Skocz do zawartości
Forum

miranda33

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez miranda33

  1. Hejka Dziewczynki!!! sylwia77 Dzięki za apteczkę! Przeczytałam dzisiaj w necie, że żeby zupka była bardziej sycąca można do niej dodać kleiku ryżowego. No i dzisiaj dodałam Miłoszkowi pól miarki do zupki. Nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia :-) wcinał jak zwykle, hihi... AgulaMamula toście sobie dzisiaj rodzinnie pobrykali nad wodą :-) Super!!! Zaynab Cudna malutka! Oczy ma boskie!!! aretas75 tffuu, tffuu, tffuu!!! Oby tak dalej! Kciuki zaciśnięte! Aivon skądś znam te piąchy i paluchy w buzi i ślinotok, hihi... Kamidianka to super, że Lenka zdrowiutka i nie ma żadnego przykurczu!!!!!!!!! Wiki20pl przekaż chłopakom-budowlańcom, że są bardzo dzielni, bo pogoda jest straszna na taką ciężką prace!!! U nas dzisiaj żar niemiłosierny się z nieba leje!!! Na dworku byliśmy na krótko przed południem, a potem siedzieliśmy w domku. Tatuś już wrócił z delegacji i teraz chłopaki urzędują razem. Miłoszek zdaje tatusiowi relację z całego tygodnia, hihi :-) Miłego, spokojnego wieczorku życzę!!!
  2. Witam Marcóweczki 2010 i życzę Wam spokojnych 9 miesięcy!!!!!! Ja miałam być kwietniówką 2009, ale mój synek zdecydował, że zostałam marcówką 2009, hihi...
  3. aretas75 kurczę... współczuję!!! To się biedulka wczoraj namęczyła :-( Trzymam kciuki, żeby dzisiaj było wszystko w porządeczku! Co do gugania i gaworzenia, to Ci nie pomogę, bo nie pamiętam kiedy Miłek zaczął "gadać"... Pozdrawiam!
  4. Witajcie Mamulki!!! AgulaMamula dzięki za info od Justynki! Pyska ja jestem przykładem dziecka (hihi), które odrzuciło mleko w każdej postaci. Mój tato wymyślił dla mnie jednostkę chorobową: "mlekowstręt" :-) gabalas zazdroszczę wyjazdu na wczasy... my w tym roku zostajemy w domku :-( Pyska faktycznie... dzieciaczki bardzo szybko rosną! Cudne foteczki!!! sylwia77 wczoraj zupkę gotowałam bez przepisu. Do składników, które wymieniłaś dodałam jeszcze odrobinkę pietruszki. Narazie podaję małemu pół małego słoiczka po Gerberku i powoli zwiększam ilość. Raz się najada, a raz za półtorek godziny "woła" o kaszkę ;-) Co do deserków to podaję mu narazie Gerbera, ale zamierzam jutro podać mu skrobane jabłuszko. Myślę, że możesz swobodnie spróbować podawać mu deserek z jabłuszka z Gerbera, bo to naprawdę może mieć dobry wpływ na srutanie ;-) Co do przepisów, to tu znalazłam mnóstwo zupek, deserków i innych przekąsek: http://parenting.pl/kulinarnie/1050-przepisy-na-dania-dla-niemowlat.html Skopiowałam sobie i zamierzam z nich korzystać! U nas również zapowiiada się upał... Nockę mieliśmy bardzo spokojną. Jedna pobudka na jedzonko i pospaliśmy do 8.15 :-) Dzisiaj popołudniu mąż wraca z delegacji, więc czekamy na Niego z niecierpliwością! Milutkiego dzionka Mamulki i Dzidziulki!!!
  5. A co tu taka popołudniowo-wieczorna cisza??? Dzionek Was zmęczył Kochane??? krlnk trzymam kciuki za błyskawiczną i bezproblemową rehabilitację!!! Kolorowych senków Mamulki i Dzidziulki kochane!!!
  6. Witajcie Mamulki!!! aga_3000 no Agauś, lepsze trzymanie linii niż ciągłe diety, hihi... Ciekawa jestem bardzo co Wam w Polsce powie pediatra... Niby mówią, że jak przybiera na wadze to jest ok, ale masz rację, że to dziwne zachowanie przy jedzeniu może niepokoić... Buziaki dla Hani!!! AgulaMamula Z tą kąpielą, to dobry pomysł! Ja też tak robię w upały! Kamidianka toście sobie pospały, hihi... Co do mleka, to my zaczynaliśmy od Bebika. Po dwóch tygodniach zmieniliśmy na Bebilon, bo Miłek miał zatwardzenia :-( Jak skończył 3 miesiące zaczęliśmy stopniowo wracać do Bebika. Udało się bez żadnych sensacji i od miesiąca mały wcina Bebiko :-) happymum no to faktycznie pracowite przedpołudnie!!! Praca wre :-) Trzymam kciuki, żeby Esputicon dobrze działał i dolegliwości Patrysi minęły! Wiki20pl aż miło popatrzeć jak się mury pną do góry!!! eva78 no widzisz kochana... Victoria jest w sam raz :-) Taka "akuratna", jak mówi moja znajoma :-) Malinka77a no kurczę, nie wiadomo co robić... Może lekarz ma faktycznie rację i lepiej narazie zostawić to pepti, a przy wprowadzaniu innych pokarmów, będzie widać czy to alergia... My dzisiaj byliśmy na dworku bardzo krótko, bo upał niemiłosierny... Wczoraj Miłoszka odwiedzili chrzestni :-) Miał swoje małe święto, bo kończył 4 miesiące, hihi... Dziewczynki, dzisiaj pierwszy raz ugotowałam Miłkowi zupkę. Do tej pory dawałam mu Gerberka, bo bałam się sama mu zrobić. Wcinał aż miło :-) Skopiowałam sobie z internetu różne przepisy i będę sama mu prychcić. Zamierzam powoli wprowadzać Miłkowi do diety zielone warzywa. Miłego wieczorku i spokojnej nocki Kochane!!! Poniżej foteczki z wczorajszego dnia
  7. sylwia77 Miłoszek robi kupkę najczęściej raz dziennie, choć bywa, że jednego dnia nie zrobi wcale, a drugiego dnia dwie. Ale generalnie nie ma problemów z wypróżnianiem.
  8. sylwia77Witam sie porannie, rany jaki u nas upal! Bedziemy siedziec w domu, bo az strach wyjsc na dwor. Wrocilismy wlasnie z usg bioderek. Wsio ok. Ortopeda powiedzial, ze Mlodego spalszczona glowka wroci do normy, ze wszystkie niemowlaki maja splaszczone lebki. Hm. Odwiedzilam tez na chwilke tesco, bo tam kupuje pajace do spania dla Maksa. Swoja droga polecam, za 18 zlotyc kupila trojpak, pajace sa dobrej jakosci, bo juz nie raz je kupowalam - na wyprawke i potem 0-3, teraz juz czas na pajace 3 - 6 miesiecy ;-) Byly tez fajne butki, sandalki za 8 zeta dla dziewczynek, slodkie :) Malinka, Aga - tak sobie mysle, ze nie macie czym sie martwic, duzo Wasze dziewczynki jedza. Moj Wielkolud zjada 4 razy butle po 150 ml czyli zjada 600. 800 w zyciu by nie wciagnal, a na jego apetyt nie narzekam. Mysle, ze te wielkosci 800 ml to jakas abstrakcja, za duzo tego. Chyba, ze to dotyczy mleka matki, to bym sie zgodzila. Moje mleko w wiekszej ilosci zjadal. Potrafil wciagnac odciagniete mleko 200 ml i po dwoch godiznach byl znow glodny. Mirando - powiedz mi jaki schemta wprowadzania jedzonka stosujesz? Tzn wiadomo, zupka raz dziennie, deserek... ale kaszka tez? Bo jak czytam w necie to chyba kaszka/kleik to od skonczonego 5 miesiaca? I jaka Miloszkowi podajesz kaszke? Lyzeczka, taka gesta, czy poprostu zageszczasz troche mleko? Ile razy dziennie? Hejka Dziewczynki!!! Sylwuś, my zaczęliśmy od kleiku ryżowego. Najpierw raz dziennie dodawałam jedną miarkę (z mleka bebiko) do butelki i powoli zwiększałam dawkę. Po ok 4 dniach zaczęłam w taki sam sposób podawać kaszkę bananową. Kleik i kaszę mama z Bobovity i one są po 4-tym miesiącu, ale ja zaczęłam wprowadzać gdy Miłoszek miał niecałe 3 i pół miesiąca. Teraz dostaje kaszę z butli. Jeszcze nie podawałam takiej gęstej łyżeczką. Miłoszek teraz dwa razy dziennie dostaje samo mleko, raz dziennie zupkę, a pozostałe karmienia to kasza. Pozdrówka Mamulki i miłego dzionka!!!
  9. KamidiankaMiranda wszystkiego najlepszego dla Miłoszka!! Duży chłopczyk z Niego i jaki radosny :) A moja Lenka dzisiaj 3 miesiące kończy happymum to się umęczysz, w dodatku do chrzcin wszystko przygotowujesz sama, więc podwójnie się musisz sprężać. Ale za to na pewno wszystko się uda, a Patrysia może ma takie przejściowe humorki. zdjątka bardzo ładne :) Sto lat, sto lat niech żyje, żyje nam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wszystkiego najlepszego dla Lenki!!!
  10. Witajcie Mamulki!!! happymum cierpliwości życzę Kochana i oby dolegliwości Ptrysi szybko minęły!!! sylwia77 no to mamy kolejnego "zupkowego" maluszka!!! Miłoszek jedząc zupki i deserki, aż się na łyżkę rzuca, hihi... Kamidianka super, że z bioderkami wszystko w porządeczku!!! Wiki20pl no widać bardzo duże postępy na budowie! aga_3000 To się Hanulka znowu umęczyła... :-( Uściskaj ją ode mnie! Co do Miłoszka, to poniżej wrzucę fotki z dzisiaj :-) aretas75 biedna Łucja :-( A gorączkowała po szczepieniu? stysiapysia cierpliwości Kochana!!! Spokojnie czekamy na dwie kreseczki!!! Mój mały mężczyzna kończy dzisiaj cztery miesiące :-) Jak ten czas zasuwa :-) Poniżej wrzucam foteczki z dzisiejszego dnia! Pozdrówka Mamulki i Dzidziulki!!!!!!!!
  11. Witam Kochane!!! A co tutaj dzisiaj taka cisza??? AgulaMamula cieszę się bardzo z sukcesów Karolinki!!! Dzielna z niej dziewczynka!!! A z tym NFZ-tem to masakra!!! Kamidianka ja drugi dzień z kolei takie dupowate samopoczucie mam :-( Śpiąca jestem i taka "wypluta"... aretas75 nie martw się Kochana... Pogoda jest nieciekawa, a to również wpływa na jedzonko dzidziulków. Może dlatego maleńka mniej na wadze przybrała? Wiki20pl "niech się mury pną do góry" :-) happymum a to Patrysia rozrabia! A co do przygotowań to spisuj sobie wszystko na kartce... działa, hihi :-) sylwia77 ja dostałam przesyłkę od Hippa i Nestle (Gerber, Bobofrut, Nan), ale to wysyłałam po urodzeniu Miłoszka, a w szpitalu wypełniałam ankiety, ale nic nie dostałam :-( gabalas zazdroszczę wyjzdu ;-) My w tym roku niegdzie nie jedziemy... :-( krlnk troszkę się chyba rozbrykałaś??? U nas dzisiaj kolejny dzień duchoty... Poza tym plaga komarów :-( Na dworku byliśmy krótko, bo nie dało się wytrzymać... Odwiedziła nas córcia mojej koleżanki. Ma już 19 lat... dorosła kobieta, a ja jak dziś pamiętam jak Ją w wózku "duźdałam" :-) Ech... czas leci... Spokojnej nocki Mamulki i Dzidziulki!!!!!!!!!!
  12. AivonEhhh,,moja mała miłość sobie śpi,,,umorduje mnie,ze szok ale jak płacze przez śmiech i szczerzy bezzębną japkę to aż sie cieplutko na sercu robi :)) (to zdjęcie to już na"siedzący" hihih).Aha znowu dodałam parę zdjec na aguagu:) zapraszam chętne do obejrzenia :)) Cudna ta "nasza" Księżniczka!!! Duuuuuuuuuuża panna :-) Pozdrówka!!!
  13. aga_3000miranda33aga_3000Kamidianka jeszcze jakby Hania byla spokojnym bobaskiem jedzacym co 4 godziny, to bym sie tak bardzo nie stresowala, a Ona spi po 10 minut i je co godziny, wiec troche "zabawy" z Nia bedzie Sam lot stosunkowo krotki, ale z dojazdem na i z lotniska, odprawa, itp. to troche czasu to zajmie.Miranda dostep do neta bede miala, moze nie codziennie, ale na pewno bede zdawala Wam relacje. Aguś, a gdzie będziecie "stacjonować" w Polsce? Daleko musicie dojechać? Bedziemy u moich rodzicow w Nysie, a przylecimy do Wroclawia, wiec mamy jedynie 80 km do pokonania - nie jest zle:) Pozniej z rodzicami pojedziemy do rodzicow mojego M. czyli do Ochotnicy, i tu mamy do pokonania 350 km:) Ale za to bedziemy w moich ukochanych gorach!!!!!!! No to Aguś, nie jest źle... Te 80 km moment przejedziecie! Niunia, wiesz... tak się zastanawiam... a może Hania ma skok rozwojowy i stąd te "fochy", mało jedzenia i snu??? Kurczę, Miłoszek też ma gorsze dni. Nie trwa to długo, ale zdarza się...
  14. aga_3000Kamidianka jeszcze jakby Hania byla spokojnym bobaskiem jedzacym co 4 godziny, to bym sie tak bardzo nie stresowala, a Ona spi po 10 minut i je co godziny, wiec troche "zabawy" z Nia bedzie Sam lot stosunkowo krotki, ale z dojazdem na i z lotniska, odprawa, itp. to troche czasu to zajmie.Miranda dostep do neta bede miala, moze nie codziennie, ale na pewno bede zdawala Wam relacje. Aguś, a gdzie będziecie "stacjonować" w Polsce? Daleko musicie dojechać?
  15. To znowu ja ;-) Kamidianka w końcu zameldowałaś się na NK :-) Super! Agnieszka31 u nas od rana padało, a teraz upał jest niemożliwy... Ziemia paruje i duchota niemiłosierna :-( aretas75 skoro kupki od pięciu dni nie było, to może trzeba pomóc czopkiem, co? aga_3000 nie dziwię Ci się Kochana, że masz stresika przed pordóżą... Trzymam kciuki, za bezproblemowy przelot! Aguś, a tu w Polsce będziesz miała dostęp do netu, żebyś mogła nam zdawać relację z pobytu, a przede wszystkim z wizyl lekarskich? Dziewczynki, no u nas się piekło na dworze zrobiło :-( Najpierw padał deszcz i to porządnie, a teraz słońce piecze jak szalone... W cieniu jest ponad 30 stopni... Strasznie duszno i nieprzyjemnie... Byliśmy chwilę na tarasie i schowaliśmy się w domku... :-(
  16. Witam Mamulki!!! Wiki20pl gorący okres przed Wami... Budowa, przeprowadzka... Trzymam kciuki, żeby prace przebiegały sprawnie i bezproblemowo! AgulaMamula to mały rajdowiec, hihi... jak raptem ciocię pokochał :-) Agnieszka31 ja zaczęłam od deserku jabłuszko z marchewką ;-) Pyska ja podaję Miłoszkowi kleik ryżowy i kaszkę bananową z Bobovity. Nie było żadnych sensacji żołądkowych, a Niuniowi baaaardzo smakuje :-) aga_3000 Dziękuję bardzo :-) Piwkowanie i mleczkowanie baaaardzo udane :-) A kiedy Ty przyjeżdżasz do Polski??? Wczorajszy dzionek spędziliśmy rodzinnie. Najpierw obiadek u moich rodziców, a popołudniu wybraliśmy się wszyscy do ZOO :-) Było super!!! Miłego dzionka życzę!!! Poniżej kilka fotek z naszej wczorajszej wyprawy. Na ostatnim zdjęciu mamulka i synulek :-)
  17. Hejka Mamulki!!! Witam się i ja :-) Wiki20pl No to czeka Was jeszcze sporo pracy... ale WARTO!!! Mąż przystojniak!!! To z Majeczki duża panna!!! U nas też dzisiaj pogoda w kratkę :-( Teraz wyszło słońce, ale zapewne znowu na chwilkę... Wybieramy się wieczorkiem do przyjaciół na piwko :-) No może Miłoszek nie na piwko, a na mleczko, hihi Miłego popołudnia i wieczorku Mamulki i Dzidziulki!!!
  18. aga_3000 nie jestem żadnym ekspertem w dziedzinie karmienia, ale Aguś... tak sobie myślę... może spróbuj z zagęszczaniem i poobserwuj... jeśli się nie uda, to zawsze możesz podać mleczko dla "niejadków"... aretas75 no proszę "mamulka-alchemik" hihi... eksperymenty przeprowadza :-) Jak będziesz jechała do SPA to zabierz mnie z sobą, hihi :-) Czyli też ślubowaliście w 1997 roku :-) My 9 sierpnia :-)
  19. Witajcie Kobietki!!!!!! Wiki20pl Czy Majeczka ma jedno imię? aretas75 czy zamierzasz skończyć karmionko cycem, czy przeprowadziłaś eksperyment? stysiapysia halo, halo... za dobrze byś miała... tak po pierwszym strzale??? :-) My Kochana 6 latek produkcji (a po ślubie jesteśmy prawie 12 lat), ale za to sama wiesz jakie cudo nam wyszło :-) Spokojnie Justyś... Uda się, bo musi!!! Wszystkie trzymamy kciuki za Was!!! AgulaMamula no to dzieciaczki "dorobione" :-) Troszkę się naczekaliście na maleństwa! Kamidianka dzielna Lenka! Zuch dziewczynka!!! robaczek1 a zwiedzałaś płocką starówkę i Tumy? U nas dziaonek spokojny. Nad Wisłą odbywa się festiwal muzyki reggae "Reggaelad". Postaliśmy troszkę na Wzgórzu Tumskim i posłuchaliśmy jamajskich rytmów :-) Pospacerowaliśmy po starówce i wróciliśmy do domku :-) Pozdrówka Dziewczynki i spokojnej nocki życzę!!!
  20. Melduję się na posterunku :-) Witajcie!!! aga_3000 no faktycznie arystokratka z Twojej Hani, hihi bajustyna życzę udanego wyjazdu!!! Mam do Ciebie nr kom. więc mogę zdawać relację ;-) U nas nocka spokojna. Mój mąż wrócił wczoraj z delegacji, bo ma dzisiaj sprawy urzędowe do pozałatwiania, więc wziął urlop. No i chłopaki dzisiejszą nockę spali w jednym pokoju a ja w drugim :-) Spokojnego, słonecznego dzionka życzę Mamulki!!! Pozdrówka!!!
  21. Wiki20pljola28Wiki ja kojarzę Koszelówkę to ok.50 km odemnie. dziewczyny czy wy już robiłyście USG bioderek dzieciaczkom jeśli tak to jak wyszły?O prosze to blisko masz. Świtne miejsce cisza, spokój, jeziorko Ja mam bliżej hihi... bo ok. 10-12 km od domku
  22. jola28Ja też sądzę że nasze dzieciaki nas poznaja.Jakie dzwięki wydają wasze dzieciaczki? Pytam bo nie wiem czy Ewulec dobrze się rozwija pod względem mowy.Ale normalnie usmiechy Waszych pociech są rozbrajające.Ja nawet jak mi Ewcia płacze to jak zobaczę jej uśmiech to złość mi przechodzi.Śmieje się "pełna gębą" i gdyby nie uszy to by się śmiała na okrągło. Joluś mój Miłoszek jest "marcowy", więc sporo starszy od Ewuni i ciężko porównywać dźwięki "wydawane" przez nasze maluszki... Miłoszek piszczy, krzyczy, a czasem roześmieje się w głos. Oprócz tego gaworzy... Ostatni dźwięk to "a muuuuuuuuuu" coś jak krowa, hihi :-) ale to od niedawna, więc Ewunia ma jeszcze sporo czasu... Co do uśmiechu, to się zgadzam... rozkłada na łopatki, hihi
  23. Malinka77a Za jakiś tydzień możesz Kochana (moim zdaniem) próbować dawać Lenorkowi łyżeczką... Kurczę, może naprawdę lepiej jej będzie szło to jedzenie i będzie mniej problemu... OBY!!!!! A co do tych pisko-krzyków to Miłoszek miał to samo, hihi... Też potrafił się sam przestraszyć :-) Teraz już się przyzwyczaił, ale jak "gadają" z tatusiem w weekend od rana, to koniec mojego spania, hihi... Co do poznawania twarzy, to TAK! Jestem pewna, że Miłek już od dłuższego czasu poznaje twarze. Jeśli kogoś nie zna to się przygląda i robi podkówkę... A jak zna to buziulek roześmiany
  24. jola28AA jeszce co do facetów no może nie wszystkich ale świetnie nawiązuje piosenka BIG CYC Facet to świnia No i to jest baaaaaaaaaardzo dobra puenta Joluś
  25. aga_3000 Miłoszek miał właśnie 3,5 miesiąca jak wprowadziłam kleik i kaszkę. Delikatnie po troszku dodawałam do mleka i stopniowo zwiękaszałam dawkę. Nie miał żadnych "skutków ubocznych", więc po trzech dniach podałam deserek. Oczywiście też zwiększałam porcje stopniowo. A dziś dostał zupkę marchewkową z jarzynkami :-) Myślę Aguś, że spokojnie możesz zacząć wprowadzać małej nowe dania jak będzie miała 3,5 miesiąca. Życzę smacznego :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...