-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez miranda33
-
Bajustynko Flegamina syrop 120 ml Apteka Herba , coś takiego znalazłam...
-
mamutek2 ja podaję najnormalniejszy w świecie makaronik z Lubelli... Gaba no z tymi 14 wypryskami, to naprawdę Krzyś zsypany Trzymam kciuki za Karolinkę, żeby nie załapała!!! Wiki20pl my Miłkowi kupiliśmy chodzik pchacz taki: CHODZIK JEĹšDZIK PCHACZ 2W1 FISHER PRICE + GRATIS (815729841) - Aukcje internetowe Allegro i mamy zamiar kupić mu garnuszek na klocuszek, ale ostatnio w Auchan nie było... no i Krzyś coś wymyślił, ale nie chce narazie powiedzieć co
-
Agnieszka31kochane ja teraz tak na szybko i dosc egoistycznie tylko o sobie ale jak Ala pojdzie spac to poczytam jak zdrowie naszych maluszkow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Miranda- zgodnie z tym co napisalam wczesniej znaczy wczoraj ze mam sie przemeczyc i nauczyc Pierozka zasypiac tak zrobilam, a otoz wczoraj wlaczylam z nim godzine (i tak krotko poniewaz Ala byla bardziej wytrwala), po cycu polozylam go do lozeczka, oczywiscie 10 minut sobie lezal, bawil sie itp, ale pozniej zaczelo sie marudzenie, wzielam lobuza , uspokoilam i polozylam, buczy, wiec spiewam mu, nic, buczy, wiec wzielam go na rece coby sie uspokoil, usmiech od razu wiec sie wscieklam i plozylam gada do lozka, marudzil, krzyczal i buczal ale bez lez przez godzine,nie bralam tylko glaskalam, spiewalam cichutko, po godzinie zasnal, a dzis po cycu hop do lozeczka, pobawil sie 3 minuty i zasnal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadziejeze jutro tez bedzie ok, przepraszam ze tylko o tym ale jestem naprawda dumna z niego no i z siebie, hihihi BRAWO!!! Moje GRATULACJE!!! Masz być z czego dumna!!! To bardzo ciężka praca, wymagająca dużo cierpliwości i wytrwałości!!! Agula coś o tym wie!!! Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej Wam się udało "przeflancować" Pierożka do łóżeczka!!!
-
beti24 my po raz pierwszy odziedziczyliśmy coś po innym dziecku. Do tej pory mamusia musiała zadbać o garderobę synka Kacperek ma 3,5 roku i nie miałam pojęcia, że Magda chomikuje jakieś jego ubranka... ale Kacperek jest bardzo malutki i drobniutki, więc te ubrania nosił całkiem niedawno, a Madzia składowała je u rodziców na strychu,a ostatnio przewiozła do swojego mieszkania i zadzwoniła, żeby przyjechać po nie. Normalnie w ciężkim szoku byłam, jak zobaczyłam ile tego jest AgulaMamula i co? Smakował kabanosik? Ech... Karolci to chyba wszystko smakuje... Wiki20pl ja też daję Miłoszkowi różne rzeczy do spróbowania... tylko czasem mam problem, bo jak mu coś posmakuje, to stoi koło mnie np. w chodziku i łapie mnie za rękę i ciągnie w swoim kierunku otwierając buzię stysiapysia proszę posmyrać Hankę ode mnie :** sylwia77 no to nasz "Kasowniczek" spacerki zaczyna Gratuluję!!! Miłoszek narazie powoli przyjmuje pozycję do raczkowania, ale "kroka" jeszcze nie zrobił... Miłoszek dzisiaj odkrył jak leżał na macie (którą ma od ukończenia 3-ech miesięcy ), że małpka gra i świeci nie tylko jak się ją kopnie przez przypadek, ale wystarczy ją klepnąć w brzusiek... no i klepał tą małpę po brzuchu jak tylko przestawała grać... aż mi się szkoda tej małpiny zrobiło... Wrzucałam dzisiaj fotkę Miłoszka, jak bawi się na tej drugiej "dorosłej" macie. U nas bardzo się ona sprawdza, więc jeśli którać z Was zastanawia się nad zakupem, to polecam... jest idealna do zabawy na siedząco. Tak jak pisałam Sylwii Miłoszek coraz częściej przyjmuje pozycję do raczkowania, ale "kroka" jeszcze nie zrobił. Poza tym opanował "pionę"... wali mnie w rękę aż furczy , no i bije brawo! Acha i jeszcze robi ze mną "noski, noski, eskimoski" Milutkiego wieczorku Mamulki!!!
-
Kamidianka no niby są to produkty odpowiednie do wieku, a jak widać dzieci sobie z nimi nie radzą... Pyska ja też siedzę nad Miłoszkiem jak je chrupka i dzisiaj też siedziałam, ale nie zdążyłam w porę zareagować... dobrze, że udało mi się opanować sytuację Obydwoje strasznie się wystraszyliśmy!!! mamutek2 pomęcz ją i to dobrze, to wcześnie na noc pójdzie spać ;-) AgulaMamula katar i to pokasływanie, może być od "zębolkowania", więc masz rację, skoro się nic nie dzieje, to może i lepiej nie pchać się do "chrychającej" przychodni... Miłoszek też właśnie "trzaska" trzecią drzemkę... hmmm... ciekawe, o której pójdzie spać na noc...
-
Kami jaka ona jest bosssska!!! No i oczywiście włosy Lenki powalają!!! A te oczy!!! Napatrzeć się nie mogę!!! No poimprezować super, tylko to prychcenie męczy (przynajmniej mnie) i po takim gotowaniu jeść mi się już nie chce ;-) Pyska mam nadzieję, że skoro jest lepiej, to już Ci odpuszcza... Kiedy wracasz do pracy? Dziewczynki, przed chwilą Miłosz się zakrztusił ciastkiem... Myślałam, że umrę ze strachu!!! Wczoraj dostał takie ciasteczka Hippa po 7 m-cu i dziś mu dałam jedno... A niech je cholera!!!
-
Pyska no i jak się czujesz? Lepiej? gabalas uspokoiłaś mnie z tymi centylami... Aga31 pisała, że Ala też jest duża i wysoka (co widać na ostatnim zdjęciu). A u Was faktycznie rozstrzał międzi dzieciaczkami nieziemski ;-) Krzyś wskakuje z siatki górą, a Nika dołem :-) Agnieszka31 hehe... czyli nieświadomie pięknie dobrałyśmy tą naszą parkę No wiesz Aguś, ja jestem głęboko przekonana, że ani Ali ani Miłoszowi nie będzie potrzebna przyprawa AgulaMamula toście dzisiaj sobie pięknie pospały!!! Pogodę mieliście bossską... zazdroszczę!!! Trzymam kciuki, żeby to chrychanie Karolinki w nic poważniejszego się nie przerodziło!!! Wiki20pl no to widzę, że grafik na ten tydzień masz spoko!!! Będziesz miała sporo czasu dla Majeczki!!! vaneska gratuluję udanego zakupu!!! Świetny ten fotelik i dało Ci się go kupić w super cenie! mamutek2 super, że starszak już zdrowy!!!
-
Kamidiankabajustyna już słów brakuje i nerwów na te Wasze choroby!! Oby tym razem pomogło szybko Martynce!! Kami, a jak tam u Was? Daj jakieś fotki Lenki!!!
-
krlnkDziewczyny dzięki za słowa otuchy - kolosa nie zrobiła bo wybłagaliśmy :) więc ok zaliczyłam tylko prezentacje więc spokowiecie co sie działo rano w przychodni? ja myślalam ze dojdzie do rękoczynów z mojej strony!!!!!! Jak wam pisałam wczoraj załątwialiśmy dziś pielęgniarke z regionu na zastrzyk i jade rano tam z teściową bo ona tam zna ludzi i w ogóle i gadamy z babą jaka jest sprawa a ta " A dziecko do lekarza nie jest tu tak? to ja nie mogę przyjąć bo jak dziecko zdrowe nic sie nie dzieje to jeździcie po innych przychodniach a jak coś sie dzieje tu tu - a my dostaniemy za to pani dziecko i zastrzyki marne grosze z nfztu i to dopiero za miesiąc- więc nam sie to nie opłaca!" - ROZUMIECIE KUR... TO?!?! zaczełam sie z nią kłócić na pół przychodni teściowa do mnie uspokoj sie ale też ją poniosło i w końcu inna powiedziała ze pojedzie i musieliśmy ją wziaźć z przychodni przywieźć do domu i odwieźć - ciekawe co jutro będzie bo jutro ma niby być u nas ta z którą sie pokłóciłam z malą tak samo chociaż teraz miała niecałe 38 stopni - rano miała 39.5 ale zbiliśmy - potem moja mama z nią siedziała potem zastrzyk i siedzieli we 3 a ja musiałam pojechać - teraz Juli śpi. Vaneska - gratuluje udanego zakupu Bajustynko - zdrówka! No można się wkur... i wcale Ci się nie dziwię, że Cię poniosło..... Zdróweczka dla Juli!!!
-
bajustynaDziewczyny ja na sekunde. Mała ma zapalenie oskrzeli i ma zastrzyki. Lecę bo bardzo płacze jest marudna i ma duszności. Nie będę komentować lekarza co nas wczoraj przyjął No żesz kur... Toż to jakaś masakra!!! Współczuję serdecznie TOBIE i MARTYNI!!! Życzę zdrówka dla naszej biednej Księżniczki!!!
-
Witajcie Mamulki!!! beti24 barszcz własnej roboty... mniam... moja babcia ś.p. też robiła... do dziś pamiętam ten smak!!! happymum co do chodzika pchacza, to myślę tak jak Ty... Co do kubka niekapka, to my mamy takie Kubek niekapek Lovi 250 ml + GRATIS kubek 150 ml (822739097) - Aukcje internetowe Allegro , ale Miłoszek odkąd nauczył się sam pić z butelki, to z niekapka nie chce, a ostatnio daję mu po troszku pić z "dorosłego" kubka i bardzo mu się spodobało. Co do makaronu, to można podawać od 6-stego miesiąca. Miłoszek już wielokrotnie wcinał makaron i nic mu nie było. Bajustynko czekam na wieści po wizycie u lekarza!!! Wczoraj byliśmy u przyjaciół i u kuzyna mojego męża. Żona kuzyna przygotowała mega pakę ciuszków dla Miłosza po ich synku, który ma teraz 3,5 roku. No mówię Wam dziewczynki czago tam nie ma... Mnóstwo ciuszków i butów (w tym dużo oryginalnych nike czy adidasa), kombinezon na zimę, kurteczki, pościel, kocyk i wiele innych. Pierwszy raz dostaliśmy od kogoś ubranka, nie byłoby nas stać, żeby samemu kupić Miłkowi takie ciuszki, więc tymbardziej jesteśmy wdzięczni. W pracy atmosfera ciężka z wiadomego powodu, więc wróciłam bardzo zmęczona. Życzę zdróweczka Wszystkim chrowitkom!!! Szybkiego powrotu do zdrowia!!! Miłego popołudnia Mamulki!!! A oto mój Miłość:
-
happymum fotki bossskie!!! Pysia przesłodka!!! Wrażeń miała dzisiaj co niemiara!!! krlnk a o której powinna brać leki??? Jeśli jest czas na lekarstwo to chyba trzeba budzić... Niech szybciutko zdrowieje maleńka!!! Agnieszka31 no w końcu się doczekałam na fotki!!! Cudne te Twoje dzieciątka!!! A z mojej synowej, to faktycznie kawał baby Ech... już się w niej zakochałam, także spoko - będę dobrą teściową bajustyna kutwa... no co jest?!? "Jak nie sraczka to przemarsz wojsk"... Teraz kaszel się do Martyni przypałętał... Masakra jakaś... Zdrówka dla Niuńki!!! mamutek2 czyli u Was niedziela spokojna i oby tak dalej!!! Dziewczynki, u nas spokojnie, a o szczegółach napiszę jutro, bo dzisiaj to nawet żyć mi się nie chce... Spokojnej nocki Mamulki!!!
-
beti24miranda33Dziewczynki właśnie zadzwonił do mnie mój szef z baaaaaaardzo przykrą informacją, że Jego synowa ma wywoływany sztucznie poród, bo ciąża obumarła :-( Była w czwartym miesiącu... Jejku jak mi Jej żal... Aż słów mi brak... Strasznie lubię tą dziewczynę, jest taka ciepła i kochana! Straszne...krlnk mnóstwo zdrówka dla Twoich chorowitków!!! Oby jak najszybciej choróbsko dało im spokój!!! AgulaMamula brawo dla Karolinki!!! Daj jakieś foteczki!!! To przykre co ją spotkało. Ja bym się chyba załamała gdy by mnnie coś takiego spotkało. Straszna tragedia...
-
Dziewczynki właśnie zadzwonił do mnie mój szef z baaaaaaardzo przykrą informacją, że Jego synowa ma wywoływany sztucznie poród, bo ciąża obumarła :-( Była w czwartym miesiącu... Jejku jak mi Jej żal... Aż słów mi brak... Strasznie lubię tą dziewczynę, jest taka ciepła i kochana! Straszne... krlnk mnóstwo zdrówka dla Twoich chorowitków!!! Oby jak najszybciej choróbsko dało im spokój!!! AgulaMamula brawo dla Karolinki!!! Daj jakieś foteczki!!!
-
Witam Babeczki niedzielnie! Agnieszka31 czyli Ala też poza siatką i nic się nie dzieje... Dobrze, że to "dodatkowe" dziecko ma 5 lat a nie 5 miesięcy Pyska Miłoszek był ostatnio troszkę ponad 90 centyli, a teraz już 97... U nas wieczorek sympatyczny, a nocka spokojna. Miłek wstał o 8.30 i tatuś się nim zajął, a mamusia pospała dłużej Dzisiaj wybieramy się na obiad do moich rodziców, a potem do znajomych na kawkę, także dzionek zapowiada się sympatycznie!!! Milutkiej niedzieli życzę!!!
-
mamutek2tiaaa....niestety uciekam,Julka sie obudziła,chyba dzisiaj juz nie zajrze:(Dobranoc!!!! No niunia, teraz to już chyba tylko ja na posterunku :-( Kolorowych senków!!!
-
mamutek2U nas tez zawsze była duża choinka,ale teraz troche inaczej mamy poustawiane meble.Na miejscu choinki stoi łózeczko Juli.Ale mam 2 komody to napewno na którejś stanie choinka:)Pewnie kupimy taka żywą w doniczce,w ubieglym roku taką mieliśmy.A choinka musi być bo Maciek w środę jedzie na wycieczkę do fabryki bombek i będą mieli z Julką swoje imienne bombki.Musza wisiec na eksponowanym miejscu Eeeeee... no to pewnie, że bombki muszą mieć honorowe miejsce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A swoją drogą, to świetny pomysł z wyprawą do fabryki bombek!!!
-
Zdjęcia bobasów z tatusiami
miranda33 odpowiedział(a) na Luby Radości Serca temat w Kącik dla Tatusiów
Filipek0107[attach][attach][attach]18966[/attach][/attach][/attach] BOSSSSKO!!!!!!!! A tutaj coś od nas: -
mamutek2miranda dzięki za info!!To chyba sie wybiorę do auchan po jakieś prezenty:))Właśnie czeka ten Mikołaj kiedy pójdzie spać W tym roku pierwsze swięta naszych maluszków ''live''choinki ,prezenty.u mnie w tym roku choinka w wersji mini chyba będzie . A wy dziewczyny już coś myślicie o swietach?? My myślimy już o świętach... Mój Krzyś o świętach i pierwszej choince Miłoszka wspomina prawie od urodzenia małego U nas choinka będzie duża... z prostego powodu... Ja taką miałam... Była wielka pod sufit, a potem co roku mi malała "D Hihi... Ja rosłam, a choinka nie Mamy już pierwszy prezent dla Miłoszka... chodzik pchacz z Fisher Prica, a teraz dokupimy garnuszek na klocuszek jeśli jeszcze będzie w Auchan ;-)
-
mamutek2Ja tez tak zrobiłam że najpierw sprawdziłam na allegro a potem do sklepu. w tym przypadku 30 zl różnicy to sporo,a ja to nie lubię rozrzutnośći;))za tą różnicę będę miec na prezent dla starszaka.Właśnie napisał list do Mikołaja(ale on nie wierzy tak twierdzi)i dopytuje się czy go weźmie dzisiaj w nocy,chyba musi nie? No nie ma innej opcji Mikołaj musi zabrać list, tylko niech go dobrze ukryje, żeby w ręce nadawcy nie wpadł
-
Aguś dzięki wielkie!!! Napisz co u Was? Jak dzieciątka? mamutek w Auchan garnuszek na klocuszek był po 74,90 zł i jakieś grosze na skarbonkę wchodziły...
-
Wiki20plmiranda33Dziewczynki kurczę... zaczynam się matwić i chyba muszę się przejść z Miłoszem do przychodni... Sama nie wiem co o tym myśleć... Zmierzyliśmy małego (a raczej dużego) i ma 78-79 cm. Zważyliśmy go i wychodzi, że waży 10,8 kg... No to zajrzałam do siatek centylowych i okazuje się, że z wagą jest w okolicach 97 centyla, a wzrost się w siatce nie mieści... ponad 97 centyli... Kurczę zmartwiło mnie to, bo przecież mówią, że jeśli dziecko przekracza 97 centyl, to niedobrze... Z tym, że Miłosz nie ma dużej różnicy między centylami wagi i wzrostu, czyli rośnie i tyje równolegle... Proszę Was o opinię w tej sprawie!!! Z góry dziękuję!!! P.S. A swoją drogą zobaczcie jaka ironia losu... Niektóre mamulki martwią się, że dzidziulki za słabo przybierają na wadze i są za drobniutkie, a ja się przestraszyłam, bo mój kolos z siatek centylowych wyskakuje... sprawdzałam i Miłoszek według siatek powinien mieć 77-78 cm maksymalnie (to jest 97 centyl) więc wedlug mnie jest wszystko ok poprostu Miłoszek jest wysoki, ale jeśli Cię to martwi to zasięgnij porady lekarza Dzięki wielkie Wikuś!!! Ja już zgłupiałam i sama nie wiem co o tym myśleć... Co do lasu, to my też mamy las zaraz obok domu, ale nasz jest iglasty i ścieszki są dosyć wąskie i wyboiste, a u Was widzę jest gdzie pospacerować i te liście taki fajny jesienny klimat tworzą... Wejdź do podziemia... zaraz coś tam zarzucę
-
Dziewczynki kurczę... zaczynam się matwić i chyba muszę się przejść z Miłoszem do przychodni... Sama nie wiem co o tym myśleć... Zmierzyliśmy małego (a raczej dużego) i ma 78-79 cm. Zważyliśmy go i wychodzi, że waży 10,8 kg... No to zajrzałam do siatek centylowych i okazuje się, że z wagą jest w okolicach 97 centyla, a wzrost się w siatce nie mieści... ponad 97 centyli... Kurczę zmartwiło mnie to, bo przecież mówią, że jeśli dziecko przekracza 97 centyl, to niedobrze... Z tym, że Miłosz nie ma dużej różnicy między centylami wagi i wzrostu, czyli rośnie i tyje równolegle... Proszę Was o opinię w tej sprawie!!! Z góry dziękuję!!! P.S. A swoją drogą zobaczcie jaka ironia losu... Niektóre mamulki martwią się, że dzidziulki za słabo przybierają na wadze i są za drobniutkie, a ja się przestraszyłam, bo mój kolos z siatek centylowych wyskakuje...
-
Gosia80miranda33 W zasadzie i to jakiś postęp:) Taki mały kroczek:) Ale jak czytam o tych krokach milowych co niektórych tu brzdąców, to sobie myślę, że Amelka leniuchuje trochę:) A dzisiaj np. zero przewrotów :( A po co. Woli posiedzieć i patrzeć na mamę i tatę:)Życie naszych maleństw składa się narazie z takich małych kroczków... Tylko czasem przyspieszają i robią ich kilka naraz
-
Agnieszka31Mamutek- gra,nawet jak reke tam wlozy sie, Miranda- w sumie to nic specjalnego, garnuszek ma dwa ustawienia, liczy jak wrzucach klocuszki albo mowi ksztalty. jak od gory wrzucasz rzeczy to spiewa, ale jak dla moich dzieciakow zabawe ze hoho, siedza i bawia sie, zreszta kiedys na forum dziewczyny sie o nim wypowiadaly i wszystkie posty kotore czytalam byly pozytywne, gratuluje nowych zabkow, u nas dalej meczarnia, Dziękuję Agniesiu za opinię!!! Zastanawiałam się, bo droga ta zabawka i nie wiedziałam czy warto, ale skoro tak mówisz, to Mikołaj przyniesie o ile jeszcze będzie w Auchan... Czemu męczarnia? Mały płaczliwy, źle śpi? A jak Ala?