Aivon bez zmian... Skurczy ma jakby troszkę więcej, ale w sumie nic się nie dzieje... Pewnie weekend przeleży i może w poniedziałek jakaś decyzja zapadnie... U nas nocka w miarę spokojna. Miłoszek troszkę "miałczał" ale daliśmy radę Wybieramy się dzisiaj na pierwszy spacerek. Pakujemy małego w brykę i ruszamy Pozdrawiam i miłej soboty życzę!

stysiapysiamiranda33Witajcie Mamulki U Aivon bez zmian! Leży i czeka... Prosiła, żeby Was wszystkie pozdrowić! Kciuki mamy trzymać dalej, bo bardzo Jej się przydadzą Miłoszek po badaniu bioderek. Wszystko jest w porządeczku! Pan doktor nas wychwalił, że takimi odpowiedzialnymi rodzicami jesteśmy i na czas na badanie przyszliśmy, hihi pan doktor zalecił kontrol za 2 miesiące. Czyli termin 9-tego czerwca na NFZ wykorzystamy na kontrol. Pozdrówka Mamulki! No to bardzo dobra wiadomość MIRANDA...bardzo sie cieszę !!!! hula hula.... Proszę pozdrów i ode mnie AIVON- niech 3ma się cieplutko!!!! Równiez i Ciebie pozdrawiam gorąco Pozdrowiłam Aivon od Ciebie Stysiu! Również Cię serdecznie pozdrawia! U Niej ciągle bez zmian...

Witajcie Mamulki U Aivon bez zmian! Leży i czeka... Prosiła, żeby Was wszystkie pozdrowić! Kciuki mamy trzymać dalej, bo bardzo Jej się przydadzą Miłoszek po badaniu bioderek. Wszystko jest w porządeczku! Pan doktor nas wychwalił, że takimi odpowiedzialnymi rodzicami jesteśmy i na czas na badanie przyszliśmy, hihi pan doktor zalecił kontrol za 2 miesiące. Czyli termin 9-tego czerwca na NFZ wykorzystamy na kontrol. Pozdrówka Mamulki!

[quote=miranda33-hehe ja się boje tego pępuszkawiem ,że dzidzię to nie boli ale mimo wszystko stracham się hehe Nie bój się Kochana, bo naprawdę nie ma czego! Dzidziulka to nie boli i nie jest ani dla dziecka ani dla mamy uciążliwe. Trzeba tylko pamiętać o przemywaniu spirytusem!

Agnieszka31brak mi slow!!!!!nad czym ci lekarze sie zastanawiaja, niech sobie sam jeden z drugim urodzi dziecko polozone poprzecznie, dziwne to dla mnie trzymam kciukasy za Aivon i dziekuje Mirandzie za infoa jak Miloszek dzisiaj????kikut od pepka juz odpadl??? wychodzicie na spacery??? Agusiu! Miłoszek dzisiaj w nocy troszkę nam "miałczał" Teraz śpi, ale od rana też był trochę niespokojny... Stresuje się przed dzisiejszą wizytą na badaniu bioderek Na spacerku jeszcze nie byliśmy, choć dzisiaj będziemy jechać do przychodni to zrobimy sobie krótką przechadzkę Od kilku dni po kilkanaście minut Miłoszek śpi przy otwartym oknie. Pępuszek odpadł już w poniedziałek Wygląda dobrze! Pozdrawiamy Mamulki!

Mamulki Kochane!U Aivon bez zmian... Nie podjęto żadnej decyzji co do porodu... Czekają, aż się zacznie coś dziać... Aivon się martwi, że chcą by rodziła naturalnie mimo tego, że dzidzia jest poprzecznie ułożona! Jak podejmą jakąś konkretną decyzję, to ma się odezwać! TRZYMAMY KCIUKI!!!

Hejka Dziewczynki! Pisałam do Aivon sms-a po 10-tej i do tej pory cisza... Czyli pewnie coś się dzieje... Jak tylko będę miała jakieś info to oczywiście dam znać. Myślę, że jeśli będzie miała cc to troszkę to potrwa zanim się odezwie...

aga_3000No to trzymamy wszystkie kciuki za Aivon!!!!!!!Miranda jak tylko cos bedziesz wiedziala, to pisz!!! Zistalas tu glownodowodzaca hihi głównodowodząca... dobre....

Dziewczynki! Aivon jest w szpitalu! Jeszcze nie wiadomo czy będzie miała cc czy urodzi naturalnie... Decyzja zapadnie jutro... Zostaje nam czekanie na kolejnego marcowego maluszka kwietniowej mamulki...

Witajcie kochane Mamulki!!! happymum super, że z maleństwem wszystko w porządku!!! Co do koloru włosów, to u mnie przeważa siwy, bo przed porodem nie zdążyłam ufarbować, a teraz nie mam czasu... Agnieszka31 no to musisz zaczarować dzidzię, żeby na przyjazd babci wydostała się z brzuszka Malinka77a czyli raczej cc? Bunt masz w brzuszku? aga_3000 zakupy zakończone, czyli pozostaje cierpliwie czekać... Ja wanienki nie zdążyłam kupić przed porodem. Mąż z naszym przyjacielem kupowali po naszym wyściu ze szpitala Kupili taką jak chciałam Wiki20pl czy Ty nie masz kochana za dobrze z tymi koleżankami??? Podziel się z nami tymi ubrankami aretas75 masz rację... może lepiej, że nie oglądałaś Teleekspresu!!! Scyzoryk się w kieszeni otwiera na to bagno... bajustyna co z tym Twoim ciśnieniem Kochana? Szaleństwo jakieś... stysiapysia jak Twoje samopoczucie? Co do ministra zdrowia, to wziął się za "obronę umordowanych pracowników"... żenada... bloomoo czyli zostaniesz kwietnióweczką sylwia77 nawet z dzidziusiem przy cycu czasem znajdziesz dla nas chwilkę - mam nadzieję MonikaWK26 Miłoszek też ma małe ciemiączka, a również dostaje witaminkę D... Jak Twoje samopoczucie??? mama2corun nie zazdroszczę bratowej... a i brat się nie popisał... Dziewczynki! Nie wiem jak jest w Waszysch miastach ale u nas na badanie bioderek dzidziusia czeka się 3 m-ce!!! Mąż zapisał Miłoszka na badanie w poniedziałek, a termin mamy na 9-tego czerwca. Badanie to zaleca się przeprowadzić do 6 tyg. życia dziecka... Jutro jedziemy zrobić usg bioderek prywatnie, a ze skierowaniem 9-tego czerwca pójdziemy kontrolnie... Sprawdźcie jak jest u Was i zaraz po porodzie zapiszcie dzidziulki na badanie. Miłoszek grzeczniutki i kochany! Poprosił mnie, żebym Was pozdrowiła serdecznie Kolejna foteczka Miłoszka...

aga2515Hej dziewczynki!!! Ja też już po usg połówkowym. Lekarz potwierdził, że będzie CÓRECZKA Powiedział, że jest zdrowa. Kamień spadł mi z serca. Kolejne usg mam zrobić w 30 tygodniu. Bardzo długo i dokładnie sprawdzał serduszko i nic przy tym nie mówił, myślałam że mi serce przez ten czas wyskoczy. Są to takie emocje... Znam to Najgorzej było na USG genetycznym... Mój gin długo oglądał sobie Miłoszka bez słowa... a ja prawie umarłam ze strachu... A na koniec powiedział, że wszystko jest w najlepszym porządeczku Pozdrówka!

bajustyna Justynko rezerwacja przyjęta Na zaręczyny będziemy musiały troszkę poczekać, nietety, hihi

Dziewczynki! Widmo żłobka nie jest optymistycznie nastrajające, ale trzeba wierzyć, że nie będzie źle! Córeczka moich znajomych poszła do żłobka zaraz po macierzyńskim i szybciutko się przyzwyczaiła do nowej sytuacji! teraz ma 5 lat i chodzi do przedszkola. Jak rodzice przyjeżdżają po nią to nie raz płacze, że ona nie chce wracać do domu, że chce zostać z dziećmi Mam wrażenie, że rodzice bardziej przeżywali pozostawienie jej w żłobku czy przedszkolu niż ona sama Będzie dobrze Mamulki!

Wiki20plDziewczyny odebrałam wyniki i moze któraś z Was miała podobne : MORFOLOGIA - ok ANTYGEN HBs - ujemny BADANIE MOCZU - ok , ale OSAD Z MIKROSKOPU : Nabłonki płaskie - bardzo liczne w polu widzenia Leukocyty - 10-18 w polu widzenia Erytrocyty - świeże pojedyńcze w polu widzenia Bakterie - bardzo liczne w polu widzenia Pasma śluzu - bardzo liczne Pierwszy raz mi takie wyniki wyszły Kiedy masz wizytę u gina????? Należy to jak najszybciej sprawdzić! Poczytaj w necie... Piszą o bakterii lub zapaleniu pęcherza, a tego nie można bagatelizować! Nie znam się na tym, ale poczytałam troszkę w necie. Nie chcę Cię straszyć Wikusiu, ale lepiej to sprawdź. Ja w ciąży miałam dwa razy zapalenie dróg moczowych i brałam Hiconcil. Pozdrawiam!

sylwia77Wlasnie, tyle kobiet urodzilo przed nami, to dlaczego nam ma sie nie udac? :) Ba, nawet te ktore mialy 'potworne' porody zachodza znow w ciaze... i znow rodza :)Dziewczyny - a trzeba byc mezem zeby dostac te 2 tygodnie opieki nad matka? Musze poszukac w necie... Mnie się wydaje, że to jest opieka nad członkiem rodziny (oprócz dziecka, bo na dziecko należy się 60 dni zwolnienia w roku). Wogóle, to mi w szpitalu powiedzieli, że kobieta po porodzie nie jest chora i zwolnienie na opiekę się nie należy. Chyba, że lekarz zdecyduje inaczej. Jednek bez problemu wystawiono mi potrzebne zaświadczenie i z nim mąż pojechał do lekarza rodzinnego (bo to on wystawia zwolnienie) i wypisał bez żadnego problemu!

stysiapysia masz w 100% rację! Mąż to wspaniały wynalazek Podczas porodu pomagał ogromnie, teraz też mam w Nim wsparcie tak jak Ty w swoim. No i jak Ich nie kochać???

Wszystkie Mamulki odpoczywają barbie gratuluję dobrego samopoczucia! Oby tak dalej! gabalas masz rację, hihi. Ja jestem "kwietniówką z marcowym dzieciątkiem" hihi U nas dzisiaj nocka spokojna i dzionek również Miłoszek grzeczniutki Dużo czasu spędza z tatą. Gadają sobie, brykają... Mąż baaaardzo dużo mi pomaga!!! Super, że dostał te 2 tygodnie opieki, bo ja czuję się pewniej, a moi mężczyźni mają czas na pogłębianie więzi Pozdrawiam i spokojnego wieczorku życzę! Miłoszek przesyła Wam buziaczka

robaczek1 w końcu jesteś!!! Martwiłyśmy się!!! Dobrze Kochana, że jesteś pod kontrolą lekarską!!! Wszystko będzie dobrze Kochana!!! Aivon jeśli sobie życzysz, to prześlij mi swój nr tel. na priv...

jola28Hej.Już po wizycie u gina.Wszystkie bóle ,które miałam tj. w pachwinie ,w miednicy i w krzyżu to normalne w ciąży.Najważniejsze jest,że mała już się przekręciła główką w dół ,więc nie będzie cesarki!!!!!!!!!!!!!!! Lekarz stwirdziła ,zebym wytrzymała tydzień a potem jak chce to niech się rodzi,nie będzie tragedii.Co prawda podobno małej się nie spieszy , bo wszystko pozamykane jak trzeba.Kamień z serca. Ja mogę podac numer tel. nie ma sprawy, ale niewiem komu. Czyli wszystko w najlepszym porządeczku!!! Super!!! Co do numeru tel. do możesz mi wysłać na priv, a ja Ci podeślę swój! Teraz nawet w nocy Miłoszek mnie budzi, więc mogę "koordynować" wydarzenia Pozdrówka!

B]Co jest kurczę??? HAAAAAAAAALOOOOOOO ROBACZKU!!!!

robaczek1Hej mamusie:( Ja dziś przeszłam prawdcziwy koszmar. Poszłam do ginka a ta zbadała mnie i mówi ,że szyjka się skraca i wogole ok. Poźniej zaczeła słuchać tętna dziecka i stwierdziła ,że musze jechać do szpitala ponieważ dziecko ma poniżej 100.Wypisała skierowanie i pojechaliśmy. Robiono mi KTG 3,5 godziny dlatego ,że za niskie tętno i prawdodpodnie ma niska podstawe(nie wiem za bardzo co to znaczy:( Z powodu braku łóżek kazali mi jechać do domciu i jutro o 8 znów na KTG i zdecydują co dalej a ja poprostu uspokoić sie nie mogę:(Stwierdzili ,że gdyby coś się działo odrazu do szpitala.A ja już mam schizy ,że mało się rusza i wogole:( Ehhhhhhhhhhh koszmarny dzień............................................... No to faktycznie nieciekawie... Trudna stresująca noc przed Tobą Robaczku... Pewnie biedulko nie zmróżysz oka... Wszystko będzie dobrze Kochana, ale musisz być czujna... Pozdrawiam Cię serdecznie!