miranda33

Wiki śliczne fotki!!! Macie jakiś lasek czy park w pobliżu? Majeczka dotleniona :-) stysiapysia norrrrmalnie smaka mi na śledzie zrobiłaś... Chyba jutro kupię i zrobię z buraczkami... mniaaam... No i Kochana 22 tydzień... ale ten czas zasuwa!!! kiki13 a jak robiłaś tą sałatkę??? Znalazłam kilka przepisów w necie i nie wiem który wybrać... Masz jakiś sprawdzony przepis??? Gosia80 na sama sobie zaprzeczasz Babulcu Najpierw piszesz, że zazdrościsz i u Was bez zmian, a potem "Młoda w prawdzie wczoraj w łóżeczku zamiast spać to gimnastykowała się, wyginała i przewracała na brzuszek. I wcale szczebelki łóżeczka nie były do tego potrzebne:) Już sama nie wiem o co w tym chodzi. Coraz sprawniej idzie jej przyjmowanie pozycji leżącej- brzuszne z pozycji siedzącej;) już nie stęka, żebyśmy jej pomogli tylko leci na całego:) Dzisiaj też podnosiła się w wózku do pozycji stojącej'' No więc, ciągle u Was coś nowego Dziewczynki, Miłoszek śpi już dwie godziny i 15 min..... aż sprawdzałam czy oddycha ;-) Ja w tym czasie sprzątałam, bo sajgon w chałupie "niemożebny"... Pralka pierze na okrągło, a stos brudów nie maleje, hihi... Lecę dalej działać... Milutkiego popołudnia Mamulki!!!

sylwia77Czesc Dziewczynki!Jak Wam mija sobota? Nam leniwie i sennie. Maksior odsypia ostatnie nocki. Spi juz z 1,5 godziny. Jak na niego duuuzo. Oczywiscie mamy nowy zabek na gorze. I dzieki temu, ze juz wyszedl Masior zaczal znow wcinac mleko z butli ;-) oraz ze tak powiem trzec zebami. Brrr... :) PO prostu jest Kasownik, Maks Kasownik ;-))) Milego weekendy Dziewczynki! Ide ogarnac chatke i wymyslec jakis obiad na jutro. Co gotujecie w niedziele? Dajcie jakiegos prostego przepisa! :))) No nieeeeee... Maksia "kasownika" to już żadne dzieciątko w zębolkowaniu nie przegoni GRATULUJĘ kolejnego zębolka!!! Co do obiadku, to my jutro mykamy do moich rodziców ;-) Ale może Sylwuś coś z Pomysłu na...? Dania wychodzą pyszne, a roboty przy nich niewiele. Ja za namową Bajustynki robiłam ostatnio żeberka i wyszły pyszne!!!

AgulaMamulamamy zębole jedynka i dwojka na górze po lewej już się przebiły na dobre po lewej będą na dniach No nieźle, dwa na raz!!! GRATULUJĘ KAROLINCE!!!!!!

Witajcie Mamulki!!! Melduję się i ja AgulaMamula Karolinka jest niesamowita!!! Obstawiam, że góra za dwa miesiące będzie sobie spacerować po domu!!! mamutek2 nie zazdrość postępów, bo to się zmienia z dnia na dzień... Zobacz co Majka wyprawia... Agnieszka31 ostatnio właśnie w Auchan oglądałam garnuszek na klocuszek, ale nie mogłam doczytać jakie funkcje on posiada, więc się wstrzymałam z zakupem. Pyska zdrówka, zdrówka, zdrówka!!! Mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie!!! happymum ale mi smaka tą golonką narobiłaś Aż mi ślinka poleciała Wiki20pl no to Majka daje CZADU!!! Jak zobaczyłam fotkę to wypadłam z kapci krlnk no to mieliście dzień dotleniania, a dzisiejszy też Wam się ciekawie zapowiada!!! U nas wieczorek oczywiście bardzo sympatyczny, bo z Krzysiem!!! Miłoszek poszedł spać koło 21-szej, a wstał dzisiaj o 8.30. Teraz znowu śpi. Pogoda u nas narazie bylejaka... Jest ponuro i jakoś tak wilgotno... Coś z nieba leci... Miłej soboty Mamulki!!!

stysiapysiaWszystko jeszcze może się okazać po porodzie:P Może... ale nie musi To tylko moja schiza... A jak tam T.?

stysiapysiaJa wspaniale... Hania dziś prawie cały dzień się kreci w brzusiu...ale jeszcze mocnych kopniaczków nie ma..czuć ją czasem jak dłoń na brzuszku sie położy :) ... jestem szczęsliwa i tylko chciałabym już być pewna ze nic jej nie będzie i ze jest zdrowa ... to zrobue ufff i będę szaleć :) brzusio mi rośnie... Zrobiłam dziś taką sałatke śledziowa, jutro na śniadanko sobie wciągne... bo musi przejść... Będzie najlepiej nie tylko dobrze... Wiesz Justyś.... ja się nie mogę przestawić na Hanię... dla mnie to ciągle Hanek Nie pytaj mnie skąd ta schiza... Modlę się żeby było zdrowe i mam przeświadczenie, że tak będzie!!!

No w końcu przemówiłyście Styśka jak się czujesz? Buziak dla Was!!!!! Wiki ale Ci ta Twoja kobietka ruszyła z kopyta.... jak tak dalej pójdzie, to będziesz musiała mieć oczy w koło głowy, żeby sobie krzywdy nie zrobiła!!!!!!!!!!!!!!

Ależ tu dzisiaj wieczorna ciiiiiiiisza... Czy Wy wszystkie Epoka się skończyła i dalej Was nie ma

Wiki20plMy dzisiaj też na dwóch spacerkach byliśmy rano i popołudniu Odwiedziła Nas dzisiaj moja kumpla Martyna (kiedys Wam o niej pisałam) Podobało sie jej mieszkanko i z Mają się troche pobawiła, ale Maja niedlugo potem usnęła Majusia dostała od cioci Martyny 3 pajacyki dwa takie na teraz, a jeden wiekszy Ogladacie epoke lodowcową ?? bo na polsacie leci No to milutki dzionek dzisiaj miałyście!!! Jak najbardziej Epoka rządzi

bajustynaWiki brawa dla Mai:) U nas też pogoda była suuuper :)Byliśmy u teściów na obiadku. Dziewczyny kurcze coś z moją Martynką nie tak. Nie dość, ze jest bardzo marudna to jeszcze nie chce mi jeść :( Boję się, że ją coś bierze Jeszcze do tego mój kuzyn ( mówię o tym co podejrzewani białaczkę ) ma Mononukleoza jest to choroba zakaźna. Kurcze a my widzieliśmy się z nim niedawno. Boję się, że może jesteśmy zarażeni. *****! Dziewczynki przepraszam Was ale moja znowu płaczę :( Nie doczytałam Was wszystkich :( Miłej nocki!!! Mam nadzieję, ze mi wybaczycie !!!! :) Kurczę... Justyś, to nie musi być zaraz mononukleoza... Może poprostu ma gorszy okres!!! Ząbkowanie itd. Miłosz ostatnio zachowuje się podobnie... Jest "miałczący" i je dużo mniej niż zwykle, ale to przez ząbki!!! Nie martw się Kochana na zapas!!! Wbrew pozorom zarażenie się "mono" przez kropelkowanie jest dużo rzadsze, niż zarażenie przez ślinę (bo to tzw. choroba pocałunku), więc bądź dobrej myśli!!!!!!!!!!!!!!

Zacznę od tego, że Krzyś jest już z nami w domku gabalas o kurczę... popatrzyłam w siatki centylowe i Nika z wzrostem jest na 25 centylu, ale z wagą ledwie się w siatce łapie (3 centyl)... Jaka ona jest drobniutka, taka Calineczka... beti24 sprawdziłam i Twoją córunię w siatkach centylowych i wagę ma prawie na 25 centylu, a wzrost na 75... Dosyć duża rozbieżność, no chyba, że źle ją zmierzyłaś... kiki13 no ciekawa jestem, czy kotek zadomowi się u Was na dobre... Daj znać czy przyszedł! xhogata dziękuję! Wiesz... naprawdę wiele bym dała, żeby Krzyś był z nami częściej

mamutek2drugi spacerek zaliczony,Julka troche pospała,teraz siedzi w lózeczku i sie bawi.Miranda dobrze że już piątek,nie;)),my tez czekamy na tatę pewnie na 18 dojedzie.Kurczę ja to zawsze się denerwuję jak ma jechac,tyle się słyszy o tych wypadkach.Zawsze jak się trochę spóźnia to zaraz dzwonie i sprawdzam czy wszystko ok Beti nie wiem jak jest u ciebie,ale u nas to w każdej chwili mogę iść zwarzyć dziecko u dzieci zdrowych:) Masz rację!!! Super, że już piątek!!!!!!!! Co do drogi powrotnej, to mam dokładnie to samo... też się denerwuję i dzwonię... a jeśli z jakiegoś powodu Krzyś nie odbiera, to moja wyobraźnia zaczyna działać i wpadam w panikę...

beti24miranda33Hejka Mamulki!!! Witam piątkowo beti24 kiedy ostatnio ważyłaś i mierzyłaś małą i ile ważyła i mierzyła? AgulaMamula Karolinka z natury jest bardzo ruchliwa i wszędobylska więc nic dziwnego, że przy jedzeniu też bryka :-) Toście dzisiaj pospały... wiwat viburcol Kamidianka prychcisz jak szalona Ja się chyba do Łodzi wybiorę ;-) gabalas to się kurczę narobiło... Zdrówka dla Krzysia! A jak Nika? Dalej zasmarkana? mamutek2 widzę, że korzystacie z pięknej pogody! Szkoda, że starszak nie może biegać z Wami... happymum to ja też poproszę o jedno udko Czyli zębolki u Pysi tuż, tuż... Wiki20pl ale się Majka rozpędziła z tymi nowymi umiejętnościami Pyska zdrówka Kochana!!! Czekam na info po wizycie u lekarza!!! krlnk no widzisz, u nas było dokładnie to samo... Miłosz też nie lubił siedzieć! Leżał, a jak próbowałam go posadzić to stawał na nogi... Jeśli już udało mi się go posadzić, to posiedział z pół minuty i zaczynał miałczeć... Malinka77a no to Lenka pociągneła bez jedzenia... matko... tyle godzin Ona chyba miłością do Mamuni żyje Bajustynko Miłoszek odkąd zaczął się okres ząbkowania, podczas jedzenia z butli "smyra" się po uszach, głowie, czasem mnie szczypie w rękę, bądź uderza rączką w swoją nóżkę... Nie jest to jakieś wierzganie, ale nie leży bez ruchu tak jak kiedyś. Jeśli chodzi o jedzenie obiadków i deserków, to siedząc w krzesełku rozgląda się, dokoła, czasem próbuje coś sięgnąć, ale to też nie jest strasznie uciążliwe... My już po obiadku i ponad dwugodzinnym spacerku. Pogoda była piękna, więc żal było nie korzystać. Przy okazji zrobiliśmy zakupy. Teraz sobie odpoczywamy. Oczywiście dzisiaj piątek, więc niecierpliwie czekamy na tatę. Wieczorkiem będzie kąpanko w "dorosłej" wannie, przy czym cała nasza trójka ma mnóstwo zabawy Miłego popołudnia Mamulki!!! Byłam na ważeniu 13 listopada ale nie wiem ile waży bo mi nie powiedziałą, myślałam że wpisze wagę w książeczkę ale też nie wpisała. Tak jak tam spojrzałam to było chyba ok 7200 ale nie mierzyła jej. w ogóle tak po łebku wszystko zrobiła. Właśnie ją mierzyłam sama i chyba ma 70cm tak dokładnie mi się nie udało bo się wierciła, Przypomnij mi datę urodzenia małej!

Hejka Mamulki!!! Witam piątkowo beti24 kiedy ostatnio ważyłaś i mierzyłaś małą i ile ważyła i mierzyła? AgulaMamula Karolinka z natury jest bardzo ruchliwa i wszędobylska więc nic dziwnego, że przy jedzeniu też bryka :-) Toście dzisiaj pospały... wiwat viburcol Kamidianka prychcisz jak szalona Ja się chyba do Łodzi wybiorę ;-) gabalas to się kurczę narobiło... Zdrówka dla Krzysia! A jak Nika? Dalej zasmarkana? mamutek2 widzę, że korzystacie z pięknej pogody! Szkoda, że starszak nie może biegać z Wami... happymum to ja też poproszę o jedno udko Czyli zębolki u Pysi tuż, tuż... Wiki20pl ale się Majka rozpędziła z tymi nowymi umiejętnościami Pyska zdrówka Kochana!!! Czekam na info po wizycie u lekarza!!! krlnk no widzisz, u nas było dokładnie to samo... Miłosz też nie lubił siedzieć! Leżał, a jak próbowałam go posadzić to stawał na nogi... Jeśli już udało mi się go posadzić, to posiedział z pół minuty i zaczynał miałczeć... Malinka77a no to Lenka pociągneła bez jedzenia... matko... tyle godzin Ona chyba miłością do Mamuni żyje Bajustynko Miłoszek odkąd zaczął się okres ząbkowania, podczas jedzenia z butli "smyra" się po uszach, głowie, czasem mnie szczypie w rękę, bądź uderza rączką w swoją nóżkę... Nie jest to jakieś wierzganie, ale nie leży bez ruchu tak jak kiedyś. Jeśli chodzi o jedzenie obiadków i deserków, to siedząc w krzesełku rozgląda się, dokoła, czasem próbuje coś sięgnąć, ale to też nie jest strasznie uciążliwe... My już po obiadku i ponad dwugodzinnym spacerku. Pogoda była piękna, więc żal było nie korzystać. Przy okazji zrobiliśmy zakupy. Teraz sobie odpoczywamy. Oczywiście dzisiaj piątek, więc niecierpliwie czekamy na tatę. Wieczorkiem będzie kąpanko w "dorosłej" wannie, przy czym cała nasza trójka ma mnóstwo zabawy Miłego popołudnia Mamulki!!!

Pola słodki masz awatar No i znowu okazuje się, że nasze dzieci rozwijają się po swojemu... Dominikowi dawno zmienił się kolor oczu, a Miłosz ma ponad 8 m-cy i ziągle nie ma "koloru właściwego" ;-) Kamidianka przeczytałam Miłoszkowi co Ciocia napisała... zobaczymy jaki będzie skutek :-)

Moje dziecko obudziło się po prawie 2-óch godzinach snu i rządzi... Jejku jak ja jutro wstanę do pracy Cienko to widzę

Dziewczynki, wrzucam foteczki z dzisiaj... Mam nadzieję, że Was nie zanudzam... Malinko na ostatniej fotce widać jak Miłoszkowi zmienia się kolor oczu, ale nie wiem czy tutaj dojrzysz, bo fotki pomniejszona i nie ostre... Na zewnątrz ma jeszcze niebieskie, a czym bliżej źrenicy tym kolorek bardziej piwny...

kiki13Miranda pokazywali na tvp warszawa ten wypadek o którym mówilaś. A mówili, że ten facet co szedł jezdnią był pijany?

Kamidianka dawaj tu nam szybciutko fotkę Królewny na tronie!!! Malinka77a Miłkowi właśnie zmienia się kolor oczu. Na niebieski od źrenic nachodzi mu inny kolor... myślę, że będzie miał piwne, ale jeszcze dokładnie się nie zmieniły, więc może się mylę... gabalas dobrze, że to tylko katarek!!! Trzymam kciuki, żeby szybko przeszedł!!! kiki13 bosssssski ten uśmieszek!!! Cudna maleńka!!!!!! bajustyna zaczęłam oglądać blog Kinguli, ale Miłoszek mi przerwał... Te fotki, które widziałam bosssssskie!!! Był u nas mój tata. Miał ze sobą latarkę i zaczął świecić po suficie, a Miłoszek cały szczęśliwy śledził wzrokiem światło a jekież było jego zdziwienie jak dziadek latarkę wyłączał... Takie miny przy tym robił, że mieliśmy niezły ubaw

PolaA oto mój Ptyś : Ale słodziak!!! Cudny chłopulek!!!

Happy udanego ciągu dalszego imprezkowania Zdjęcia bossskie, a najlepsze jest to środkowe w drugim poście (trzecie) na którym Kiro ewidentnie zaklina chrupka, aby spadł bajustyna piękne są te Twoje księżniczki!!! Wiesz tak sobie porównuję te fotki i moim zdaniem podobne!!! Obie równie bosssko wyglądają z dwoma zębolkami Pola no widzisz jak to jest z tymi maluszkami... Mój wręcz beczki kręci obracając się z pleców na brzuch i spowrotem... Za to siedzieć dopiero się uczymy... Pozdrawiam i zapraszam częściej!!! kiki13 a całe nieszczęście przez pijaka, który na jezdnię wylazł...

Witajcie Mamulki!!! AgulaMamula czyli za chwilkę kolejny zębolek się wykluje Miłosz też dzisiaj do południa prawie dwie godziny przespał... kiki13 mam identyczny zestaw niekapków. Są porządnie wykonane! Tyle, że odkąd Miłoszek nauczył się samodzielnie pić z butelki, to z kubka nie chce... Malinka77a dzięki za troskę! Ze snem Miłoszka bywa różnie... Wczoraj obudził się po godzinie, ale nie z płaczem tylko z piskiem i miałczeniem. Nie pokazywałam mu się na oczy i po ok. 15-stu minutach zasnął i przespał do rana... krlnk Miłoszek szybko załapał o co chodzi w tym siedzeniu i radzi sobie coraz lepiej, a ćwiczysz z Juli siedzenie? Lubi tą pozycję? mamutek2 czekam na info po powrocie od lekarza! bajustyna super wieści!!!!! Bardzo się cieszę, że z jajnikiem jest lepiej!!! A jak Dziewczynki? Zdrowe? Gosia80 czyli buraczek posmakował :-) Miłosz też woli chłodniejsze jedzonko... za ciepłym nie przepada... gabalas i jak po wizycie u lekarza???????? sylwia77 u mnie pochmurnie i jakaś mamra z nieba leci... bllleee... Buziaki!!! Kamidianka wczoraj faktycznie Miłoszek dosyć pewnie siedział, aż byłam zaskoczona... A co u Was??? Ja właśnie gotuję dla nas kalafiorka i będziemy pałaszować obiadek Kurczę... po szóstej rano był niedaleko nas wypadek samochodowy... zginął 31-letni chłopak... A co było powodem???... pijak, który wylazł na jezdnię kierowcy bmw... próbował go ominąć i zdeżył się czołowo z nissanem... Kierowca nissana zginął na miejscu, a cztery inne osoby wylądowały w szpitalu... Tak mnie to poruszyło... Jak wracałam do domu, to widziałam wrak tego nissana... Przykre... Miłego popołudnia Kochane!!!

Agulka wspomnisz moje słowa, ale za kilka dni Igor będzie zapier... jak parowóz pchając przed sobą chodzik, a Karolinka będzie się tak śmiała ze szczęścia, że ja ją usłyszę Piszę tak, bo sama byłam świadkiem, jak mój malutki braciszek cioteczny rozpłakał się, jak go starszy brat na sznurku w chodziku za szybko ciągał, a jak byłam u nich po kilku dniach, to śmiech małego słyszałam już chyba w windzie... wchodzę i co... Emiś ciąga Michała w chodziku na sznurku... Michaś nogi w górze i TOTALNA radocha

mamutek2 no martwiłam się, bo oporny do tego siedzenia był. Bardzo dobrze, że ćwiczysz z Julką!!! Uważam, że nie można przesadzać, ale "pokazywać" trzeba!!! xhogata masz rację, na wszystko przychodzi czas... Co do gadania, to u nas jest dokładnie to samo... Wiesz myślę, że to może być skok rozwojowy... jak minie, to będą gadać jak najęci

Muszę Wam się pochwalić, a raczej muszę pochwalić Miłoszka Mój kochany szkrabik siedział dzisiaj ponad 10 min. na kocu bawiąc się zabawkami, sięgając po nie i ani jednej "wywrotki" nie było Dziewczynki, przepraszam, że ja ciągle o tym siedzeniu, ale martwiłam się, bo niektóre dzieciątka młodsze od Miłosza o miesiąc siedzą jak "stare", a ten mój leniuszek nie chciał Oczywiście dziecko się bawiło, a mama dokumentowała tą chwilę na fotkach, czego nie omieszkam Wam pokazać